Półałtomat spawalniczy

[agro973]

To w końcu lepsze do gospodarstwa migomat czy spawarka inwerterowa? Wiadomo że w gospodarstwie zaczyna się od spawania tłumików a skończywszy na ramie w przyczepie. I czym się łatwiej spawa?

Edytowane 10 Marca 2012 przez agro973

[Alio]

Po 15 latach użytkowania przyzwoitej spawarki transformatorowej, sporadycznym korzystaniu ze spawarki inwertorowej i po 1,5 miesiącu od kupienia i używania mmigomatu inwertorowego 280 A mogę zdecydowanie napisać: TYLKO MIGOMAT, ALE NIE ZA MAŁEJ MOCY. Co najmniej 250 A Piszę to naprawdę z przekonaniem, choć do zakupu migomatu twierdziłem, że spawarka w zupełności wystarczy.

Każdy może się pomylić - powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej:)

[Junkers]

Każdy może się pomylić - powiedział jeż schodząc ze szczotki ryżowej:)

Ale w tym przypadku się nie pomyliłeś wybierając migomat.

Ja ze sprzedażą swojej spawarki wirowej mam problem, cena nie jest wygórowana, telefonów milion, i każdy kręci nosem. Za 1500zł by chcieli, za tą cenę to na złom można oddać...

[Alio]

Miałem na myśli, że myliłem się myśląc, że zwykła spawarka wystarczy w gospodarstwie:)

Pozdrawiam.

[mietek2424]

Ja mam bestera 1700s 160A ale mogółem kupić troche większy bo ciągle nie idzie spawać kilka metrów spawu nie położy za jednym razem ale lepiej się spawa niż elektrodami bez porównania lepiej

[ChiquitaB]

To może ja odpowiem koledze na temat tego napełnienia butli.

Jeżeli chodzi o samo napełnienie corgonu czy jak kto woli mix to jedynie sam dystrybutor może to zrobić ale z tego co wiem nie obsługują pojedynczych klientów. Taka firma jak Linde ma tylko i wyłącznie dzierżawy butli i to w horrendalnych cenach bo po prostu na tym zarabia się najlepsze pieniądze, i do tego drogo cenią sobie za gazy.

Na przykładzie firmy w której pracuję to my nie wymieniamy butli z co2, tylko napełniamy maszyną specjalną do tego celu, a jeżeli ktoś chce napełnić swoją butle z innym gazem niż co2 no to trzeba przeważnie tydzień poczekać i można wtedy odebrać pełną tą samą butlę. U nas nie ma czegoś takiego jak dzierżawa butli tylko i wyłącznie liczy się legalizacja UDT butli i wtedy wymieniamy butlę powiedzmy z agronem czy tlenem i innym gazem na taką którą my posiadamy z identycznym czasem UDT. Jak ktoś chcę to samą to trzeba poczekać. Jedynie co2 napełniamy na miejscu i cena jest atrakcyjna bo za 6kg co2 25zł więc chyba nie jest dużo. Wiadomo im większa butla tym cena jednostkowa kg co2 jest mniejsza.

Próbowaliśmy przejść na dzierżawy ale klienci nie chcieli bo to są duże koszty. Bo trzeba kaucje wpłacić na początku w wysokości ceny butli i wtedy można wymieniać ile się chce i o nic się nie martwić. A jak masz na własność butlę to wiadomo że UDT pilnujesz i płacisz jak się skończy oraz jak uszkodzisz zawór to również płacisz. Naprawa zaworów dla stałych klientów jest darmowa u nas.

[mietek2424]

A czy uznają w polsce butle z znakiem Pi oczywiście inaczej pisane czy tylko UDT. I czy jest np możliwość napełnić butlę po corgonie samym co2??

[ChiquitaB]

U nas bynajmniej co2 ze znakiem Pi uznajemy bo po prostu jest inaczej nabijany wzór ważności butli bo jest data od kiedy jest ważna butla a nie do kiedy. Butli po corgonie nie nabijesz co2 bo to różne zawory są, do co2 musi być zawór bezpieczeństwa.

