Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jaro1003 otóż byś się zdziwił bo kombajn którym kosze ,teść przyciągną prosto z Płocka od nowości ma podobne. Ma coś koło 1000 mth ,silnik nie robiony i nie malował blach. To skąd je ma ?

Opublikowano

naprawdę wierzysz że przez 22 lata urzytkowania nie ma ani jednej ryski na lakierze chociaż blachy są pogięte :lol: :lol: :lol:

Opublikowano

uwaga na fałszywe maile niby z serwisu allegro, ich celem jest wyłudzenie loginu i hasła, właśnie dostałem taką wiadomość:

 

Drodzy czlonek Allegro,

 

Wzgledu na brak aktywnosci na koncie moze zostac zawieszone.

Jesli nie chcesz zostac zablokowane Twoje konto w Allegro, prosze zalogowac si e tu taj i aktualizowac swoje dane.

Jesli nie widzimy zadnej aktywnosci na koncie w ciagu najblizszych 48 godzin z ostanie zawiesic konta.

 

Pozdrawiam,

 

z adresu e-mail service@allegros.pl

  • Like 2
Opublikowano

Ten bizon nie był malowany, to oryginał, jest gdzie nie gdzie porysowany, i nie jest to zamalowane, Mój też tak miał silnik pomalowany, trochę na czerwono.Filtr ochlapany czerwoną farbą, jakby pęndzlem pomalowany, A z fabryki go przyprowadzaliśmy w 84rn

Opublikowano (edytowane)

Trochę wysoka cena jak na te uszkodzenia, zrób wywiad ze sprzedającym co jeszcze tam jest nie tak i podzwoń popytaj o części bo do tych sprzętów to nie tanie (zwłaszcza do skrzyni) ale ogólnie jak masz pojecie o robocie to powinno się opłacać myslę że z oponkami na przód powinieneś sie zamknąć w 7-8 tyś

Edytowane przez farmervip
Opublikowano (edytowane)

Musisz zorientować sie co tam jest do naprawy po za skrzynią i wałkiem bo może okazać sie że koszty przerosną oczekiwania. W zeszłym sezonie znajomy zlecił firmie naprawe skrzyni w młodszym modelu 6180 i cena go zaskoczyła 50000zł robota bez faktury. Ale jeśli silnik dobrze pracuję a koszty naprawy okazały by sie niewielkie to warto było by i z tej ceny może by jeszcze szło potargować

Edytowane przez wlkpmder
Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)
;] Edytowane przez Eduardo
Opublikowano

Co powiecie o tym: http://otomoto.pl/ma...25-A260834.html

Opłaca się takiego kupić i wyremontowac?

Ile może kosztowac taka impreza?

 

 

a mnie sie wydaje ze gosc juz obczail ile bedzie remont kosztowal i stwierdzil ze lepiej sprzedac...jak rozbierzesz to wtedy wiadomo ile

 

bedzie kosztowac a tak to mozna pogdybac....ale to moje zdanie ;)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v