UBEZPIECZENIE RZEPAKU

[Gość lukejro]

Teraz rozumiem dlaczego PiS tak doi rolników, Nie tylko na 500+ ale jeszcze na 900+ dla Staszka. A straty pewnie oszacowała znajoma z ODR na zebraniu w świetlicy wiejskiej hehehhe. Czekam dalej na odpowiedź jakim cudem pakiet wiosennych ubezpieczeń ma być tańszy.

[west 46]

przy szkodzie całkowitej 2 x 500+ na hektar. A ty bez ubezpieczenia ile dostaniesz gdy Ci nie przezimuje? 

@scoffer a Ty myślisz że firmy ubezpieczające  to instytucje charytatywne czy co? W jakim świecie Ty żyjesz? A jak Ci państwo wypłaca pomoc to myślisz że skąd  bierze te pieniądze z drukarni ? To są nasze pieniądze z podatków i składek, żeby komuś dać trzeba komuś zabrać.

Nawet ksiądz się za darmo nie pomodli o deszcz tylko czeka jak owieczki się zrzucą na mszę. Obudź się

Staszek dostanie tylko 450 bo się nie ubezpiecza

Edytowano Październik 10, 2016 przez west

[scoffer 1156]

Mi państwo nigdy nie wyplaciło pomocy , także trudno mi odpowiedzieć.

Ale skoro masz takie doświadczenia , to pewnie jest to prawda i wcale tego nie neguję.

Skoro staszek sie nie ubezpiecza , powinien dostać darmowe wczasy na koszt ubezpieczyciela .

Bo skoro corocznie płacą 10 x wiecej jak pobierają skłądek , to taka postawa ratuje je przed bankructwem.

Choć konia z rzędem temu który powie skąd takie cuda , ze sklądki nie pokrywają wyplat , a firma nie bankrutuje ?

Edytowano Październik 10, 2016 przez scoffer

[Gość]

Teraz rozumiem dlaczego PiS tak doi rolników, Nie tylko na 500+ ale jeszcze na 900+ dla Staszka. A straty pewnie oszacowała znajoma z ODR na zebraniu w świetlicy wiejskiej hehehhe. Czekam dalej na odpowiedź jakim cudem pakiet wiosennych ubezpieczeń ma być tańszy

Bo nie obejmuje przezimowania chyba nie sądziszże od zbóż jarych czy ziemniaków będzieszpłacił za przezimowanie? M :P

przy szkodzie całkowitej 2 x 500+ na hektar. A ty bez ubezpieczenia ile dostaniesz gdy Ci nie przezimuje? 

@scoffer a Ty myślisz że firmy ubezpieczające  to instytucje charytatywne czy co? W jakim świecie Ty żyjesz? A jak Ci państwo wypłaca pomoc to myślisz że skąd  bierze te pieniądze z drukarni ? To są nasze pieniądze z podatków i składek, żeby komuś dać trzeba komuś zabrać.

Nawet ksiądz się za darmo nie pomodli o deszcz tylko czeka jak owieczki się zrzucą na mszę. Obudź się

Staszek dostanie tylko 450 bo się nie ubezpiecza

 

g DZIE PISAŁEM ŻE NIe ubezpieczam?

 

[west 46]

może byś mądralo zobaczył w jakim temacie piszesz? Czy to jest temat ubezpieczenie ziemniaków lub owsa. Nie denerwuj ludzi swoją głupim pisaniem.

To jest temat o ubezpieczaniu rzepaku a tu najistotniejsze jest jego przezimowanie więc nie wyskakuj z wiosennymi ubezpieczeniami

Edytowano Październik 10, 2016 przez west

[Gość]

A gdziemasz napisanerzepak ozimy? Temat jest ubepieczenie rzepaku B)

[scoffer 1156]

 A ty bez ubezpieczenia ile dostaniesz gdy Ci nie przezimuje? 

 

Na to pytanie potrafię Ci odpowiedzieć .

Dokładnie nic , czyli zero złotych . Tyle że mi wymarzło raz na 32 lata . Wobec czego uprawiajac ziemie bz ubezpieczeniem w jednym roku zyskał bym maksymalnie 25% wartości plonu czyli w pzrypadku rzepaku max 1500 zł , tracąc nie mniej jak 5000 zł tytułem corocznych składek

Majac w wydechu ubezpieczenie , stracił bym w jednym pechowym roku 1500 zł, natomiast 5000 zł lezało by na koncie tytułem oszczędności na polisach .

