Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
30 minut temu, polka napisał:

Po prostu znowu o swoje trzeba będzie walczyć :).Dobrze że teraz nie było trzeba robić kosztorysów na inwestycje trwałe -można było zrobić więcej za te same pieniądze.

Elizówka na termoizolację budynku włącznie z remontem, wstawianiem nowych drzwi i okien wymagała kosztorys z podpisem   uprawnionej osoby włącznie  z rysunkami sytuacyjnymi przyszłych zamierzeń budowlanych. Gminny fuchowiec do spraw inwestycyjnych twierdził ze nie mają do tego umocowania prawnego mimo to zrobiłem jak wymagali I MIAŁEM SPOKÓJ?

Opublikowano
1 minutę temu, freetaxi napisał:

To tak jak z młodymi rolnikami w PROW 2014-2020. W 2015 co innego a w 2016 jeszcze co innego :)

nie moze być nudno bo by się wszyscy wszystkiego nauczyli :D

  • Like 1
Opublikowano

Z tego co obserwuję w swoim środowisku to największe obawy co do programu RMG związane są  z prowadzeniem rachunkowości. Kierowany tymi refleksjami zadeklarowałem  w biznes planie nawet dwa tematy z tym związane. Na forum  krąży opinia, iż wystarczy trzymać się zobowiązań uwidocznionych bp. oraz osiągnąć wartość gospodarstwa powyżej 10 tys.€ + 20%  ekonomicznej wartości wyjściowej gospodarstwa. 

Jakie czekają nas pułapki które póki co najlepiej wyjaśniać na szkoleniach?.

Otóż na moim wykładzie z rachunkowości o czym wspomniałem w powyższych komentarzach i za co dostałem masę hejtu niby kompetentna pani z ODR ( która sama przyznaje, że nie ma konkretnego odzewu z regionu) twierdzi, iż te 20% wzrostu ekonomicznego w gospodarstwie trzeba będzie wykazać na podstawie wpisu do  "Ewidencji przychodów i wydatków"  - faktur, oświadczeń  sprzedaży rynkowej (ile i za ile), umów kupna-sprzedaży oraz innych dowodów stwierdzających fakt dokonania operacji gospodarczej.

Z tego "bla-bla" wysunąłem  prywatny wniosek, iż musimy w ciągu lat realizacji bp. ewidencjonować "wszystkie" możliwe przychody a ograniczać wpisy operacji związanych z wydatkami?

Moja refleksja - proponuję ten drażliwy temat konsultować z wykładowcami z rachunkowości i wyjaśniać z regionalnymi  gryzipiórkami informując o ciekawych faktach i spostrzeżeniach forum?

Opublikowano

@many12 można również podyskutować co w sytuacji gdy wprowadzimy do produkcji uprawy, które mają nam zagwarantować wzrost wielkości ekonomicznej. Przyjdzie susza, powódź, cokolwiek... Plonów nie zbierzemy ale wniosku o dopłaty uprawy będą. Siła wyższa. Aczkolwiek nic nie sprzedamy.

  • Like 2
Opublikowano
4 minuty temu, ZYLA napisał:

Nie mamy obowiązku sprzedawać, ani uzyskiwać dochodu. 

Dokladnie.

Many12 - Jedynie w ostatnich dwoch latach musisz wykazac wzrost gospodarczy, ale w postaci SO, a nie zwiekszenia dochodu.

  • Like 1
Opublikowano
27 minut temu, many12 napisał:

Z tego co obserwuję w swoim środowisku to największe obawy co do programu RMG związane są  z prowadzeniem rachunkowości. Kierowany tymi refleksjami zadeklarowałem  w biznes planie nawet dwa tematy z tym związane. Na forum  krąży opinia, iż wystarczy trzymać się zobowiązań uwidocznionych bp. oraz osiągnąć wartość gospodarstwa powyżej 10 tys.€ + 20%  ekonomicznej wartości wyjściowej gospodarstwa. 

Jakie czekają nas pułapki które póki co najlepiej wyjaśniać na szkoleniach?.

