Co wybrać

[marcin081998 5]

Zastanawiam się co wybrać? Tak żeby był 7 osobowy zastanawiam się nad volkswagenem sharanem, oplem zafirą i seatem alhambrą.

bezwypadkowym z małym przebiegiem i ceną do 15 tys. Proszę o odp porównywanie samochodów zalety i wady

[adrin6231 13]

vw i seat maja jedna wspólna wade to twarde i malo wygodne auta takie taczki opel jest wygodniejszy taki bardziej pływajacy, za vw przemawia duza ilosc tych aut na rynku a co zatym idzie wiele czesci zamiennych i kazdy mechanik sie na nich zna ale za 15 tys to ciezko cos z malym przebiegiem kupic

[tomek73 579]

Zacznijmy że VW seat i fort to jest to samo tylko znaczkiem się różni.Osobiście tylko takie bym szukał bo to jedne z najlepszych modeli. Najmocniejsze zawieszenie, wygodne i bez problemowe z częściami.Osobiście nic innego bym nie szukał.Za 15 kupisz coś ładnego ale musisz poszukać.200- 300 tyś przebieg to jest norma w tych samochodach, a zdarza się więcej.

Na początku roku kolega kupił forda za 12 na tul wypasie z 99 roku.A ja w kwietniu Seatem byłem w Niemczech po mój samochód z kolegą. 3 dni tam byliśmy. Bardzo wygodne auto.Kolegę w Niemczech namierzyli 137 km/h z lawetą. Trochę go to kosztowało nie wspominając o zabranym prawo jazdy.

[Michufarmer 21]

 

bezwypadkowym z małym przebiegiem i ceną do 15 tys.

Tak to tylko w erze ;p której już nie ma nawet.

Bardzo ciężko znaleźć auto z tego rocznika bez naprawy blacharskiej. Auto po stłuczce, jeśli będzie dobrze naprawione, to wszystko będzie ok. Ja jestem fanem Opla, ale w tym przypadku polecę Alhambrę lub Sharana - są po prostu większe od Zafiry i silnik 1,9 TDI tez jest lepsza jednostka niż 2.0 DTI w Oplu.

[zorzyk2 56]

A może inny

http://otomoto.pl/fiat-ulysse-bardzo-ladny-7-osob-C20548944.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fiat_Ulysse#Ulysse_II_.282002-2010.29

Edytowano Październik 28, 2011 przez zorzyk2

[niuniek1 78]

Ja osobiście bym ci polecił Scenika :rolleyes:

http://moto.allegro.pl/zadbany-scenik-od-kobiety-1-5cdi-mozliwa-zamiana-i1897356890.html

[zorzyk2 56]

To musiałaby być wersja Grand.

[SLAWEK1987 2]

nie chce namawiać, ale powiem ci że nie ma wygodniejszego vana jak chrysler grand voyager/dodge grand caravan. europejczyki z wygodą odpadają na starcie. przynajmniej takie jest moje subiektywne odczucie. niestety ciężko znaleźć dobrego mechanika jak coś się stanie. silnik 3.0 v6 140 km spala 13-14l gazu 100 km,oczywiście był w automacie. diesela tez miałem 2,5 pojemności. w 8 się wyrabiał.

@zorzyk2 fajna cena tego samochodu młody rocznik, tylko szkoda że silnik uszkodzony

Edytowano Październik 29, 2011 przez SLAWEK1987

[hubertuss 4653]

Czytając pierwszy post trochę się pośmiałem. Jak to ktos napisał takie rzeczy tylko w erze. 200 tys km to mają vany z 2004 roku. Te z lat 90tych to już powyżej 300 czesto gesto. Oczywiście można kupic tani samochód tylko trzeba miec budżet na naprawy bo przy 300 tys to i tdi potrafi się zepsuć. O tej bezwypadkowości to już wogóle nie mówię. Jeżdżąc autem kilkanaście lat tym bardziej jeśli było kilku właścicieli trudno na nic nie trafić jak nie my sami to ktoś nam. Pozatym z doświadczenia wiem, że ludzie niechetnie przepłacają tysiąc czy 2 za lepszy egzemplarz. Każdy szuka jak najtaniej z jak najmłodszym rocznikiem. To potem często się mści.