..

.

. .

 

 

Edytowano Październik 10, 2016 przez scoffer

[Gość]

Najistotnijszy w uprawie rzepaku to jest grad i nie gadaj głupot bo od przezimowania jest najwyższa składka asposobów na wymiganie się od wypłaty 5 razy więcej

[west 46]

poznasz głupiego po tekstach jego tyle w temacie, jak dziecko w piaskownicy to do staszka

@ scoffer jak ty człowieku liczysz odszkodowanie na hektar a składkę za całą polisę. Za 5 tysięcy miałbyś ubezpieczone okolo 38 hektarów rzepaku razy odszkodowanie jak piszesz 1500zł/ha daje ci 57000zl czyli raz na 12 lat występująca szkoda w przypadku USP rekompensuje ci zapłacone składki.

Do tego źle to liczycie na wiosnę sam grad plus ewentualnie ogień to będzie o ile dobrze pamiętam a Pani Ewa mnie poprawi składka rzędu ok 60zł/ha więc przezimowanie i przymrozki wiosenne mnie kosztują dodatkowo 70zł.

Edytowano Październik 10, 2016 przez west

[B3Agro 91]

Nie wieszze jest 900pln do ha dlaposzkodowanych przez susze tyle ze tylko dla tych co mają straty udokuentowane B)

http://www.polskieradio.pl/42/3166/Artykul/1674201,Pomoc-dla-rolnikow-za-gradobicie-susze-i-wichury-900-zl-za-hektar

Nie tylko suszę dzieciaku.

 

Ja też dostanę kilkanaście tysięcy ale trzeba naprawdę marnie gospodarzyć żeby się cieszyć z 900 zł/ha przy poniesionych kosztach i stracie plonu. 

[Gość]

poznasz głupiego po tekstach jego tyle w temacie, jak dziecko w piaskownicy

 

NO ciebie na pewno chyba jesteś agentem bo zdrowo myślacy rolnik nie ubezpieczy przy tych stawkach

[Gość lukejro]

Bo nie obejmuje przezimowania chyba nie sądziszże od zbóż jarych czy ziemniaków będzieszpłacił za przezimowanie? M :P

 

Myślałem, że coś mądrzejszego wymyślisz

 

Najistotnijszy w uprawie rzepaku to jest grad i nie gadaj głupot bo od przezimowania jest najwyższa składka asposobów na wymiganie się od wypłaty 5 razy więcej

 

To dlaczego mają mnie zmusić do ubezpieczenia od wszystkich ryzyk. Po cholerę mi nawalny deszcz czy huragan. Na każdym kroku sam sobie zaprzeczasz. Susza jest droższa od przezimowania.

[Gość]

Nie tylko suszę dzieciaku.

 

Ja też dostanę kilkanaście tysięcy ale trzeba naprawdę marnie gospodarzyć żeby się cieszyć z 900 zł/ha przy poniesionych kosztach i stracie plonu. 

 

o tY SOCJALISTO WYCIĄGASZAWE ŁAPY PO CUDZE? :P

Myślałem, że coś mądrzejszego wymyślisz

 

 

To dlaczego mają mnie zmusić do ubezpieczenia od wszystkich ryzyk. Po cholerę mi nawalny deszcz czy huragan. Na każdym kroku sam sobie zaprzeczasz. Susza jest droższa od przezimowania.

 

A kto niby Cie zmusi? Jarosław :P  dopłaty będą tylko do pakietów abez dopłat będziesz mógł ubezpieczyć od czego chcesz

[scoffer 1156]

Z ubezpieczeniem jest jak z loterią . PIerwszy raz wybierając jedną z kul pośrod czarnych i białych , mamy 50 % szansę na wygraną i przy korzystnym układzie mówimy -szczescie

W wielu powtórzeniach np x1000 okaże się, że praktycznie 500 razy wybraliśmy czarną i 500 razy białą . I tyle samo razy wygraliśmy co przegraliśmy . 

I wszystko bylo by O.K gdyby nie np zero w ruletce , a prowizja w ubezpieczeniu.

