Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano

hyh. Biedrońki 😁Neonikotynoidy, tak jak przewidywałeś a ja się obawiałem, są zanoszone z nektarem lub pyłkiem do ula. Naukowcy tak napisali. Jednocześnie badali porównawczo rodziny z i bez tego środka. Nie zanotowali pogorszenia żywotności kłębu. Norwegowie albo Szwedzi - nie pamiętam. Zamawiającego próbę tę, czteroletnią, nie podano.

Opublikowano

Próbował ktoś targą lub panterą pryskać razem z lontrelem? FACELIĘ chciałem jednym przejazdem targa 2 l/ha plus lontrel 0,1l/ha. Wszystko to herbicyd... Na jakiej zasadzie o tym drcydować?

Opublikowano (edytowane)

antagonizm mechanizmów działania graminicydów i chlopyralidu . co najmniej 4 a najlepiej ze 6 dni przerwy bo chlopyralid słabo podziała.
Jeśli chwasty pod chlopyralid jednoroczne i małe ... nnnooo ostatecznie ...
w temacie o fasoli chlopyralid? 
żeby tylko komu nie przyszło do głowy fasoli tym ... to nie chwastox, motylkowe bierze w pierwszej kolejności nawet przed rumiankami ...

coś mi się zdaje że i graminicydy pełnego potencjału nie wykorzystają w takiej mieszance.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Nie fasoli.. Zaraz wytłuszczę Facelii. Wiem, że tu czasem zaglądasz Ty i Ravoj to zapytałem. We wszystkim napisane herbicyd, nalistny itp. W fasoli perz jeszcze się nie odbudował na 3 porządne liście a chwastnica sponiewierana glifosatem i (chyba) bentazolem to pojadę lontrel i poczekam ten tydzień co będzie. Potem może wszystko razem na trawsko. Dlaczego napisane, że fasola ma mieć już potrójny liść przy oprysku Targą? W temacie opryskiwacza to Marolex coś Wam mówi? Z tych małych, 1,5 litra do chemii jestem zadowolony...

Opublikowano (edytowane)

bentazon
z przedwschodowych pendimetalina (w fasoli oficjalnie nie zalecana) nie chce mi się szukać ale środek Wing podejrzany o przydatnośc w fasoli oraz Corum z nalistnych ale tych z praktyki nie wiem a tylko czytałem gdzieś w tym temacie że inni bo w zleceniach też tych do fasoli nie ma.
Dikamba i 2,4D fasoli nie dadzą szans a MCPA w maleńkich dawkach i odpowiednich warunkach (chłodno i sucho) pozwolą fasoli przeżyć ale spadek plonu proporcjonalny do zwiększonej dawki ponad 30g/ha w czystym składniku. czyli nikły sens bo takie dawk to niczemu krzywdy większej nie zrobią.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Skoro zaglądnołeś to pytanko. Wspomniałem wcześniej o rdeście w łubinie. Stanęło na tym, że popróbuję bentazonem i dałem 3l na ha na kawałku. Robiłeś sobie jaja z tymi regulatorami wzrostu, opisując jak to roślina wystrzela? Były dwa dni pogodne i pasek próbny pobladł. Teraz po deszczu kuźwa rdest nlady ale jakbym nie bentazonem a florowitem popryskał...

Opublikowano (edytowane)

Rdest po pięciu dniach po bentazonie jak nie zaczyna usychać to przeżyje. Dwa tygodnie?... trzy litry ? .. i nic?... albo zmyło gdzie ten basagran albo jaki trefny.
bentazon to nie regulator wzrostu a prawdziwe regulatory tak właśnie działają że stymulują niekontrolowany wzrost komórek w roślinach nie tylko w stżkach wzrostu i roślinę zabija mechanizm coś podobny do nowotworu.

Łubinu też ten "basagran" nie poparzył? choć to wątpliwe doświadczenie jeśli rdestu nie załatwił.
a ten rdest to z siewki czy z korzenia bo jest gatunek rdestu wieloletniego ... się "ziemnowodny " nazywa czy jakoś tak a ten to konisko i mało co go bierze.

wczoraj sobie łaziłem z aparatem bo mi się nie chce schylać aby siewek małych chwastów  to ze zdjęć na kompie szukam :D ... no i portki akurat "wychodne " miałem i oprócz innych zdjęć też i te https://drive.google.com/open?id=1Q3rDwVVcK87T4Mab7A3ehJEt7ZVkiO2c
od szosy czerwona a dalej jasiek karłowy a pryskane jak leci z jednej beczki i czerwona na command jakby odporniejsza. przynajmniej tak by wynikało z tych zdjęć.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Dwa dni pogodne - nie dwa tygodnie. Dziś trzeci dzień po. Basagran oryginał Beaesef plus olejan 85. Rdest z siewki. Pierdzirlony chyba z 15 cm potrafi z pod ziemi wyjść jak gleba puszek. Pendimetalina zauważyłem najlepiej działa jak moje pole ugniecione bo zabija z wierzchu a z pod spodu nie wyłażą. Chyba trzeba zrobić/kupić jskieś wałki.

