Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

  • Root Admin
Opublikowano
5 godzin temu, boogie7 napisał:

Ostatnimi laty na t2 priaxor ok. 1l. + epoksykonazol (póki był dostępny), a tak to protio 150 g/ha. T3 to tebu + protio po 125. + strobi 125 g. (azoksy, a wcześniej pikoksystr. albo dimoksystr.)  W tym roku z uwagi na brak opadów, w T2 poszedł jedynie triazol w pełnej zarej. dawce 125 g/ha. Pszenice po rzepaku zieloniutkie. W piątek wieczorem pojechałem z T3 (tebu + protio + azoksy) i wczoraj już końcówki liśli przypierd....one 😎  Znajomy który do tej pory zrobił tylko T1, ma chyba najbardziej "czyste" pszenice w okolicy (nie jakiś tam papudrak, tylko solidny gospodarz na ok. 40 ha).  

adexar plus to było super rozwiązanie na T2 na tamte czasy,

bogate to twoje T3 3 substancje po 125g, u mnie w ostatnich latach szło tebu z metko po 150/45g

A w tym roku wróciłem do ochrony BASFa w pszenicy i poleciałem pakietem. T3 wydaje mi się troszkę słabsze ale zobaczymy, (mefentriflukonazol - 40g i metkonazol - 50g)

Co do efektów to musze poczekać bo oprysk robiony w sobotę rano, specjalnie go zrobiłem na rosę poki jeszcze chłodno było, w ciagu dnia było 24-25 stopni a pod wieczór spadło 8l opadu. Teraz patelnia, to ciekawe jak to się wszystko zachowa.

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

Panowie jeden kłos to nie wyznacznik ale zerwany 20m w głąb pola. W sobotę rano zerwany i zawinięty w wilgotny papier, dopiero otworzyłem woreczek. T2 robione 4 tygodnie temu 0.85 priaxor + 0.8l tebu. Czy widzicie tu objawy grzybowe?

355564900_1311311959818518_4806946872351990088_n.jpg

355590315_3073929089576706_8966042496871756359_n.jpg

Na pierwszym zdjęciu na dole kłosa na plewie jakieś   przebarwienie ,  a na drugim już nie widać .

Edytowane przez Zbyszek3939
Opublikowano
57 minut temu, yacenty napisał:

adexar plus to było super rozwiązanie na T2 na tamte czasy,

bogate to twoje T3 3 substancje po 125g, u mnie w ostatnich latach szło tebu z metko po 150/45g

A w tym roku wróciłem do ochrony BASFa w pszenicy i poleciałem pakietem. T3 wydaje mi się troszkę słabsze ale zobaczymy, (mefentriflukonazol - 40g i metkonazol - 50g)

Co do efektów to musze poczekać bo oprysk robiony w sobotę rano, specjalnie go zrobiłem na rosę poki jeszcze chłodno było, w ciagu dnia było 24-25 stopni a pod wieczór spadło 8l opadu. Teraz patelnia, to ciekawe jak to się wszystko zachowa.

125 tebu + 125 protio, to takie niby Prosaro 😉  a strobi dodaje jedynie zapobiegawczo przeciwko czerni kłosa.  150 tebu + 40 metko, wydaje się całkiem mocne w T3. Odnośnie tego mefentriflukonazolu, to cena jednak poraża, jeśli chodzi o ilość s.a... Kolega popierdzielił wlewanie środków w opryskiwacz i 5l. metkonazolu (60) + 430 g. tebukonazolu, wlał do 500 l. wody i wypryskał na 2,5 ha w sobotę 🙆

Opublikowano
11 godzin temu, boogie7 napisał:

125 tebu + 125 protio, to takie niby Prosaro 😉  a strobi dodaje jedynie zapobiegawczo przeciwko czerni kłosa.  150 tebu + 40 metko, wydaje się całkiem mocne w T3. Odnośnie tego mefentriflukonazolu, to cena jednak poraża, jeśli chodzi o ilość s.a... Kolega popierdzielił wlewanie środków w opryskiwacz i 5l. metkonazolu (60) + 430 g. tebukonazolu, wlał do 500 l. wody i wypryskał na 2,5 ha w sobotę 🙆

Miałem podobnie tyle że tebu dałem 370 

Opublikowano (edytowane)

Pszenica ozima, T2 robione 26.05 (protiokonazol i azoksystrobina), później przez suszę odpuściłem T3 - liście już się zwijały, place na słabszych miejscach widoczne, przez ostatnie 2 tygodnie chyba 4 razy deszcze z czego 3x po 1 mm, jeden większy opad na 8 mm, od poniedziałku znów gorąco, znów liście się zwijają, po przekwitnieniu już kilka/kilkanaście dni. 
i tu pytanie czy jechać z T3 czy odpuścić? Dodam, że jeśli już miałbym robić T3 to tylko czysty tebukonazol (nie ukrywam tnę koszty ile mogę)

Podpowiedzcie co robić.