[Scarface]

Witam

znajmy chce kupić migomat do 3500 zl zastanawia sie nad tymi http://allegro.pl/polautomat-migomat-mig-tiger-2200-4x4-200a-lodz-i2600964615.html , http://allegro.pl/polautomat-esab-origomig-c200-3ph-butlaco2-migomat-i2602078742.html

czy to dobre firmy są a może znacie innej firmy w podobnej cenie sprzęt będzie używał sporadycznie jak to bywa w gospodarstwie spawanie burt do przyczepy , drzwi do garażu itp

 

pozdrawiam

Mariusz

[Junkers]

http://tablica.pl/oferta/spawarka-supermig-industrie-350-t4x4-ID1fUZZ.html

http://allegro.pl/migomat-250a-industrie-4x4-rzeszow-i2614358342.html

a najlepiej taki, spawałem takim, super maszyna, kładzie piękne spawy http://www.narzedziaibhp.pl/produkt/19582/spawalnictwo-polautomaty-spawalnicze-mig-mag-polautomat-spawalniczy-industrie-supermig-300s-4x4--300a-60--400-

Ten z twojego linku za taki amperaż to nie tanio, za to ze sklepu w którym kupisz wszystko jeśli chodzi o spawalnictwo, wiem bo byłem tam. A na temat industrie powiedzieli że to są jedne z lepszych migomatów.

[tom31]

powiem tyle w kwesti migomatow ,dajcie spokoj sobie z magnum ,tiger,industrite to wszystko jeden wielki chinski chlam

jak do gospodarstwa to tylko i wylacznie brac miga na transformatorze aby zima niebylo rozczarowania, po wlaczeniu miga inwertorowego ze go szlag trafil, jesli juz lepiej kupic uzywke ale na 100% trafo bedzie miedziane no i sprawnosc bedzie 60%na maksymalnym amperazu a dzis te chinskie zabawki to trafo aluminiowe zero czesci itd jesli ktos zamierza kupic migomat polecam firme elmar http://elmig.prv.pl/ nawijane w stu procentach miedzia!

[bobytempelton]

W tej chwili to tylko linkoln bester , esab i kilka innych firm nie jest składane w chinach, ja poluje na jakiś naprawdę duży np. Ozas opole taki 300-400A używany rzecz jasna kupi się za ok 3-5tys, mam do dyspozycji jeszcze starego bestera 250 to je machina, tylko płytki i przekaźniki się palą.

Mam takiego małego chińczyka DEKATECH czy MEGATECH taki mały jednofazowy ze 100A, bierze się go pod pache do bagażnika i jedzie, aż mnie zadziwia spoina do grubości blachy ok 2mm jak cukiereczek, nawet jak po acetylenie, na grubszych już klei, zepsuł mi się podajnik drutu ok 70zł i kilka bezpieczników udana bestia, także sa udane egzemplarze, a części na allegro multum...

[kolos87]

Witam,

 

któryś z kolegów pisał wcześniej o chęci sprzedaży wirówki. Kolego jeśli mogę doradzić, jak masz chwilę czasu, to ją rozbierz, materiały poselekcjonuj i oddaj na złom. Wyjdziesz na tym zdecydowanie lepiej. Liczę się z tym, że szkoda prawie nówki maszyny, która mogłaby jeszcze długo posłużyć, ale prawda jest taka, że tylko ktoś nawiedzony będzie tym spawał... Wiem z doświadczenia na mojej wiosce, że wielu ludzi właśnie kupuje te stare sprzęty za psi grosz, a potem mają z tego po rozebraniu na miedź jakieś 500 - 800 zł. Dlatego każdy proponuje Ci tak śmieszne ceny.

Sam borykam się z tym dylematem, bo mam taką wirówkę i graci mi garaż - podobnie jak besterka 250, a i tak spawa się mig-iem

 

Jeśli chodzi o automaty spawalnicze, to pracowałem na Ozasach - sprzęty moim zdaniem z najwyższej półki, ale chyba już niedostępne, bo esab przejął tę firmę - tak mi się obiło o uszy... Einhell 180 - pierwszy mig w firmie w której pracowałem, chodzi praktycznie bez przerwy (na 3 zmiany) i od 1994 roku po kilkukrotnej wymianie jedynie rolek i działa po dziś dzień :blink: - ale to była jeszcze porządna maszyna przywieziona prosto z gebelslandu W domu mam industrie 200 i nie trzeba mi nic więcej. Spawam, lemiesze, karoserie samochodowe, ramy w przyczepach i kombajnach, konstrukcje stalowe i co tylko popadnie i nie było jeszcze tak, żeby spoina puściła.

 

Pozdrawiam!

[seweryn20]

Industrie akurat nie jest zła. Na kursie spawacza naparzały po kilka, kilkanaście godzin bezawaryjnie, niedaleko mnie jest firma która spawa kominki i piece tymi migami i też bez żadnych awarii. Jeśli spisuje przy produkcji przemysłowej to na domowy użytek posłuży lata. Faktem jest że elektronika jest zdecydowanie bardziej wrażliwa na wilgoć w porównaniu z transformatorem. Ale tragedii nie ma są maszyny przemysłowe które potrafią to znieść a biorąc pod uwagę większą sprawność inwertera warto w niego zainwestować.

