Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)
25 minut temu, krzychu121 napisał(a):

2.5 tys to drogo w uj. Nie tak daleko bo na Mazurach to ziemię się kupowalo po 100 zł. 200 zł to już drogo było. Tak doszli do potęgi Romanowscy. Tylko nieliczni mieli wtedy kasę i maszyny żeby to obrobić 

Ludzie dziś na YouTube tik tok piszą że komuniści złodzieje nakradli i tak dalej przy każdym kto ziemi nabrał kiedyś po pgr . A u mnie  jak szedł na licytację w 98 roku były działki 50 40 30 ha i na te bylo 1 2 chętnych np na moją 40 ha było 3 i zaraz przestali licytować bo drogo i czym to obrobić . A na działkę prawie 400 ha był jeden człowiek i wziął za cenę o 10 dt więcej jak wywołania . I nie był to żaden komunista czy tak dalej . Obok 2 PGR wzięli ludzie z miasta co później przez 5 lat na chleb nie mieli i w porwanych ubraniach chodzili a później zrobili się z nich bogacze i tak jest do dzisiaj . Bo później tanio się to kupiło dopłaty już były . 

Edytowane przez alfa
  • Like 1
Opublikowano

Usługi w rozumieniu sektora gospodarczego. Przecież żywność można sprowadzić, produkty z działu przemysłu już sprowadzamy. Więc zostaną usługi i osoby tam zatrudniane. A co z resztą? Wegetacja jak u niektórych w rolnictwie? 

11 minut temu, wojak1986 napisał(a):

Komu kto niby ma świadczyć te usługi?Kraje typowo turystyczne to jeszcze a nawet tam rolnictwo potrzebne bo lokalnej restauracji będą warzywa z Dino czy Biedronki a mięso Brazylii? Może tak chcą zrobić tylko że to doprowadzi do upadku gospodarczego naszego kraju 

 

1 minutę temu, alfa napisał(a):

Ludzie dziś na YouTube tik tok piszą że komuniści złodzieje nakradli i tak dalej przy każdym kto ziemi nabrał kiedyś po pgr . A u mnie  jak szedł na licytację w 98 roku były działki 50 40 30 ha i na te bylo 1 2 chętnych np na moją 40 ha było 3 i zaraz przestali licytować bo drogo i czym to obrobić . A na działkę prawie 400 ha był jeden człowiek i wziął za cenę o 10 dt więcej jak wywołania . I nie był to żaden komunista czy tak dalej . Obok 2 PGR wzięli ludzie z miasta co później przez 5 lat na chleb nie mieli i w porwanych ubraniach chodzili a później zrobili się z nich bogacze i tak jest do dzisiaj . Bo później tanio się to kupiło dopłaty już byli . 

A na ukrainie ile jest gospodarstw z właścicielami z francji czy holandii ? Stąd ustawy o ochronie ziemii ale i na to są sposoby. A top farms to polska spółka? Dlaczego rząd od x lat pozwala zagranicznym spółkom na uprawę polskiej ziemii.. no odpowiedzą kapitalizm...

  • Like 1
Opublikowano

Nawozy tez sprowadzamy. Jak mamy swoje - to zagranica pcha do nas poniżej kosztów, aby wyditkać naszych producentów. Że nasi porducenci w zasadzie wydutkają się sami - to inny temat. Jak ich nie będzie - będziemy musieli kupować z zagranicy, ale i ceny będą inne. Tak jak z gaze, i ropą. Wszyscy pieli, że rząd pozawierał niekorzystne kontrakty z Rosją. Jak teraz kupujemy o wiele drożej z Kataru czy USA to już jest OK i wszyscy mordy pozamykali. Tak samo będzie z żywnością - najgłośniej krzyczą za porozumieniem z Mercosur czy Ukrainą ci, co biora za to pieniądze. Zdanie normalnych ludzi czy rolników nie ma żadnej siły przebicia, bo nie idą za tym miliardowe budżety w euro na reklamy.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, alfa napisał(a):