To sprawia ze ani kasyno nie przegra , ani ubezpieczyciel .

Więc kto pozostaje przegranym ?

Skoro w obu przypadkach druga strona przegrać nie moze ?

A pro po doplat do mojego ubezpieczenia .

Chętnie się go zrzeknę w zamian za dotację zamiast ubezpieczycielowi , bezpośrednio na moje konto . 

Panstwu to rybka , mi statystyka mówi warto .

Co na to agenci i firmy ?

Bo przecież nikt ich nie zmusza , agentka Concordii twierdzi, że wypłacaja 10 x wiecej jak biorą . 

A żyć nie dają , dzwonia , agitują itd itp .

Coraz trudniej odróżnic ich od Jehowych .

A tak się nie oplaca .

 

 

Edytowano Październik 10, 2016 przez scoffer

[Gość lukejro]

o tY SOCJALISTO WYCIĄGASZAWE ŁAPY PO CUDZE? :P

 

A kto niby Cie zmusi? Jarosław :P  dopłaty będą tylko do pakietów abez dopłat będziesz mógł ubezpieczyć od czego chcesz

 

No i właśnie wyjąłeś mi to z ust albo weźmiesz pakiet kosztujący 20-25% wartości plonu z dopłatom z budżetu, albo ubezpieczysz się od realnego ryzyka bez dotacji ( i tak będzie kilkakrotnie taniej niż pakiet z dopłatom) I takim cudownym sposobem, będzie dotacja ale tak naprawdę nikt z niej nie będzie korzystał.... Przynajmniej kasa na dotacje nie skończy się po dwóch dniach zawierania polis. Ale suma summarum i tak mi na wiosnę wyjdzie drożej.... Ot i dobra zmiana

 

[scoffer 1156]

poznasz głupiego po tekstach jego tyle w temacie, jak dziecko w piaskownicy to do staszka

@ scoffer jak ty człowieku liczysz odszkodowanie na hektar a składkę za całą polisę. Za 5 tysięcy miałbyś ubezpieczone okolo 38 hektarów rzepaku razy odszkodowanie jak piszesz 1500zł/ha daje ci 57000zl czyli raz na 12 lat występująca szkoda w przypadku 

Napisałem 1500 zł , czyli ubezpieczenie 4 ton rzepaku po 1500 zyla w najdroższej opcji i wyplacie 25 % .

Pokaz gdzie ubezpieczysz  z 5 tysi ,  38 ha z plonem ok  150 ton rzepaku wartego 225 tyś w najdrozszej opcji i do tego w pakiecie .

[EWI 11]

Deszcz i huragan są bardzo ważne, bo często występują z gradem. Niestety każde z tych zjawisk atmosferycznych zostawia inne symptomy

Z ubezpieczeniem jest jak z loterią . PIerwszy raz wybierając jedną z kul pośrod czarnych i białych , mamy 50 % szansę na wygraną i przy korzystnym układzie mówimy -szczescie

W wielu powtórzeniach np x1000 okaże się, że praktycznie 500 razy wybraliśmy czarną i 500 razy białą . I tyle samo razy wygraliśmy co przegraliśmy . 

I wszystko bylo by O.K gdyby nie np zero w ruletce , a prowizja w ubezpieczeniu.

To sprawia ze ani kasyno nie przegra , ani ubezpieczyciel .

Więc kto pozostaje przegranym ?

Skoro w obu przypadkach druga strona przegrać nie moze ?

A pro po doplat do mojego ubezpieczenia .

Chętnie się go zrzeknę w zamian za dotację zamiast ubezpieczycielowi , bezpośrednio na moje konto . 

Panstwu to rybka , mi statystyka mówi warto .

Co na to agenci i firmy ?

Bo przecież nikt ich nie zmusza , agentka Concordii twierdzi, że wypłacaja 10 x wiecej jak biorą . 

A żyć nie dają , dzwonia , agitują itd itp .

Coraz trudniej odróżnic ich od Jehowych .

A tak się nie oplaca .

 

 

proszę nie szufladkować wszystkich agentów. Nigdzie nie chodzę nikogo nie nękam telefonami. Mam swoich klientów, którzy są mi wdzięczni,że pilnuję i przypominam o ubezpieczeniach. Nie nakłaniam , nic na siłę nie wciskam. Pracuję na bardzo szkodowym obszarze więc wszyscy rolnicy są świadomi konsekwencji braku ubezpieczenia. Nie zawsze wszyscy ubezpieczają z różnych przyczyn i rozumiem ich decyzje choć czasami niestety były błędne.
 

