Odpalanie Mtz-a zimą

[ptaszyna]

Dodam swoje trzy grosze. Nie wiem czy nie mylą się wam trochę pojęcia, bo nie każdy rozrusznik z przekładnią jest planetarny. Iskra którą wrzucił @Lukasz3991 wygląda właśnie na taki z przekładnią planetarną, choć w opisie nie ma o tym słowa, zdradzają to szpilki na zewnątrz. Druga sprawa Iskra Letrika jest z górnej półki i jej wyroby (rozruszniki, alternatory) są dawane na pierwszy montaż przez wielu producentów, gdzieś się spotkałem że i Belarus czasem z tego korzysta. W każdym razie jest to ta sama półka co Bosch czy Magneti Marelli

[Lukasz3991]

Parę złotówek kosztuje, ale jeśli mówisz, że to górna półka tyle ze fachowcy o których mówił Seweryn twierdzą że średni. Dla mnie dziwna sprawa(chyba, że źle myślę) jak rozrusznik może być identyko do t25 i mtz. Toż gdzie to jeden silnik do drugiego. Owszem ten mały pierdziel to t25 kręci zimą jak po koksie, ale może Iskra uciągnęłaby porządnie D-240 w mróz. Ja tam nie wiem czy on jest z przekładnią czy nie bo nie znam się. U mnie może i kumurn zapaliłby, ale brak mu siły, jak mam kupić Magnetona za 500 to już jestem w stanie to 100 czy 150 dorzucić. A płomieniówki to mam dosyć-radziecki badziew. Może skuszę się kiedyś na tą z Transita, ale oryginał to jest fantastyczny. Swoją drogą ciekawe, że 40 kilka stron tematu i nikt nie znalazł złotej rady (prócz grzałki oczywiście) jak to zrobić żeby zimą odpalić MTZ bez kombinacji. 

[seweryn20]

Ta iskra nie posiada żadnej przekładni a do półki boscha się nawet nie zbliża. Opinię ma raczej średnią dzis pytałem kumpla który też robi z rozrusznikami zawodowo.

Lukasz same rozruszniki np. magneton są identyczne różnią się może zespołem sprzęgającym, zębatką i głowicą. Reszta do jakiego by nie było silnika jeśli zapotrzebowanie na moc rozrusznika jest podobne jest taka sama. Jubana zaś ma w ofercie z przekładnią walcową i przekładnią planetarną. Jak wspomniał wyżej kolega to inne przekładnie zmieniają znacząco kształt samego rozrusznika.

Osobiście wolę z przekładnią ma zdecydowanie mniejszy apetyt na prąd a szczególnie na 24 V.

Płomieniówke iskrę założyć pikuś praktycznie zero kombinowania ale w duże mrozy szału się nie spodziewaj. Lepiej zapali jak opalarką rozgrzejesz dobrze kolektor ssący a w rusie jest duży. Pali od pierwszego wtrysku w cylindrze.

[blondynek2004]

Noe wiem czy do mtz i t25 są takie same rozruszniki czy inne. Mi chodzi bardziej o żywotność danej marki.
Prosty przykład u mnie jubana 7 lat jak nie więcej. U kolegi w c330 jakiś no name i po niecałych 2 latach śmietnik.
U innego też w t25 no name nawet roku nie wytrzymał a teraz buja się z gwarancją. Jak jest z tymi rozrusznikami to ja nie wiem ale sprawdzone marki robią robotę.

A wracając do tematu skoro u nas w takim klimacie jaki mamy są takie problemy z odpaleniem mtz już przy zerowej temperaturze nie mówiąc o mrozach to powiedźcie mi jak u naszych wschodnich sąsiadów palą te ciągniki?
Może mają jakiś patent na to albo jak kolega u mnie pali ciągnik przez wałek wom za pomocą silnika elektrycznego i jakiejś przekładni.

A może mtz zalać spirolem na zimę to go rozgrzeje. A tak poważnie grzałka z termostatem i niech stoi cały czas pod napięciem.

[kukum]

na wschodzie to uzywaja rozrusznika spalinowego tylko jak tam odpala traktor to pracuje juz cały dzien 

[Y635]

Ja swojego mtz jak odpalam podłączam rozruch leje gorącej wody o to wszystko 2 min i w każdy mróz odpala

[seweryn20]

Ciepła woda zalewać w dzisiejszych czasach?  Z lekka zacofane. 

[new_profil_luki21]

Ja na obecną chwilę nie narzekam bo jak mam sprawne 4 świecie żarowe (mtz 552) to jak sięgam pamięcią to nie zdarzyło się żeby nie zapalił. Jak mu zmienię silnik i pojawią się jakieś problemy to pójdzie grzałka do bloku. Nie ma opcji żeby spuszczać i wlewać wodę. Ciągnik ma być zalany płynem i po temacie .

[krzeniek]

Dobry mtz do - 10  stopni  zawsze powinien odpalić i to bez żadnej świecy .poniżej - 10 można go wspomóc grzałką ,lub świecą ale jak będzie -20  i więcej to raczej pewna jest tylko grzałka .

[farmtrac8244]

Nie wiem jak było by dzisiaj z zapaleniem Farmera chociaż było w 0 cały dzień pod wieczór spadło do -0.5. Ale pewne jest to ,że było by mu ciężko.

[zbyszekbrzuze]

MTZ z d-242 na jakimś "noname" planetarnym z aku nie ładowanym z rok pali jak porąbany i gdzie tu różnica?