Otóż na moim wykładzie z rachunkowości o czym wspomniałem w powyższych komentarzach i za co dostałem masę hejtu niby kompetentna pani z ODR ( która sama przyznaje, że nie ma konkretnego odzewu z regionu) twierdzi, iż te 20% wzrostu ekonomicznego w gospodarstwie trzeba będzie wykazać na podstawie wpisu do  "Ewidencji przychodów i wydatków"  - faktur, oświadczeń  sprzedaży rynkowej (ile i za ile), umów kupna-sprzedaży oraz innych dowodów stwierdzających fakt dokonania operacji gospodarczej.

Z tego "bla-bla" wysunąłem  prywatny wniosek, iż musimy w ciągu lat realizacji bp. ewidencjonować "wszystkie" możliwe przychody a ograniczać wpisy operacji związanych z wydatkami?

Moja refleksja - proponuję ten drażliwy temat konsultować z wykładowcami z rachunkowości i wyjaśniać z regionalnymi  gryzipiórkami informując o ciekawych faktach i spostrzeżeniach forum?

Jest dokładnie tak jak piszesz. Wzrost podobno trzeba udokumentować w rachunkowości. Z tego też powodu zrezygnowałem z choinek bożonarodzeniowych bo nie było wiadomo jak to później rozliczyć i wybrałem fasolę, którą łatwo sprzedać na fakturę. A co do powodzi czy suszy to chyba byłby potrzebny protokół strat

  • Thanks 1
Opublikowano
19 minut temu, rtt77 napisał:
55 minut temu, many12 napisał:

Z tego co obserwuję w swoim środowisku to największe obawy co do programu RMG związane są  z prowadzeniem rachunkowości. Kierowany tymi refleksjami zadeklarowałem  w biznes planie nawet dwa tematy z tym związane. Na forum  krąży opinia, iż wystarczy trzymać się zobowiązań uwidocznionych bp. oraz osiągnąć wartość gospodarstwa powyżej 10 tys.€ + 20%  ekonomicznej wartości wyjściowej gospodarstwa. 

Jakie czekają nas pułapki które póki co najlepiej wyjaśniać na szkoleniach?.

Otóż na moim wykładzie z rachunkowości o czym wspomniałem w powyższych komentarzach i za co dostałem masę hejtu niby kompetentna pani z ODR ( która sama przyznaje, że nie ma konkretnego odzewu z regionu) twierdzi, iż te 20% wzrostu ekonomicznego w gospodarstwie trzeba będzie wykazać na podstawie wpisu do  "Ewidencji przychodów i wydatków"  - faktur, oświadczeń  sprzedaży rynkowej (ile i za ile), umów kupna-sprzedaży oraz innych dowodów stwierdzających fakt dokonania operacji gospodarczej.

Z tego "bla-bla" wysunąłem  prywatny wniosek, iż musimy w ciągu lat realizacji bp. ewidencjonować "wszystkie" możliwe przychody a ograniczać wpisy operacji związanych z wydatkami?

Moja refleksja - proponuję ten drażliwy temat konsultować z wykładowcami z rachunkowości i wyjaśniać z regionalnymi  gryzipiórkami informując o ciekawych faktach i spostrzeżeniach forum?

Jest dokładnie tak jak piszesz. Wzrost podobno trzeba udokumentować w rachunkowości. Z tego też powodu zrezygnowałem z choinek bożonarodzeniowych bo nie było wiadomo jak to później rozliczyć i wybrałem fasolę, którą łatwo sprzedać na fakturę. A co do powodzi czy suszy to chyba byłby potrzebny protokół strat

Skad Wy ku..a bierzecie takie informacje? a jak ktos nie zwieksza o 20 % tylko o 200% to tez na wykazac  200% wiekszy dochod? haha

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, ahten napisał:

Skad Wy ku..a bierzecie takie informacje? a jak ktos nie zwieksza o 20 % tylko o 200% to tez na wykazac  200% wiekszy dochod? haha

Ze szkoleń z rachunkowości. Tylko może to nie chodzi o 20 czy 200% tylko żeby wykazać sprzedaż tego czym się podniosło wielkość ekonomiczną. Tak mówili.

Edytowane przez rtt77
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

Pier..ol odr'y. Sami nic nie wiedza, a jeszcze szkola i wprowadzaja w blad. W rozporzadzeniu nigdzie nie jeste napisane, ze trzeba wzrost udokumentowac fakturami. A jak nie ma o tym ani slowa, to nie jest to konieczne.