[scoffer 1156]

Czy można ubezpieczyć rzepak od zefirka i mżawki ?

Ostatnimi czasy to bardzo częste zjawisko na moim terenie w okresie jego dojrzewania .

 

 

Edytowano Październik 10, 2016 przez scoffer

[krzychuuuuu 46]

sprzedaż ubezpieczeń w concordi w pomorskim trwała dziś 5 minut i wszystko sprzedali.

[tompil 3968]

W mazowieckim też Concordia nie ubezpiecza już z dopłatą z budżetu państwa. Nie ubezpieczyłem rzepaku bo w końcu wczoraj wahałem się z decyzją, ale chyba dobrze wyszło bo to ubezpieczenie i tak marnie wychodziło. Mam tylko nadzieje, że wiosną będę mógł ubezpieczyć sam grad albo grad + deszcz nawalny z dopłatą budżetu, a nie każą mi brać całych pakietów.

[staszek1234 33]

to parodia jakaś jest, jak to jest możliwe, że do tego roku nawet w listopadzie można było ubezpieczać i problemu nie było a w tym roku wszystko w jeden dzień wyszło?!?!

[Gość]

Deszcz i huragan są bardzo ważne, bo często występują z gradem. Niestety każde z tych zjawisk atmosferycznych zostawia inne symptomy

 

proszę nie szufladkować wszystkich agentów. Nigdzie nie chodzę nikogo nie nękam telefonami. Mam swoich klientów, którzy są mi wdzięczni,że pilnuję i przypominam o ubezpieczeniach. Nie nakłaniam , nic na siłę nie wciskam. Pracuję na bardzo szkodowym obszarze więc wszyscy rolnicy są świadomi konsekwencji braku ubezpieczenia. Nie zawsze wszyscy ubezpieczają z różnych przyczyn i rozumiem ich decyzje choć czasami niestety były błędne.

 

 

Na bardzo szkodowym obszarze to nie ubezpieczą z dopłatą tylko komercyjnie ponadto do ubepieczenia musi być 30 roślin na metrze a przy wiosennej obsadzie 15 roślin czyli strata 50 % obsady szkody nie ma dlatego moim zdaniem nie warto ubezpieczać od przezimowania o innych rikach typu śmmietka uszkodzenia przez zwierzynę nie wspomnę

W mazowieckim też Concordia nie ubezpiecza już z dopłatą z budżetu państwa. Nie ubezpieczyłem rzepaku bo w końcu wczoraj wahałem się z decyzją, ale chyba dobrze wyszło bo to ubezpieczenie i tak marnie wychodziło. Mam tylko nadzieje, że wiosną będę mógł ubezpieczyć sam grad albo grad + deszcz nawalny z dopłatą budżetu, a nie każą mi brać całych pakietów.

Nie ubezpieczabo wcale nie ubezpieczało wybrali tylko tam gdzie strat mrozowych nie było jeśli ktoś maił straty to tylko komercyjne mógł wykupić

a no jeszcze od gradu tylko cwaniak mi tak oferowali

 

[szlachcic666 13]

dziś podpisana polisa na 31 ha rzepaku i 35 pszenicy,  limity skończyły się dziś ok 9 rano, troche to parodia bo limit dla concordii był rzekomo identyczny jak w poprzednim sezonie a wyczerpał się w 24 godziny...

Edytowano Październik 11, 2016 przez szlachcic666

[Gość lukejro]

W tamtym roku ubezpieczyłem rzepak 28 października w PZU, 5 listopada dostałem ofertę z Concordi także z dopłatą z budżetu. W tym roku 4 października kasa skończyła się w PZU a  11 w Concordi. Sam sobie odpowiedz czy mieli identyczne limity.... Parodia to dobre słowa opisujące zaistniałą sytuację.

[szlachcic666 13]

tak przynajmniej twierdzą agenci z którymi rozmawiałem że limit był taki sam ale wiary też temu nie daje, ja w zeszłym roku ubezpieczałem w listopadzie bodajże