
Jaki ciagnik claas czy case
Przez
ketlin23, w Jaki ciągnik wg mocy?
-
Podobna zawartość
-
Przez Gość
Ta jak w temacie. Mam już trochę dość swojej szesnastki więc myślę coś w zamian ale nie ma pojęcia w jaki ciągnik uderzyć do 5 skibowego pługa, 5 metrowego kultywatora, głębosza i agregatu talerzowego 4 m...
Ogólnie założenie jest takie : ciągnik do ciężkiej roboty za szesnastkę...
-
Przez hodowca
witam wszystkich stoję przed wyborem ciagnika pomocniczego 90-100koni rozwazam nad Claas Arion 410 John Deere 5090m Massey Ferguson 5709m czy mogli by się wypowiedzieć użytkownicy? ceny niestety 200 netto + wszystkie z góry dziękuję za porady
-
Przez Piotragro
Witam. Poszukuję nowego ciągnika do 200 tyś. netto o mocy ok. 120 koni. Jego zadaniem były by sianokosy głównie chodziłby z prasą. Co prawda dopiero teraz zacznę jeździć do dealerów i będę to wszystko oglądał ale jeśli macie coś wartego uwagi byłbym wdzięczny za pomoc. Puki co przechylam się do zetor proxima hs 120 jakieś opinie ?
-
Przez marekha80
witam wszystkich!! mam mały dylemat ponieważ podpisałem umowę na zakup nowego ciągnika cena ok 155tyś brutto. mam doświadczenie z zetorem 7245, 9245 98km, to ma być ciągnik głównie do prac cięższych i nie chciałbym by był gorszy od tego 9245 bo mam z nim miłe wspomnienia. i teraz czy forterra 90km czy coś innego. przedział mocy od 80-100km. dziękuje z góry, za porady.
-
Przez Damian93
Witam,
Na początku chciałbym się przywitać, bo Jestem nowym użytkownikiem tego forum, jak i dopiero co zaczynam swoją przygodę z rolnictwem. Moja wcześniejsza styczność z uprawą ziemi polegała jedynie na patrzeniu na pracę dziadków, podjeżdżaniu ciągnikiem, i okazjonalnej orce kilku ha. Po śmierci dziadków gospodarstwo, było dzierżawione, jednakże ostatnimi czasy stwierdziłem, że jednak coś w tym było jak mówili zeby się ich ziemią zająć, a nie ma ją ktoś inny robić (tak w dużym skrócie, no i jednak życie w mieście to nie moja bajka, mimo dobrego fachu w ręku, który nie sprawia mi radości). W tym roku obsiałem 15 ha kukurydzą, i wypowiedziałem dzierżawy na przyszły rok, tak więc na wiosnę będę miał 35 ha ziemi ornej, oraz 20 ha łąk (łąki koszone tylko pod dopłaty, bo nie zamierzam prowadzić produkcji zwierzęcej). Nie będzie to moje główne źródło utrzymania, ale lubię pracę na wsi mimo jej wad i zalet. Te 35 ha ornej to głównie III i IV klasa, dużo gliny, i nie raz c360 się w niej strasznie zakopywał.
I tutaj przechodze do meritum, szukam podstawowego ciągnika do tego gospodarstwa, przy czym areał ornej w przyszłych latach będzie większy, a C360 już ledwo dawał radę na tych 15 ha.
Padło na renówkę z silnikiem jd (decyzja ojca), a ja teraz tylko zastanawiam się nad modelem. Chciałbym żeby miał ze 140 - 180 km. Myślałem nad aresem. Tylko za bardzo nie wiem który będzie najlżejszy w obsłudze, nie ugrzęźnie w polu, wytrzyma jazdy przez rzekę, i który jest najmniej awaryjny. Czytałem wątki na forum, i wiadomo są już pewne opinie, ale może ktoś poratuje mnie swoją opinią i radą:)
Z góry dziękuje bardzo za pomoc.
-