Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano

No dokładnie.. Ja sobie podliczyłem ubiegły rok do tego. Znaczy 2017 do 2018 i wcale tak dużo więcej nie zarobiłem. Chociaż wydajność większa to cena mniejsza i wyszło mi 800 zł wiecej na ha. w 2018 tylko tyle że musiałem ludzi najmować i jakby te koszty dobrze policzył to na jedno wyjdzie... .

Opublikowano

Ja nie liczyłem bo Jeszcze nie sprzedałem wszystkiego. Plon z tamtego 2.6t sprzedane po 4.1 , a w tym roku 3.6t sprzedane część po 3.10zl. W tym roku to na tej ilości handlarzyna zarobi , a my mamy satysfakcję z noszenia worków i przebierania tony więcej.

Opublikowano

Myślę, że robią sztuczną bańkę paniki na najbliższe 3-4tygodnie, po tym czasie powinno z tygodnia na tydzień 10, 20gr podskakiwać i myślę, że osiągnie pułap 3,3-3,5brutto na wiosnę..

A jak to z przechowywaniem, kiedy fasola zaczyna żółknąć? Jak się porządnie ciepło robi 20-25c? U mnie tak leżą wory w jednej kupie jeden na drugim z 5-6t..

Opublikowano
31 minut temu, skywalker89 napisał:

Myślę, że robią sztuczną bańkę paniki na najbliższe 3-4tygodnie, po tym czasie powinno z tygodnia na tydzień 10, 20gr podskakiwać i myślę, że osiągnie pułap 3,3-3,5brutto na wiosnę..

A jak to z przechowywaniem, kiedy fasola zaczyna żółknąć? Jak się porządnie ciepło robi 20-25c? U mnie tak leżą wory w jednej kupie jeden na drugim z 5-6t..

Jaką posiadasz odmianę fasoli ?

Opublikowano (edytowane)

Zwykły jasiek, fasola w suchym garażu na paletach, jeden rząd oparty o ścianę wewnętrzną..

Sprzedawałem w różnym czasie ale później jak maj-czerwiec nie sprzedawałem i jakoś nigdy nie miałem jakichś problemów..

Edytowane przez skywalker89
Opublikowano

Jeżeli między posadzką a workami mimo palet nie ma jakiej nieprzepuszczalnej folii to istnieje ryzyko że podczas mrozów fasola będzie dużo zimniejsza od posadzki i opar może się skraplać wprost na fasoli. Tak odwilgło i zatęchło nam z pół tony czerwonej rok temu. Złożona sucha aż biło w lubelce a po zimie w maju ub. roku okazało się że odwilgła w workach i lekko zatęchła zwłaszcza przy samym spodzie. Trzeba było ją ponownie dosuszać w przewiewnym miejscu rozsypaną no i oczywiście na siew bałem się ją przeznaczyć Gdyby to była jaka biała odmiana pewnie by jeszcze i pożółkła podczas dosuszania bo odnoszę wrażenie że właśnie w czasie dosychania ziarno najszybciej żółknie. Kontrę raz kilka lat temu przebraliśmy bielutką ale okazała się zbyt wilgotna dla handlarza (chodziło o niecałe 2%) po dosuszeniu musieliśmy w dwa tyg później przebierać ponownie bo pojawiły się żółtawe plamki na co gorzej wykształconych nasionach.
Idealnie jest złożyć możliwie najsuchszą i nie dać szansy na zbytni przewiew zwłaszcza takiej zimy jak ta gdy wilgotność powietrza bardzo wysoka oraz odizolować od podłoża paroszczelną folią no i oczywiście im zimniej tym lepiej. 
Właśnie mam jaśka na stole który gdy przyniosłem rano namarzniętego był jakiś szary bez połysku a teraz gdy się rozgrzał w domu (kilkanaście kilo na zamówienie na jutro) zrobił się jakby bielszy i błyszczący.
O, Przy okazji dopiero teraz poznałem że to nie jasiek karłowy a wysort spod rafy po frakcjonowaniu z Kontry (brałem wczesnym rankiem i szarówka jeszcze była :) )
Całą ub. roczną zimę przeleżał jasiek w stodole gdzie nie ma posadzki i tylko czarna budowlana folia rzucona wprost na ziemię pod worki oraz te worki szczelnie okryte i jeszcze w kwietniu wyglądał jak prosto z kombajnu a dopiero gdzieś w lipcu lekko zmatowiał i nieco zszarzał. Z resztą mam go do dziś jeszcze kilka worków i nawet porównam jak bardzo różni się od tegorocznego ale to przy dziennym świetle ...