Edytowane przez inz_PP
Opublikowano

Chlopaki jak dodac załącznik czyt. faktury skladajac ten wniosek o dopłate do sprzedanego zboża u mnie (pszenżyto) przez aplikacje? Mozna np zrobic telefonem zdjecie faktury i pozniej wrzucić je jako zalacznik do tej aplikacji?

Opublikowano

Kiedy najlepiej zwalczyć perz? Po zbiorach odczekać aż perz trochę odbije i opryskać ściernie? Czy lepiej po zbiorach zrobić podorywkę, odczekać i dopiero pryskać?

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, azzadek napisał:

Kiedy najlepiej zwalczyć perz? Po zbiorach odczekać aż perz trochę odbije i opryskać ściernie? Czy lepiej po zbiorach zrobić podorywkę, odczekać i dopiero pryskać?

Jak zbierasz Chyba lepiej ściernisko pryskać 

Na kwitnieniu to nie było chęci pryskać jak wody zero I opadów zero.

Edytowane przez kat
Opublikowano
2 godziny temu, azzadek napisał:

nie, kombajn z sieczkarnią

Ja po ściętej słomie dałem agrosar ( zamiennik roundap) i niestety  tam gdzie była gęściej słoma to perz został...

Jeżeli siejesz rzepak to nawet wtedy lepiej popryskac jakimś środkiem (ja dałem digator) . Wygląda, że słoma pocięta ochroniła perz...

  • Haha 1
  • Root Admin
Opublikowano

powiedz mi jak środek miał trafić na perz przykryty pierzynką ze słomy? serio wierzyłeś że to ma szansę powodzenia? przecież glifosat to środek nalistny, więc musi trafić na liść a nie na słomę

Opublikowano
5 godzin temu, yacenty napisał:

powiedz mi jak środek miał trafić na perz przykryty pierzynką ze słomy? serio wierzyłeś że to ma szansę powodzenia? przecież glifosat to środek nalistny, więc musi trafić na liść a nie na słomę

Widzisz, jeżeli masz działki wiele lat w użytkowaniu to są inne realia 

Nie jestem rolnikiem na cały etat. Mam bardzo daleko do gospodarstwa i nie mogę wykonać wszystkich zabiegów w optymalnym terminie. Nie wiem czy orałes kiedyś zaperzone pole , pług się zapycha . 

Z perzem to najlepiej go nie mieć..  W pszenicy nie ma praktycznie środków do jego zwalczania.

Jeżeli pszenicy plon był ok 4 tony a średnia z gospodarstwa to 7 to wiesz, ze słomy za wiele nie było...

Mimo wszystko część wziął agrosar a resztę digator w rzepaku.

 

  • Root Admin
Opublikowano

no ale dziwie się ze sie dzwisz ze srodek nalistny zastowany na sieczkę ze słomy nie zwalczył chwastu.
Moim zdaniem zebrac pszenice - natychmiast wymieszać słomę talerzówką czy czym tam uprawiasz, odczekać az wzejdzie, pole sie zazieleni i wtedy oprysk.

Ja zbytnio nie znam hasła perz, bo zawsze staram się go wytępić w rzepaku - bo jest najprościej, albo nawet w kukurydzy. Nie mniej w tym roku zauważyłem na jednym polu od miedzy ze się pojawił, ale to wszystko kwestia tego ze mieliśmy inne uprawy z sąsiadem i troche się odsuwaliśmy zeby sobie nie przyjarać.

W tym roku obaj mamy pszenice to po żniwach właśnie pójdzie glifo na miedzę.

  • Like 1
Opublikowano

U nas miedza rzecz święta. Jeszcze wody do opryskiwacza nie naleje a mama już krzyczy ,, dalej od między!

Nie wszyscy moi sąsiedzi się tego trzymają. 

Ogólnie w lubelskim to gospodarstwa są małe i działki są też małe, ziemie dobre to i uprawy różnorodne 

  • Like 1
Opublikowano
7 minut temu, slavik80 napisał:

U nas miedza rzecz święta. Jeszcze wody do opryskiwacza nie naleje a mama już krzyczy ,, dalej od między!

Nie wszyscy moi sąsiedzi się tego trzymają. 

Ogólnie w lubelskim to gospodarstwa są małe i działki są też małe, ziemie dobre to i uprawy różnorodne 

ja tam miedze pryskam po żniwach glifo, bo czerkniesz raz pługiem i idzie w pole perz

  • Thanks 1
  • Root Admin
Opublikowano

widzisz 55 i narzekasz że mało a u nas na dziś 28. od początku roku 198l. średnio 30l na miesiąc, mało ale na szczęście nie extremalne mało. jakoś to sobie jeszcze rośnie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v