Opublikowano (edytowane)

właśnie jasiek wałowany a czerwona nie na tych zdjęciach
o na tym widać któro jasiek a któro czerwona https://drive.google.com/open?id=1i4foctOHNe1NUwGjiTwIyREIG2K1he61
bo z drugiej strony pola też ze 12 metrów pasa czerwonej , siane od środka jaśkiem a kończone w tydzień później czerwoną a prysk na raz czyli w czerwonej krocej po siewie a w jaśku bliżej przed wschodami... póżniej ta ulewa no i widać że jednak dawki dobre jeśli pomimo kilkudziesięciu milimetrow opadu fasola będzie .

a tam co? przez okna czyste niebo widzę a pada deszcz i to gruby i nawet gęsty, z obłoczka i to leje.
a co za rok?

no wszystko chce mi dzisiaj humor zepsuć ? w radio na dodatek mówią że propozycja płacy minimalnej o 200zł w górę ... a ceny fasoli w dół... a do du...y z taką gospodarką

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Bez wałków lepiej. Ale masz czyściutko... Mi albinosy ze dwa wyszły. Tylko u Ciebie ziemia taka jak u rodziny mojej, koło Łęczycy. Różnica jest taka mniej więcej, że jak jeden wujas w wielkoposce miał 30 ha a Ci z łódzkiego 7 to przeliczeniowych pod Łodzią było więcej.

Opublikowano (edytowane)

powschodziła ta drobna czy jeszcze nie? jeśli powschodziła to jaki mospilan czy jaka podróba  bo jeśli jeszcze nie powschodziła fasola to raczej ciemno widzę bo jak opryskiem dostać się pod ziemię i do wewnątrz ziarnka? 
Kwinto mówił -"trzeba było uważać"; ja powiem - trzeba było zaprawić - na moich śmietki zero a niczym owadobojczym pole nie trute

na wzeszłą też chloropiryfos ale nie wiem czy oficjalnie do fasoli dopuszczony do oprysków?
do zapraw też nie ale setka na hektar dursbana to nie sześć jeśliby nalistnie ani ponad litrę jeśli doglebowo.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

dysydent - podstawa 80% zatrudnionych w górę równa się zwięksxona składka w FUZ a to daje w perspektywie czternastkę dla emerytów z ZUS i KRUS 😉 Cieszyć się kto emeryta ma w domu. Tylko hodowli niema jak rozpocząć.. czym pryskać?

Opublikowano (edytowane)

no jak czym pryskać ? podatkami. pracowniki za granicę wyjadą i same emeryty zostaną 
Nawet do fasoli nie najmie pracownika bo z czego? tylko chemia i maszyny , jak urośnie może jakiego emeryta na fasolkę chęć najdzie i kupi, 
wypłacalny.
w domu nie mam nikogo w emerytalnym wieku ani rencistów jakich ułomnych czy symulantów i pusto się w domu robi że nie wiem czy będzie z kim te fasole pozbierac i samemu woreczki przyjdzie...
jak by co to handlarzy informuję z góry że co najwyżej to woreczki dwudziestki piątki bo półmetrowe przepisowo to we dwie osoby wolno.

Piszesz że mam czyściutko , a co to na tym zdjęciu zbliżeniu? zmyło doglebówkę i trawki wyłażą i za trzy tygodnie będzie tam łąka.
kilka rumianków wzeszłych widzialem na innych zdjęciach (dysk google ograniczona pojemność to tylko najistotniejsze wrzucam) tak że basagran przy pierwszej pogodzie tam pójdzie lub agrobentazn bo mi Bartek dał namiar gdzie kupić a tanszy, no i z góry jaką podróbę targi lub agila czy inne selecty dokupię na pewniaka a i siarczan magnezu,... tak że tam opryski jeszcze nie skończone.

ta nie walowana to czerwona a jest inne pole gdzie wałowana i też taka sama i też bez oparzen. to funkcja odmiany a nie wałowania no i może terminu oprysku.im bliżej przed wschodami tym lepsza skuteczność na chwasty ale i fitotksyczność jeśli między opryskiem a wschodami poleje.