Ludzie dziś na YouTube tik tok piszą że komuniści złodzieje nakradli i tak dalej przy każdym kto ziemi nabrał kiedyś po pgr . A u mnie  jak szedł na licytację w 98 roku były działki 50 40 30 ha i na te bylo 1 2 chętnych np na moją 40 ha było 3 i zaraz przestali licytować bo drogo i czym to obrobić . A na działkę prawie 400 ha był jeden człowiek i wziął za cenę o 10 dt więcej jak wywołania . I nie był to żaden komunista czy tak dalej . Obok 2 PGR wzięli ludzie z miasta co później przez 5 lat na chleb nie mieli i w porwanych ubraniach chodzili a później zrobili się z nich bogacze i tak jest do dzisiaj . Bo później tanio się to kupiło dopłaty już były . 

w sąsiedniej gminie był pgr 140 ha , kilka lat był nieużytkiem po zmianie ustroju zakupił go człowiek z rodziny rolniczej i za kilka lat znowu zostanie nieużytkiem z tym że drogim , 2 lata suszy zrobiły swoje ziemia 3-6 klasa a w tym roku niskie ceny zbóż 

Edytowane przez jarecki
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Grzechooo napisał(a):

W gospodarstwie był pieniądz, ziemia na siebie zarabiała, AI podaje że toną pszenicy w 2000r była koło 500zł. No jak to ma się do dzisiejszych cen pszenicy I cen ziemi?

Też trzeba sobie powiedzieć jasno że 2000 roku była inna agrotechnika i inne plony z pszenicy ludzie wyciagali

 

Jasne że opłacalność była o wiele lepsza.vjak ktoś miał 20 ha dobrej ziemi to mógł śmiało z tego zyc

Edytowane przez Badwolf
  • Like 1
Opublikowano
6 minut temu, jahooo napisał(a):

Nawozy tez sprowadzamy. Jak mamy swoje - to zagranica pcha do nas poniżej kosztów, aby wyditkać naszych producentów. Że nasi porducenci w zasadzie wydutkają się sami - to inny temat. Jak ich nie będzie - będziemy musieli kupować z zagranicy, ale i ceny będą inne. Tak jak z gaze, i ropą. Wszyscy pieli, że rząd pozawierał niekorzystne kontrakty z Rosją. Jak teraz kupujemy o wiele drożej z Kataru czy USA to już jest OK i wszyscy mordy pozamykali. Tak samo będzie z żywnością - najgłośniej krzyczą za porozumieniem z Mercosur czy Ukrainą ci, co biora za to pieniądze. Zdanie normalnych ludzi czy rolników nie ma żadnej siły przebicia, bo nie idą za tym miliardowe budżety w euro na reklamy.

Jak wypowiadał się jakiś facet z Azotów. U nas przy takich kosztach energii nie opłaca się produkować mocznika - nia jako nawóz ale składnik nawozu. Chyba niedługo dojdziemy do takiego etapu że u nas to nic nie będzie się opłacać. Wszystko się kupi, tylko skąd na to pieniądze.

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano
6 minut temu, Badwolf napisał(a):

Też trzeba sobie powiedzieć jasno że 2000 roku była inna agrotechnika i inne plony z pszenicy ludzie wyciagali

 

Jasne że opłacalność była o wiele lepsza.vjak ktoś miał 20 ha dobrej ziemi to mógł śmiało z tego zyc

Pamietasz Beger i jej chomikowanie maszyn przed komornikiem ? spora część tych obrotniejszych sobie dorabiała czy to handlem , czy inną działalnośćią 

Opublikowano
2 minuty temu, Krzysztof81 napisał(a):

Jak wypowiadał się jakiś facet z Azotów. U nas przy takich kosztach energii nie opłaca się produkować mocznika - nia jako nawóz ale składnik nawozu. Chyba niedługo dojdziemy do takiego etapu że u nas to nic nie będzie się opłacać. Wszystko się kupi, tylko skąd na to pieniądze.

