Pogoda rolnicza 2025 i inne luźne wątki

[malaczarna]

39 minut temu, Bananek napisał(a):

Wszyscy mają pomór, mam i ja....

Mogli by choć sołtysa poinformować, że wieszają tę piętnującą tabliczkę. 

30 km ode mnie ta przyjemność 

Smacznego 

[Bananek]

Teraz, malaczarna napisał(a):

30 km ode mnie ta przyjemność 

I jakieś 7 ode mnie. Ale 10km od ogniska pomoru tworzą teren zapowietrzony 

[Buszmen11]

15 minut temu, wojtal24 napisał(a):

to nie jest z Bocianichy koło Bełchatowa

Miałem "przyjemność" handlować tym panem 🤬

[6465]

3 minuty temu, Baks00 napisał(a):

Nie mam zdolności a przede wszystkim czasu a będę go mieć jeszcze mniej

To od kiedy będziesz bawił?

[mf362]

6 minut temu, wojtal24 napisał(a):

powiem Wam tak stare to jest dobre wino i skrzypce (podobno bo się nie znam na tym) można się jarać 330 360 ale raczej każdy powinien dążyć do nowszych sprzętów wg swoich możliwości oczywiście taka 330 czy 360 to można sobie trzymać dla sentymentu

W USA każdy szanujący rolnik ma zapasowy awaryjny duży stary traktor . Nowe pełno elektroniki i serwis nie przyjedzie od ręki. 

[6465]

3 minuty temu, Bananek napisał(a):

I jakieś 7 ode mnie. Ale 10km od ogniska pomoru tworzą teren zapowietrzony 

No tam w twoich okolicach to jest drobiarzy. Pewnie spodniami trzęsą i po 100 na tace wrzucają. 

Edytowane 6 Stycznia przez 6465

[jacor73]

Godzinę temu, jahooo napisał(a):

3p w 1988 1 milion 740 tysięcy

A nie było to w 89, 30 kwietnia 1989 ojciec przyprowadził i zapłacił 1 milion 900 tysięcy

[jahooo]

nie, w lipcu 1988, miało być 1 milion 320 ale cena od lipca skoczyła

[mf362]

https://www.olx.pl/d/oferta/renault-781-4-z-napedem-4x4-CID757-ID13GpdZ.html

Gruzik do paszowozu 

[Qwazi]

3 grudnia 1983 c360 ojca kosztował 599 tys

kwiecień 1986 moja c330 podobno kosztowała 640 tys

[Bananek]

2 minuty temu, 6465 napisał(a):

No tam w twoich okolicach to jest drobiarzy.

Ano jest. 

[jahooo]

3 minuty temu, mf362 napisał(a):

W USA każdy szanujący rolnik ma zapasowy awaryjny duży stary traktor . Nowe pełno elektroniki i serwis nie przyjedzie od ręki. 

ja tam zawsze moge odpalić 3p, nawozy rozsieję, opryski nim zrobię, siewnik podczepię i zasieję

tak normalnie to tylko do ojca na ogród i do lasu

[Karol6130]

11 minut temu, mf362 napisał(a):

My nie chcieliśmy czekać ( dziadek ) to w 87 wzięli t25 sąsiad poczekał prawie rok i dostał c330m. Inny rolnik czekał do 89 po 3p . 

Mtz też był niedrogo. 

Na mf dziadek jeszcze by czekał

W 88 by już był, tylko baba w ursusie rabanu narobiła 

Wszystko przez to że 30 nie miała 10 lat a hektarów nie było dużo 

W 89 też był kupiony przypadkiem, kupiony z wyprzedaży z odrzutów na hiszpanie, dlatego ma szerokie koła 

[Qwazi]

11 minut temu, wojtal24 napisał(a):

powiem Wam tak stare to jest dobre wino i skrzypce (podobno bo się nie znam na tym) można się jarać 330 360 ale raczej każdy powinien dążyć do nowszych sprzętów wg swoich możliwości oczywiście taka 330 czy 360 to można sobie trzymać dla sentymentu

Zgoda, tylko że ten mój ciapek z sentymentu robi potężna robotę i dalej będzie robił dopoki nie kupię drugiego ciągnika 4x4, bo nie zamierzam się zadłużać, żeby se posiedzieć w fendtcie

[malaczarna]

Rodzice 800 tysięcy koło zapłacili za 30 + kupili w tym roku cały osprzęt do niej i tarpana za 600 tysięcy. Chyba na dwa miliony kredyt co spłacili w 1.5 roku.

[Łolek]

28 minut temu, wojtal24 napisał(a):

jd?

Fynt 

[malaczarna]

5 minut temu, 6465 napisał(a):

No tam w twoich okolicach to jest drobiarzy. Pewnie spodniami trzęsą i po 100 na tace wrzucają. 

Ja mam prawie po sąsiedzku 10 tysięcy gęsi na jaja

[Karol6130]

1 minutę temu, malaczarna napisał(a):

Rodzice 800 tysięcy koło zapłacili za 30 + kupili w tym roku cały osprzęt do niej i tarpana za 600 tysięcy. Chyba na dwa miliony kredyt co spłacili w 1.5 roku.

A no były czasy że za jajka kredyty spłacali 

[slawek74]

1 godzinę temu, jahooo napisał(a):

3p w 1988 1 milion 740 tysięcy

Wujo w 88r kupił za 1.5mln 330m jedo sąsiad w 89r za 3.5mln moja 29mln a szwagra chyba z 91 coś 45mln dali...

[Łolek]

26 minut temu, wojtal24 napisał(a):

to nie jest z Bocianichy koło Bełchatowa

Nie  to tutejsze 

[malaczarna]

Teraz, Karol6130 napisał(a):

A no były czasy że za jajka kredyty spłacali 

Kiedyś ogony z koni z całej okolicy mój tata sprzedał. Masa kasy byla

[mf362]

4 minuty temu, Karol6130 napisał(a):

Na mf dziadek jeszcze by czekał

W 88 by już był, tylko baba w ursusie rabanu narobiła 

Wszystko przez to że 30 nie miała 10 lat a hektarów nie było dużo 

W 89 też był kupiony przypadkiem, kupiony z wyprzedaży z odrzutów na hiszpanie, dlatego ma szerokie koła 

Szerokie koła robią robotę bo te wąskie to ślizgacze. W okolicy jeździł MF 255 z Niemiec bodajże to miał specyficzne felgi niż krajowe 3512 28 cali . I chyba miał obciążniki w koła . 

[Karol6130]

Eksportowe miały kabiny jak ówczesne 4512, ogrzewane, z radiem, komplet obciążników na tyle

Nawet jest taka kabina w instrukcji obsługi opisana

I rama ochronna

 

[6465]

6 minut temu, malaczarna napisał(a):

Ja mam prawie po sąsiedzku 10 tysięcy gęsi na jaja

O Kuźwa. Ale zamknięte? Czy mają jakiś wybieg? U mnie na wiosce to są chodowcy 🐖 po kilka tysięcy sztuk. 

[wojtal24]

malaczarna napisał:

Rodzice 800 tysięcy koło zapłacili za 30 + kupili w tym roku cały osprzęt do niej i tarpana za 600 tysięcy. Chyba na dwa miliony kredyt co spłacili w 1.5 roku.

jak się ma rodziców milionerów to tak jest 😁😁😁🤭 u mnie podobnie kupił tarpana