Uprawa buraków cukrowych - 2022

[Gość]

2 minuty temu, Ulman napisał:

Naucz się buraki produkować to ci nic nie będzie parować.  Jakoś dziwnym trafem  zawsze cukrownia okrada partaczy a kto dobrze robi nie ma takich problemów. 

A na cholerę mi jakieś  poletka? Żeby się pierniczyć z siewem? Żeby mi ktoś po polu łaził? Jaki zysk bym miał z tego że mam poletka? Żaden , więc po co się w to pchać ?    

Co do liczenia to ja liczę  tak

Uprawa ścierni 150

Orka 250 

Uprawa przedsiewna 2x150 = 300 pln

Siew 150 pln

Zbiór 1300 pln

wjazdy opryskiwacz + nawozy 12x = 600 pln

Herbicydy 800 pln 

Fungi 500 pln

Odżywki 100 pln.

Azot - siarczan  200kg = 500 pln,

saletra 250 kg ale kupiona za 1300 pln więc 325 pln

Sól - 400kg = 1000pln

Fosfor - 300 pln

Wapnowanie 100 pln 

Podatek - 200 pln .

Razem 6500 z uczciwym zapasem na amortyzację sprzętu. Gdybym to liczył z mniejszym rozmachem to pewnie 6 tys by wystarczyło.

przychód z ha 19,5 tys czyli zostaje 13 plus dopłaty 2,5tys.  Nie mam wątpliwości że to najlepsza uprawa w 2022.  

 

A kopania i odwozu tu nie widzę 

A jest...

Ulman, to Ty rolnik?

Edytowano Grudzień 10, 2022 przez Pafnucy

[damin1 152]

Napisał zbiór 1300. Ja nie widzę natomiast nasion i obsługi dostawy. Ale mniejsza o większość. W tym roku burak rzeczywiście będzie najlepsza uprawa.

Żeby tylko ta degradacja ziemi była mniejsza bo to w uprawie buraka jest najgorszym problemem. 

[Ulman 5578]

Kwotę po rozliczeniu z cukrowni podzieliłem przez ilośc ha i tak mi wyszło. Wysłodki zostawiłem w cukrowni i pokryły one nasiona , obsługę i składki też potrącili więc nie wpisywałem tego w koszty. 

1 godzinę temu, Pafnucy napisał:

Ulman, to Ty rolnik?

A co w tym dziwnego?

[JanKrzysztof 1975]

1 godzinę temu, Ulman napisał:

Naucz się buraki produkować to ci nic nie będzie parować.  Jakoś dziwnym trafem  zawsze cukrownia okrada partaczy a kto dobrze robi nie ma takich problemów. 

A na cholerę mi jakieś  poletka? Żeby się pierniczyć z siewem? Żeby mi ktoś po polu łaził? Jaki zysk bym miał z tego że mam poletka? Żaden , więc po co się w to pchać ?    

Znalazłeś już post w którym chwalę cukrownię? 😆

Co do liczenia to ja liczę  tak

Uprawa ścierni 150

Orka 250 

Uprawa przedsiewna 2x150 = 300 pln

Siew 150 pln

Zbiór 1300 pln

wjazdy opryskiwacz + nawozy 12x = 600 pln

Herbicydy 800 pln 

Fungi 500 pln

Odżywki 100 pln.

Azot - siarczan  200kg = 500 pln,

saletra 250 kg ale kupiona za 1300 pln więc 325 pln

Sól - 400kg = 1000pln

Fosfor - 300 pln

Wapnowanie 100 pln 

Podatek - 200 pln .

Razem 6500 z uczciwym zapasem na amortyzację sprzętu. Gdybym to liczył z mniejszym rozmachem to pewnie 6 tys by wystarczyło.

przychód z ha 19,5 tys czyli zostaje 13 plus dopłaty 2,5tys.  Nie mam wątpliwości że to najlepsza uprawa w 2022.  

 

Po co mi buraki, jak z rzepaku mam dobry dochód i świetne stanowisko pod pszenicę? W okolicy po burakach zbierali po 3-4 tony jęczmienia jarego i 6-9 ton mokrej kukurydzy, pszenica w zależności od terminu siewu od tony do dwóch mniej niż po rzepaku. Normalnie szał i miliony na koncie...  Zresztą też cudów w uprawie buraka nie osiągasz, masz mocne ziemie, burak pierwszy albo drugi raz na polu  i ledwo przekroczyłeś 70 ton. W latach z opadami kopałem po 70 i 80 ton, 5 lat temu sporo deszczu i plon 87 ton, gleba IIIB, IVA i IVB. Także ochłoń chłopie. Najpierw coś osiągnij w uprawie buraka, a później się wymądrzaj.

Edytowano Grudzień 10, 2022 przez JanKrzysztof

[Ulman 5578]

Czyli osiągałeś dobre wyniki ale ci się nie opłacało? Ciekawa koncepcja😄

70+ w pierwszym tygodniu października z polaryzacją 17,7 to raczej krzywdy nie ma. 