Opublikowano

Aha czyli tak to wygląda.. dwa lata temu miałem z 12t złożone w garażu na samej folii budowlanej na jakiejś tam starej posadzce (teraz w tym garażu mam już przelaną posadzkę z folią i jak np trzymałem pszenice (ok 14,5%)do grudnia było wszystko ok.. a tak to zawsze na jakichś paletach, raczej już nic nie kładę na palety.. jakby cena była z 3,3-3,5 to bym sprzedał w cholerę, a tak to pasowałoby pewnie przerzucić pewnie te worki bo mam podejrzenie co by szczury w dodatku jeszcze się nie zaplegly bo wysprztałem strych w starej oborze ze słomy i towarzystwo gdzieś się porozłaziło.. ostatnio właśnie pozbierałem odpadki z fasoli gdzie mam jęczmień złożony bo pocięły worki.. eh jak nie walka na przeczekanie z handlarzami to polowanie na szkodniki 😄

Opublikowano

Akurat szczury fasoli nie jedzą bo trująca lub co najmniej niestrawna surowa tylko mogą worki pogryźć i się wysypie a wtedy części ziarnkom kiełki tylko powyjadają ale to bardziej w czerwonej lub drobnych bo one kiełki mają tuż pod skórką przy znaczku gdy jasiek między liścieniami bardziej i właśnie mam z pół tony może mniej takiej czerwonej dwuletniej gdzie ze 20% powyjadanej bo właśnie worki gryzonie pocięły i się wprost na folię rozsypała, to nie chciało mi się przebierać bo trudne przewracać każde ziarnko  aby dwumilimetrowy ubytek nad znaczkiem dostrzec i na nasiona pójdzie pod siewnik zbożowy i nawet sąsiedzi mają pod nią pola przygotowane. Pożyczę i odbiorę z plonu po żniwach bo sam nie mam gdzie siać a i zbyt droga w tym roku aby ryzykować dzierżawę pod nią.
Chomiki na polu uszczkną ziarnko gdzie w jakim strąku i tyle. wiedzą że niejadalne i spokój za to szparagówkę potrafią wrąbać po pół strąka i cały tak że walka na wszystkich frontach :) 

Opublikowano

dziś sprzedałem 7ton  fasole po 3,25 na konto widziałem listę ludzi co dzwonią z fasolo po 5-6-3,ton  co skupuje ma do odebrania fasoli nie wierze ze już do wiosny podrożeje każdy kto miał dużo hektary zasianej fasoli trzymał a teraz lawinowo sprzedaje bo się boi ze zasypią skupy fasolo

Opublikowano

7 ton to już nie mało i można negocjować cenę a zasiewy wzrosną na pewno bo sam mam biznesplan napisany siać 5 hektary minimum fasoli przez 5 lat  w tym roku sieje 10hektary  prosty biznes 3,25x3ton minimum z hektara =9.750zł

Opublikowano
16 minut temu, a-zA-Z0-9 napisał:

7 ton to już nie mało i można negocjować cenę a zasiewy wzrosną na pewno bo sam mam biznesplan napisany siać 5 hektary minimum fasoli przez 5 lat  w tym roku sieje 10hektary  prosty biznes 3,25x3ton minimum z hektara =9.750zł

pochwal się,jak juz będziesz miał na przyczepie:)czym młóciłes,i ile deszczu spadło....:)

Opublikowano

Ja miałem ponad 15 i co.. dzwoniłem do może 10 i żaden nie chciał za bardzo gadać o negocjacji.. Cudów nie ma ewentualnie szczęście a 3 ton wydajności nie będziesz miał co roku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v