Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, jahooo napisał:

Europa zamiast kombinowac z dobrostanem zwierząt, odtwarzaniem torfowisk i innymi utopijnymi teoriami, powinna wymyśleć, jak żywność z Europy eksportować na cały świat oraz jak obniżyć absurdalnie wysokie koszty jej produkcji w Europie, Absurdalni wysokie dzięki absurdalnym pomysłom w Brukseli i złodziejskim podatkom

definicja Ukrainy 🤔

Opublikowano

 Grabiarkę mi podebraleś ? ,no nie ,jak przy pryzmie byłem to wszystkie stały ,w tym ta najpóżniejsza jakoś w ziemię się zapadla ,tak jakoś dziwnie . Pewnie dlatego że najkrócej stoi ,a tamte se podeptały pod sobą .🤷‍♀️

Opublikowano
23 minuty temu, gregor1284 napisał:

Chłopie gdyby naprawdę się wzięli to i tu na forum by kilka stąd zlikwidowali. Wystarczy na niektóre foty popatrzeć. Cały czas ta weterynaria działa a ile słyszy się o zlikwidowaniu stąd? Juz jak naprawdę gdzieś u kogoś leży pół obory zdychow to reagują a gdyby naprawdę egzekwowali te swoje prawo? Na zdrowy chłopski rozum 

To i Merlin nie miała by co robić, a tak to ma zajęcie i nie pyta 

Opublikowano
17 minut temu, Qwazi napisał:

Łoj Adam, ja dzisiaj na zakupy się wybrałem i jestem w trakcie powrotu. Zostało mi jeszcze coś koło 20 km i nie gonie za szybko, bo przyczepa by mogła nie nadążyć...więc, żeby coś streścić to muszę najpierw się zapoznać poprzez przeczytanie, czego narazie nie mogę zrobić🤷...wiem tyle,że Tomek był od rana przez dzieci budzony, a że w nocy pofiglował ze ślubną, to wstać mu się nie chciało, a potem że złosci spawarki poszukiwał być może po to, żeby mieć czym synowi buzię unieszkodliwić, ale nie wiem jaka do tego elektroda by się nadała. Potem Marcin hodowlę mleczną rozkręcał, bo najlepsza okazja, gdyż mu.. mleko potaniało, a Hubert się uczył, jak taką hodowlę prowadzić...pewno jakąś spółeczkę kręcą 🤔...no a potem to już żem się do jednego z kolegów wybrał, skąd właśnie wracam...i nie wiem co się działo🤷 zatrzymałem się tylko,żeby pasy podociągać i jadę dalej 😉

Coś kupił? 

Opublikowano
5 minut temu, Baks00 napisał:

Nie ma sensu przytaczać historii bo jest ich dużo i są różne.

Powiem Ci na swoim przykładzie że na torze sprawnościowym jak i przed wirusem,tak i teraz moglibyśmy się spotkać.Czy bodaj lekki bieg na odległości 1 km...

Ale nie chodzi tu o przechwalanie,tylko o to że wiesz był taki dzień że myślałem że zejdę....

Nie jestem szczypiony,ale nie oczerniam zaszczepionych

To wczesniej w swoim  życiu nie miałeś takich dni że myślałeś że zejdziesz? A może jak zachorowales to miałeś już w podświadomości że już tylko koniec cię czeka bo w tv tylko o zgonach mówili ? 