Przez październik spokojnie jeszcze 10t by naciągnęły. Dałoby to ok 1500 pln/ha i miałem dylemat czy czekać na plon czy w czasie zasiać pszenicę. Wybrałem to drugie rozwiązanie bo wraz z kolejnymi tonami wyciągam też coraz wiecej składników i obnizam potencjał pszenicy przez późny siew.

jeśli uprawa przyniosła mi 15 tys zysku to jest 2x tyle co z twojego rzepaku ale jak wiadomo burak się nie opłaca.😆

[JanKrzysztof 1975]

A skąd wiesz ile mi zostało z rzepaku, skoro go jeszcze nie sprzedałem?  Gdybym sprzedał w żniwa byłoby 10k na czysto, ale jest suchy, czysty i czeka na swój czas. Z ubiegłorocznego rzepaku też mi tyle zostało. Sam sieje, sam zbieram, sam składuję, sam zawożę, i nie jestem zdany na cudzą łaskę i widzi mi się.

[Ulman 5578]

Jakie masz plony i koszty?

[mds212 2133]

I sam go zjadasz

[miwigos 3528]

Ja sieje rzepak i buraki , napewno więcej zostanie z buraka w tym roku, w zeszłym roku na rzepaku było 700 zł więcej

[JanKrzysztof 1975]

Przed chwilą, Ulman napisał:

Jakie masz plony i koszty?

W tym roku 4,6 t/ha ,koszty 5000, w ubiegłym roku 3,6 t/ha , koszty 4000.

[losktos 356]

No właśnie byłoby 10 k gdybyś sprzedał, ale nie sprzedałeś i już 10 nie uzyskasz. Dużym atutem buraka jest to że masz zagwarantowaną cenę minimalna zanim posiejesz

[Ulman 5578]

14 minut temu, JanKrzysztof napisał:

W tym roku 4,6 t/ha ,koszty 5000, w ubiegłym roku 3,6 t/ha , koszty 4000.

Zawsze ci koszty wychodzą w pełnych tys pln? 

Jak cena nie wzrośnie to w tym roku może połowę tego co za buraki załapiesz.

Gratuluje że sprzedałeś  w zeszłym roku po 3900 ale to raczej nie będzie się powtarzać a wielce prawdopodobne że spadnie do 50% tej ceny i to na rzepak który jeszcze masz. Pożyjemy , zobaczymy. 

[skywalker89 836]

5 godzin temu, Pajej napisał:

Ja już ponad 2 tyś włożyłem w nawozy a gdzie nasiona też 2tys. Kopanie 1,5 do tego jeszcze azot i śor i paliwo jak się w 7 tyś zmieszczę to będzie bardzo dobrze, ale raczej nie realne 

No na przyszły rok.. To wyjdzie. Dać samo pk 60-120 = to mam 1700zl, dołożyć soli chociaż w czystym 90kg to jest + 600zl. Azot mam w planie 150kg mocznika przed siewem =650zl, później z 150-200kg saletry = 700zl. 3x herbicyd metamitron + etofumest to wyjdzie z 600zl + jednoliscienne, niech będzie 700zl. 1x dobry fungi 200zl. Odżywki, smrody max 100zl. A jeszcze 100kg siarczanu magnezu to 140zl. Nasiona z 1200-1500zl bo widziałem ceny lepszych ok 1000zl j.s. Zabieranie to jakieś 200zl/ha jak na ten rok patrzeć, kopanie swobodnie 1500zl. Paliwo pewnie ze 700zl. Ile wyszło? Prawie 9000zl 🤣 więc chyba będzie bez soli jednak 

1 godzinę temu, Ulman napisał:

Czyli osiągałeś dobre wyniki ale ci się nie opłacało? Ciekawa koncepcja😄

70+ w pierwszym tygodniu października z polaryzacją 17,7 to raczej krzywdy nie ma. 

Przez październik spokojnie jeszcze 10t by naciągnęły. Dałoby to ok 1500 pln/ha i miałem dylemat czy czekać na plon czy w czasie zasiać pszenicę. Wybrałem to drugie rozwiązanie bo wraz z kolejnymi tonami wyciągam też coraz wiecej składników i obnizam potencjał pszenicy przez późny siew.

jeśli uprawa przyniosła mi 15 tys zysku to jest 2x tyle co z twojego rzepaku ale jak wiadomo burak się nie opłaca.😆

Z tym dodatkowym naciąganiem przez miesiac to różnie bywa, a w ostatnich latach to raczej nie bywalo

[Pajej 231]

6 godzin temu, Ulman napisał:

Nasiona 2 tys? Conviso miałeś?

Będę miał, bo liczę na przyszły rok 

[wlamaj1 186]

3 godziny temu, Ulman napisał:

Gratuluje że sprzedałeś  w zeszłym roku po 3900 ale to raczej nie będzie się powtarzać a wielce prawdopodobne że spadnie do 50% tej ceny i to na rzepak który jeszcze masz. Pożyjemy , zobaczymy. 

