Rzepak i nawożenie [połączone]

[piotr4255]

4 minuty temu, mich18 napisał:

przeważnie własnie przy łodyce sie trafiają a nie które  w połowie sie urywaja i zgnite, co poradze mogłem posłuchac dziadka i była by kukurydza a tak nakładu nawaliłem na 4+t a będzie tragedia tylko zeby sie koszta pokryły to bedzie dobrze, ale mam nauczke teraz bede wiedział co robic po takich mrozach bez sniegu nawet niech sobie odbija tak jak w tym roku  bez wachania przesiew 
 

Opryskaj sobie płatka bo całkiem nic nie namlocisz , zostawiliśmy to trzeba pryskać trudno to nie tylko u Ciebie,zima j**ana a jęczmień zimowy wręcz przeciwnie za***isty

[krychu]

Ja raz miałem taką nauszke i teraz bez zawachania przesiewam gdy widzę uszkodzony rzepak. Zostawiam pasek dla ubezpieczyciela i jak najszybciej go niszczę. 

[Macius]

W Opolskim rzepaki ładne pszenice też oprócz tych późno sianych(słabo się rozkrzewiły)

[adam19750609]

11 godzin temu, Jarek22B napisał:

z której strony Chełma?  jak okolice Wierzbicy - dwie burze  przeszły o kilka kilometrów od mojej miejscowości - rzepaki słabe nawet ścieżki stoją po pryskaniu zetorkiem 5245 (nisko przedni most i z reguły kładł rzepak) - pszenice na słabszych stanowiskach zaczynają usychać - jak na dniach nie spadnie deszcz to będzie tragedia

Z drugiej strony pokrowka wszystkie burze nas też ominęły a rzepak wysokości równo z  maską w 3-P. Na jesień poszedł toprex bodajże a teraz zwykły tani środek 

[toomi30]

Dnia 3.05.2018 o 18:45, Macius napisał:

OD kiedy Siarczan parzy rzepak?? Sparzyło Ci od czegoś innego. I kolego co ma wiek od spedzania czasu przed komputerem <haha>

nic innego nie było i to własnie siarczan w dużej ilości może jak bym dał 2-3 kg\h to może by było dobrze  ale mam nauczke i nie stosuje w tej fazie a dożyjesz moich lat to zobaczysz czy bedziesz siedział prze kompie haa haa

[Gość]

Kujawy, mamy to samo, rzepak wyłamuje się przy szyjce lub na korzeniu, wygląda na zbutwiały Mrozy zrobiły swoje. Zawsze orałem i było to najlepsze rozwiązanie, teraz miałem nadzieję, bo obsada była super, rzepak był żywy, to głupio było orać. 25 hektarów kwitnie ładnie, ale mam pełne pory, bo stan roślin mnie przeraża. Co tu teraz robić? Susza straszna, na likwidację za późno, koszmar...

[lolq1660]

kukurydzy nie zdążysz?

[piozz]

dynia wyjdzie

[waldii1]

Zasiać kukurydzę w popiół wyssany z wilgoci przez rzepak i przy poniesionych nakładach mija się z celem. W ogóle nie wiem czy i dynia da takie zyski aby pokryć wszystkie poniesione koszty.

[piozz]

mowie o tej bezlupinowej dyni ..ale waldi dobrze mowi tyle kasy wsadziles w rzepak a w dynie tez trzeba liczyc kupno nasienia ,nawozy ,oprysk od chwastow nielicze juz siania zbioru i suszenia..pod kuku tak samo wszystko od nowa

[lolq1660]

czyli rzepak musi zostać i tyle, u nas ludzie pozostawiali takie rzepaki że nie wiadomo czy patrzeć czy wzrok odwracać

[piozz]

no chyba ze jeszcze jeczmien by wyszedl ale jak bedzie sucho to marnie

[lolq1660]

ja przesiewalem tydzień temu jęczmieniem i już na wierzchu jest

[Macius]

5 godzin temu, toomi30 napisał:

nic innego nie było i to własnie siarczan w dużej ilości może jak bym dał 2-3 kg\h to może by było dobrze  ale mam nauczke i nie stosuje w tej fazie a dożyjesz moich lat to zobaczysz czy bedziesz siedział prze kompie haa haa

No widzisz ja daje po 10kg siarczanu i jeszcze nigdy nie popaliłem  Coś się czepił tych lat?? Mam 2 dzieci 100ha i jakoś znajduje chwile czasu na kompa czy aplikacje telefonioe

[Gość]

Jęczmień przy nawożeniu 200 N powodzenia

[Gamzi]

Witam. Planuje dać na płatek 200g tebukonazolu + 288g prochlorazu. Wystarczy?

