Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, raven18 napisał:

😁

Generalnie oleje o takiej samej klasie są mieszalne, po drugie tego oleju w złożonym siłowniku i przewodzie dużo nie ma. Nic spektakularnego nie powinno się stać, najwyżej pogorszą się właściwości oleju. 

To co teraz jest w układzie przyczepy to miks Hipolu, smaru ŁT, oleju silnikowego z domieszką Kujawskiego i pewnie z kilku procentowym dodatkiem bimbru oraz plaka. O ile mi wiadomo MF słabo znosi taki koktajle więc wolałbym pozostać przy jednolitym oleju.  

Opublikowano
2 minuty temu, robert1226 napisał:

Ale w pierwszym poście napisałeś jak i co po kolei będziesz robił a pomysł masz dobry to znaczy że wiesz jak to zrobić więc tak trzeba zrobić nie pytać o tak banalne sprawy.

Widziałeś rozwinięcie? Chodzi o to, że od czasu do czasu, każdy kto przegląda neta znajduje jakiś przedziwny filmik a to free energy a to 330 wyciągające załadowaną burakami Scanie itd itp. Nawet jeśli coś wiesz to zaczynasz mieć wątpliwości, bo zawsze jest coś o czym nie wiesz albo co ci umknęło. W takim przypadku najlepiej jest zapytać.

Opublikowano
28 minut temu, Clark napisał:

To co teraz jest w układzie przyczepy to miks Hipolu, smaru ŁT, oleju silnikowego z domieszką Kujawskiego i pewnie z kilku procentowym dodatkiem bimbru oraz plaka. O ile mi wiadomo MF słabo znosi taki koktajle więc wolałbym pozostać przy jednolitym oleju.  

Ale bajki piszesz . Pożyczyłeś komuś przyczepę , a ktoś celowo ci tych wszystkich składników nalał ? takie same bajki jak twierdzisz że ktoś w hydraulikę leje bimber zamiast oleju , i choćby to był nawet ciągnik 50 letni, więc raczej skończmy ten temat , bo piszesz sam nie wiesz co 

  • Like 2
Opublikowano

Dobry bimber nie jest zły. 😂

Odkręcić przewód przy siłowniku oraz szybko złącze i niech zleci co zleci a reszta się nie przejmuj. Ile masz do wymiany oleju w ciągniku? Jeśli nie długo to poczekaj i podnieś parę razy przyczepę a później wymień olej.

  • Like 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Clark napisał:

już wiem dlaczego przyczep się nie pożycza i dlaczego nie można ufać dosłownie nikomu. Więcej pisać chyba nie muszę. Dodam tylko, że jak zmieszam to co jest teraz w przyczepie z tym co jest w ciągniku to prawdopodobnie zakończę przygodę z rolnictwem.

Wiesz nie każdy się urodził na przyczepie typu Autosan. Wiem, że to ogromny sprawdzian dla wyobraźni ale są też ludzie, którzy przez większość, życia robili coś zupełnie innego niż rozkręcanie przyczep. 

A z skąd wiesz co teraz jest w układzie hydraulicznym w przyczepie, jak nawet żadnej złączki nieodkręciłeś? 

Jak przez większość życia robiłeś zupełnie co innego, to lepiej dla Ciebie będzie, jak tak skomplikowaną operację czyszczenia układu hydraulicznego w przyczepie powierzysz serwisowi. 

Przez ten czas, który poświęciłeś na założenie tego tematu i pisanie, to zdążyłbym wymienić całą hydraulikę w przyczepie i pewnie jeszcze koła.

  • Like 2
Opublikowano

Samo wydmuchanie przewodu nic nie da po tam z 3setki tego oleju jest. Jak siłownik ma wejście od góry i nie chcesz wyjmować go z przyczepy to ładowarką czy ładowaczem jak da rade na wysokość, podnieś parę razy góra-dół pakę, oczywiście na odkręconym przewodzie i wyleci ci 90% oleju. Ja tak wielokrotnie robiłem i wszystko ok. 

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, mysza103 napisał:

Ale bajki piszesz . Pożyczyłeś komuś przyczepę , a ktoś celowo ci tych wszystkich składników nalał ? takie same bajki jak twierdzisz że ktoś w hydraulikę leje bimber zamiast oleju , i choćby to był nawet ciągnik 50 letni, więc raczej skończmy ten temat , bo piszesz sam nie wiesz co 

Zna szanowny pan pojęcie hiperboli? Taki wybieg retoryczny, żeby uzmysłowić jaki syf ludzie mają w ciągnikach. Zabawa formą nic innego. Jeśli ktoś literalnie odczytał skład płynu to... 
Żeby było jasne nie nikt nie lał tam ludwika, bimbru, moczu orangutana ani nic takiego jest tam za to olej silnikowy w dodatku specyfikowany do motocykli (wiem bo sam widziałem jak człowiek lał to do hydrauliki, na pewno jest tam kilka rodzajów oleju hydraulicznego i na 100% jest przekładniowy. Na własne oczy widziałem co ten człowiek dolewa.