Kto będzie miał pieniądze kupi w sklepie .

Po to jest Umowa handlowa z Ukrainą korporacje tanio produkować a rynek zbytu za płotem .

To te same korporacje zadłużają kraje świata przejmują złoża danych krajów .

  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
10 minut temu, Badwolf napisał(a):

Też trzeba sobie powiedzieć jasno że 2000 roku była inna agrotechnika i inne plony z pszenicy ludzie wyciagali

 

Jasne że opłacalność była o wiele lepsza.vjak ktoś miał 20 ha dobrej ziemi to mógł śmiało z tego zyc

Moi rodzice ulrawoalk 5,5ha mieli 4 krowy 2 konie i średnio 10-20 świnek i rodzinę utrzymali, ale nie ma co porównywać bo to zupełnie inne czasy które predko nie wrócą, chyba że będzie wojna. 

Edytowane przez GRZES1545
Opublikowano
1 minutę temu, jarecki napisał(a):

Pamietasz Beger i jej chomikowanie maszyn przed komornikiem ? spora część tych obrotniejszych sobie dorabiała czy to handlem , czy inną działalnośćią 

Ludzie dalej żyją złudzeniami i zaklinaniem rzeczywistości. Myśli że ma 50-100ha 4 klasy uprawy typu zboża czy inne rzepaki i bedzie z tego sobie wygodnie żył. Jeszcze jak ktos mu to powie to wielkie oburzenie.

Nie nie będzie. Amen.

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
4 minuty temu, GRZES1545 napisał(a):

Moi rodzice ulrawoalk 5,5ha mieli 4 krowy 2 konie i średnio 10-20 świnek i rodzinę utrzymali. 

Tylko policz ile czasu pracowali przy tym gospodarstwie. A teraz przy obecnej technologii ile czasu i pracy by potrzebowali ... 30-tką kilka godzin hektar orali, w konia jeszcze dłużej, a teraz taki sprzęt że w 30 min zaorze i jeszcze papierosa zapali ...

To jak z fabrykami, kiedyś potrzeba było mnóstwo czasu aby coś wyprodukować, a teraz automaty, roboty i to co kiedyś produkowało się kilka godzin teraz produkuje się w kilka minut ...

Cena za towar była taka a nie inna bo wymagał dużo większej pracy aby go wyprodukować ...

Edytowane przez Tomasz0611
  • Like 2
Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

Tylko policz ile czasu pracowali przy tym gospodarstwie. A teraz przy obecnej technologii ile czasu i pracy by potrzebowali ... 30-tką kilka godzin hektar orali, w konia jeszcze dłużej, a teraz taki sprzęt że w 30 min zaorze i jeszcze papierosa zapali ...

To jak z fabrykami, kiedyś potrzeba było mnóstwo czasu aby coś wyprodukować, a teraz automaty, roboty i to co kiedyś produkowało się kilka godzin teraz produkuje się w kilka minut ...

Dokładnie. Ja 11 ha w jedną sobotę zaorałem,a po pracy od 14 do wieczora zasiałem. Jaki problem obskoczyć by bylo 100 ha przy domu? Żaden.

Kiedyś koniem to 2 tygodnie albo dłużej  od rana do nocy  by męczył.

No nie będziesz wygodnie sobie żył z 2 miesięcy pracy w roku. To nierealne.

  • Like 3
Opublikowano

tak , nie było internetu , telefonu prad tani , wakacje były przy zgrabianiu siana , teraz nawet jak sie jedzie z dzieckiem na wizyte lekarska to weż przejedz obok mcdonalds 🤣

6 minut temu, GRZES1545 napisał(a):

Moi rodzice ulrawoalk 5,5ha mieli 4 krowy 2 konie i średnio 10-20 świnek i rodzinę utrzymali, ale nie ma co porównywać bo to zupełnie inne czasy które predko nie wrócą, chyba że będzie wojna. 

