Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
25 minut temu, daron64 napisał(a):

Jednak wolę suchy wrzesień - może wschody gorsze, ale w końcu pada i się normuje sytuacja. A tak nie ma jak wjechać

Screenshot_20250914-180631.Square Home~2.png

Jezu to zasiejesz za 2 tyg biegunka?

Opublikowano
41 minut temu, Mateusz1q napisał(a):

Jezu to zasiejesz za 2 tyg biegunka?

Czemu biegunka? Bo pisze, że ch*jowa pogoda do siewu?

Ale tak - wolałbym zasiać wcześniej niż później - u mnie akurat wcześniejszy siew wychodzi lepiej niż opozniony. Jeśli to spełnia Twoje kryteria biegunki, to niech tak bedzie.

Opublikowano

Sierpień i wrzesień jest okrutnie suchy. Jak żyję tak sucho nie było

Opublikowano
pedro2 napisał:

Wrzesień miał być suchy,  już jest 70mm, dzisiaj 24, a jeszcze kilka godzin chyba pociapie.

 

U mnie też miało tak być a jest już prawie 100 litrów ale dobrze nie narzekam.

  • Like 1
Opublikowano

Zobaczcie jak nasza mała Polska jest podzielona. Nie tylko politycznie, ale i na strefy pogodowe. @Agrest mówi że suchelec okrutny, @daron64 że nie wjedzie. U mnie temperatura średnia, a dziś znowu spadł piękny deszcz. Warunki do siewu będą idealne. Ostatnie lata sialem w pustynną burzę.

Opublikowano

Kurcze co się dzieje 🤔jeszcze w sobotę gospodarze jechali 3 raz talerzówką lub gruberem , myślałem że będą siać nowocześnie bezorkowo , dziśaj wszystko orze!

Opublikowano

Kiedy zaczynacie siewy? Orzecie już? Czy odkładacie to na ostatnią chwilę, by od razu po orce wykonać siew? A może bezorkowo? Przyspieszacie siew, czy może opóźniacie? I jaką obsadę planujecie wysiać? 
W tym roku, 80% zasiewów pszenżyta planuje w systemie bezorkowym, i zastanawiam się jak to zrobić. Robić na głęboko i dać poleżeć, załóżmy tydzień, i w to siew agregatem biernym. Czy może uprawiać na głęboko i bezpośrednio za, siać. Stanowisko po owsie jarym, jedna uprawka gruberem, na samosiewy owsa planuje dać obornik i to mieszać.
Może ktoś bardziej doświadczony podpowie, którą strategię obrać

Opublikowano
8 godzin temu, k16mk napisał(a):

Kurcze co się dzieje 🤔jeszcze w sobotę gospodarze jechali 3 raz talerzówką lub gruberem , myślałem że będą siać nowocześnie bezorkowo , dziśaj wszystko orze!

Tutaj masz odpowiedź. 3 przejazd, wcześniej 2 razy brona talerzowa nie dopuszczając aby samosiewy piły wodę. Efekt taki ze piękna wilgoc i będą ładne wschody, sasiad obok raz talerzowane i plug ma problem wbić. 

IMG_20250912_154846.jpg

Opublikowano
13 godzin temu, Tomek90 napisał(a):

Tutaj masz odpowiedź. 3 przejazd, wcześniej 2 razy brona talerzowa nie dopuszczając aby samosiewy piły wodę. Efekt taki ze piękna wilgoc i będą ładne wschody, sasiad obok raz talerzowane i plug ma problem wbić. 

IMG_20250912_154846.jpg

zgadzam się kolego całkowicie że powinno być gruberowane przynajmniej 2 razy i oczywiście w PORĘ ( czyli pierwszy raz od razu po kombajnie ) a teraz jeżdżą po 4 razy w sumie ( bo i brona) i d*pa jak sucho!

  • Haha 1
Opublikowano
W dniu 15.09.2025 o 12:57, k16mk napisał(a):

Kurcze co się dzieje 🤔jeszcze w sobotę gospodarze jechali 3 raz talerzówką lub gruberem , myślałem że będą siać nowocześnie bezorkowo , dziśaj wszystko orze!

