Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

u nas przenica po 80 zł lubelskie ale to dlatego że moja miała bardzo dobre parametry a pozatym to po 77. Mam odmian lucullus klasa E. Gluten ma 41 a opadnia nie badała bo aparatura zepsuta ;p albo poprostu nie chce się jej bawić. Co do nawozu to pod 4 ha buraków kupiliśmy 3,5 tony lubofosu pod buraki i 1,2t salmagu z borem bo to nas wychodzi taniej niż kupować fosforan itd pojedyńczymi składnikami. do tego 500 kg wapna big pack na wiosnę - tylko tyle bo po żniwach pole było dobrze wywapnowane. a reszta nawozów to aby podsiać pszenicę i pod korzen na wiosnę czyli saletra i polifoska głównie i fosforan.

Opublikowano

ludzie na temat opadania to takie różne rzeczy piszecie a nikt nic nie wie.

po pierwsze liczba opadania zależy od odmiany

po drugie od nawożenia azotowego

po trzecie i może nawet najwarzniejsze od pogody, ma byc sucha elegancka pogoda podczas żniw bo jak przyjdą deszcze to w ziarnie pszenicy które zaczyna kiełkowac (chociaż tego jeszcze nie widac gołym okiem), zostają uruchomione procesy biochemiczne zaczyna byc zużywana skrobia i białko potrzebne zarodkowi i zaczyna liczba opdania spadac, tak to pokrótce na szybkiego wygląda

po czwarte nie pytaj tego profesora bo bor to szkodzi zbożom a nie im pomaga

 

pawełku, bor jest we wszystkich odżywkach zbożowych, jest go mało, ale jest tak? bor zastosowany w fazie nalewania ziarna wpływa na lo, tylko nikt o tym nie mówi, bo jest szkodliwy dla konsumentów.

Opublikowano (edytowane)

to tego już nie wiem, bor jest natomiast niezbędny przy buraku rzepaku i gryce, tak mnie na sggw uczyli, a co do składu odżywek to faktycznie występuje ale jak będe miał czas to poszukam w literaturze o nizbędnych mikro w zbożach

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano (edytowane)

wyrelaksuj i nie marudź - na innym ta rozmowa mogłaby nigdy nie dojść do skutku, a tu akurat nawiązał się bardzo pomocny temat.... Zresztą ile można pisać gołe kwoty - a tak jest to bardzo dobry przerywnik tematu.

 

A wracając do tematu to gdzieś czytałem, że bor wraz z azotem( w nawozie wieloskładnikowym np AMOFOSKA 4-10-28) dany bezpośrednio przed siewem wchodzi w jakąś reakcję i może szkodzić kiełkującym nasionom. Muszę sobie przypomnieć gdzie to czytałem i przytoczyć

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

 

 

wyrelaksuj i nie marudź - na innym ta rozmowa mogłaby nigdy nie dojść do skutku, a tu akurat nawiązał się bardzo pomocny temat.... Zresztą ile można pisać gołe kwoty - a tak jest to bardzo dobry przerywnik tematu.

 

A wracając do tematu to gdzieś czytałem, że bor wraz z azotem( w nawozie wieloskładnikowym np AMOFOSKA 4-10-28) dany bezpośrednio przed siewem wchodzi w jakąś reakcję i może szkodzić kiełkującym nasionom. Muszę sobie przypomnieć gdzie to czytałem i przytoczyć

 

właśnie, bor obniża siłę kiełkowania, dlatego zboża nie tracą LO,działa jak stop kiełek, tylko teraz pytanie, kiedy i ile go zastosować? by nie spier... zboża.

 

 

saletrosan 1220 zł brutto.

Opublikowano (edytowane)

no i tu lukard przedstawiłeś to co trzeba, nie wiem skąd te zainteresowanie borem w zbożach a nie innych mikro, cytuje "plon pszenicy 5 t/ha wynosi z pola 15 g miedzi, 160 g manganu, 45 g cynku i 2 g molibdenu ..... bor szkodzi zbożom, nawozy mikroelementowe zawierają niewielkie ilości boru który może powodowac bielenie liści i zmniejszenie plonu ziarna, zdarza się to po zastosowaniu pod pszenicę np. makroelementowych nawozów borowanych lub mikronawozów dla rzepaku" księga "szczegółowa uprawa roślin"

a jeżeli chodzi o naszą wymianę zdań ten temat jest w dziale pielęgnacja roślin, a nie w finansach, tak więc wszystko pasuje

i ci co piszą o działaniu boru na zwiększoną licbę opadania niech przedstawią mi opracowanie przez uczonego

Edytowane przez pawelek98
Opublikowano

Bor wpływa pozytywnie przy kwitnieniu zbóż jeśli sie nie myle dletego trzeba go przy początku kłoszenia stosować ale malutkie dawki typu 0,2l bormaxu na ha lub odpowiedniki.

