utrzymanie macior , tucznikow cykl zamkniety

[oaxis3333 39]

Witam ,mam 53 ha 53 ha x 4 ton= 212 ton zboza 53 ha x 5 ton = 265 ton zboza .... jak sadzicie ile macior w cyklu zamknietym mogł bym trzymac przy takiej liczbie ha i ton nasion .... dodatkowo dodam ze sa 4 glebokie sciółki na tuczniki po 55 sztuk łacznie miejsce na 220 tucznikow . dla 100 sztuk mogł bym kupowac pasze gotowa tucznikow. ja przypuszczam ze z 50 macior + 1000 tucznikow przez rok. a co wy o tym sadzicie ile macior ?

dzieki z gory pozdr oaxis3333

Edytowano Luty 21, 2012 przez oaxis3333

[oaxis3333 39]

oj chyba nie ma na tym forum uzytkownikow pomocnych w troszke bardziej skomplikowanej formie pytania ..... humanisci......oj

[Stajek95 0]

Przy tym areale ponad 50 loch wychowujących w ciągu roku z 800 tuczników. dużym plusem i oszczędnościa była by uprawa kukurydzy na pasze.

[oaxis3333 39]

tez o tym myślałem ale nie uwazam usługowego siania kukurydzy i koszenia ...... koszt uprawy i cena usług wyrównała by mi sie do kupna gotowego ziarna ,powieszchnie pola bym zmarnował nawozy , opryski, paliwo , czas materiał siewny , a tak bym mógł na 10 ha pszenżyta zasiac i zebrac z 50 ton i nie był bym stratny finansowo .... a nie o to przeciez chodzi w rolnictwie prawda?

[Stajek95 0]

No nie wiem z 1 ha kukurydzy zawsze zbierze sie jeszcze raz tyle masy co zboża, jeśli chodzi o trzide to dużo wieksze przyrosty. Siew to jakieś 120 zł na ha, jeden oprysk na chwasty, koszt skoszenia to jakieś 300 zł od ha i zakiszenie to jakieś 20 zł od t. Przy plonie 10t/ha to dożo tańsza pasza niż zboża.

[Sadek 1123]

Przy tym areale ponad 50 loch wychowujących w ciągu roku z 800 tuczników. dużym plusem i oszczędnościa była by uprawa kukurydzy na pasze.

 

 

800 szt tucznika/ 50 szt loch = 16 szt/lochy /2,3 miotu/rok = 7szt żywych odsadzonych od lochy + upadki

 

Więc przy takich wynikach nie można liczyć na zysk, ten zysk trzeba z tego wypracować i oddać blisko 1100 szt

[Stajek95 0]

Oczywiście ze tak ale nigdy nie można liczyc najwyższego wyniku, np zadłużasz sie na ziemie i liczysz ze spłacisz sprzedajac plpn np rzepak, liczysz oczywiscie juz maksymalny plon, wszytsko powienno sie zgadzać i zachować plynnośc finansowa a tu przyjdzie mróz i polowe wymrozi i kaplica. Więc lepiej liczyć tą minimalna lub srednią