Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano

Dzieńdoberek jakieś strajki , Afryką dzielą to ile nam przypada 1 mil . 

Ukrainą protesty jakieś ?.

Popadało 20 litry spadło ziarno naleje , plony będą dobre na wschodzie Polski .

Na Ukrainie też pada .

Tylko jaka cena będzie z 800 zł ?.

1 godzinę temu, VonVegans napisał:

Ale Kaczyniak wyruchał unię,5mln Ukraińców x 20tys euro😅

Zmieni się rząd będzie zapewne 5 mil , Afryki nam przydzielone , przecie Polskę stać .

  • 0
Opublikowano

Wielkopolska - od miesiąca nie pada zniwa rozpoczęte  owies u niektórych już w 100 % zebrany u innych za tydzień bedzie po zniwach, żyta i pszenżyta  gotowe do koszenia w 30%.  W wielkopolsce ludzie modlą się..... o gradobicie lub pożary    sasiad ma ubezpieczone pszenżyto 1500 zł  7 ton z ha  ( 10500 zł)   i jak jedzie na pole i widzi ta zgryzote  to już mysli jak to spalić i odszkodowanie przytulić. Ja osobiście jako hodowca to na same opryski wpakowałem kasiory tyle ze jak zboże bedzie po 500 zł pszenica to bym sobie wanne od ukrainców ja kupił

w każdym razie w wielkopolsce jak jeszcze 2 tygodnie nie popada można uznać zniwa za zakończone

 

sasiad nawet tydzień temu  wszystko deszczował ale jak spalił w przeliczeniu na 1 ha ok. 50 litrów paliwa i pojechał na pola dzisiaj  to mówi ze  ekonomicznego sensu w tym roku zbóz niema

  • Sad 3
  • 0
Opublikowano

Środkowa Polska ostatni deszcz 5 tygodni temu dzisiaj w nocy może 100 mililitrów na metr spadło, żyta i jęczmienie ozime już prawie pod kosę. I teraz mam problem i nie wiem co zrobić bo nie sprzedałem jeszcze nic zboża i czy sprzedawać i liczyć na dopłatę czy trzymać?

  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, Wicherek napisał:

Minister oznajmił, że nie wypłaci dopłaty do transportu przedsiębiorcom  bo  obniżyli cenę pszenicy na skupach o 400 zł niżej  Matif 

No i jeśli by tak faktycznie było to prawidłowo, bo przecież widać że skupy zaniżają ceny bo widzą że rolnicy chcą sprzedać a oni i tak mają towaru nad stan 

 

4 godziny temu, mirro napisał:

Tylko o 400 PLN?:lol:

A ile myślisz , chyba że żyjesz w przeświadczeniu że na matifie jest ciągle 1500 zł 

  • 0
Opublikowano
21 minut temu, kanalia2 napisał:

Wielkopolska - od miesiąca nie pada zniwa rozpoczęte  owies u niektórych już w 100 % zebrany u innych za tydzień bedzie po zniwach, żyta i pszenżyta  gotowe do koszenia w 30%.  W wielkopolsce ludzie modlą się..... o gradobicie lub pożary    sasiad ma ubezpieczone pszenżyto 1500 zł  7 ton z ha  ( 10500 zł)   i jak jedzie na pole i widzi ta zgryzote  to już mysli jak to spalić i odszkodowanie przytulić. Ja osobiście jako hodowca to na same opryski wpakowałem kasiory tyle ze jak zboże bedzie po 500 zł pszenica to bym sobie wanne od ukrainców ja kupił

w każdym razie w wielkopolsce jak jeszcze 2 tygodnie nie popada można uznać zniwa za zakończone

 

sasiad nawet tydzień temu  wszystko deszczował ale jak spalił w przeliczeniu na 1 ha ok. 50 litrów paliwa i pojechał na pola dzisiaj  to mówi ze  ekonomicznego sensu w tym roku zbóz niema

Jak utrzymają gospodarstwa i siebie ?.

Opłaty na wszystko na cały rok , zaraz padnie odpowiedz , dołoży się a z czego ?.

 

  • 0
Opublikowano
21 minut temu, kanalia2 napisał:

Wielkopolska - od miesiąca nie pada zniwa rozpoczęte  owies u niektórych już w 100 % zebrany u innych za tydzień bedzie po zniwach, żyta i pszenżyta  gotowe do koszenia w 30%.  W wielkopolsce ludzie modlą się..... o gradobicie lub pożary    sasiad ma ubezpieczone pszenżyto 1500 zł  7 ton z ha  ( 10500 zł)   i jak jedzie na pole i widzi ta zgryzote  to już mysli jak to spalić i odszkodowanie przytulić. Ja osobiście jako hodowca to na same opryski wpakowałem kasiory tyle ze jak zboże bedzie po 500 zł pszenica to bym sobie wanne od ukrainców ja kupił

w każdym razie w wielkopolsce jak jeszcze 2 tygodnie nie popada można uznać zniwa za zakończone

 

sasiad nawet tydzień temu  wszystko deszczował ale jak spalił w przeliczeniu na 1 ha ok. 50 litrów paliwa i pojechał na pola dzisiaj  to mówi ze  ekonomicznego sensu w tym roku zbóz niema

Wstawił byś jakieś zdjęcia ściernisk bo aż się wierzyć nie chce że już w 30% ludzie pozbierali plony , i że za 2 tygodnie będzie po żniwach 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, galan99 napisał:

Jak utrzymają gospodarstwa i siebie ?.