Opublikowano

Bor wpływa pozytywnie przy kwitnieniu zbóż jeśli sie nie myle dletego trzeba go przy początku kłoszenia stosować ale malutkie dawki typu 0,2l bormaxu na ha lub odpowiedniki.

teraz to ja już skołowany jestem. Przeczytałem przed chwilą "Zboża w mistrzowskiej uprawie" wydane przez top agrar i niemiecki doktor z uniwersytetu niemieckiego pisze że jest potrzebny. Tak więc sam już nie wiem

Opublikowano

pawełku, nie czekaj na to co napiszą uczeni, co książka to inne zalecenia co do upraw zbożowych, z tym borem słyszałem od przedstawiciela firmy ADOB,, ale nie chciał oficjalnie o tym mówić :)

Opublikowano

A ja uważam że jak dam te 0,2l to malutko strace bo za litr chyba było 10zł niecałe. A może akurat zboże będzie potrzebowało i coś poradze nim. Wiem też że nie można pryskać jak już zacznie kwitnąć bo zatyk pylniki jak dobrze pamiętam.

Opublikowano

zapytaj o bor, czy ma jakiś wpływ na LO, a może ktoś robił jakieś doświadczenia z tym pierwiastkiem w pszenicy?

 

Saletrosan 1320 zł

Saletra amonowa 1430 zł

 

Brutto, worki 50 kg, płatność na termin, wraz z dowozem i wyładunkiem ;)

 

Eee tam. Wg mnie bzdura.

Moje wieloletnie obserwacje wykazują aby skupić całą uwagę na fazie krzewienia, ewentualnie strzelania w żdźbło. Zaaplikowana w tym czasie miedź wraz z molibdenem wpływają na zwiększenie zawartości azotu w odniesieniu do kłosa.

Bo +-70% Cu znajduje się w chloroplastach i deficyt cuprum (miedzi) powoduje skrócenie aktywności fotosyntetycznej flagówki.

Bor wraz z Mo i Fe w zasadzie nie przyczyniają się ani do zwiększania LO ani do syntezy białek w roślinie.

Te 0,2 L Bormaxu w kłoszeniu to nawet Police polecają z molibdenem i mocznikiem jak dobrze pamiętam.

Silva, przed dokarmianiem dolistnym borem pszenicy jakościowej (bo o niej cały czas piszę), weź pod uwagę rodzaj gleby na jakiej gospodarujesz.

Opublikowano

może ja Wam coś pomogę, jestem świeży po Fizjologi roślin i w notatkach na temat boru pisze m.in. :"Brak boru hamuje rozwój generatywny,szczególnie kiełkowanie pyłku. Bor stymuluje wbudowywanie fosforu do kwasów nukleinowych, redukcję azotanów,gospodarkę hormonalną roślin, uczestniczy w zjawiskach geotropizmu i podziałach komórek. Bierze udział w procesie oddychania. Niedobory to najczęściej zahamowany wzrost roślin, obumieranie stożków wzrostu i łamliwość liści." Czyli podczas kwitnienia coś tam jednak pomaga.

 

Saletrzak 1290/t

Opublikowano

Witam wszystkich bardzo serdecznie,

" Jak tak się czepiamy to dla mnie "Pozdrawiam, Agrocomplex" też jest reklamą"

Panie @e1leex jestem emerytem i nigdzie się nie reklamuję, firm o nazwie agrocomplex w RP jest 6

Pozdrawiam

Agrocomplex

Opublikowano

Panowie gdzie mogę zamówić jakieś wapno w dobrej cenie. Potrzebuję 2 łódki do kuj-pom, można jakieś namiary prosić?

 

Przecięż koło Inowrocławia są bardzo duże pokłady wapna i w kilku miejscach można kupić tenkowe.

Napisz na priv dam tel do kierowców.

Opublikowano (edytowane)

Dziś przyszły wyniki badanie wapna. Co o nich powiecie?

 

 

 

 

 

Handlował ktoś z firmą Agromax co sprzedaje nawozy z braniewa? Jest na allegro? To pewna firma?

post-25844-0-24745300-1329750917_thumb.png

Edytowane przez silva
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez gosciu506
      Witam 
      Czy używa ktoś nawozu Alzon neo 46 czy wart jest swojej ceny  i czy zeczywiscie sa niższe straty azotu czy to tylko dobry bajer wymyslony przez handlowców?
      Cena na tą chwilę 1720-1740zł brutto  gdzi emocznik mozna kupić po 1620zł 
    • Przez Ramzes1987x
      Witam panowie co sądzicie to tym nawozie?producent niby Yara i jest to ponoć import z Norwegi czy Niemiec i sprowadzany luzem a u nas przesiewany (bo przywożony jest nie do końca dobrze zgranulowany a ten odsiew osobno sprzedawany głównie sadownikom) i pakowany w BigBagi.Cena okazyjna bo 1300zł netto.Sprzedawca się zarzeka że skład w 100% prawdziwy i z wysoką przyswajalnością i że musi być wszystko byc prawdziwe bo już nie jedną kontrolę miał dzięki uprzejmości konkurencji i bez problemu może dać próbki nawozu


    • Przez hesus37
      Witam nie wiem czy było już na forum, ale chciałbym rozpocząć temat dotyczący melasy buraczanej jako nawozu dolistnego. Może ma ktoś doświadczenie w tyn temacie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v