Nawożenie kukurydzy

[Łukaszek]

Godzinę temu, RU68 napisał(a):

w nocy spadło 35l chyba że mi do miarki ktoś nalał 

Jeśli piwny kolor wody to moja robota.

[lassie]

8 godzin temu, RU68 napisał(a):

w nocy spadło 35l chyba że mi do miarki ktoś nalał 

myślisz że wiewiór albo inny zwierz miałby taką objętość moczu ? 

[Tomasz0611]

38 minut temu, lassie napisał(a):

myślisz że wiewiór albo inny zwierz miałby taką objętość moczu ? 

A co to za problem taka miarkę napełnic ?

[dantur96]

Moze prędzej to jaskółki naszczaly albo wróble 😂

[RU68]

3 godziny temu, lassie napisał(a):

myślisz że wiewiór albo inny zwierz miałby taką objętość moczu ? 

Wszyscy od razu o moczu - a ja raczej myślałem o dolaniu wody - aż tak nie wkurwiam wszystkich w okolicy -a może syn mi chciał poprawić samopoczucie dolewając do miarki wody

[pedro2]

Tak to wygląda pod lasem 

[RU68]

u mnie pod lasem już kolby zawiązane 

[dantur96]

@pedro2 widziałeś najnowsze prognozy? Na niedzielę nadają znów ponoć ten niż genueński

[pedro2]

1 godzinę temu, RU68 napisał(a):

u mnie pod lasem już kolby zawiązane 

Jakże mogłoby być inaczej 🤣 

10 minut temu, dantur96 napisał(a):

Na niedzielę nadają znów ponoć ten niż genueński

Jeszcze nic pewnego jaką ścieżkę obierze. Modele rzucają na prawo i lewo. 

Mógłby ominąć, pszenżyto kiedyś w końcu zacznie porastać w takich warunkach 

[dantur96]

Na dzisiaj też nadają na noc jakieś obfite deszcze na północne mazowsze i Podlasie chyba 

[pedro2]

No. Nad ranem i jutro do południa i mnie ma dolać.

Nie żebym narzekał bo wody trzeba każdą ilość, ale ze żniwami wypadałoby też ruszyć za jakiś tydzień 

 

[dantur96]

Jęczmień u mnie wykoszony to najważniejsze bo już był dojrzały to teraz dobry deszcz i by kupa kłosów oblecialo pszenżyto i żyto zostało ale w pszenżycie jeszcze mleko się trafia 

[krzychu121]

No teraz to jest sytuacja odwrotna niż z czerwca. W czerwcu deszcze przesuwali cały czas na później aż wkoncu nic nie spadało. Teraz w sobotę nadawali pogodę od środy do weekendu a tu codziennie coś pada. Że zbiorem zbóż lipa a i co niektórzy nie mogą drugiego pokosu zebrać bo pada. Ja bym 3 już ciał jakby pogoda wyskoczyła. A jest jeden as co pierwszego jeszcze w całości nie zebrał. Tam to jakość jest 

[dantur96]

U mnie jest jeden co wogle pierwszego nie zaczął widziałem ta trawę to sama słoma 😂 ale chociaż Jeden plus bo nie musi łąk odsiewać. Kukurydzę zasiał dopiero w połowie czerwca i to bez nawozu bo blada jak nie wiem 

Edytowane 23 Lipca przez dantur96

[JarekBazydlo]

Mi dziś udało się chwycić jeden zbiornik łubinu i popadało trochę... Teraz jest co robić bo trzeba na bieżąco wyczyścić łubin.

[RU68]

9 godzin temu, pedro2 napisał(a):

Jakże mogłoby być inaczej 🤣 

 

a są kawałki które siali później i jeszcze wiech nie widać jak będzie chwila to pojadę zrobić zdjęcia 

[maniekc360]

Podobno najlepiej jak kukurydza kwitnie końcem lipca/początkiem sierpnia. 

[wilkołak]

Raczej temp. i opady bardziej istotne niż data, jak szybciej wiecha , to szansa na szybszy zbiór i zasiew pszenicy

[pedro2]

Tu las od południowej strony to ze wszystkim jest problem. Zboża trzeba zostawiać 2 tygodnie później dojdzie. 

U kolegi od zachodu i jest ok

[dantur96]

Genuenczyk coraz pewniejszy coraz więcej prognoz to potwierdza 

[krzychu121]

I u siebie widzę że też coraz większe prawdopodobieństwo że będzie solidnie lać. I co gorsza cały czas dokładają deszczowych dni. Praktycznie codziennie dopaduje po 10–15 litrów. Malo kiedy poniżej 10. Z tego co sąsiad wyliczył to już koło 140 litrów będzie za ostatnie dni. 
Żeby się nie okazało że powtórzy się rok chyba 2018 jak dobrze pamiętam. Tyle że wtedy zaczęło padać koniec sierpnia i tak padało że zalało u nas torfy. Pamiętam że ze znajomym zebraliśmy 3 pokos i za dwa dni nie szło wjechać na łąki. Niektórzy 3 pokos kosili w lutym jak mróz ścisnął i przycinali te starzycho. A potem w torfaki wywozili. 
Teraz robi się podobnie. Już można zapomnieć o zbiorze traw przyczepa a tym bardziej sieczkarnia. 

[pedro2]

Faktycznie 🤦

[dantur96]

Jak sierpień taki będzie to ludzie na dobrych glebach zbóż nie pozbierają bo kombajny będą się topić. Dziś rano czytałem że istnieje duże prawdopodobieństwo że zostanie zablokowany nawet do wtorku ale zobaczymy co będzie. Jednak ten z łowców burz ma trochę pojęcia już dawno mówił że pod koniec lipca może znów przyjść genueńczyk

Edytowane 24 Lipca przez dantur96

[Tomasz0611]

A niech pada, woda potrzebna.

[6465]

Deszcz bardzo potrzebny, kukurydza kolby wiąże. A te parę hektarów pszenżyta zdąży się wykosić. To dopiero lipiec.