 

1 minutę temu, Krzysztof81 napisał(a):

Kiedyś koniem to 2 tygodnie albo dłużej  od rana do nocy  by męczył.

byly uroki , w miedzy czasie pokłócił się z sasiadem o miedze potem się pogodzili a ja sąsiadów z pola kilka lat nie widziałem choc sa rolnikami 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, jarecki napisał(a):

tak , nie było internetu , telefonu prad tani , wakacje były przy zgrabianiu siana , teraz nawet jak sie jedzie z dzieckiem na wizyte lekarska to weż przejedz obok mcdonalds 🤣

 

Mam maca w mieście powiatowym i ani ja ani moje dzieci tam nie były chć jest kilka lat 😛

Edytowane przez slawek74
  • Confused 1
Opublikowano (edytowane)
13 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Tylko policz ile czasu pracowali przy tym gospodarstwie. A teraz przy obecnej technologii ile czasu i pracy by potrzebowali ... 30-tką kilka godzin hektar orali, w konia jeszcze dłużej, a teraz taki sprzęt że w 30 min zaorze i jeszcze papierosa zapali ...

To jak z fabrykami, kiedyś potrzeba było mnóstwo czasu aby coś wyprodukować, a teraz automaty, roboty i to co kiedyś produkowało się kilka godzin teraz produkuje się w kilka minut ...

Cena za towar była taka a nie inna bo wymagał dużo większej pracy aby go wyprodukować ...

Zgadza się...a teraz jeszcze porównajmy jakość tego co dawniej wypracowali a teraz . Jest wiele skrajności tak mamy świat skonstruowany. 

Edytowane przez GRZES1545
Opublikowano
9 minut temu, alfa napisał(a):

Ludzie dziś na YouTube tik tok piszą że komuniści złodzieje nakradli i tak dalej przy każdym kto ziemi nabrał kiedyś po pgr . A u mnie  jak szedł na licytację w 98 roku były działki 50 40 30 ha i na te bylo 1 2 chętnych np na moją 40 ha było 3 i zaraz przestali licytować bo drogo i czym to obrobić . A na działkę prawie 400 ha był jeden człowiek i wziął za cenę o 10 dt więcej jak wywołania . I nie był to żaden komunista czy tak dalej . Obok 2 PGR wzięli ludzie z miasta co później przez 5 lat na chleb nie mieli i w porwanych ubraniach chodzili a później zrobili się z nich bogacze i tak jest do dzisiaj . Bo później tanio się to kupiło dopłaty już były . 

u nas działki drobnica ale jest dawny pgr ponad 100 ha w jednym polu 2 klasa ziemi i sasiad opowiadał mi (jak jeszcze żył) że w latach 90 mógł to wziąść w dzieżawe za smieszne pieniadze a potem pewnie nawet kupić,,, zajmował sie handlem weglem i miał za domem 2 ha pola, nie zdecydował sie bo nie widział w tym interesu a i samą trzydziestką co tam zdziałać na takim obszarze.,  wujek też czesto opowiada jak mógł kupić za 8 tyś hektar pola ze zbożem ale wtedy wiekszosc nie widziała potrzeby powiekszania areału. W połowie lat 2000 jak ojciec wziął w dzierzawe paredziesiat hektarów pare wiosek dalej to ludzie przychodzili i prosili się Panie wjedź jeszcze moje zbierać bo bedzie ugorem stało.

 

 

100 hektarów przy domu w dużych działkach nie problem zrobić,,, u nas w małopolsce przy duzym rozdrobnieniu i działki rozrzucone po paru wioskach to w jednego mordęga żeby to obskoczyć. trzeba brać sprzet na wyrost a to znowu wieksze koszty i zaś te 100 hektarów robi się mało.

