Ochrona i nawożenie pszenicy - 2025

[Grzechooo]

2 godziny temu, wilkołak napisał(a):

 

To coś ujowo robiszże Ci mazyna roznosi

Talerzówka pokroi a wirówka na zębach na drugi koniec pola potrafi roznieść. Kiedyś się bawiłem w pryskanie recznym opryskiwaczem ale doszło pola i traf chce że na każdym są słupy, a czasu coraz mniej.

[yacenty]

działa nawet na gołe pole

[Tigon]

Ekspert zauważyłem że nie ma większych wymagań nawet przymrozek nie zmniejsza skuteczności.

[akmaly]

1 godzinę temu, yacenty napisał(a):

expert z dff i czysto. ja juz zapomniałem co to miotła

Expert solo załatwia miotłę, zawsze wiosna robiłem poprawki na przytulie i odszedłem od jakichkolwiek dodatków do eksperta.

[kamil800]

Kiedys po burakach pryskalem w mroz, ze juz ziemie nawet przyłapało i zadziałało 

[Tigon]

2 godziny temu, Piffpaff napisał(a):

pryskalem expertem w dawce 0.45kg a na wiosne i tak musiałem poprawiać axialem bo miotła byla, mam końcówki dwustronieniowe pody 250l, pole ładnie uprawione, pryskana na 3-4 lisc. Juk wie o co chodzi...

To zamiast jesiennego zabiegu z wiosenna poprawka lepiej przejechać wczesną wiosną chlorotorulonem.

[Tomek90]

2 godziny temu, Piffpaff napisał(a):

pryskalem expertem w dawce 0.45kg a na wiosne i tak musiałem poprawiać axialem bo miotła byla, mam końcówki dwustronieniowe pody 250l, pole ładnie uprawione, pryskana na 3-4 lisc. Juk wie o co chodzi...

Jak to co, za późna faza. 

[Grab12]

9 minut temu, Tigon napisał(a):

To zamiast jesiennego zabiegu z wiosenna poprawka lepiej przejechać wczesną wiosną chlorotorulonem.

2 litry ctu jesienią lepsze jak 3 litry wiosną z moich obserwacji wiosną większa dawka tylko hamuje wyrośniętą miotłe jesienią 2 litry i czysto tam gdzie przytkała się końcówka róznica kolosalna. Ogólnie jesienią mniejsze dawki lepszy efekt rośliny w młodych fazach rozwojowych podatne na całkowite zniszczenie dłuższy czas na rozkład substancji w glebie i taniej

Edytowane 2 Października przez Grab12

[jajonasz]

Bez przesady, trzeci liść to nie jest taka późna faza żeby miało nie zwalczyć miotły.

[yacenty]

13 minut temu, akmaly napisał(a):

Expert solo załatwia miotłę, zawsze wiosna robiłem poprawki na przytulie i odszedłem od jakichkolwiek dodatków do eksperta.

Ja wiosna nie poprawiam

[misio3p]

2 godziny temu, kamil800 napisał(a):

Co na niego dajesz? Mam 3ha gdzie jest

Trochę jestem wobec niego bezradny, próbuje zwalczyć dając na jesień przedwschodowo 240g/ha flufenacetu i na wiosnę 60g/ha pinoksadenu.

[kamil800]

1 minutę temu, misio3p napisał(a):

Trochę jestem wobec niego bezradny, próbuje zwalczyć dając na jesień przedwschodowo 240g/ha flufenacetu i na wiosnę 60g/ha pinoksadenu.

I nie dziala?

[yacenty]

1 minutę temu, misio3p napisał(a):

Trochę jestem wobec niego bezradny, próbuje zwalczyć dając na jesień przedwschodowo 240g/ha flufenacetu i na wiosnę 60g/ha pinoksadenu.

Później rzepak i kukurydzę tu jest prosto go zmęczyć 

[Tomek90]

7 minut temu, jajonasz napisał(a):

Bez przesady, trzeci liść to nie jest taka późna faza żeby miało nie zwalczyć miotły.

W etykiecie jest do 3 liścia, dlamnie to już za późną faza. Szpilka, 1 liść, max 2.

[misio3p]

15 minut temu, yacenty napisał(a):

Później rzepak i kukurydzę tu jest prosto go zmęczyć 

W rzepaku na amen dopiero spalił mi go kletodym. Kukurydza nie bardzo mi pasuje, ale nie wykluczam że jak presja jeszcze się nasili to będę musiał ją zasiać.

