Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

mam problem ze sprzeglem w Belarus 952.4 ze od pewnego czasu troche ciezej chodzi a robota caly dzien w turze to noge trzeba miec ze stali.

Ostanio w robocie jezdzilem Fendami z Turboshift po nawet 16godzin i nie odczuwalem zmeczenia z obslugi ciagnika, a tu juz po kilku godzinach mam dosc, szczegolnie te sprzeglo ktore dodatkowo wystaje pol metra z podlogi...

Macie jakies sposoby na usprawnienie sprzegla?

Edytowane przez Junkers
Opublikowano

ja u siebie obniżyłem pedał, wyjąłem tą sprężynę co ma odbijać pedał(wiem że łożysko oporowe leci szybciej, ale ja zawsze wymieniam kompletne sprzęgło razem z łożyskiem więc mi nie szkoda łożyska :) ), dospawałem do tego cięgna płaskownik aby to cięgno się nie wyginało podczas wciskania sprzęgła dzięki temu jest teraz precyzyjniejsze sterownie sprzęgłem. Dorobiłem też smarowniczkę  do smarowania osi obrotu pedału i teraz co jakiś czas przesmaruje to i pedał dużo lżej chodzi.

W planach mam przerobienie z mechanicznego na hydrauliczne sterowanie sprzęgła, wszystkie elementy już leżą w garażu tylko muszę znaleźć trochę czasu na zamontowani tego.

Opublikowano

@Seweryn zeczywiscie mozna obnizyc tylko czy nie spowoduje to niecalkowitego wysprzeglania? Mimo wszystko jutro obnizam i zobacze efekty/defekty :)

 

@Johenek pedal musi odbijac bo bida bedzie wtedy jak oporowe sie rozleci a sprzeglo bedzie w dobrym stanie, mozna ewentualnie poluzowac troche ta sprezyne zeby aby unosila pedal w gorze.

Opowiedz cos wiecej o tym hydraulicznym, z czego masz graty do zamontowania??

Opublikowano

Ta sprezyna powinna byc tak ustawiona, zeby po delikatnym nacisnieciu sprzegla ona przeskakiwala i wspomagala wciskanie pedalu. dodatkowo proponowalbym zmienic punkt mocowania ciegla do pedalu blizej jego osi, dla przykladu w T25 jest to odleglosc ok 1cm :)

 

Zastanawia mnie jak sie sprawuje pedal sprzegla tzw. gorny, czyli wychodzacy spod tablicy rozdzielczej a nie z podlogi, moze ten jest lepszy do tura?

Nie ma tez co porownywac mechanicznego sprzegla do elektro/hydro/pneumatyczno niewiadomo jakiego w jednorazowym plastikowym sprzecie zachodnim...

Opublikowano (edytowane)

@zbyszekbrzuze ale na sprzeglo Turbomatik z Fendta nikt zlego slowa nie powie, nic lepszego chyba nie ma.

Co do tej sprezyny faktycznie masz racje, gdy przeskoczy wspomaga wciskanie dlatego wykrecilem srube o cale 2 obroty i lzej sie wciska.

 

@Seweryn obnizylem pedal sprzegla i z rozpedu nawet te od hamulcy i jest duzo lepiej, nie trzeba juz tak odrywac piety z podlogi :) Serwo mozna by podlaczyc pod dolot ale nie wiem jaki wplyw ma turbo lub jego brak.

 

Ogolnie jest duzo lepiej ale szalu nie ma i jeszcze by sie przydalo cos poprawic :)

Edytowane przez Junkers
Opublikowano

Racja, mój błąd, nie pomyślałem. Wakupompkę mógłbym podłączyć paskiem jednoklinowym pod pompę wodną bo ma ona akurat wolne miejsce, reszta na 6cio klinowe zajęta. Tylko planowałem klimę pod to podłączyć, no nie wiem, może najpierw kalamitkę wkręcę w oś obrotu dźwigni sprzęgła i się zobaczy co dalej.

Opublikowano

Tam jest tulejka z metalu kolorowego więc teoretycznie nie potrzebuje smarowania. Ja rok temu zdjąłem dźwignię z osi, wyczyściłem, nasmarowałem i w tym roku jest to samo - jak się wszystko trochę rozgrzeje pedał nie odbija. Chyba jest za ciasne pasowanie. Teraz jak będę robił to trochę "podskrobię" tulejkę i może dam kalamitkę o ile uda mi się przewiercić tą "ruską" stal...

Opublikowano

A może zamiast wakuopompy zwykły jednostronny siłownik ze sprężyną powrotną i elektrozawór np. od sterowania siłownikiem WOM? Przycisk umieszczony w dźwigni zmiany biegów. Siłownik umieszczony bezpośrednio przy obudowie sprzęgła, przy dźwigni głównej. Z owalnym otworem, żeby w razie W, można było skorzystać z pedału nie siłując się dodatkowo z siłownikiem. Co o tym myślicie?

Opublikowano

Właśnie sobie wyobraziłem podjeżdżanie pod pług na sprzęgle sterowanym guzikiem :/ Musiałaby być jakaś dźwignia umożliwiająca dodatkowe sterowanie. Samo wspomaganie sprzęgła podciśnieniem byłoby wystarczające. Pompka hydrauliczna i wysprzęglik wspomagany podciśnieniowo.

Opublikowano

@agromatik ogolnie nie glupie i ciekawe jakby to bylo w praktyce.

Guzik musial by byc jeszcze na polbiegach, a silownik zamocowany zamiast ciegla tego z regulacja i nakretkami na sztywno co umozliwi sterowanie noga i guzikiem.