Kiedyś się chorowało tak samo jak i teraz. Człowiek leżał , trząsł się, nie miał na nic siły ale wiedział że za kilka dni ta grypa przejdzie. Poszedł do lekarza, dostał coś wzmocnienie i tyle. A ostatnie dwa lata lekarze się na NFZ pozamykali, prywatnie praktycznie wszyscy przyjmowali. Człowiek leżał z tą gorączka i osłabieniem a tu wszędzie czerwone paski w tv o zgonach. I pozniej zdecydowana większość jak wyzdrowiała opowiadała takie historie jak ty. Że ledwo z życiem uszli.   A tak naprawdę ostatnia choroba nie różniła się niczym od tej na którą się chorowało 10 lat temu. Zresztą Władek pokazal jak może świat szybko odporności nabrać na tego śmiercionośnego wirusa. Wybuch wojny i nagle wirus zaginął. Aż dziwne bo przecież w takiej Polsce na przejściach granicznych przewalalo się dziesiątki tys ludzi dziennie . Ukraińcy w 20-30 % zaszczepieni więc roznosili wirusa na potęgę według ekspertów. A przechodząc do.sedna . Trup powinien leżeć gęsto na tych przejściach granicznych bo maseczek nikt nie nosił, dezynfekcji nie było, bezpieczmego odstępu też. A wszyscy sobie dalej żyją. Rozjechali się po świecie i nie słychać nic o jakiś ogniskach wirusa. Chłopie ocknij się i żyj zamiast bzdury opowiadać o tym jak podczas grupy mało się nie zawinales 

  • Like 5
Opublikowano
7 minut temu, Karol6130 napisał:

To i Merlin nie miała by co robić, a tak to ma zajęcie i nie pyta 

Chłopie tu w oborze czy w pomieszczeniach przy oborze czyściej niż u niejednego rolasa w chałupie. Nigdy nie była obora myta czy sprzątana na ura bo kontrol z weterynarii. Płyta dostosowana do djp, zbiorniki na nieczystości też mają odpowiedni metraż, okna jak być powinny, wentylacja nie dalej niż dwa tygodnie temu była sprawdzana i też jest ok 🤷‍♂️ pomimo ze my dziady ale dograne wszystko na tip top

  • Like 2
Opublikowano
21 minut temu, Baks00 napisał:

Nie ma sensu przytaczać historii bo jest ich dużo i są różne.

Powiem Ci na swoim przykładzie że na torze sprawnościowym jak i przed wirusem,tak i teraz moglibyśmy się spotkać.Czy bodaj lekki bieg na odległości 1 km...

Ale nie chodzi tu o przechwalanie,tylko o to że wiesz był taki dzień że myślałem że zejdę....

Nie jestem szczypiony,ale nie oczerniam zaszczepionych

Że zejde to myślałem jak zerwałem więzadła i musiałem czekać na izbie przyjęć przez godzinę w styczniu w krótkich spodenkach

Opublikowano
1 minutę temu, gregor1284 napisał:

pomimo ze my dziady ale dograne wszystko na tip top

Właśnie odpisałeś to swoje dziadostwo 

Dziadu pilnuj się bo się w końcu zdradzisz 😉

 

Mi brakuje trochę światła i wentylacji

Opublikowano
5 minut temu, Karol6130 napisał:

Chłopy jak to jest ze zbożem paszowym i handlem między rolnikami? 

Da radę dopłatę wziąć przy sprzedaży ojciec syn? 

@GRZES1545   @Rolnik1973

Jak to jest? 

 

Coś czego Marcin nie ma 

Co to za hahmynctwo się szykuje?????

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Chłopie tu w oborze czy w pomieszczeniach przy oborze czyściej niż u niejednego rolasa w chałupie. Nigdy nie była obora myta czy sprzątana na ura bo kontrol z weterynarii. Płyta dostosowana do djp, zbiorniki na nieczystości też mają odpowiedni metraż, okna jak być powinny, wentylacja nie dalej niż dwa tygodnie temu była sprawdzana i też jest ok 🤷‍♂️ pomimo ze my dziady ale dograne wszystko na tip top

U nas jak w lata temu była to też pochwaliła że mają lepsze warunki niż u nie jednego bambra choć wtedy to też tak było trochę prowizoryczne to wszystko. 

Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, krzychu121 napisał:

To wczesniej w swoim  życiu nie miałeś takich dni że myślałeś że zejdziesz? A może jak zachorowales to miałeś już w podświadomości że już tylko koniec cię czeka bo w tv tylko o zgonach mówili ? 

Kiedyś się chorowało tak samo jak i teraz. Człowiek leżał , trząsł się, nie miał na nic siły ale wiedział że za kilka dni ta grypa przejdzie. Poszedł do lekarza, dostał coś wzmocnienie i tyle. A ostatnie dwa lata lekarze się na NFZ pozamykali, prywatnie praktycznie wszyscy przyjmowali. Człowiek leżał z tą gorączka i osłabieniem a tu wszędzie czerwone paski w tv o zgonach. I pozniej zdecydowana większość jak wyzdrowiała opowiadała takie historie jak ty. Że ledwo z życiem uszli.   A tak naprawdę ostatnia choroba nie różniła się niczym od tej na którą się chorowało 10 lat temu. Zresztą Władek pokazal jak może świat szybko odporności nabrać na tego śmiercionośnego wirusa. Wybuch wojny i nagle wirus zaginął. Aż dziwne bo przecież w takiej Polsce na przejściach granicznych przewalalo się dziesiątki tys ludzi dziennie . Ukraińcy w 20-30 % zaszczepieni więc roznosili wirusa na potęgę według ekspertów. A przechodząc do.sedna . Trup powinien leżeć gęsto na tych przejściach granicznych bo maseczek nikt nie nosił, dezynfekcji nie było, bezpieczmego odstępu też. A wszyscy sobie dalej żyją. Rozjechali się po świecie i nie słychać nic o jakiś ogniskach wirusa. Chłopie ocknij się i żyj zamiast bzdury opowiadać o tym jak podczas grupy mało się nie zawinales 

Uwierz że nie.

Edytowane przez Baks00
Opublikowano
2 minuty temu, krzychu121 napisał:

To wczesniej w swoim  życiu nie miałeś takich dni że myślałeś że zejdziesz? A może jak zachorowales to miałeś już w podświadomości że już tylko koniec cię czeka bo w tv tylko o zgonach mówili ? 

Kiedyś się chorowało tak samo jak i teraz. Człowiek leżał , trząsł się, nie miał na nic siły ale wiedział że za kilka dni ta grypa przejdzie. Poszedł do lekarza, dostał coś wzmocnienie i tyle. A ostatnie dwa lata lekarze się na NFZ pozamykali, prywatnie praktycznie wszyscy przyjmowali. Człowiek leżał z tą gorączka i osłabieniem a tu wszędzie czerwone paski w tv o zgonach. I pozniej zdecydowana większość jak wyzdrowiała opowiadała takie historie jak ty. Że ledwo z życiem uszli.   A tak naprawdę ostatnia choroba nie różniła się niczym od tej na którą się chorowało 10 lat temu. Zresztą Władek pokazal jak może świat szybko odporności nabrać na tego śmiercionośnego wirusa. Wybuch wojny i nagle wirus zaginął. Aż dziwne bo przecież w takiej Polsce na przejściach granicznych przewalalo się dziesiątki tys ludzi dziennie . Ukraińcy w 20-30 % zaszczepieni więc roznosili wirusa na potęgę według ekspertów. A przechodząc do.sedna . Trup powinien leżeć gęsto na tych przejściach granicznych bo maseczek nikt nie nosił, dezynfekcji nie było, bezpieczmego odstępu też. A wszyscy sobie dalej żyją. Rozjechali się po świecie i nie słychać nic o jakiś ogniskach wirusa. Chłopie ocknij się i żyj zamiast bzdury opowiadać o tym jak podczas grupy mało się nie zawinales 

Nie byłeś chory więc się ciesz, mnie dopadło już po szczepieniu i łagodny wariant. Co nie zmienia faktu że czułem się naprawdę dziwnie. Zwykła grypa to to nie jest. 

