Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 godzinę temu, Unexpected napisał(a):

Jest rozwiązanie problemu, chowacz poskładał cały rzepak w pizdu, w okolicy jest  sporo takich jest samych plantacji "niezabezpieczonych" odpowiednim środkiem

Messenger_creation_AE7B270F-9D3C-4542-B575-E77F72001FAD.png

To było oczywiste źe bez chloropiryfosu nie poradzimy sobie z chowaczami łodygowymi..

Godzinę temu, Kamilmok napisał(a):

Mam drugi rok pt 303 a w tym roku ilone i 303 . 

Ilona nie ma podjazdu . Pt dużo wyższy , gęstszy, więcej Łuszczyn i lepiej przezimował lutowe przymrozki 

Rzepak nie jest "gęstszy" (chyba że gęsto posiany), tylko ZWARTY

Opublikowano
36 minut temu, andrzej78 napisał(a):

Zrobiłem podobnie, azoksy na początku " płatka "  ,ale w drugiej fazie pójdzie boskalid + protio. . Triazole min 12 ⁰C , dla boskalidu min 5⁰C ,najlepiej pow 10.

 

I kiedy planujesz jechać z boskalid + protio 

Opublikowano

Prognozy się zmieniają, miało być 3 dni ciepła i miałem zacząć zabieg jutro wieczorem .,ale obecnie podają że już we wtorek dużo chłodniej max 12⁰C.i przymrozki . Jeżeli ten tydzień będzie chłodny - to zabieg w przyszłym tygodniu ( bo grzybowka nie zadziała i nalotu robactwa też nie będzie). Azoksy poszło tydzień temu ( poniedziałek ) obecnie jest pełnia kwitnienia , obydwa preparaty- boskalid ,protio można stosować do końca kwitnienia ( zgnilizna tewardzikowa) . Ostateczna   decyzja jutro zależnie od pogody 

Opublikowano
10 godzin temu, Unexpected napisał(a):

Jest rozwiązanie problemu, chowacz poskładał cały rzepak w pizdu, w okolicy jest  sporo takich jest samych plantacji "niezabezpieczonych" odpowiednim środkiem

Messenger_creation_AE7B270F-9D3C-4542-B575-E77F72001FAD.png

Jakbym widział swój rzepak 3 lata temu, ja się wtedy poratowałem ale nie wszędzie starczyło, to gdzie brak to rzepak był rudy nie dojrzał, teraz człowiek mądrzejszy i jedzie co 5 dni acetamiprydu cały marzec.

8 godzin temu, andrzej78 napisał(a):

Zrobiłem podobnie, azoksy na początku " płatka "  ,ale w drugiej fazie pójdzie boskalid + protio. . Triazole min 12 ⁰C , dla boskalidu min 5⁰C ,najlepiej pow 10.

 

Ja robiłem w zeszłym tygodniu mimo że noce nie za ciepłe to jechałem koło 20 i o 21 kończyłem i łapałem jeszcze bardzo fajne warunki blisko 20 stopni podczas zabiegu i powyżej 15 przez 2-3 godziny.

Opublikowano

Jak tam zabiegi na płatka zrobione? Ja miałem dziś i jutro robić ale coś zimno nadają. Tak ma być przez kilka dni. Jak myślicie zabieg w takich temperaturach będzie skuteczny? 

Screenshot_20250505_081638_Weather&Radar(1).jpg

Opublikowano
10 godzin temu, andrzej78 napisał(a):

Zrobiłem podobnie, azoksy na początku " płatka "  ,ale w drugiej fazie pójdzie boskalid + protio. . Triazole min 12 ⁰C , dla boskalidu min 5⁰C ,najlepiej pow 10.

 

Chyba że pictor revy bo tam jest revysol a jemu podobni 5 stopni wystarczy 

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, mysza103 napisał(a):

Ja podzieliłem zabieg na płatka na 2 rzuty , czyli poszedł boskalid  + azoksystrobina na początku kwitnienia , a jak przejdzie fala chłodu to dam protiokonazol jeszcze,  już chyba na łuszczynę , bo wcześniej niż za 10 dni się prawdopodobnie nie wjedzie bo za chłodna będzie raczej , a już dzisiaj na pędzie głównym , kwiatu zostało na za wiele 

Wstaw zdjęcia z tego wjazgu w przekwitnięty rzepak , nieżle go zwałujesz

Nie śledzicie prognoz , wiadomo było że przyjdzie ochłodzenie , to trzeba przyspieszyc zabieg , macie po 10-30 ha , a nie możecie się wyrobić ,oglądacie się że dwa kwiatki za mało kwitną , dać wam po 200 ha , to byście zgineli

Edytowane przez wilkołak
  • Like 6
Opublikowano

Podzielam zdanie miwigisa. Płatek lepiej zrobić trochę za wcześnie niż trochę za późno, tym bardziej że w zeszłym tygodniu warunki były idealne do wjazdu w rzepak. 