Jak na moje to 3 rzeczy się na to złożyły że orzą

-Dosyć dużo resztek pożniwnych 

-dużo wilgoci i nawet zbyt mokro ( padało teraz zapowiada się dłuższy czas bez deszczu)

-nie ma problemu z orką bo czasami to nie chciał pług wejść :D Ja sam tak raz musiał jeden kawałek zasiać 2 lata temu bodajże.

U mnie obornik wywieziony tydzień temu i od tego czasu powoli orzę wszystko co do zorania. Jest mokro do tego w niedzielę cały dzień dosyć mocno padało także nie ma szans na razie na siew a orać można.

Jak pogoda pozwoli to może jakoś na weekend ruszę z siewem

 

Opublikowano (edytowane)

A u mnie, cóż za niespodzianka, z rana doj**alo deszczem. W dzień super pogoda - w miarę ciepło, słońce, wiatr. No to teraz doj**alo drugi raz 🤷

Wszystkie prognozy pokazują pogodę na piątek, sobotę, niedzielę - bez deszczu i ponad 20st. Ciekawe czy to podeschnie na tyle, żeby posiać. No i czy się nie zmienia do tego czasu parę razy

Edytowane przez daron64
Opublikowano
3 godziny temu, daron64 napisał(a):

A u mnie, cóż za niespodzianka, z rana doj**alo deszczem. W dzień super pogoda - w miarę ciepło, słońce, wiatr. No to teraz doj**alo drugi raz 🤷

Wszystkie prognozy pokazują pogodę na piątek, sobotę, niedzielę - bez deszczu i ponad 20st. Ciekawe czy to podeschnie na tyle, żeby posiać. No i czy się nie zmienia do tego czasu parę razy

ja to czytam co ty piszesz i myślę czy to na serio. mamy 15 września, ja to o jęczmieniu nawet nie myślę, pszenżyto to nie wcześniej jak 10 października będę siał. Do wywiezienia gnojowica i obornik+orka. Może pod koniec tygodnia zacznie. W zeszłym roku siałem wszystko po 10-15 października i nie mam zamiaru siać wcześniej bo mija się to z celem. Po co te nerwy. 

  • Like 1
Opublikowano
37 minut temu, ŻakowskiSławomir napisał(a):

ja to czytam co ty piszesz i myślę czy to na serio. mamy 15 września, ja to o jęczmieniu nawet nie myślę, pszenżyto to nie wcześniej jak 10 października będę siał. Do wywiezienia gnojowica i obornik+orka. Może pod koniec tygodnia zacznie. W zeszłym roku siałem wszystko po 10-15 października i nie mam zamiaru siać wcześniej bo mija się to z celem. Po co te nerwy. 

Robiłeś jakąś kontrolkę jak wychodzi siew 15 października vs 20 września?

Opublikowano
2 godziny temu, pedro2 napisał(a):

Weź stoperan chłopie 

30ha do obsiania, za tydzień mam zamiar szykować się do orki.

Jeszcze kilka ha obornika

Gdyby to był 16 października to ok...

 

Godzinę temu, ŻakowskiSławomir napisał(a):

ja to czytam co ty piszesz i myślę czy to na serio. mamy 15 września, ja to o jęczmieniu nawet nie myślę, pszenżyto to nie wcześniej jak 10 października będę siał. Do wywiezienia gnojowica i obornik+orka. Może pod koniec tygodnia zacznie. W zeszłym roku siałem wszystko po 10-15 października i nie mam zamiaru siać wcześniej bo mija się to z celem. Po co te nerwy. 

Panowie, chyba troszkę nie tak odbieracie to co pisze. Albo może inaczej - może ja piszę trochę nie tak, jak do tego podchodzę.

Jak pisałem gdzieś tam wcześniej - u mnie siew wcześniejszy lepiej zawsze wypada niż opozniony. W miarę możliwości staram się siać do końca września. Najpóźniej siałem coś po 20 października, parę razy koło 10 października. 