Opublikowano
1 minutę temu, Karol6130 napisał:

Właśnie odpisałeś to swoje dziadostwo 

Dziadu pilnuj się bo się w końcu zdradzisz 😉

 

Mi brakuje trochę światła i wentylacji

Toć to nie moje,ja nic nie mam 😁

Opublikowano
5 minut temu, krzychu121 napisał:

To wczesniej w swoim  życiu nie miałeś takich dni że myślałeś że zejdziesz? A może jak zachorowales to miałeś już w podświadomości że już tylko koniec cię czeka bo w tv tylko o zgonach mówili ? 

Kiedyś się chorowało tak samo jak i teraz. Człowiek leżał , trząsł się, nie miał na nic siły ale wiedział że za kilka dni ta grypa przejdzie. Poszedł do lekarza, dostał coś wzmocnienie i tyle. A ostatnie dwa lata lekarze się na NFZ pozamykali, prywatnie praktycznie wszyscy przyjmowali. Człowiek leżał z tą gorączka i osłabieniem a tu wszędzie czerwone paski w tv o zgonach. I pozniej zdecydowana większość jak wyzdrowiała opowiadała takie historie jak ty. Że ledwo z życiem uszli.   A tak naprawdę ostatnia choroba nie różniła się niczym od tej na którą się chorowało 10 lat temu. Zresztą Władek pokazal jak może świat szybko odporności nabrać na tego śmiercionośnego wirusa. Wybuch wojny i nagle wirus zaginął. Aż dziwne bo przecież w takiej Polsce na przejściach granicznych przewalalo się dziesiątki tys ludzi dziennie . Ukraińcy w 20-30 % zaszczepieni więc roznosili wirusa na potęgę według ekspertów. A przechodząc do.sedna . Trup powinien leżeć gęsto na tych przejściach granicznych bo maseczek nikt nie nosił, dezynfekcji nie było, bezpieczmego odstępu też. A wszyscy sobie dalej żyją. Rozjechali się po świecie i nie słychać nic o jakiś ogniskach wirusa. Chłopie ocknij się i żyj zamiast bzdury opowiadać o tym jak podczas grupy mało się nie zawinales 

Powiedz Tomkowi @6465 że covida nie było,że to fikcja 

Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, bratrolnika napisał:

Powiedz Tomkowi @6465 że covida nie było,że to fikcja 

Covid jest jak praworządność w ue

Edytowane przez MonteChristo
Opublikowano
10 minut temu, Karol6130 napisał:

Chłopy jak to jest ze zbożem paszowym i handlem między rolnikami? 

Da radę dopłatę wziąć przy sprzedaży ojciec syn? 

@GRZES1545   @Rolnik1973

Jak to jest? 

 

Coś czego Marcin nie ma 

Cio takiego 🤔

Opublikowano

a dajta spokój. Ci co zmarli nie opowiedzą o tym. a Ci którym nic nie było sądzą że są nieśmiertelni....

1 minutę temu, bratrolnika napisał:

Powiedz Tomkowi @6465 że covida nie było,że to fikcja 

 

Opublikowano
Przed chwilą, bratrolnika napisał:

Powiedz Tomkowi @6465 że covida nie było,że to fikcja 

Ot identyczny przypadek jak Tomka miałem u sasiadki,tylko że miesiąc w śpiączce była ale silna babka💪

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
1 minutę temu, Pafnucy12 napisał:

a dajta spokój. Ci co zmarli nie opowiedzą o tym. a Ci którym nic nie było sądzą że są nieśmiertelni....

 

Ludzie których wozili od szpitala do szpitala bo covid i zmarli też nie powodzą

Edytowane przez MonteChristo
Opublikowano

Aaa widzicie zapomniałem powiedzieć najważniejszego , zacząłem 3 dni temu dodawać śruty rzepakowej  4 sztukom co ostatnie się ocieliły i kuźwa dziś już było 25l więcej w schładzalniku

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v