Opublikowano
4 godziny temu, przybyslawice5211 napisał:

Rozbierałem w tamtym roku siłownik w świeżo kupionej przyczepie d55 i na dnie siłownika było z 5 mm mułu , Tego raczej nie wydmuchasz 

Wszystko w temacie . 

Opublikowano
1 godzinę temu, bergman31 napisał:

A z skąd wiesz co teraz jest w układzie hydraulicznym w przyczepie, jak nawet żadnej złączki nieodkręciłeś? 

Jak przez większość życia robiłeś zupełnie co innego, to lepiej dla Ciebie będzie, jak tak skomplikowaną operację czyszczenia układu hydraulicznego w przyczepie powierzysz serwisowi. 

Przez ten czas, który poświęciłeś na założenie tego tematu i pisanie, to zdążyłbym wymienić całą hydraulikę w przyczepie i pewnie jeszcze koła.

wiem to bo na klasyczne skręcane złącze założyłem złącze nowego typu i z układu popłynęła czarna breja. W tej chwili przyczepę mam załadowaną. Zupełnie nie wiedziałem o tym, że człowiek używał hydrauliki (wyraźnie mu tego zabroniłem). Chcąc podpiąć przyczepę dokręciłem złącze i popłynął czarny olej ot i cała filozofia. Teraz mam problem bo nie za bardzo mi się uśmiecha wszystko zrzucać ale widać będę do tego zmuszony

Opublikowano

Nic nie musisz zrzucać z przyczepy. Odkręć przewody przy siłownikach i spuść olej. Siłowniki w Twojej przyczepie napewno mają przyłącza hydrauliczne na dole z boku, więc prawie wszystki olej wypłynie z nich. Nie zapomnij odkręcić złącza na przewodzie gumowym który podpinasz do traktora. Jak wszędzie olej spłynie, to z powrotem wszystko poskręcaj. Podepnij hydraulikę do traktora i przechyl pakę. Opuść skrzynię ładunkową i po problemie. Minimalna ilość innego/brudnego oleju jaki pozostał w układzie nie zaszkodzi ciągnikowi.

Jak będziesz chciał wyczyścić siłowniki z syfu, to bez ich demontażu się nie obejdzie.

 

  • Like 1
Opublikowano
23 minuty temu, bergman31 napisał:

Nic nie musisz zrzucać z przyczepy. Odkręć przewody przy siłownikach i spuść olej. Siłowniki w Twojej przyczepie napewno mają przyłącza hydrauliczne na dole z boku, więc prawie wszystki olej wypłynie z nich. Nie zapomnij odkręcić złącza na przewodzie gumowym który podpinasz do traktora. Jak wszędzie olej spłynie, to z powrotem wszystko poskręcaj. Podepnij hydraulikę do traktora i przechyl pakę. Opuść skrzynię ładunkową i po problemie. Minimalna ilość innego/brudnego oleju jaki pozostał w układzie nie zaszkodzi ciągnikowi.

Jak będziesz chciał wyczyścić siłowniki z syfu, to bez ich demontażu się nie obejdzie.

 

Jasna, prosta, pomocna i klarowna odpowiedź. Bardzo dziękuję. Jest tak jak podejrzewałem i nie ma drogi na skróty. 

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Clark napisał:

Zna szanowny pan pojęcie hiperboli? Taki wybieg retoryczny, żeby uzmysłowić jaki syf ludzie mają w ciągnikach. Zabawa formą nic innego. Jeśli ktoś literalnie odczytał skład płynu to... 
Żeby było jasne nie nikt nie lał tam ludwika, bimbru, moczu orangutana ani nic takiego jest tam za to olej silnikowy w dodatku specyfikowany do motocykli (wiem bo sam widziałem jak człowiek lał to do hydrauliki, na pewno jest tam kilka rodzajów oleju hydraulicznego i na 100% jest przekładniowy. Na własne oczy widziałem co ten człowiek dolewa.

To po co mu porzyczałeś, ok, zabroniłeś mu używać wywrotu ale jak gość tak dba o swój sprzęt to bym mu nawet taczek nie pożyczył 

Edytowane przez superfarmer02
Opublikowano
13 godzin temu, mysza103 napisał:

Ale bajki piszesz . Pożyczyłeś komuś przyczepę , a ktoś celowo ci tych wszystkich składników nalał ? takie same bajki jak twierdzisz że ktoś w hydraulikę leje bimber zamiast oleju , i choćby to był nawet ciągnik 50 letni, więc raczej skończmy ten temat , bo piszesz sam nie wiesz co 

Albo on od kogoś pożyczył i takiego syfu narobił,  a tamten powiedział że ma to wyczyścić i go nic nie interesuje jak to zrobi , a ten niema pojęcia co i jak.

Opublikowano
17 godzin temu, Clark napisał:

Jasna, prosta, pomocna i klarowna odpowiedź. Bardzo dziękuję. Jest tak jak podejrzewałem i nie ma drogi na skróty. 

Jakie skróty? Do tej pory już byś strzykawką odessał 🤣

Opublikowano
14 godzin temu, superfarmer02 napisał:

To po co mu porzyczałeś, ok, zabroniłeś mu używać wywrotu ale jak gość tak dba o swój sprzęt to bym mu nawet taczek nie pożyczył 

Kto na wsi mieszka ten się w cyrku nie śmieje. Czasami po prostu trzeba.

Tak gwoli jasności temat opanowany. Olej czysty zalany. Wyciągnąłem też kilka bardzo cennych wniosków.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Famer21
      Szukam przyczepy 8-10ton na co patrzeć jaką najlepsza bedzie?
      Gdzie mogę znaleźć przyczepe jakąś w necie poza allegro, bo nic nie widać same takie "zrób to sam".
    • Przez Arturo1610
      Witam. szukam przyczepy wywrotki, taka do wozenia obornika zboża cos zeby bylo stabilne głównie przy wożeniu obornika jak jest mokro. Głównie ogladam na olx hl bss i brandys szukam czegos co bedzie mialo minimum 5m dlugosci i 2,3-2,4 szerokosci zeby w zniwa wozić też baloty. I teraz moje pytanie. Czy ktoś by mi mogł podać jakie wymiary ma hl 8011? i jak to jest z tymi czeszkami, ilu sa tonwe? i od jakiego to modelu zależy ? moze ktoś sie orientuje jakie sa rodzaje tych przyczep. bo widze 7,8 i 9 i 10 a nawet 12 ? modeli tez jest mnóstwo bo i p93s i agro i jeszcze inne i sam juz nie wiem czego szukac zeby spełniała moje warunki ;/ podpowie ktoś jak to jest z tymi czeszkami głownie ? danych technicznych tez nie mozna nigdzie znależć. prosze o pomoc.
       
      ps. jakby ktos mial w rozsadnej cenie to kupie tez dokumenty do hl 6011 sztywnej
    • Przez Radan
      Witam.
       
      Miał ktoś styczność z tą maszyną w warunkach polowych.
      Pytam bo zamierzam kupić a interesuje mnie sprzęt zarówno do zastosowań w transporcie sieczki jak i rozrzutnik obornika.
      Fliegl ASW 391 w identycznej konfiguracji jest prawie dwa razy droższy.
    • Przez koyack
      Witam wszystkich. Zastanawiam się nad zakupem przyczepy uniwersalnej  ściana przesówna. Służyła by do transportu zboża, kiszonki z qq oraz jaka rozrzutnik obornika. Przeglądając oferty różnych firm trafiłem na ogłoszenie firmy Agrotechnology z Rzeszowa. Ale nigdzie nie mozna znaleźć informacji o ich produktach. Interesujące jest uniwersalne podwozie do różnych przeznaczeni np można po ściągnięciu zabudowy przyczepy zamontować na podwoziu beczkowoz.  Czy ktoś miał doczynienia z tą firmą? Jakieś opinie? Z góry dziękuję za wszelkie informacje.  Załączam link do ogłoszenia. 
      https://www.otomoto.pl/maszyny-rolnicze/oferta/agrotechnology-przyczepa-ze-sciana-przesuwna-up-pza-27-jedna-rama-wiele-narzedzi-ID6Gg380.html
    • Przez pawi
      Witam kolegów, orientuje się  ktoś  czy  główna  rama  w tych przyczepach  się  czymś  różni? Czy w D55 była inna lub mocniejsza względem przyczep sztywnych? D46 względem d47 to całkiem inna konstrukcja  a jak to wygląda  w szóstkach? 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v