To że piszę, że u mnie bagno, to nie ma zasadzie, że siedzę w ciągniku z podpiętym pługiem i łkam nad kierownicą, że nie mogę wjechać w pole.  Olaboga, płacz i zgrzytanie zębami. Bardziej jako, nie wiem, ciekawostka? Zwłaszcza jak widzę jak wrzucają zdjęcia z suchutka ziemia, czy gdzieś na forum widziałem zdjęcia z kłębami kurzu. Jeden zakątek kraju i sucho, jak pisza, że nie można wbić pługa, a.w drugim miejscu bagno, że nie można wjechać

 Ale ok, może faktycznie za dużo o tym piszę, także daje sobie na wstrzymanie 👍

A posieje się, jak będą warunki. Będą w weekend? To ogarnę w weekend (bo w tym roku cały uj ozimin). Będa za 2tyg, to będzie posiane za 2tyg.

  • Like 1
Opublikowano
51 minut temu, Miodek11500 napisał(a):

Robiłeś jakąś kontrolkę jak wychodzi siew 15 października vs 20 września?

w pszenżycie nie, w jęczmieniu nie ma w ogóle porównania. samo to o ile mniejsza jest presja mszyc. W odpowiednich warunkach jęczmień siany we wrześniu jest po prostu za duży gdy przychodzi zima. Nie mam zamiaru zaczynać siewów wcześniej jak 5-10 października i uważam że to najlepsze terminy. Dotyczy to jęczmienia i pszenżyta, pszenicę sieje jeszcze później . Ale to moje zdanie.

14 minut temu, daron64 napisał(a):

 

Panowie, chyba troszkę nie tak odbieracie to co pisze. Albo może inaczej - może ja piszę trochę nie tak, jak do tego podchodzę.

Jak pisałem gdzieś tam wcześniej - u mnie siew wcześniejszy lepiej zawsze wypada niż opozniony. W miarę możliwości staram się siać do końca września. Najpóźniej siałem coś po 20 października, parę razy koło 10 października. 

To że piszę, że u mnie bagno, to nie ma zasadzie, że siedzę w ciągniku z podpiętym pługiem i łkam nad kierownicą, że nie mogę wjechać w pole.  Olaboga, płacz i zgrzytanie zębami. Bardziej jako, nie wiem, ciekawostka? Zwłaszcza jak widzę jak wrzucają zdjęcia z suchutka ziemia, czy gdzieś na forum widziałem zdjęcia z kłębami kurzu. Jeden zakątek kraju i sucho, jak pisza, że nie można wbić pługa, a.w drugim miejscu bagno, że nie można wjechać

 Ale ok, może faktycznie za dużo o tym piszę, także daje sobie na wstrzymanie 👍

A posieje się, jak będą warunki. Będą w weekend? To ogarnę w weekend (bo w tym roku cały uj ozimin). Będa za 2tyg, to będzie posiane za 2tyg.

u mnie na ten moment nie ma możliwości wjazdu z gnojem czy gnojówą, a gdzie orka. Pod koniec tygodnia po 25-28 stopni. Jeszcze będziemy tej wody szukać 🙂

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez pawel101210
      hej ...... na wiosne z wujkiem mamy plany zasiać PSZENŻYTO JARE .... będziemy siać około 0,5 ha .... jaką poradzicie odmiane zasiać ja bym radził MATEJKO .... ile trzeba siać Kg na ha ... a jaką zaprawke pod zboże i oprysk ...
    • Przez bialy2005
      Narazie to ceny raczej beda z tendencja w dół jak to w styczniu. Pod koniec miesaca zacznie sie to rozkrecac ale jesli nie potwierdza sie wymarzniecia to bez szału
      Pszenżyto 550 z podwórka okolice łukowa lubelskie
    • Przez hazel
      Witam szanownych forumowiczów  W tym roku postanowiłem obsiać 6 ha pszenżytem. Po siewie wykonałem oprysk preparatem Glean 75wg na chwasty dwuliscienne lecz gdy byłem dziś na polu obejrzec uprawe zauważyłem że jest też trochę chwastów i do was kieruje tutaj pytanie jakim srodkiem wykoncać poprawkę na wiosne i czy jest wg sens robienia poprawki a jak tak to jaki srodek byscie zastosowali 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v