Opublikowano
1 minutę temu, GRZES1545 napisał(a):

Zgadza się...a teraz jeszcze porównajmy jakość tego co dawniej wypracowali a teraz . Jest wiele skrajności tak mamy świat skonstruowany. 

Dlatego nie ma co porównywać tego co było 30 czy 50 lat temu z tym co mamy teraz ... Chyba że chcemy być panem z tego mema ;) 

image.jpeg.970000c40bb7d63191b6e519c05d175a.jpeg

Opublikowano
1 minutę temu, wojak1986 napisał(a):

Jak nie zostanie się pacjentem oddziału onkologii to się nie porównuje jedzenia kiedyś i dzisiaj. 

Ile ludzi umierało 50 lat temu z niewyjaśnionych przyczyn ?? Z niezdiagnozowanych nowotworów ... Tego w statystykach nie ma ...

  • Like 2
Opublikowano
2 minuty temu, Tomasz0611 napisał(a):

Ile ludzi umierało 50 lat temu z niewyjaśnionych przyczyn ?? Z niezdiagnozowanych nowotworów ... Tego w statystykach nie ma ...

50 lat temu dość dobrze diagnozowano już nowotwory - tyle, że ich powszechnie nie leczono, nie było sprzętu ani lekarstw, były tylko dla wybranych

Opublikowano
1 minutę temu, Tomasz0611 napisał(a):

Ile ludzi umierało 50 lat temu z niewyjaśnionych przyczyn ?? Z niezdiagnozowanych nowotworów ... Tego w statystykach nie ma ...

a no własnie,,, to samo mówi sie że starsze pokolenia dożywają do 80-90-100 lat, ale to jest tylko jakaś czesc tamtych ludzi, nikt nie mysli o tym ze znaczna wiekszosc zmarła w znacznie młodszych latach tylko ich nie pamietamy bo ich nie znalismy.

Opublikowano
7 minut temu, Tomasz0611 napisał(a):

Ile ludzi umierało 50 lat temu z niewyjaśnionych przyczyn ?? Z niezdiagnozowanych nowotworów ... Tego w statystykach nie ma ...

Kiedyś nie było tyle chemii w żywności. Teraz ile oprysków , nawozów idzie w rośliny 🤷

  • Like 1
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, Michał18 napisał(a):

Kiedyś nie było tyle chemii w żywności. 

Za to było więcej bakterii, mykotoksyn itp ... 4 pradziadków i żaden nie dojechał na tej zdrowej żywności bez chemii do 60 r.ż ...

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano
5 minut temu, Michał18 napisał(a):

Kiedyś nie było tyle chemii w żywności. Teraz ile oprysków , nawozów idzie w rośliny 🤷

To dlaczego włosi żyją tak długo ?

21 minut temu, wojak1986 napisał(a):

Jak nie zostanie się pacjentem oddziału onkologii to się nie porównuje jedzenia kiedyś i dzisiaj. Wszystko się nie wytłumaczy tym że takie mamy czasy

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez AgroMinerał
      Zainteresowanych proszę o kontakt pod numerem telefonu 577177974. Możliwy dowóz na terenie całej Polski. Produkt, suchy idealnie nadający się jako nawóz naturalny pod wszystkie rodzaje upraw.
       Chętnych zapraszam do kontaktu.
       Pozdrawiam 
      AB
    • Przez chabo
      Witam czy RSM 32 trzeba rozcieńczać wodą przed aplikacją w zbożach ?
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez Bartek933
      Szereg czynników w ostatnim roku wywindował ceny nawozów do niespotykanego poziomu. Każdy z nas jest dotknięty wysoką ceną nawozów jako jednego z podstawowych składników produkcji rolniczej. Końcówka ubiegłego roku przyniosła mały spadek w cennikach sprzedawców nawozów. 
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
    • Przez superfarmer02
      Jakie są aktualnie ceny nawozów i w jakich powiatach?
      Zapraszamy do dyskusji.
      Link do kontynuacji tematu:
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v