Dlawik z pokretlem zeby sobie wyregulowac szybkosc popuszczania sprzegla.

Weze i inne pierdoly... chyba lepiej juz te podcisnienie.

Opublikowano

Tu chodzi o sekwencję typu wielokrotnie przód tył, jaka ma miejsce w ładowaczu, gdzie w ciągu godziny  kilkadziesiąt razy wciskasz sprzęgło i nawet przy wspomaganiu może  to być męczące. Pod pług to ja mogę sprzęgła użyć w tradycyjny sposób.

Opublikowano

Na guzik sprzęgła tradycyjnego nie ogarniesz. szkoda kombinacji. Musisz w dowolnym momencie mieć możliwość zasprzęglenia takiego jakie chcesz czyli wolno, szubko puszczasz czy jazda na półsprzęgle. Tego na guzik mnie zrobisz jak byś się nie starał.

Podciśnienie załatwiło by sprawę bez obciążania kompresora. Normalna praca pedałem tyle że bez oporu. Proste i skuteczne. 

Opublikowano

Sama idea sprzęgła sterowanego guzikiem jest OK, pewnie przy zmianie biegów góra/dół dałoby radę, ale ruszanie lub rewers mógłby być problematyczny.  Działałoby to podobnie jak w motocyklach Jawa/CZ sprzęgło półautomatyczne. Ruszało się z dźwigni normalnej, a potem zmiana biegów z półautomatem i działało.

Taki patent na guzik mógłby się sprawdzić w transporcie, ale przy ładowaczu byłyby problemy. Chyba, żeby guzik zmienić na potencjometr, jak w wiertarce z regulacją obrotów, ale to zbyt skomplikowane do MTZ, wymagałoby krańcówek i sterownika.

Opublikowano

Jawa 350-ka i bez wciskania klamki ruszyła bez problemu. Mechanizm dźwigni biegów był tak skonstruowany że pierwsze wysprzęglało a dopiero potem wskakiwał bieg . Puszczając pomału pedał od biegów ruszała płynnie.

W każdym razie w ruskim guzik nie uciągnie. Lepiej wspomóc wciskanie i zmniejszyć skok pedały a i pomóc może przerobienie na wiszący.

Opublikowano

Ta sprezyna powinna byc tak ustawiona, zeby po delikatnym nacisnieciu sprzegla ona przeskakiwala i wspomagala wciskanie pedalu. dodatkowo proponowalbym zmienic punkt mocowania ciegla do pedalu blizej jego osi, dla przykladu w T25 jest to odleglosc ok 1cm :)

 

Zastanawia mnie jak sie sprawuje pedal sprzegla tzw. gorny, czyli wychodzacy spod tablicy rozdzielczej a nie z podlogi, moze ten jest lepszy do tura?

Nie ma tez co porownywac mechanicznego sprzegla do elektro/hydro/pneumatyczno niewiadomo jakiego w jednorazowym plastikowym sprzecie zachodnim...

Ja mam taki pedał i jest wygodniejszy niz wciskany w podłoge. Zrobili błąd że później zgorszyli to co było dobre  

Opublikowano

Łukaszu, czy mógłbyś zrobić kika fotek tego rozwiązania, jak to jest zbudowane? Widuję takie ruski w ogłoszeniach, ale nikt nie pokaże szczegółów.

Takie sprzęgło jest w Zetorach itp i chodzi bardzo wygodnie...

Dodam coś od siebie: W sobotę jeździłem po pryzmie koparko-ładowarką John Deere rocznik z przedziału 1978-83, tam pedał jest zawieszony podobnie jak w MTZ, ale działa dużo lżej i precyzyjniej... Ma ona rewers Hydrauliczny, ale ze sprzęgłem.

link do zdjęcia na koncie kuzyna: http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/529578-john-deere-410/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez AgrostokParczew
      Witam, mam na magazynie kilka czapek oryginalnych Belarus, ciepłe obszyte od środka, jakby ktoś był zainteresowany proszę dzwonić pod 516-220-311 


    • Przez Kulik
      Witam tak jak w temacie w jaki sposób inżynierowie ustalili ciśnienie na siłownik od womu ?? czy ktoś ma taką wiedzę ? proszę nie pisać że ciśnienie wstala króciec wkręcony w monoblok bo sprawdziłem i jest to nieprawdą jedynie co to on utrzymuje stałe ciśnienie na wolnych obr,podejrzewam że musi być coś w rozdzielaczu z elektrozaworami bo przecież ciśnienie idzie bezpośrednio z pompy i w rozdzielaczu zmniejszą może przez jakiś zaworek czy coś.Czekam na ciekawe pomysły
    • Przez Phosgen
      Cześć, wałkowany temat, do kupienia ciągnik w niewielkich pieniadzach.
      Niemam doświadczenia w tego typu maszynach ile według Was mógłby kosztować (chce go po prostu kupić) i proszę o wyrozumiałość pierwszy raz na forum  silnika nie słyszałem, dużo wycieków taki standard rusin 😁


    • Przez kukum
      Witam znalazłem coś takiego https://www.agroinform.com/pl/rynek-arkusz-danych/czesc/czesci-do-ciagnikow/zestaw-do-konwersji-mechanicznej-blokady-mechanizmu-roznicowego-mtz/h_7470875 I interesuje mnie właśnie taka blokada bo powiem szczerze ze nie chce mi się walczyć już z moja oryginalna , myślałem nad pneumatyka nawet ale znalazłem coś takiego jak mechaniczna blokada na dźwigienkę i pytanie moje jest takie czy udało się komuś to ściągnąć z Węgier bo ja nie mogę się wgl z gościem skontaktować 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v