Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

1 mieszana koza daje średnio 3, 4 liry na dobę

2 ciąża trwa 5 miesięcy i 5 dni młodych od 1 - 3

3 zależy od tego jak będziesz pasł

4 nie wiem

5 można ale najlepiej młode zabijać bo stare mięso nie smakuje ile kg nie wiem

6 można tylko przez okres letni w zimie w stajni

7 kostka siana na 4 dni plus jakieś ziarno (owies jęczmień żyto raczej nie)

8 jeśli chodzi o siano trochę są ale chwastami drzewkami i innymi pożytecznymi roślinami nie pogardzą

Opublikowano

Ja mam 2 kozy, które w marcu będą się kocić. Ja daję na zimę siano,marchew, buraki opasowe. na wiosnnę twawę i będę robił kiszonkę dla królików i kozom bębę dawał.

Opublikowano

Witam. Kozy hoduje już długo prawie 5 lat. Mam ich 10 (nie kolczykowane). Teraz chciałem dokupić kolejne 10-20 i zacząć sprzedawać mleko. Niestety musiał bym zarejestrować stado a ziemię oddałem w dzierżawe. I teraz chciałem się spytac co mogę zrobić żeby zarejestrować stado? Czy muszę czekać 10 lat?? Jakie kary mi grorzą jeśli będę sprzedawał mleko bez rejestracji stada itp... Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozd

Opublikowano

Ja mam jedną koze i cały czas chodzi sobie luzem po ogrodzie więc trawy za bardzo nie chce jeść ale jakieś krzaczki, maliny, drzewa to wyglądają jak badyle -_- Pod koniec kwietnia a początkiem maja przypada termin porodu więc stado się powiększy :)

Opublikowano

Posiadam 5 h ornej ziemi i ok. 3ha łak mam 5 koni i chciałbym zacząć hodować kozy ile sztuk na taki areał mógłbym trzymać?? Tzn ile kóz można utrzymać z 1 ha z tego co wiem to Jeden koń(krowa) na hektar.

Opublikowano (edytowane)

witam posiadam 3 kozy i kozła od dłuższego czasu lecz likwiduje hodowle z takiego powodu że jest to nie opłacalne i jest duży problem ze sprzedażą mleka :)

Edytowane przez kostrzan15
Opublikowano (edytowane)

Witam :) Posiadam dwie kozy, w tej chwili obie ciężarne. Ze zbytem mleka nie ma problemua i na młode znajduję chętnych. Czy ktoś może wie coś na temat hiperkalcemi u kóz?

Edytowane przez Caprika
Opublikowano

Witam

 

Mam 13 kóz w tym 3 capki. Niestety z mlekiem było i jest nienajlepiej. W tej chwili to niezbyt dziwne bo kozy są wysoko w ciąży, ale przed również nie było najlepiej. Szukam kóz wysokomlecznych tzn. takich które dają około 4 litrów dziennie. Podobno są rekordzistki,które dają 6 litrów, ale o takich to nawet nie śniłem.

Moje kozy w tej chwili dostają siano, wytłoki buraczanei i śrutę z parowanymi ziemniakami, latem wypasane były na łące i też dostawały ziemniaki i siano, więc myślę że karmione prawidłowo. Pozatym obgryzają korę z desek sosnowych i lubią gałązki sosnowe. Są to bardzo sympatyczne choć dziwne zwierzątka.

Jeśli ktoś ma dobre kozy do sprzedania prosiłbym o informacje na adres stanislawwoloszynski@gmail.com

Opublikowano

ja miałem 2 kozy w tamtym roku mi się okociły i mialy obie po 3 mlode kozy byly nawet dośc dobre do 2l na dój ale sprzedałem bo skończyl się zbyt na mleko :( a szkoda bo po 5zl za litr szło :P pozdrawiam hodowców :P

Opublikowano (edytowane)

zazwyczaj maja po 2 kozlaki, pierwsze dwa wykoty to przewaznie 1 mlode. Widzialem juz nawet koze z 5 kozlakami

 

A mleko u mnie po 6-7 zl i tez trudno z sprzedaza

Edytowane przez vbox33
Opublikowano

U mnie nie ma wcale zbytu na mleko. Kozy tylko i wyłącznie dla siebie ( teraz mam 1 z 2 młodymi), a na sprzedaż idzie mleko krowie, bo z tym nie ma problemu. Chwilowo był zbyt, ale gość dawał 2zł za litr, to podziękowałem, bo po tyle mleko krowie sprzedaje.