Ten rok, jeśli chodzi o uprawę buraka, też się może długo nie powtórzyć, szczególnie jak będziesz przedstawiał takie wyliczenia. Opłaca się - OK, jesteś zadowolony z uprawy buraka - OK, koniec, kropka.

Był rok (nie wiem, ale chyba prawie dwadzieścia lat temu), że burak też bardzo dobrze "wyszedł", wiosną ludzie likwidowali zboża i siali burak. I po tym, aż do tego roku, opłacalność buraka spadła drastycznie. Ja wiem, że na tym forum, burak niektórym się cały czas opłacał, ale spadek areału mówił za siebie.

Nie pokazujcie "całej doopy" bo to forum czytają nie tylko rolnicy uprawiający burak, czytają inni rolnicy, ludzie nie związani z rolnictwem, przedstawiciele "Producenta Cukru" itp. Niektórzy z nich zdają sobie sprawę z sytuacji ale dla niektórych zysk z hektara uprawy buraka w tym roku może być szokiem - za rok na pewno się nie powtórzy.

Rolnik to specyficzny zawód, mentalność - publicznie chwali się ile zarabia, jaki ma dochód. Gdybyście pracowali poza rolnictwem i spytali się nawet swojego kolegi z pracy o wysokość "wypłaty" to w większości przypadków otrzymalibyście wymijającą odpowiedź (w najlepszym przypadku).

Wielokrotnie podkreślacie że burak "uprawiliście" na tanich nawozach - w niektórych przypadkach tak było. Chcecie być rzetelni, uczciwi ale nie widzicie co się dzieje dookoła? Jak rosły ceny gazu to równocześnie rosły koszty zakładom nawozowym - nawet na nawóz wyprodukowany pół roku przed wzrostem cen gazu. To samo z paliwem itp. Ceny gazu spadły, ropy naftowej też ale ceny produktów końcowych już nie bo droga energia, koszty wytworzenia itp. Gdy spadną ceny nawozów i innych środków do produkcji (pewnie utopia) to cena buraków też "zleci" w dół. Ceny nawozów nie muszą spadać  - cena buraka i tak spadnie jeśli pogorszy się opłacalność upraw "konkurencyjnych". Nawet jeśli cena buraka pozostanie na poziomie zagwarantowanym to i tak cukrownie mają duże pole manewru.

I ostatnia sprawa - czy za zysk z uprawy buraka możecie kupić więcej nawozów niż w ubiegłych latach, albo więcej ciągnika czy innego grata? Kwoty robią wrażenie ale ich wartość nabywcza już chyba nie...

[jacek1296 1682]

Nie sieję buraka ani rzepaku. Liczenie czy się coś opłaca czy nie powinno się liczyć średnio w okresie np. 5lat. 1 rok jest mało miarodajny. Jeżeli cena rzepaku spadnie na np. 2000pln, to myślicie, że cena na burak się  utrzyma? Marzyciele.

[miwigos 3528]

Wiadomo że nie utrzyma się , jak ktoś ma więcej ha to ma płodozmian w miare sztywny,jeden rok burak lepiej płaci ,drugi pszenica , rzepak lub kukurydza

[Zenonim 223]

Tak jak pisze miwigos kto ma więcej ha i potrzebuje płodozmianu czyli 4 rośliny ten będzie siał buraka. A co do wielolecia jak wiadomo burak przynajmniej w moich stronach źle wychodził szczególnie przez polaryzacje. A i nie rozumiem toku myślenia ludzi którzy twierdzą, że wiedzą przynajmniej za ile sprzedadzą! do każdej umowy można podłożyć aneks ( przykład z tego roku umowa była na 30 euro podnieśli na 37) i w druga stronę też można. Związkowcy mają nadzieję, że te 45 euro się utrzyma, także już coś na rzeczy jest. 

Edytowano Grudzień 11, 2022 przez Zenonim

[losktos 356]

W umowie masz jasno zapisane "nie mniej niż (kwota w euro)" więc podłożenie aneksu o niższej cenie niż minimalna nie wchodzi w grę

[jacek1296 1682]

Niby dlaczego?

[JanKrzysztof 1975]

Słynna cena gwarantowana w momencie zawierania umów wynosiła maksymalnie 30 euro w KGS i 28 euro w P&L. Późniejsze podwyżki to efekt zmniejszania areału buraków, bardzo wysokich cen rzepaku i jeszcze musieli dorzucić coś tym, co saletrę po 3000 kupili. 

[przemek28_28 2098]

Mi z buraka zostało i  rzepku fajnie zostało, bo wszystkie koszty zliczone i wiem za ile sprzedałem.

zboże lezy na gorze i tu moze byc roznie No i opasy.

[mds212 2133]

Burak ma ta przewage ze nie przywoza go narazie z ukrainy xDD

[skywalker89 836]

Cukier ponoć wożą w bigach, więc wiesz... 

Nikt rozumny nie podpisze aneksu zmniejszającego cenę 

[mds212 2133]

Niby nie ale jakby sie uparli to by podpisali bo w wiekszosci inspektor ma upowaznienei do podpisywania aneksow ale po takiej zagrywce chyba by stracili plantatorow