 

Jeśli chodzi o spawanie elektrodą to magnum zdaje się 240 i 270A są całkiem udani mimo podejrzanego pochodzenia.

Edytowane 6 Października 2012 przez seweryn20

[Junkers]

Witam minęło trochę czasu a ja jeszcze miga nie kupiłem, czekam na przypływ gotówki, bo ciągle są ważniejsze wydatki, ale tak na styczeń, najpóźniej luty bym się przymierzał do kupna.

Dokładnie to mam na oku Industrie produkcji słowackiej jak się dowiedziałem, w ASS na Wróblewskiego w Łodzi powiedzieli że do gospodarstwa te będą najlepsze bo jest na transformatorze a nie na elektronice(inwerter) jak Czeskie Tigery, albo chińskie ale dobre Shermany czy Magnumy, najlepsze bo chodzi o warunki przechowywania(wilgoć, temperatura, wiatr).

Przeznaczyć zamierzam do 4tys zł i w związku z tym na oku mam dokładnie 3 modele:250, 300 i 350Amperowe z podajnikiem 4x4, ale raczej ten 250 odpada bo ma 7stopniową regulację i trochę ma za mało Amper, za to 300 ma 10 stopni a 350 ma chyba jeszcze więcej. Z prac jakie wykonywał by mig to przede wszystkim spawanie materiałów o grubości ok 5mm, dokładnie to konstrukcje stalowe do wiaty takie jak bindry, wrota przesuwne oraz przyczepy, blachy w bizonie,ale chciałbym żeby dało się też zespawać blachę w samochodzie.

W związku z tym moje pytanie brzmi czy takim migiem 350Amperowym na 1 zakresie dało by radę zespawać blachę w samochodzie, np. wymiana progu??

http://jswelding.pl/p/72/28/supermig-350s-4x4-spawarki-mig-mag-spawarki-transformatorowe.html coś strasznie tanio, w łodzi chcieli za taki sam model 3800.

[tomek73]

Bo jest w promocji z 3690.

[seweryn20]

Nie powinno być problemu ze spawaniem blaszek. Fajna maszyna. Trochę nią spawałem. Ma w sobie niezły potencjał.

[bobytempelton]

Tak da się, tylko trzeba się z nim oswoić na jakim biegu co spawać, chodzi mi o grubość materiału i amperaż migomatu, do cienkich blach to 70-90A, choć ja mniej jak 90A to nie schodzę. Nie wiem po co ci 350A w migomacie, ale z drugiej strony by się przydało, 300A wystarczy. Z tymi bez elektroniki jest pewien problem z obsługą, przy przełączaniu biegów natężenia prądu nie zmienia się posuw drutu, zwróć na to uwagę przy kupnie, by z zwiększaniem natężenia prądu automatycznie wzrastał posuw drutu, bo inaczej za każdym razem trzeba przestawiać posuw.

[seweryn20]

Co racja to racja. Szczególnie ze spawaniem po dojściu do wprawy większym prądem. Co do posuwu to też kwestia tylko wprawy. Spawając konstrukcję ze świeżego materiału są to stałe wartości. Inaczej ma się to do zardzewiałego dziadostwa. Trzeba kombinować posuwem. Duży prąd max. to zaleta. Będzie spawał na mniejszym prądzie ciągłe spawy bez obawy że termik zadziała.

Patrząc na opis urządzenia ma prąd spawania od 50A. Spokojnie da rady. Może dla początkującego lepszy był by drut 6mm. Ale to nie konieczność. Da rady.

Edytowane 27 Listopada 2012 przez seweryn20

[asharot]

320A dla gospodarstwa to trochę dużo,spokojnie wystarczyło by 200A.

Jest dużo tańszy w zakupie i tańsze części w przypadku awarii,solidny można kupić już za 1,5k zaletą jest że może być na 240V

Dla tak dużego amperażu musisz mieć solidne zabezpieczenie instalacji na pionie.

Ja jak bym kupowała drugi raz to tylko na inwerterze,lżejszy i większa sprawność.

[Junkers]

Czyli będzie raczej 350A. Gdybym nie robił kursu na miga to nie wiedział bym co to jest a tak to nie chcę znać spawarek na elektrody.

Industrie nie mają automatycznego posuwu drutu, trzeba korygować to do zmiany amperażu.

Co do drutu to będzie 1mm, a praktycznie już jest rolka 15kg znaleziona na złomie, dokupię właśnie ten 0,6 do cienkich blach.