 

Ciekawe jak usasadnia jak wykazac dochod np z dlugorosnacych krzewow albo drzew owocowych, ktore mozesz zapupic np w 3 roku realizacji biznesplanu? po 2 latach juz bedziesz mial z nich dochod?

 

Trzeba troche myslec, a nie tylko sluchac i powtarzac co nasi sepce gadaja.

Edytowane przez ahten
  • Like 1
Opublikowano
21 minut temu, rtt77 napisał:

Jest dokładnie tak jak piszesz. Wzrost podobno trzeba udokumentować w rachunkowości. Z tego też powodu zrezygnowałem z choinek bożonarodzeniowych bo nie było wiadomo jak to później rozliczyć i wybrałem fasolę, którą łatwo sprzedać na fakturę. A co do powodzi czy suszy to chyba byłby potrzebny protokół strat

W swoim biznes planie mam zadeklarowany zakup stada podstawowego - czyli zacielonych jałówek. Po szkoleniu z hodowli  bydła mięsnego jestem zdezorientowany  i ciągle chodzi mi pomysła, żeby zmienić rasę bydła na taką z którą nie będę miał problemów z wycieleniem. Żeby mieć dochód w ostatnich dwóch latach trwania projektu to teoretycznie muszę je zakupić najpóźniej  jesienią tego roku. Ale tp  wszystko mało. żebym osiągnął ekonomiczną wartość godspodarstwa w roku docelowym 12 162 € musiałem jeszcze wejść w hodowlę królika. W roku docelowym mam ich sprzedać 120 sztuk a jak nam wiadomo 10 królików ma wartość ekonomiczną 1 opasa (byka). trochę też mi wzrośnie wartość docelowa gospodarstwa w roku 2020 poprzez uprawę hektara marchwi dla w/w zwierzaków?  

Opublikowano
5 minut temu, rtt77 napisał:

Ze szkoleń z rachunkowości. Tylko może to nie chodzi o 20 czy 200% tylko żeby wykazać sprzedaż tego czym się podniosło wielkość ekonomiczną. Tak mówili.

Czyli żeby mieć przychodu tyle jaka jest wielkość ekonomiczna czy przychód pomniejszony o rozchod?

Opublikowano
Przed chwilą, krismen napisał:
11 minut temu, rtt77 napisał:

Ze szkoleń z rachunkowości. Tylko może to nie chodzi o 20 czy 200% tylko żeby wykazać sprzedaż tego czym się podniosło wielkość ekonomiczną. Tak mówili.

Czyli żeby mieć przychodu tyle jaka jest wielkość ekonomiczna czy przychód pomniejszony o rozchod?

Musicie osiagdac jedynie wielkosc ekonomiczna 12, 16 albo 20 k euro. A reszta ch*j ich obchodzi czy gospodarstwo ebdzie przynosilo zyski czy straty. Wazne zebys mial wszystko rozpisane w ewidencji przychodow i rozchodow.  Masz zrobic:

1 ewidencja przychodow i rozchodow

2. realizacja biznesplanu

Tylko tyle.

A wy dalej komplikujcie sobie zycie.

  • Like 4
Opublikowano
2 minuty temu, krismen napisał:

Czyli żeby mieć przychodu tyle jaka jest wielkość ekonomiczna czy przychód pomniejszony o rozchod?

Teoretycznie trzeba w książce uwidaczniać jak najwięcej papierków związanych z przychodem a ograniczać koszty, żeby różnica między przychodami  a kosztami była większa o 20% na korzyść tych pierwszych - ale to tylko moje dewagacje - trzeba się dopytywać regionalnych gryzipiórków o których jak nam wiadomo cieniutko z informacją? Liczę na to  że wszystko sukcesywnie się wyjaśni - na razie czekamy na mamonę.

Opublikowano

Nie wiem, moim  zdaniem to chyba się tylko ten przelicznik so bedzie liczył bo wcześniej nic o tym nie mówili  że so ma się pokrywać z ewidencją. Ale jesli tak jest to najwyżej trzeba będzie lewe oświadczenia kupna-sprzedaży z rolnikami robić żeby sprostać tej biurokracji :P

Opublikowano
1 minutę temu, PRZMAS19821982 napisał:

Mysle ze chodzi aby wywiozac sie z tego z czego mamy wzrost w biznes planie..... ja musze  zwiekszyc stado tucznikow o 70 sztuk i z tego mam sie rozliczyc.??????