[Macius]

A po co na płatka tebukonazol??

[loquito]

A dlaczego nie?

[Macius]

Dać można ale pytanie po co tebukonazol na płatka przed czym ci go ochroni??

[loquito]

Wydaje mi sie ze bardziej działa wyniszczajaco niż zabezpieczająco. Przykładowa tabelka od osadowskiego

[Gamzi]

Pozostały mi resztki z poprzednich zabiegów. Początkowo miałem tebukonazol dać solo w pełnej dawce. Za namową sąsiada zacząłem się zastanawiać czy może nie zmniejszyć dawki tebu i dołożyć prochloraz (też leży w magazynie stąd pomysł). Rzepak słaby stąd nie za bardzo chcę nakład zwiększać. Raczej zrobić ""czyszczenie magazynów".

[misio3p]

Witam. Z racji tego, że przez ostatnie 3 miesiące obserwowałem ten temat oraz przeczytałem kilkanaście stron wstecz mam kilka pytań odnośnie jesiennych zabiegów. W tym roku mam zamiar zmierzyć się z uprawą tej rośliny, stanowisko już wybrane, niestety dość hmm... problematyczne. Jest to mozaika III-V klasy, od przyjemnej w uprawie lekkiej ziemi do czerwonej gliny. W tym momencie skupiam się na zaplanowaniu zabiegów herbicydowych. Na jednoliścienne to wielkiego problemu ze środkiem nie ma (walczę głównie z wyczyńcem polnym, agil czy leopard myślę, że dadzą radę) ale mam pytanie odnośnie zwalczenia chwastów dwuliściennych - na tym polu głównie muszę walczyć z chabrem oraz w mniejszym stopniu z fiołkiem i przytulią. Co polecacie, oprysk przed- czy powschodowy oraz jeśli możecie to podpowiedzcie jakich substancji do tego celu użyć? Pozdrawiam.

[AleksanderX]

jest sucho jak przejdzie dzeszcz w najbliższych dniach planuję dosypać po 25 kg N w formie saletry czy to będzie ekonomiczne czy raczej odpuścić/rzepak taki sobie nie cudowny/

[waldii1]

Zakwitnie 2 raz i tyle z tego będzie, ewentualnie jeśli jeszcze kwitnie to pokwitnie jeszcze z miesiąc.

[kamilc017]

1 godzinę temu, misio3p napisał:

Witam. Z racji tego, że przez ostatnie 3 miesiące obserwowałem ten temat oraz przeczytałem kilkanaście stron wstecz mam kilka pytań odnośnie jesiennych zabiegów. W tym roku mam zamiar zmierzyć się z uprawą tej rośliny, stanowisko już wybrane, niestety dość hmm... problematyczne. Jest to mozaika III-V klasy, od przyjemnej w uprawie lekkiej ziemi do czerwonej gliny. W tym momencie skupiam się na zaplanowaniu zabiegów herbicydowych. Na jednoliścienne to wielkiego problemu ze środkiem nie ma (walczę głównie z wyczyńcem polnym, agil czy leopard myślę, że dadzą radę) ale mam pytanie odnośnie zwalczenia chwastów dwuliściennych - na tym polu głównie muszę walczyć z chabrem oraz w mniejszym stopniu z fiołkiem i przytulią. Co polecacie, oprysk przed- czy powschodowy oraz jeśli możecie to podpowiedzcie jakich substancji do tego celu użyć? Pozdrawiam.

Ja stosuje u siebie 0.3l chlomazonu(boa,command itp) + 1.5l Metazachloru (meazanex,mezotop itp.) zwalcza prawie wszystkie chwasty lecz puszcza fiołka koszt około 130zł. Jeżeli chcesz go zwalczyć to może 0.1l chlomazonu + 1l Metazachloru przedwschodowo a powschodowo navigator koszt około 210zł lecz wyczyści wszystko. 

Edytowane 7 Maja 2018 przez kamilc017