16 minut temu, kamil800 napisał(a):

I nie dziala?

Mimo tych zabiegów w najgorszych miejscach kilka - kilkanaście roślin na metrze daje radę wydać nasiona.

 

Edytowane 2 Października przez misio3p

[Tigon]

16 minut temu, Tomek90 napisał(a):

W etykiecie jest do 3 liścia, dlamnie to już za późną faza. Szpilka, 1 liść, max 2.

Jechałem i na 4 i zero miotly, a gdzie tylko mijak to busz.

[kamil800]

3 minuty temu, misio3p napisał(a):

W rzepaku na amen dopiero spalił mi go kletodym. Kukurydza nie bardzo mi pasuje, ale nie wykluczam że jak presja jeszcze się nasili to będę musiał ją zasiać.

Mimo tych zabiegów w najgorszych miejscach kilka - kilkanaście roślin na metrze daje radę wydać nasiona.

 

A na jesien mimo doglebowki to on ci nie wychodzi? Moze na jesieni lepiej pojechac tym axialem? Bo jak wyjdzie ci na jesien to tez sie ladnie ukorzeni i rozkrzewi do wiosny jak nie ma zimy i dlatego ci go juz nie bierze. Ja planuje wlasnie dac experta ale zwiekszyc flufenacet na te 200g i jezeli cos jeszcze wyjdzie to jesienia axial....

[yacenty]

11 minut temu, misio3p napisał(a):

W rzepaku na amen dopiero spalił mi go kletodym. Kukurydza nie bardzo mi pasuje, ale nie wykluczam że jak presja jeszcze się nasili to będę musiał ją zasiać.

Mimo tych zabiegów w najgorszych miejscach kilka - kilkanaście roślin na metrze daje radę wydać nasiona.

 

U mnie poszedł litr labradora a po 10 dniach 0.7l Evolution.

W magazynku mam jeszcze Evolution i jest jeszcze Karb. W sobotę zobaczę czy już wszystko załatwione czy trzeba polecieć trzeci raz

[kamil800]

Kletodym go bierze mega dobrze. Robilem na wiosne to sztuki juz tak pokrzewione jak dywan wymiotlo w kilka dni.

Pisali tu, ze rzepak na niego jest wrażliwy. Jak cos to pt 314 nie jest. Przetestowane na podwojnej dawce na duzym klinie. Nic sie nie stalo

Edytowane 2 Października przez kamil800

[Tomek90]

11 minut temu, Tigon napisał(a):

Jechałem i na 4 i zero miotly, a gdzie tylko mijak to busz.

Jest ryzyko jest zabawa, nigdy nie poprawiłem miotły po expercie bądź zamienniku, ojciec raz bo czekał aż na glinie pszenica powschodzi. 

[jezyk_nh]

Jak głęboko siejecie pszenice ? Jak sucho to np głębiej ? Czy raczej zawsze na jedną głębokość ?

[kamil800]

2 minuty temu, jezyk_nh napisał(a):

Jak głęboko siejecie pszenice ? Jak sucho to np głębiej ? Czy raczej zawsze na jedną głębokość ?

Tak jak teraz kiedy mam duzo wody to idzie na centymetr. jak sucho to samo z siebie sie zapada i idzie na 2-3. Ale w moim regionie o tej porze roku praktycznie nigdy nie jest sucho. Nie pamietam abym mial problemy ze wschodami pszenicy 🤔 rzepak to juz inna bajka

[Tigon]

9 minut temu, jezyk_nh napisał(a):

Jak głęboko siejecie pszenice ? Jak sucho to np głębiej ? Czy raczej zawsze na jedną głębokość ?

Zależy jakie sobie siewnik dobierze parametry w automacie.

19 minut temu, Tomek90 napisał(a):

Jest ryzyko jest zabawa, nigdy nie poprawiłem miotły po expercie bądź zamienniku, ojciec raz bo czekał aż na glinie pszenica powschodzi. 

Ogólnie żeby nie było im szybciej tym lepiej nie będę pisał że jest inaczej ale skoro pszenica nie schodzi to miotła też nie, może było po zabiegu za sucho.

[SawekBraczyk]

14 minut temu, jezyk_nh napisał(a):

Jak głęboko siejecie pszenice ? Jak sucho to np głębiej ? Czy raczej zawsze na jedną głębokość ?

Tak samo jak rzepak. 

[Cezar81]

Co zaproponujecie na jesienne zwalczanie chwastów, biorąc pod uwagę brak experta