Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No co do wpływu na rodzaj orki to ci nie powiem. Ale na szerokość pracy całego pługa ma wpływ. Szczególnie widać to w dłuższych jak tyłek przesuwa się w prawo i lewo.

W czteroskibowym staltechu spokojnie zmniejszysz z maksymalnej o 20 cm. Tyle że trzeba pierwsza skibę na nowo ustawiać.

Opublikowano

Owszem to też rodzaj regulacji ale na pewno nie płynnej . Nawet w starym UG ta śruba na belce nośnej z wykorbieniem, dawała jakąś minimalną możliwość regulacji szerokości, ta wajcha działa ,na takiej samej zasadzie

Opublikowano (edytowane)

No ale to jednobelkowy a w nim jest zakres regulacji najmniej 15cm na odkładnię. Żeby regulować szerokość w takim dużym zakresie trzeba przekręcać słupice.

Jeśli zakres regulacji jest mniejszy nie ma takiej potrzeby.

Nawiasem mówiąc nie wiele zmienisz skibę zmieniając każdą odkładnie o 5 cm. Dla tego coraz częściej spotyka się regulację odchylenia skrzydła odkładnicy.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

W ogłoszeniu jest napisane: "pług posiada płyną regulacje orki" - może chodziło o głębokość ;) , ciekawe jak Wam się zmieni ta szerokość. Zacznijcie tą wajchą regulować to ciągnika w bruździe nie utrzymacie. Co z tego, że tył pługa pójdzie w stronę calizny jak przednia skiba zajdzie za koło jak jej odciągi pozwolą. Jak poszerzycie wtedy przednią skibę to przód ciągnika będzie ściągać w orane i wtedy kontra kołami w lewo, większe zużycie paliwa, mało osób tak orze? Bez regulacji ułożenia korpusów względem ramy nie ma żadnej regulacji szerokości orki...

Opublikowano (edytowane)

Matko tyś się tego poziomowania uczepił. Fachowo po byku. A tobie gdzie pług wyjdzie i czego braknie jeśli trzeba go przesunąć co najwyżej 5 cm?

Wykorbieniem zmienisz szerokość, wzdłużnie poziomujesz łącznikiem centralnym a poprzecznie wieszakiem.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano (edytowane)

Owszem @ goral zmienisz ,poprzez zmianę konta natarcia pługa względem traktora .

może spróbuj kiedyś to podyskutujemy ;)

 

@włamaj wymyślili tą wajchę , nie po to żeby ładnie wyglądało :P

Edytowane przez mariuszd93
Opublikowano

Mam identyczny pług, fakt zmienia się kąt natarcia ale także szerokość orki, kiedyś mi się ta rączka urwała to zabierał do połowy koła w mf-ie tak się rozdziawił. Rączkę dospawaliśmy i jetst może zabierać do połowy ciągnika.

Opublikowano (edytowane)

Oczywiście że się zmieni. od tego to jest. Poziomować tym się nie da jako tako bo nie dość że ma mały zakres w tym akurat kierunku to każdy obrót zmienia kąt pochylenia pługa względem wzdłużnej osi ciągnika i za razem szerokość. Automatycznie trzeba ustawiać od nowa szerokość przedniej odkładnicy.

Tak na dobrą sprawę ustawia się to raz optymalnie tak by płoza szła po boku bruzdy nie wyrzucając pługa i tyle.

Jeśli zwiększysz zmniejszysz szerokość pracy to i lżej pójdzie. Na zużycie raczej wpływu to nie ma.

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Tylko tym potrafisz się popisać? Zapnij pług, weź metr, wjedz w pole pomierz i pogadamy kto ma racje.

"Doregulowanie szerokości roboczej odnosi się głównie do pługów wielokorpusowych i ma na celu wyrównanie szerokości roboczych poszczególnych korpusów. Regulacja ta we wszystkich pługach wykonywana jest przy pomocy własnego układu regulacyjnego pługa. "Cytat z twojej lektury.

Opublikowano

Kolega Walmaj1 ma racje. Wykorbieniem zmienia się tylko kąt ustawienia pługa względem bruzdy. Prawidłowo ustawiony pług musi mieć płozę równolegle do bruzdy i właśnie do tego służy wykorbienie, może te 5 cm nie wpłynie negatywnie na parametry orki tak że tyle to może na czteroskibowym pługu można sobie podrególować. By zmienić szerokość orki pług musi mieć osobną regulację taka jak np. tu na trzecim zdjęciu http://tablica.pl/oferta/plug-staltech-4-skibowy-ID2Y5PZ.html

Opublikowano (edytowane)

Koledzy aż mi głupio, wielu z was mam za ludzi znających się na rzeczy a tu taki obciach, niestety kolega @wlamaj1 i @goral1 mają 100% racji kto myśli inaczej to trzeba się douczyć bo to wstyd nie znać podstaw regulacji pługa. Co to jest regulacja Vario też warto by się już dowiedzieć.

Edytowane przez ptaszyna
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v