Opublikowano
10 godzin temu, andrzej78 napisał(a):

Prognozy się zmieniają, miało być 3 dni ciepła i miałem zacząć zabieg jutro wieczorem .,ale obecnie podają że już we wtorek dużo chłodniej max 12⁰C.i przymrozki . Jeżeli ten tydzień będzie chłodny - to zabieg w przyszłym tygodniu ( bo grzybowka nie zadziała i nalotu robactwa też nie będzie). Azoksy poszło tydzień temu ( poniedziałek ) obecnie jest pełnia kwitnienia , obydwa preparaty- boskalid ,protio można stosować do końca kwitnienia ( zgnilizna tewardzikowa) . Ostateczna   decyzja jutro zależnie od pogody 

Teraz będziecie walić w portki conajmniej 2 tygodnie, bo min. tyle potrwa silne ochłodzenie. 

Opublikowano (edytowane)

Samo ochlodzenie do 10-15 w dzien nie jest niczym zlym. I w sumie prawie co rok jest taki tydzien w maju 🤔 Dla roslin wystarczy, a i gleba nie schnie jak szalona w takiej temperaturze. Aby tylko w nocy nie spadalo ponizej 0 i bedzie dobrze

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
Godzinę temu, wilkołak napisał(a):

Wstaw zdjęcia z tego wjazgu w przekwitnięty rzepak , nieżle go zwałujesz

Nie śledzicie prognoz , wiadomo było że przyjdzie ochłodzenie , to trzeba przyspieszyc zabieg , macie po 10-30 ha , a nie możecie się wyrobić ,oglądacie się że dwa kwiatki za mało kwitną , dać wam po 200 ha , to byście zgineli

Główny obszarnik kraju powiedział co wiedział 🤣🤣🤣🤣  Ale co do tego że trzeba było pryskać, to akurat ma rację. 

Ktoś kto uprawia 200 ha rzepaku, to do roboty ma ludzi.

Opublikowano

U mnie chowacz mocno potraktował plantację.. najgorsze, że człowiek myślał, że dopilnował jak trzeba, a tutaj d*pa. Chloro... Wróć :/

Opublikowano
52 minuty temu, boogie7 napisał(a):


🤣🤣🤣🤣 Ktoś kto uprawia 200 ha rzepaku, to do roboty ma ludzi.

Ale ludzie nie pilnują mu pogody, fazy, czy tego czy i kiedy mają jechać w pole, chyba, że mają przy okazji funkcje agronoma czy kierownicze

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Fugeo napisał(a):

przy spadku temperatury w nocy praktycznie do 0 jak ma zadziałać?

trzeba jechać koło 19 i łapać te 12-15 stopni, 2 lata temu u nas też tak było że zimne noce ja odpuściłem, niektórzy popryskali i w sumie rzepak był zdrowy aby nie było przymrozków, ja na szczęście już popryskane, zresztą mój rzepak to już kończy kwitnąc, nie powiem łuszczyny ładnie zawiązuje ale niziutki, czy opryski aż tak mocno go przy ziemi przytrzymało, obok ma wujek to robił po mnie 2 tygodnie zabieg to jego wysoki że las ale znów łuszczyny słabo zawiązane.

Edytowane przez Tigon
Opublikowano
9 minut temu, Tigon napisał(a):

trzeba jechać koło 19 i łapać te 12-15 stopni, 2 lata temu u nas też tak było że zimne noce ja odpuściłem, niektórzy popryskali i w sumie rzepak był zdrowy aby nie było przymrozków, ja na szczęście już popryskane, zresztą mój rzepak to już kończy kwitnąc, nie powiem łuszczyny ładnie zawiązuje ale niziutki, czy opryski aż tak mocno go przy ziemi przytrzymało, obok ma wujek to robił po mnie 2 tygodnie zabieg to jego wysoki że las ale znów łuszczyny słabo zawiązane.

12-15 stopni to u mnie w lubelskim była tylko jedna noc z piątku na sobotę 

Opublikowano
4 godziny temu, wilkołak napisał(a):

Wstaw zdjęcia z tego wjazgu w przekwitnięty rzepak , nieżle go zwałujesz

Nie śledzicie prognoz , wiadomo było że przyjdzie ochłodzenie , to trzeba przyspieszyc zabieg , macie po 10-30 ha , a nie możecie się wyrobić ,oglądacie się że dwa kwiatki za mało kwitną , dać wam po 200 ha , to byście zgineli

U nas rzepaki są w tym roku niskie (nawet bym powiedział że bardzo niskie) jak pół karłowe czy karłowe , ale  jak by był już spłątany na tyle że się będzię ciągnął to oczywiście już go nie będę pryskał bo jak by nie było to 120 g boskolidu + 125 g azoksystrobiny już dostał więc już jest bardzo dobrze bo substancji więcej jak w starym Pictor 

Opublikowano
38 minut temu, boogie7 napisał(a):

12 - 15 stopni w czasie zabiegu

W tym roku bardzo trudne do osiągnięcia szczególnie jak się ma mały opryskiwacz i trzeba kilka razy zajeżdżać na pole 

Opublikowano

Kto ma dużo rzepaku, ten ma duuużo pola, i nie śledzi 24/7 w internetach 😆

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Cena rzepaku w sezonie 2019. Jak myślicie jak się będzie zmieniał rynek rzepaku? Ceny czarnego złota wzrosną? Spadną? A może ten sezon zamkniemy takim samym wynikiem jak rok 2018? Chwalcie się po ile sprzedajecie nasiona rzepaku.
      Kontynuujemy tu wątek z sezonu 2018
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v