200A to na pewno za mało, a opcja z 230V to wcale nie zaleta, na jednej fazie spawa się dużo gorzej, mam taką spawarkę http://allegro.pl/spawarka-320a-230-400v-powermat-wtyczka-i2822562915.html na 1 albo 2 fazy to na dwie fazy jest zupełnie inne spawanie, zresztą w każdym pomieszczeniu mam mufę na 3 fazy.

Na pionie mam tak że wirówką mogę spawać (przepalać) na pełnej mocy i problemów z bezpiecznikami nie zauważyłem.

Inwerter - waga dla mnie nie jest minusem, a sprawność migu 350A przy pełnej mocy to 60% a 271A przy 100% więc w zupełności wystarczy, poza tym inwertery są droższe.

Ja jak bym kupowała drugi raz

Jak literówka to popraw.

Sąsiad kupił niedawno takie coś http://www.weldtrade.pl/sherman-arc-350c-p-985.html a miał kupować migomat, bardzo dobrze się tym spawa jak na elektrodówkę, słychać tylko taki równy szum, ale do migu nie ma co porównywać. Jakiś znajomy mechanik mu powiedział że spawy po elektrodówce są mocniejsze i na brudne rzeczy migomat się nie nadaje, dlatego wybrał elektrodę.

[seweryn20]

Nadaje nie nadaje pojęcie względne. robiłeś spawacza powinieneś wiedzieć że lico to nie wszystko a głównie to przy takim spawaniu ładne wychodzi i to wszystko. Przy spawaniu elektrodami brudną stal wiele bałaganu nie wypływa na górę tylko siedzi w spawie. Jak by wziął na rentgena takie spawanie to byś się za głowę złapał jak to faktycznie wygląda a do tego na rentgenie nie wszystko widać. A co do wytrzymałości spawu MMA ... mówią ze to niby zasługa szlaki która otula spoinę i nie pozwala jej za szybko wystygnąć. Rozmawiałem na ten temat z facetem z instytutu spawalnictwa z Gliwic i z moim nauczycielem spawania. Według nich nie ma różnicy.

Ten Mig jest fajny, warto w niego zainwestować. Co do mocy masz rację bierz mocniejszy. Nie wiem tylko jak z drutem 6mm bo w nim jest d*pny pistolet i może nie być końcówki prądowej o takiej średnicy. W instrukcji też pisze od 8-1,2mm drut.

Edytowane 28 Listopada 2012 przez seweryn20

[bobytempelton]

Nie zawracaj se gitary z drutem 0.6, ja praktycznie tylko cieniutkie blachy spawam migiem i tylko 0.8, raz był wsadzony 0.6 to rzuciłem za psami, staje w dyszy, skacze, nie idzie uprowadzić luku elektrycznego, za cienki jest trzeba dać spory posuw, a silniczek podajnika jest na szczotkach i raz ma tyle raz tyle obrotów raz więcej raz mniej i raz drut szybko jedzie raz zwalnia, a na grubszym drucie przy wolniejszym posuwie jest bajka.

 

Co do tego drutu ze złomu to jeżeli ma jakikolwiek nalot już nie piszę o rdzy, to szkoda skórki za wyprawkę, nawet go nie montuj w migomat, powieś na ścianie będzie do wiązania śrubek.

[seweryn20]

Swojego czasu dostałem od kumpla drut 0,6mm. Zacinał się jak diabli bo był lekko skorodowany. Po prostu gubił prąd w końcówce prądowej. Dopiero po zużyciu około centymetra ze średnicy szpuli zaczął spawać jak należy. Do spawania na małym prądzie fajna sprawa ale przy grubszym żelazie nie warto. Podajnik aż piszczy tak zapiepsza. Jedyna zaleta to że jak by łatwiej się spawało.

0,8 najbardziej uniwersalny. Ale jak będziesz spawał grubsze rzeczy to warto w jeszcze większego grubasa zainwestować. Szybciej się wtedy spawa.

[Junkers]

Ok dzięki wam za odpowiedzi, kurs robiłem ale na początku roku i trochę się pozapominało, co do drutu to 1mm już jest, faktycznie nalot na nim jest ale niedużo go, odwinę tyle co potrzeba i powinno być dobrze, będzie tyle spawania że i tego braknie.

Drut 0,6 do tego miga da radę założyć, rolki i końcówki są mimo że piszą inaczej, ale skoro piszecie że za cienki to sobie daruję i wezmę najmniejszą szpulkę 0,8 do cienkich blaszek a pytałem o to bo spawałem tylko na 1mm( i to on jest najbardziej uniwersalny za nim są jeszcze 1,2 i 1,6) i nie wiedziałem jak to jest na cieńszych drutach, jedynie w teorii.

Edytowane 28 Listopada 2012 przez Junkers