[andrejus 158]

Po pierwsze auta klasy MPV są bardzo często używane jako taxi. Więc znalezienie auta poniżej 300 tyś km graniczy z cudem. Trzeba liczyć że będzie około 400 tyś km.

 

Pracowałem kilka lat temu w wypożyczalni aut tj. avis, europcar i hertz. Miałem okazje porównać wszystkie modele i jeśli chodzi o MPV fajny jest chrysler voyager ale nie tak ekonomiczny jak alhambra i sharan. Te dwie ostatnie marki są b. podobne do siebie,wykończenie wnętrza na 5 ale kupując alhambrę można spodziewać się lepszego wyposażenia. Jeśli chodzi o scenica to jest odrobinę mniejszy od pozostałych aut, wersja grand nie robi dużej różnicy. O cytrynie xsara szkoda pisać, na drodzę zachowuje się jak łajba na wzburzonym morzu. /wykończenie tandetne.

Budżet którym dysponujesz jest zbyt mały aby upolować zdrowe auto. Ale próbuj szczęścia, może jakiś zdesperowany właścieciel zgodzi się na twoją cenę.

 

Ps. Jakie auto robiło największe wrażenie na dziewczynach? Peugeot 807, przesuwane drzwi otwierane z pilota

[hubertuss 4653]

Widać z wypożyczalni bardzo dawno wycofali alhambre czy sharana pierwszej generacji. Jak byś miał z nimi doczynienia to nie wiem czy ocenił bys wykończenie wnętrza tandetnym plastikiem na 5. Już w tamtych latach można było zrobic to lepiej. Druga generacja pojawiła się chyba w 2001 r a na taki to juz zdecydowanie mało kasy. Zresztą jesli chodzi o te z 2001 r w górę to też w sumie tandeta była. Farba z plastików się uszczyła wszystko się wycierało. Jak na auto za taką kase to żadna rewelacja.

Edytowano Październik 29, 2011 przez hubertuss

[pronarek 2]

U mnie w domu mieliśmy kiedyś ten sam dylemat tyle za ja wybierałem pomiędzy sharanem i jego kopiami a chryslerem voyagerem a skończyło się na czymś kompletnie innym bo kupiłem Kia Carnivala z 2001 i ja tam jestem z tego autka zadowolony fakt ze ja wtedy dałem za niego 40 tyś ale jeżeli chciałbyś kupić to mogę ci go teraz sprzedać za jakieś 11 tyś

[andrejus 158]

Co cie skłoniło na tego koreańczyka?

[pronarek 2]

Powiem ci prawdę ze nie wiem napewno to ze było w nim dużo miejsca to była podstawa ponieważ uważałem ze 7 osób ma wygodnie podróżować a w sharanie to ja tego nie widziałem i do co wnętrza to podoba mi się układ foteli bo jest 2+2+3 a nie 2+3+2. Wizualnie też wcale nie odbiega od konkurencji jest bogato wyposażony. Wiadomo moja sztuka nie jest nowa ale nie widzę żadnych większych defektów no oprócz tego ze teraz ma juz 10 lat a i kia ma bardzo dobra blachę moja nie ma nigdzie rdzy oprócz na progach ale to z mojej winy ponieważ miałem założone orurowanie i po prostu rury powycierały lakier i w tym miejscu zrobił się rudy nalot i musze to poprawić ale ogólnie jeżelli chodzi o rdze to naprawdę to autko nie gnije No nie wiem co mnie tak naprawdę skusiło ale ja uważam te auta za bardzo dobre zresztą to tak samo jak z ciągnikami Kioti są bardzo dobre ale dopóki komuś mnie powiesz ze koreańske jak powiesz odrazu stają się złe ale wracając do marki kia to miałem carnivala a teraz kupowałem nowy samochód i nie wiem dlaczego ale poprostu bez zastanowienia pierwszym salonem do jakiego się udałem był dealer kia i teraz użytkujemy mniejsze autko bo kia ceed i też jestem jak narazie bardzo zadowolony