Opublikowano

Witam, ja miałem 20 sztuk. Teraz zostały mi ostatnie 5. Większość poszła na mięso a kilka zostało sprzedane na mleko. Koza lubi różne liście,trawę tylko że trawy nie je tak jak krowa tylko sobie raz tu skubnie raz tam. Ale drzewka owocowe uwielbiają. Przysmakiem są też gałązki sosny, świerku. :):P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez agot23
      Od ponad roku prowadzę samodzielnie hodowlę mieszaną - docelowo chce produkować mleko, obecnie wspomagam się bydłem opasowym.
      Otóż, po wizycie dzisiejszej mojego ojca - zacielał sztucznie jałówkę - całkowicie straciłam motywację do działania. Uważa że źle zabrałam się za chów, no ogólnie wszystko źle. Nadmienię że on gospodarstwo prowadzi od ponad 20 lat i też nie ma wszystko idealnie. 
      Od początku, byczki odchowuję samodzielnie od oseska. Zajmuję się odpojem - preparat mlekozastępczy, szczepię na zap. płuc od 2 dnia życia. Byczki pochodzą z gosp. ojca najczęściej mieszańce ale są naprawdę ładne i zadbane. Otóż uważa że moja koncepcja odchowu jest zła - przyrosty na mleku sztucznym mam bardzo dobre, ładna lśniąca sierść, prawie zero problemów z biegunkami czy płucami. Wszystko na wolnym wybiegu później przechodzi do stodoły i tatuś uważa że byki powinny stać rzędem na łańcuchu. Ja natomiast twierdze przeciwnie. Chodzą sobie wolne, oczywiście czasem trafi się jakiś zbój ale otrzymuje łańcuch z ciężkim metalowym przedmiotem na rogi i więcej nie skaka. Uważam że na wolnego mam lepsze przyrosty, dla przykładu byczek wiek rok i 2 miesiące waga około 500 - 550 kg - żywienie kiszonka z kuku, śruta ze zbóż, sianokisznonka trawa, lucerna, żyto, groch. Obecnie mam byczków około 30 sztuk w różnym wieku. Po sąsiedniej stronie mam jałówki - 15 sztuk czysty hf, zakupione z gospo. wydajność od 9 do 12 tys. Odchowywałam je od maluszka, najmłodsza miała 3 dni.  Odchowały się wspaniale obecnie jestem na etapie zacielania. Również chodzą wolno, cały czas do nich wchodzę, dotykam, oswajam tak żeby się nie bały w przyszłości. 
       
      Nadmieniam że wszystko obrabiam sama (mąż pracuje, jego zadaniem jest przywieźć mi jedzenie dla bydła, w sensie uszykować wszystko) mam 28 lat i pełno zapału do pracy a po dzisiejszym dniu ... straciłam całą motywację. Mimo że skończyłam 5 letnie studia mgr nie chcę pracować w zawodzie, wole zajmować się bydłem. Mam też kury około 300 szt., gęsi, kaczki i cały drób który jak narazie także zarabia na utrzymanie bydła, kupno mleka, koncentraty, musli dla cielaków ... Taki obyśliłam sobie plan na życie... 
       
       
      Oceńcie obiektywnie i zmotywujcie... 
       
       
    • Przez tomek1990
      Witam, planuje przerobić oborę wymiary ok 400m2 na kurnik, i mam kilka pytań które mnie dręczą:) Prosiłbym o pomoc
      1. Jeżeli planuje hodować 2000-3000 kur, czy warto robić automatyczny system pojenia, karmienia. Czy dopiero przy większym stadach to się opłaca ?
      2. Planuje na 100% zainwestować w oświetlenie i wentylacje, ogrzewanie. Czy ktoś wie mniej więcej jakie to są koszta na 400m2 ? 
      3. Jaka najlepiej rasę wybrać?
      4. Co robić z kurami przy wymianie stada?
      Pozdrawiam
    • Przez Rozwojowiec
      Chciałbym zapytać czy hodowla świnodzików jest legalna bo kiedyś była, trzeba było mieć pozwolenie. Nie wiem jak jest teraz
    • Przez rolnik5551
      Witam.Mam pytanie od pewnego czasu zajmuje się małą hodowlą owiec i zastanawiam się czy można hodować również indyki.Konkretniej chodzi mi o to czy mogą przebywać w jednym pomieszczeniu czy będą w stosunku do siebie agtesywne czy mogą zarazić owce  jakąś chorobą
    • Przez Grzegorz95
      Cześć, chciałbym wystartować z hodowlą świń (puławskich). I moje pytanie brzmi tak czy z 5 hektarów byłbym w stanie utrzymać tak około 20 macior? Ile ziemi potrzebowałbym aby rocznie odchować ok 100 tuczników? Czy hodując 20 macior rocznie odstawiając około 100 tuczników, byłbym w stanie wyjść na plus, czy musiałbym odstawiać np. 200 lub 300 tuczników. Czy kupując zboże na pasze dla 100 tuczników jestem w stanie wyjść na plus czy nie? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v