denis667 0 Napisano Kwiecień 10, 2014 Witam mam pytanie czy da się z 2 transformatorów zrobić spawarkę i jak to wszystko podłączyć i żeby był przełącznik na prąd spawania ? Oby dwa transformatory ważą z 50 kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Kwiecień 11, 2014 Da się. Musisz tylko nawinąć odpowiednie ilości zwojów na uzwojenia pierwotne i wtórne, i dorobić regulację prądu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 58 Napisano Kwiecień 11, 2014 I liczyć się z tym że pobór prądu podczas spawania oderwie licznik od ściany ,mam taką samoróbkę waży ze 70-80kg jedyna jej zaleta to możliwość cięcia i wypalania elektrodą a poza tym to archaiczny sprzęt nie warty zachodu, przy wielkiej dostępności fabrycznych wyrobów. Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej........... [Albert Einstein] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tomek73 582 Napisano Kwiecień 11, 2014 Lepiej rozebrać je sprzedać na złom i kupić nową lub używaną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
denis667 0 Napisano Kwiecień 11, 2014 Taka : http://allegro.pl/spawarka-transformatorowa-325a-220-380v-mar-pol-i4105111844.html by była dobra do nauki spawania ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 58 Napisano Kwiecień 12, 2014 do nauki nie kupuj transformatora, kup inwerter http://allegro.pl/sp...4134758719.html i ucz się na elektrodach zasadowych (EB) one dużo "wybaczają początkującym smarkaczom" Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej........... [Albert Einstein] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamis 0 Napisano Kwiecień 12, 2014 Za te transformatory na złomie dostaniesz około 500zł a za inwektora zapłacisz 800zł który będzie spawał na pewno lepiej od samoróbki . a do samoróbki musisz dokupić uchwyty, kable spawalnicze kabel zasilający, włącznik , wtyczkę a to się nazbiera niezła sumka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Kwiecień 12, 2014 Co to jest inwektor? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Junkers 44 Napisano Kwiecień 12, 2014 Pewnie sie pomylil a chodzilo mu o inwerter chociaz sam nie wiem co to znaczy ale lepiej sie spawa jak jest ten inwerter w porowmaniu do zwyklego transformatora. KPK Kumurun Team"Polak jak se chce, to se kurde potrafi" F.KiepskiPrawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek.Belarus 952.4 - U C-330 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
seweryn20 825 Napisano Kwiecień 13, 2014 Do nauki spawania to polecił bym raczej elektrody rutylowe i może rutylowo-celulozowe. Maja łatwy zapłon. Zasadowe poza nową elektroda trzeba za każdym razem obijać z szlaki na końcu elektrody. Świerzego spawacze szlag przy tym trafi w 10 minut. Co do nazwy to raczej pełna spawarka inwertorowa. Inwerter (przetwornica prądu) nie jest wykorzystywany tylko w spawarkach. BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
denis667 0 Napisano Kwiecień 14, 2014 Niestety max na spawarkę mogę wydać 300 zł . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Junkers 44 Napisano Kwiecień 14, 2014 To kup transformatorowke AC Welder ST320 taka czerwoa na allegro 320amper, i za te kase beziesz zadowolony ale jak podepniesz na 3fazy, na 1faze to tak jak kazda troche klei elektrody. Kupilem taka 4lata temu i jest ok. KPK Kumurun Team"Polak jak se chce, to se kurde potrafi" F.KiepskiPrawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek.Belarus 952.4 - U C-330 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mironeks 6 Napisano Kwiecień 14, 2014 @Junkers piszesz że spawarka na 1faze to tak jak każda troche klei elektrody , na 100% to nie jest wina spawarki tylko „ spawacza " Średnice elektrod musisz dobrać do prądu spawania i materiału jaki będziesz spawał . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mds212 2139 Napisano Kwiecień 14, 2014 Mam i taka itaka spawarke to gdy sa troche wilgotne elektrody to transformatorowa sie juz nie da spawac niemilosiernie klei a dla inwertorowej nie robi to zadnej roznicy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Junkers 44 Napisano Kwiecień 15, 2014 @Junkers piszesz że spawarka na 1faze to tak jak każda troche klei elektrody , na 100% to nie jest wina spawarki tylko „ spawacza " Średnice elektrod musisz dobrać do prądu spawania i materiału jaki będziesz spawał . Moze i masz racje ale na 3~ nie ma juz az takiego efektu, spawanie jest duuuzo lepsze. KPK Kumurun Team"Polak jak se chce, to se kurde potrafi" F.KiepskiPrawidłowo użytym młotkiem i przecinakiem możemy naprawić nawet zegarek.Belarus 952.4 - U C-330 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Kwiecień 15, 2014 Nie ma znaczenia jaka to spawarka. Przyczyną tego, że jednofazowa klei elektrody jest zasilanie. Gdyby dysponować odpowiednio sztywnym źródłem zasilania, żadna spawarka nie będzie kleić elektrod, nawet taka na 230V. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
seweryn20 825 Napisano Kwiecień 15, 2014 (edytowany) To zależy co ma na myśli klejenie elektrody. Czy w czasie zajarzania łuku czy już w trakcie spawania. Jeśli w trakcie spawania to raczej mała stabilność łuku jest za to odpowiedzialna w spawarkach jednofazowych. Spadki na sieci, mała sprawność urządzenia. Inwertorową ratuje do momentu funkcja anti stick Jeśli w trakcie zajarzania łuku to transformatorowa nie podnosi prądu w czasie zajarzania łuku tak jak to robi spawarka inwertorowa z funkcja hot-start. Rodzaj, wilgotność, producent i temperatura elektrod tez ma znaczenia. Edytowano Kwiecień 15, 2014 przez seweryn20 BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Kwiecień 15, 2014 Trochę się minąłeś z prawdą. Sprawności transformatora jednofazowego i trójfazowego są podobne. Co do zajarzania łuku, to każda spawarka ma "funkcję" wyższego napięcia w momencie zajarzania. Wynika to z konstrukcji transformatora spawalniczego, który musi mieć miękką charakterystykę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
seweryn20 825 Napisano Kwiecień 15, 2014 Napisałem o spawarce jednofazowej. Miałem samoróbkę na dwie fazy i już spawała inaczej o trzyfazowej nie wspominając. Swojego czasu interesowałem się właśnie samoróbkami i z tego co się dowiedziałem to jest sztuką zrobić taki transformator by to napięcie w czasie jarzenia łuku było wyższe. W każdym razie pod tym względem i tak daleko transformatorowej do inwertorowej. BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GoRAL1 63 Napisano Kwiecień 16, 2014 Jeżeli ktoś by potrzebował to mam gdzieś wzór (sprawdzony w praktyce) do obliczania ilosci zwojów do spawarki na podstawie przekroju rdzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 58 Napisano Kwiecień 17, 2014 Mam taką na zbyciu: uzwojenie z jednej strony, na miedzianym płaskowniku, na dwie fazy i układem prostowniczym na dużych radiatorach, ciągnie elektrody EB do 5mm, a elektrodą węglową można blachy miedziane ciąć, regulacja prądu spawania na korbę, tylko ma dwie wady waga i pobór prądu . Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej........... [Albert Einstein] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Kwiecień 17, 2014 tylko ma dwie wady waga i pobór prądu . A jaka spawarka jest pozbawiona tej "wady"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rolstudent 182 Napisano Kwiecień 17, 2014 Kazda spawarka potrzebuje kupe prądu żeby spawac. Juz taki urok luku elektrycznego. A jaki elektrody polecacie. Ja spawam esab i elga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty Napisano Kwiecień 17, 2014 Przy wyborze elektrod sugerujesz się tylko producentem? Patrz na ich przeznaczenie, troszeczkę tu masz http://www.e-spawalnik.pl/?elektrody-otulone,60 a tu już nieco więcej o ich podziale, przeznaczeniu i oznaczeniach http://www.techpark....lnicze_MOST.pdf Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
S-Piotr 58 Napisano Kwiecień 17, 2014 Ja zaczynałem naukę od DBS-ów, ale zostałem przy EB i Castolin. To mercedes wśród elektrod http://www.castolin....ektrody-otulone Wszystko należy robić w sposób tak prosty, jak to tylko możliwe,i ani trochę prościej........... [Albert Einstein] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach