Ursus 1224 czy Pronar 1025

[paweł199413]

Witam wszystkich co polecacie ursus czy Pronar, ciągnik głównie do pługa 3 skibowego obrotowego (ciężkie ziemię), agregatu 3m . Nie szukam komfortu a jedynie prostej maszyny . Zachodnie maszyny nie wchodzą w grę. I tu dylemat czy ursus czy nowszy Pronar ale czy Pronar jest tak wytrzymały i w miarę bez awaryjny jak ursus 

[Badwolf]

Ogólnie to komfort dużo lepszy w pronarze, napęd na 4 łapy. Tylko do pronara już trzeba ciut lepszego mechanika, nie wiem jak dostępność części do takiego ursusa ale posiadając pronara jesteś skazany na ich dział sprzedaży telefoniczny (u nich w sklepie), który nie oceniam najlepiej. Ciut łatwiej z częściami do belarusa niż do pronara. Moim zdaniem patrz jaki jest stan a nie że konkretnie musisz taki model. 

[ŻakowskiSławomir]

nie da się na to ot tak odpowiedzieć, dużo zależy od tego jakim ty jesteś mechanikiem, jeśli coś tam umiesz to 1224 zrobisz sobie sam i to jest duży plus, do pronara już bardziej ogarnięty mechanik jest potrzebny. Co do komfortu, przeważnie pronar wygrywa. Dużo zależy od stanu, 6 przeważnie są zmęczone życiem jak prostytutka z baraków wojskowych, swoją kupiłem 3 lata temu za 51 i już przeszło 12 wsadziłem, ogólnie fajnie ciągniki pod warunkiem że jest zadbany, ale komfortu zero , - ja mam na grubym dachu-radio-nawiewy-kabina będzie wygłuszana i dalej to nie jest  to. ze spalaniem się nie wypowiem u ruskich ale 1224 oscyluje między 12-14 l/ha w normalnej robocie, tylko nie kupuj na szybkiej skrzyni bo albo się napęd rozleci albo skrzynia- takie fakty. Nie jeden pronar będzie napewno bardziej zadbany. Też zależy od budżetu. Na twoim miejscu albo bym szukał zadbanego pronara albo właśnie ursusa ale do remontu za np 15-20 tysięcy i go sobie wyrobić, kupić 1224 za 60 tysięcy i dalej pchać w nią kasę to już głupota.

[hubertuss]

Nie wiem jak jest z częściami do pronara ale do ursusa coś w dobrej jakości nowego kupić i żeby jeszcze pasowało to jest ciężko. Te części robią gdzieś w Azji przeważnie z ryżu.

[Minkes]

3 godziny temu, ŻakowskiSławomir napisał:

nie da się na to ot tak odpowiedzieć, dużo zależy od tego jakim ty jesteś mechanikiem, jeśli coś tam umiesz to 1224 zrobisz sobie sam i to jest duży plus, do pronara już bardziej ogarnięty mechanik jest potrzebny. Co do komfortu, przeważnie pronar wygrywa. Dużo zależy od stanu, 6 przeważnie są zmęczone życiem jak prostytutka z baraków wojskowych, swoją kupiłem 3 lata temu za 51 i już przeszło 12 wsadziłem, ogólnie fajnie ciągniki pod warunkiem że jest zadbany, ale komfortu zero , - ja mam na grubym dachu-radio-nawiewy-kabina będzie wygłuszana i dalej to nie jest  to. ze spalaniem się nie wypowiem u ruskich ale 1224 oscyluje między 12-14 l/ha w normalnej robocie, tylko nie kupuj na szybkiej skrzyni bo albo się napęd rozleci albo skrzynia- takie fakty. Nie jeden pronar będzie napewno bardziej zadbany. Też zależy od budżetu. Na twoim miejscu albo bym szukał zadbanego pronara albo właśnie ursusa ale do remontu za np 15-20 tysięcy i go sobie wyrobić, kupić 1224 za 60 tysięcy i dalej pchać w nią kasę to już głupota.

Do remontu trzeba ze 30k zapłacić, ale tak jak piszesz, silnik za 7tys zrobisz, skrzynia pośrednia niedroga, w głównej też dużo roboty nie ma, zależy w jakim będzie stanie, plecak też ok 3-4 tyś, opony zmienisz i za 50-55k będziesz wiedział co masz

Edytowane 1 Stycznia 2024 przez Minkes

[ŻakowskiSławomir]

w tym rzecz, patrząc ile ludzie cenią za ładne pronary to i byś dał radę 1614 w tych pieniądzach ogarnąć. także ursusa warto tylko kupić albo od znajomego czyli teoretycznie pewniaka albo złoma do remontu i zrobić pod siebie, tylko tak jak mówię pytanie na ile potrafisz w takie rzeczy, bo dzisiaj mechanicy są bardzo ale to bardzo cenni więc jak masz kupić ciągnik do remontu i oddać komuś to lepiej siedź i ucz się bo na przyszłość się przyda-a mechanik weźmie 10 za robotę przy takim ursusie.

[kuna9977]

W pronarze przedni napęd siada. Skrzynia słaba znajomy miał 1025 to mówi że wszystko tylko nie Pronar. Ja bym brał taki który trafi się w lepszym stanie 

[superfarmer02]

Jak napęd stożkowy to siada. Krzyżakowy jest ok. Znajomy ma 82ts na krzyżakowym 15 lat z turem i tylko raz robił remont  

[kuna9977]

Nie wiem jaki miał napęd ale nie był z niego zadowolony był to chyba 2001r. Ojciec jak kupował w 2005r. nowy ciągnik to diler mu mówił że tylko nie pronara bo bardzo dużo awarii miały na gwarancji i namówił go na Zetora 

[Skowron16]

2 minuty temu, kuna9977 napisał:

Nie wiem jaki miał napęd ale nie był z niego zadowolony był to chyba 2001r. Ojciec jak kupował w 2005r. nowy ciągnik to diler mu mówił że tylko nie pronara bo bardzo dużo awarii miały na gwarancji i namówił go na Zetora 

i jak zadowoleni jesteście z zetora? Te pierwsze forterry to chyba udane były

[szymekrolnik89]

ja miałem ztsa 16245 fajny sprzęt tylko skrzynia 3 to nieporozumienie. Zależy jaki masz budżet na to w pronar czy Belarus l więcej przełożeń z pewnoscia jest

Edytowane 2 Stycznia 2024 przez szymekrolnik89

[atrol123]

Ciężkie do porównania traktory . U1224 bardziej pasowałoby porównywać do Pronara 1221  albo 1025 do U 1014.

Każdy z tych ciągników będzie miał swoje plusy i minusy . Na korzyść Ursusa będzie gabaryty dłuższy więc będzie stabilniejszy w orce , udźwig będzie podobny lub większy niż w Pronarze. Z minusów jakie ja widzę zwrotność a raczej brak , chińskie części i skrzynia z mała ilością przełożeń . 

Pronar  z plusów znacznie młodszy  zwrotniejszy, więcej przełożeń (kiepsko zestopniowanych ale jednak ) części równie tanie  , spalanie w lżejszych pracach . Z minusów słaby podnośnik , ogólnie pojętą hydraulika ,obsługa skrzyni biegów 

Ogólnie jeśli miałbym szukać coś z MTZ/Belarus /Pronar  to skupił się na modelach 82TSA/MTZ 82ts (ok90-95Km )a później długo nic i dopiero 1523  (155KM )wg mnie ruski w przedziale 100-150KM mają swoje problemy albo kiepska skrzynia albo mały udźwig jak na swoją moc  albo to i to 

[ws71]

2 godziny temu, atrol123 napisał:

Ciężkie do porównania traktory . U1224 bardziej pasowałoby porównywać do Pronara 1221  albo 1025 do U 1014.

Każdy z tych ciągników będzie miał swoje plusy i minusy . Na korzyść Ursusa będzie gabaryty dłuższy więc będzie stabilniejszy w orce , udźwig będzie podobny lub większy niż w Pronarze. Z minusów jakie ja widzę zwrotność a raczej brak , chińskie części i skrzynia z mała ilością przełożeń . 

Pronar  z plusów znacznie młodszy  zwrotniejszy, więcej przełożeń (kiepsko zestopniowanych ale jednak ) części równie tanie  , spalanie w lżejszych pracach . Z minusów słaby podnośnik , ogólnie pojętą hydraulika ,obsługa skrzyni biegów 

Ogólnie jeśli miałbym szukać coś z MTZ/Belarus /Pronar  to skupił się na modelach 82TSA/MTZ 82ts (ok90-95Km )a później długo nic i dopiero 1523  (155KM )wg mnie ruski w przedziale 100-150KM mają swoje problemy albo kiepska skrzynia albo mały udźwig jak na swoją moc  albo to i to 

Jeździłeś kiedykolwiek Belarus 1221?  Bo co do skrzyni biegów piszesz bzdury, akurat faktycznie ten traktor należałoby porównać do 1224, udźwig chyba identyczny czyli 4.5 t,Pronar 1025 ma taki sam, hydraulika to faktycznie jest problemem że względu na ilość oleju hydraulicznego od 25 l Pronar 1025 do 30l Belarus  1221,grzeje się przy częstym używaniu hydrauliki , części w miarę tanie w dosyć dobrej jakości szczególnie w przypadku 1221 

[atrol123]

Prawda jest taka że wszystko zależy od konkretnego egzemplarza . Wychodziły na pojedynczym siłowniku podnośnika ,były na monobloku. Wałek na szerokiej taśmie późniejsze na tarczki . Jedne miały intelcooler inne nie . Co do udźwigu u1224 to też sporo zależy od egzemplarza . Jedne mają podnośnik bez wspomagających siłowników a inne już założone te najgrubsze siłowniki.