Taka, że ponoć wszystkie oryginalne D242 tak mają. Oglądałem takiego, z Irlandii sprowadzony, cały spróchniały od morskiego powietrza, rozrusznik oryginał, było to jakoś zimą, a kręcił jak głupi, tylko nie zapalił bo paliwa nie było, chyba uciekło... D242 to jest lekko zmieniony, lekko słabszy silnik stosowany w pokosówkach nowego typu. Były wersje z płomieniówką i te bez żadnych swiec. A co do mojego MTZ, to lepiej pali na rozruszniku oryginalnym, niż na tym niby szybkim. Na zimę podstawa to aku, dwie solidne dwunastki, samostart i musi palić, a jak nie to podpinam prostownik. Dla swojego opracowałem 'ścieżkę zdrowia' kuchenka pod miskę, żeby superol rozgrzać (olej bierze i leje sie najtanszy), do tego prostownik dla pobudzenia, gorąca woda i opalarka w kolektor. Gwarantowany rozruch w -20*C Edytowane 25 Listopada 2016 przez zbyszekbrzuze

[Lukasz3991]

Wszystko się zgadza, bo jak kupowałem D-242 to mówili, że jest od pokosówki. Mówili też że jest słabszy i wystarczy tylko regulacja pompy. Prawda to była, została zrobiona pompa i teraz to ma takie kopyto że wygina mi kolana w druga stronę jak dam gaz w podłogę. Na stronach nawet gdzieś znalazłem, że ciągną z niego nawet 100 kilka koni tylko oczywiście z turbiną. Jakbym miał teraz kupić silnik do MTZ to oryginału w życiu bym nie kupił. Wolał opchnąć dołożyć i D-242 i zapomnieć raz na zawsze o tym odpalaniu. Dobrze, że ja go zimą odpalam może z 10 razy. Najlepszy kop to byłby rozrusznik 12v i rozruch 24v tak jak pisali, ale póki chodzi aku dobre to nie będę sobie roboty robił.

[soltys48]

Też już kiedyś wspominałem o tych silnikach, sąsiad ma bereta z takim i naprawdę szrot ogólny a pali w każdej temp na oryginalnym rozruszniku i malutkim aku-np z golfa III normalnie nie można się napatrzeć

[zbyszekbrzuze]

No panowie dzisiaj rozebrałem swój silnik. masa nagaru w pierwszym kanale wydechowym, Podgrzany jakoś palił na mrozie. Ciekawe jak będzie po remoncie.

[seweryn20]

Łolej 

[Gość Profil usunięty]

Dodam swoje trzy grosze. Nie wiem czy nie mylą się wam trochę pojęcia, bo nie każdy rozrusznik z przekładnią jest planetarny. Iskra którą wrzucił @Lukasz3991 wygląda właśnie na taki z przekładnią planetarną, choć w opisie nie ma o tym słowa, zdradzają to szpilki na zewnątrz. Druga sprawa Iskra Letrika jest z górnej półki i jej wyroby (rozruszniki, alternatory) są dawane na pierwszy montaż przez wielu producentów, gdzieś się spotkałem że i Belarus czasem z tego korzysta. W każdym razie jest to ta sama półka co Bosch czy Magneti Marelli

Tutaj to już przegiąłeś. To jest chyba tylko ich pobożne życzenie, żeby zaliczać wyroby Iskra do tej samej półki co Bosch czy Marelli.

[zbyszekbrzuze]

Tuleje specjalnego progu nie miały, na drugim była kiedyś zardzewiała. Pierścienie całe, rozpylacze złom, głowica ma głęboko zawory, ale w miarę szczelne. Widać że był złożony na tanich częściach.

[I_LOVE_MTZ]

ja w swoim mam akimulator 12v 1200a podgrzewacz i przy -15 pali od strzała
rozrusznik szybkoobrotowy

[zbyszekbrzuze]

Zapal przy -15 bez grzałki

[Lukasz3991]

Ta, co to za sukces że pali przy mrozie 15 stopni z grzałką. Ja w swoim jak poczyściłem przewody przy aku to przy -2 odpaliłem bez niczego ale mielił chyba na dwa razy. W sumie mam chyba problem z paliwem bo kręci kręci i uj z tego jest. Będzie chwila to pompa i wtryski do doktora pójdą. Zapalić MTZ przy 15 na minusie bez wspomagacza to jest coś  ale z grzałką to jak ma nie odpalić. Wyczytałem kiedyś nie wiem czy to tutaj czy gdzie indziej, że gość pod wtryski zapodał podkładki od C-360. Są one cieńsze, a pisał że na oryginałach wtrysk po głowicy leje. Pewien jego teorii nie jestem, ale ponoć dużo lepiej zapalał. W wolnej chwili wprowadzę to u siebie w celu sprawdzenia i relacje zdam no chyba, że ktoś z was już to stosował to może opisze sprawę bliżej.

[zetor52]

Witam,chciałem zapytać czy przyodpalaniu zimą wyłanczacie pompę od hydrauliki,kolega tak robi i mówił że owiele ldrzej pali.

[seweryn20]

Nigdy. I jeszcze problemów nie miałem.

[robi57362]

Ja tak zrobilem oostatnio i lzej. Olej zimny to i gesty wiec napewno pomoze

[seweryn20]

A na pewno ulży. Ja nie wyłączam. Przy mrozach odpalam po grzałce płynu i silnik zaskakuje od pierwszego cylindra. Rozruch 24 V też swoje robi.

 

[slawek80]

Dokładnie jak rozłączy się pompę dużo lżej rozrusznik kręci, a jak ktoś ma zalaną hydraulikę superolem to rozłączenie pompy w mrozy wręcz umożliwia odpalenie.