Brawo to zbyt proste - czeka ciebie jeszcze papierologia i  wpisanie  dochodu ze sprzedaży tych tuczników w książce i po podsumowaniu miesięcznych i rocznych dochodów wyjdzie ci na koniec  realizacji bp. czy dochód wzrósł ci tyle a tyle w stosunku do wydatów.  W następnych latach musisz to utrzymać.

Opublikowano
3 minuty temu, many12 napisał:

Brawo to zbyt proste - czeka ciebie jeszcze papierologia i  wpisanie  dochodu ze sprzedaży tych tuczników w książce i po podsumowaniu miesięcznych i rocznych dochodów wyjdzie ci na koniec  realizacji bp. czy dochód wzrósł ci tyle a tyle w stosunku do wydatów.  W następnych latach musisz to utrzymać.

many czy to przypadkiem nie w Twoich rejonach odr zada sobie za szkolenia kase? Gratuluje ekipy doradzajacej. Ale chociaz nie mac ludziom w glowach.

  • Haha 2
Opublikowano

Many12 co do rasy tego bydła to bym zmienił na limuze albo blonde d'aquitaine i problemów z wycieleniami nie powinno być tylko za te drugie trzeba troche więcej zapłacić

  • Thanks 1
Opublikowano
1 minutę temu, ahten napisał:

many czy to przypadkiem nie w Twoich rejonach odr zada sobie za szkolenia kase? Gratuluje ekipy doradzajacej. Ale chociaz nie mac ludziom w glowach.

Proszę nie panikować - myślę, że nie będzie tak żle. Nie korzystam z lubelskich doradców chociaż ciekawi mnie jakie posiadają informacje żądając kasiorki za swoje wykłady. Chyba zaszaleję i ostatnie szkolenie spędzę w Grabanowie żeby to skonfrontować?

Opublikowano (edytowane)

tak czytam ostatnią stronę waszych postów i zastanawiam się po co siejecie zamęt ,jeśli coś się chce powiedzieć to trzeba to podeprzeć  ustawą ,rozporządzeniami itd,a nie tylko gadać że gdzieś tam sie słyszało ,czytało ,ktoś tam gdzieś mówił na szkoleniu w Koziej Wólce itd.

Pieprzycie takie głupoty tylko po to żeby pieprzyc ,tak sobie myślę że  jeśli sie tak robi to chyba z tego względu że się zimą urodziło ,a matka musiała dużo śniegu jesć bo inaczej by takiego bałwana by nie urodziła,

Edytowane przez kopin
  • Like 1
  • Haha 3
Opublikowano
1 minutę temu, many12 napisał:

Proszę nie panikować - myślę, że nie będzie tak żle. Nie korzystam z lubelskich doradców chociaż ciekawi mnie jakie posiadają informacje żądając kasiorki za swoje wykłady. Chyba zaszaleję i ostatnie szkolenie spędzę w Grabanowie żeby to skonfrontować?

Ale kto tu panikuje? Ja wiem co musze zrealizowac, ale Ty swoimi wypowiedziami wprowadzasz poploch wsrod tutejszych czytelnikow. Jesli cos ebdziesz wiedzial napewno, bedzie to potwierdzone to dopiero sie wypowiadaj. 

  • Like 4
Opublikowano
12 minut temu, krismen napisał:

Nie wiem, moim  zdaniem to chyba się tylko ten przelicznik so bedzie liczył bo wcześniej nic o tym nie mówili  że so ma się pokrywać z ewidencją. Ale jesli tak jest to najwyżej trzeba będzie lewe oświadczenia kupna-sprzedaży z rolnikami robić żeby sprostać tej biurokracji :P

tez tak mysle bo wkoncu  wzrost byl liczony na dana ilosc sztuk.....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez yacenty
      Proszę wszelkie pytania zadawać w tym wątku - poprzedni zamknąłem z powodu olbrzymiej ilości danych w nim zawartych (ponad 300stron informacji)
      Kontynuacja tematu: http://www.agrofoto.pl/forum/topic/6711-w-sprawie-prow/
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v