Rozpisałem bo dzien na lustrację pól przeznaczyłem a tu znów pada i po chmurach widac że to jeszcze nie koniec. Resztki doglebówki wypłucze i chwasty to jeszcze będą i nie wiem czy dawki niskie bentazonu a dzielone czy poczekać  aż fasola potrójne liście wychowa i na raz z póltora litra bo akurat wylazą kolejne chwaściki to jednym zabiegiem i większe i mniejsze. Jedno wiem to sąsiada o opryskiwacz z wirowymi koncówkami się ukłonię bo pod fasolą dużo tych traw i innych się schowa i trzeba będzie drobniejszą kroplą iprzy lekkim wiaterku aby podwiało i pod spód...

Edytowane przez dysydent
Opublikowano
1 godzinę temu, dysydent napisał:

bentazon
z przedwschodowych pendimetalina (w fasoli oficjalnie nie zalecana) nie chce mi się szukać ale środek Wing podejrzany o przydatnośc w fasoli oraz Corum z nalistnych ale tych z praktyki nie wiem a tylko czytałem gdzieś w tym temacie że inni bo w zleceniach też tych do fasoli nie ma.
Dikamba i 2,4D fasoli nie dadzą szans a MCPA w maleńkich dawkach i odpowiednich warunkach (chłodno i sucho) pozwolą fasoli przeżyć ale spadek plonu proporcjonalny do zwiększonej dawki ponad 30g/ha w czystym składniku. czyli nikły sens bo takie dawk to niczemu krzywdy większej nie zrobią.

dzięki za konkretną odpowiedź.

I jeszcze rozszerzę pytanie o chwasty jednoliścienne czy znajdzie się coś co można tu i tu zastosować?

Opublikowano (edytowane)

z tych co wymieniłem to pendimetalina ale ona tylko na prosowate i wiechliny bo miotły w jarych zasiewach nie ma a owsa gluchego raczej nie berze jak też i te prosowate to dopiero w dużych dawkach i już ryzykownych dla fasoli a i nie zbyt przyjaznych kukurydzy (górne z zalecanych na etykietach:
Jest środek select i w fasoli jak najbardziej ale w kukurydzy ma ograniczenia odmianowe i tu trzeba doświadczonego pytać
do wyszukania  - select super - w ulotce coś tam piszą.


zaraz. mieszankę jaśka tyczkowego z kukurydzą chemię składasz?  xD

Posprawdzaj różne Pumy i Axiale czy w kukurydzy można bo w fasoli na pewno a owies .... (Puma uniwersal i axial a i jeszcze jakiś na miotłę w zbożach gdzie napisane że odporne wszystkie dwuliscienne za tem fasola też)
Może i kukurydzę te na miotłę uszkodzą , nie wiem bo rimsulfuron NA PEWNO  uszkodzi fasolę , sprawdziłem niechcący przy ziemniakach.
Poczytałem i Puma czy inne na miotłę w zbożach raczej nie dadzą szans kukurydzy i pomyliłem select z focusem (tak to jak się z pamieci pisze na stare lata)
focus ultra a nie żaden select
https://nawozy.eu/wiedza/porady-ekspertow/zboza/chwastnica-jednostronna-uciazliwy-chwast-w-kukurydzy.html

na drugi rok to mam pomysł z tym focusem. Polatać po polach sąsiadów z ręcznym opryskiwaczem co różne odmiany kukurydzy mają i popryskac na próbę po kilka sztuk.
jak nie uszkodzi to o odmianę zapytać a jak ustalona odmiana (nie heterozyjna) to nawet na nasiona nałuskać

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Tak mnie ciekawi zasiać jasia tyczkę a jako podpory wykorzystać właśnie kukurydzę, rozgryzłeś mnie.

Gdzieś czytałem że Niemcy stosują wsiewkę fasoli w kuku ale na kiszonkę.

Mam zasadzony sad w dość dużych odstępach bo 7 i 10 metrów i tak sobie myślę co by tam wsiał, zanim mi to urośnie i aby się pole nie marnowało.

Opublikowano (edytowane)

siew tej "mieszaniki" najlepiej pod redlinkami rządki aby w razie deszczu zwywało na boki po siewie pendimetalina tak ze 3-3,5l trzysta trzydziestki a po wschodach pierwszych chwastów bentazon w dawkach dzielonych i w razie jakie trawki to tym focusem jeśli odmiana kukurydzy sprawdzona że naniego odporna i teoretycznie tylko wieloletnie chwasty zostaną dwuliścienne.
W sadzie raczej stanowisko dobre , wynawożone i nie wiem czy kukurydza wytrzyma ciężar jaśka jak ją oplącze ale zanim się poprzewraca może strąki wychowa? Gdzieś miałem zdjęcia z tyczkowego i na dobrym stanowisku to ze trzy metry to w górę... pewnie by i wyżej ale mu się tyczki skończyły, no stanowisko bylo za dobre i tylko na pośniejszym koncu pola miał dużo strąków reszta za późno zaczęla wiązać aby do przymrozków nasiona wykształcić
jak znajdę jakie foto to w tym poscie podlinkuję .. znalazłem, jakieś małe te pliki to tutaj wprost powrzucam 
ogórki lubią półcień a tytoń chyba rzeczywiście je ochronił od szkodników i chorób na tyle że żadnej chemii na nich nie było aż do czasu gdy mi w końcu zbrzydło zbieranie :) 

