Badanie mleka

[aster453 26]

Mam takie pytanie otóż nie dawno zmieniłem dojarkę z "bezprzewodówki" bańkowej na przewodowa i mam dziwny problem otóż wszystko jest czyszczone automatycznie a nie ręcznie jak przedtem a a somatyczne wzrosły ciekawe dlaczego ?

Jeden z sąsiadów wiem że nawet nie ma bojlera do mycia dojarki przewodowej a u niego jest wszystko super ekstra. Drugi (obok ma podobna dojarke jak ja zakładał wcześniej) też ma wszystko ok a tylko żalił mi się że mu odsączacz mleka nie działa :)i stąd wiem że gość też nie myje dojarki ciepła woda (raz tak zrobiłem i własnie tam zebrało się mnóstwo pozostałości po mleku i faktycznie się zaciął). Wiec jak to jest że oni mają ekstra a domniemam że nie myją dokładnie dojarek a ja tak ?

Poza tym zauważyłem że jak biorą próby to u mnie biorą i nic a jak u sąsiada (wprawne oko szpiega) zauważyłem że do próbek dosypują jakiś proszek więc jak to jest z tymi próbkami jak to jest u Was.

No i ostatnia rzecz czy można ukrócić swawole Pana który przyjeżdża po mleko bo wydaje mi się że mnie kantuje mam na każdym ramieniu mam miernik mleka więc wiem ile go doje a co rusz to gość odbierający mleko kanci mnie na ok 50 l jak to jest

[b0gdan 90]

po prostu jakaś krowa ma zapalenie Proszek dosypuje się wtedy gdy sprawdzane są tylko parametry mleka, bez bakterii.

[yahooo777 1286]

Tak jak kolega wyżej pisze, krowa może mieć zapalenie, mycie dojarek i całej reszty ma wpływ na bakterie a nie na komórki somatyczne. Dokładnie zbadaj krowy przed udojem. A co do ilości, miałem podobny przykład allle u mnie co jakiś czas brakowało 30 litrów, mleko odbierane było drugim kursem i od razu z mleczarni kierowca jechał do nas, miał pusty odstojnik który najpierw musiał się napełnić, a do piero po napompowaniu tych 3o litrów licznik zaczynał wskazywać jakiekolwiek litry

[aster453 26]

mówicie zapalenie? Wiem co to jest zapalenie i wierzcie mi że dbam o krowy na pewno nie gorzej od sąsiadów

[b0gdan 90]

no innej opcji na komórki somatyczne z dnia na dzień nie ma. Ja też dbam o krowy, a zapalenia się zdarzają Chyba , że mikrobiologia Ci wzrosła, ale to już inna para kaloszy