Opłaty na wszystko na cały rok , zaraz padnie odpowiedz , dołoży się a z czego ?.

 

Będą czekać na socjal... Się dodrukuje papierków kolorowych....

toż wiadomo że pieniądze się drukuje...

Edytowane przez Pafnucy12
  • 0
Opublikowano
5 minut temu, mysza103 napisał:

No i jeśli by tak faktycznie było to prawidłowo, bo przecież widać że skupy zaniżają ceny bo widzą że rolnicy chcą sprzedać a oni i tak mają towaru nad stan 

 

A ile myślisz , chyba że żyjesz w przeświadczeniu że na matifie jest ciągle 1500 zł 

No będzie 1500 jeśli nasz rząd dopłaci 400 do ceny z maturą🙃

  • 0
Opublikowano

no wiadomo... jakie to proste... wystarczy wydrukować tyle, by wszystkim wystarczyło...

  • 0
Opublikowano
40 minut temu, kanalia2 napisał:

Wielkopolska - od miesiąca nie pada zniwa rozpoczęte  owies u niektórych już w 100 % zebrany u innych za tydzień bedzie po zniwach, żyta i pszenżyta  gotowe do koszenia w 30%.  W wielkopolsce ludzie modlą się..... o gradobicie lub pożary    sasiad ma ubezpieczone pszenżyto 1500 zł  7 ton z ha  ( 10500 zł)   i jak jedzie na pole i widzi ta zgryzote  to już mysli jak to spalić i odszkodowanie przytulić. Ja osobiście jako hodowca to na same opryski wpakowałem kasiory tyle ze jak zboże bedzie po 500 zł pszenica to bym sobie wanne od ukrainców ja kupił

w każdym razie w wielkopolsce jak jeszcze 2 tygodnie nie popada można uznać zniwa za zakończone

 

sasiad nawet tydzień temu  wszystko deszczował ale jak spalił w przeliczeniu na 1 ha ok. 50 litrów paliwa i pojechał na pola dzisiaj  to mówi ze  ekonomicznego sensu w tym roku zbóz niema

Wincy niedzielą w polu bo 6 dni mało pan z góry widzi 

Tak gospodarzyć nie można

Niedziela to wolne od pola. 

 

  • Like 1
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, Rolnik1973 napisał:

Niedziela to wolne od pola. 

sam w święta zapierdzielasz. Tobie wolno?

  • 0
Opublikowano
41 minut temu, kanalia2 napisał:

Wielkopolska - od miesiąca nie pada zniwa rozpoczęte  owies u niektórych już w 100 % zebrany u innych za tydzień bedzie po zniwach, żyta i pszenżyta  gotowe do koszenia w 30%.  W wielkopolsce ludzie modlą się..... o gradobicie lub pożary    sasiad ma ubezpieczone pszenżyto 1500 zł  7 ton z ha  ( 10500 zł)   i jak jedzie na pole i widzi ta zgryzote  to już mysli jak to spalić i odszkodowanie przytulić. Ja osobiście jako hodowca to na same opryski wpakowałem kasiory tyle ze jak zboże bedzie po 500 zł pszenica to bym sobie wanne od ukrainców ja kupił

w każdym razie w wielkopolsce jak jeszcze 2 tygodnie nie popada można uznać zniwa za zakończone

 

sasiad nawet tydzień temu  wszystko deszczował ale jak spalił w przeliczeniu na 1 ha ok. 50 litrów paliwa i pojechał na pola dzisiaj  to mówi ze  ekonomicznego sensu w tym roku zbóz niema

U nas kuj pom

Bydgoszcz, Swiecie

Ostatni deszcz był na początku maja. 

Pszenice żółkną i liście zwija w tutki .

  • 0
Opublikowano
20 minut temu, mysza103 napisał:

Wstawił byś jakieś zdjęcia ściernisk bo aż się wierzyć nie chce że już w 30% ludzie pozbierali plony , i że za 2 tygodnie będzie po żniwach 

Bajki opowiada. Jestem w wielkopolski i sporo się kręcę po Wielkopolsce i nie widziałem jeszcze nigdzie żniw. Prawda taka że niektóre pola wyglądają jakby nic nie było siane tak spalone albo nie ma sensu wjeżdżać kombajnem ale nie że są żniwa.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Ale nie niedzielą

ale na msze nie chodzisz... nie wiem czy to nie przez to u mnie nie pada...

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, mysza103 napisał:

Wstawił byś jakieś zdjęcia ściernisk bo aż się wierzyć nie chce że już w 30% ludzie pozbierali plony , i że za 2 tygodnie będzie po żniwach 

Myślę że chłopak ma na myśli spalone zboże którego już kosić kombajnem nie będą. 

51 minut temu, przemek28_28 napisał:

Bajki opowiada. Jestem w wielkopolski i sporo się kręcę po Wielkopolsce i nie widziałem jeszcze nigdzie żniw. Prawda taka że niektóre pola wyglądają jakby nic nie było siane tak spalone albo nie ma sensu wjeżdżać kombajnem ale nie że są żniwa.

Przemciu a jak spalone przez suszę te nie jest po żniwach na takim polu?

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v