1140339152_20150911-044.jpg.02b49d4b7721f94fe331c1e0ab79b152.jpg428299173_20150911-043.jpg.8b613ee09d5b8c904541e04936628ef3.jpg
1066718303_20150911-036.jpg.6ef379f523044606c4b9b13b07706993.jpg
640627625_20150911-034.jpg.b650b8166ade9c144e55b9239cab8ce2.jpg
chm. tylko gdzie ja mam oryginały tych zdjęć? bo po pięć mega miały i rozdzielczość 4x3 kilopikseli były w oryginale.
a tu jeszcze z piątego lipca bo poprzednie z jedenastego września 2015ego roku (tego o wyjątkowo suchym lecie) edit ha poprzednie to ja usunąłem
453863720_20150705-041.jpg.5587b4694289d54fef8d184df252134b.jpg
ten mijak w poprzek na kontrze to bieg mi wyskoczył jak pryskałem a to czasy jeszcze afalonu no i do jesieni tam było czysto 

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Panowie jest jakaś roślina która mogę teraz jeszcze posadzić i zarobie na niej. Niestety 3ha fasoli zostało zalane woda i wszystko zgnilo. I teraz zostało 3 ha nieuzytku a szkoda

Opublikowano (edytowane)

fasole czerwona lub aura, kapustne z rozsady też powinny fasolowe opryski przetrzymać, seler z rozsady na pewno tych oprysków się nie boi bo nimi się go odchwaszcza tylko trzeba rozsady w paletkach poszukac , jeden ze znajomych przywozi spod Krakowa .. ktoś tam zawodowo... 
szparagówka ale kto tyle oberwie ręcznie i bez kombajnu nie podchodź do takich powierzchni. jeszcze bym co wymyślił ale fasole te co wymieniłem raczej chyba najrozsądniejsze i o ile czerwona to na styk już z siewem bo na pół września wyjdzie to aura jeszcze na sierpien może dojrzeje jeśli by nieco gęściej posiać. jasiek karłowy to zależy i jeśli dobrze wynawożone pole to na koniec września a to już ryzyko choć i październiki pogodne bywały no ale ... :) 
no współczuję.
moze kto jeszcze co podpowie co sam spraktykował z tych terminów siewu a wie gdzie to sprzedać?
Marchew średnio wczesne odmiany bo burak swikłowy pendimetaliny moze nie przeżyć i chlomazonu a nawet to nie porośnie zbyt duży 
tylko trzy ha marchwi to tylko jeśli z kontraktakcją bo dziesiątki ton z hektara i na tych trzech to sto nic nadzwyczajnego nawet z tego terminu siewu. Od bidy wczesną odmianę ziemniaków ale sadzeniaków o tej porze?
Ja jeszcze czerwonej fasoli nie sprzedałem wszystkiej ale każdy dzień opóźnienia siewu to coraz większe ryzyko bo później żniwa w mglistą i o coraz krótszym dniu jesień się przesuwa.

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

Pytałem wcześniej o Targę i dlaczego fsola ma mieć potrójne listki skoro nie jest jednoliścienna. Chciałem urobić opryskiwacz na jednoliścienne (2 l/ha) w solidnej porcji na całość i zwątpiłem.

Opublikowano (edytowane)

https://drive.google.com/open?id=14KoMI95BHE_ACK3qqgxv-FoDC-ojIzaZ
dla tego
te plamki to po graminicydzie na tej samej substancji co targa. one takie zostały już do konca ale nowe liście przyrastały normalnie zielone.
gdyby tak pierwsze liście pobielił to dużo trudniej fasoli się podnieść niż takiemu koniowi ze zdjęcia a to wlaśnie kontra
Siarczan magnezu dolistnie przed graminicydem uchronił mi juz dwukrotnie na innych polach i latach przed takimi plamkami ale też powyżej trzeciego liścia pryskane.
spokojnie. graminicydy biorą stosunkowo duże trawy , i takie po 10-15cm byle się nie wykłosiły choć i takie dwie litry pewnie załatwi a przynajmniej w wegetacji zatrzyma do żniw.
dla porządku dopiszę że agil też takie efekty dawał
Podejrzewam że na polach o wysokiej zawartości magnezu a co najmniej optymalnej o podobne dekoraje trudniej po graminicydach i bez osłony nalistnej.

Edytowane przez dysydent

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v