Skocz do zawartości

Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika- 2022


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
3 godziny temu, galan99 napisał:

Umowa śmieciowa, śmieciówka – potoczne określenie umowy cywilnoprawnej zawartej między pracodawcą i pracownikiem mimo występowania stosunku pracy wymagającego zawarcia umowy o pracę. Tzw. śmieciówki są stosowane przez pracodawców zazwyczaj w celu ominięcia przepisów prawa pracy i obniżenia kosztów zatrudnienia.

Umowa śmieciowa jest korzystna z punktu widzenia wielu pracodawców. Otrzymują oni dodatkową, tymczasową kadrę pracowniczą, którą mogą w mgnienia oka zwolnić. Z drugiej zaś strony jest to umowa mniej zobowiązująca i – co istotne – może zostać również wypowiedziana przez niezadowolonego pracownika

wszyscy pracodawcy tak wolą ,pracownik jest jak rzecz , przedmiot , robot traktowana .

28 proc. wciąż pracuje na umowie cywilnoprawnej, a 23 proc. traci pracę. Jeśli na początku pracownik otrzymuje umowę o pracę na czas nieokreślony, ma znacznie większe szanse, że po trzech latach będzie również pracował na podstawie takiej umowy.

Po co wklejasz definicje umowy śmieciowej? Każdy średnio wydolny intelektualnie człowiek dokładnie wie o co chodzi. 

Byle pracownik nigdy nie dostanie umowy na czas nieokreślony. Trzeba coś sobą reprezentować żeby móc w ogóle taki warunek stawiać.

Opublikowano
5 minut temu, Ulman napisał:

Każdy średnio wydolny intelektualnie człowiek

...no właśnie...

Opublikowano
jarecki napisał:

Ostatnio mieszkanie malowałem w stolicy , okolo 40 metrów malarz chciał ponoć 2,2 tys zł    zrobiłem 1 dnia przez 13 godzi bo musiałem czekać az obeschnie i za darmo zrobiłem .

mi za jeden kolor agregatem facet od gładzi powiedział 5 stów. Z tym że to zaraz po gruntowaniu więc taniej bo gruntowanie w cenie gładzi no i oklejać nie trzeba. 140 metrów. Z gruntowaniem 9 stów robił u sąsiada bo ten jak sobie przeliczył, że by się miał walkiem pierdylić uj wie ile to wolał okleić i go zawołać. Ful serwis z myciem wyszedł by około 2 koła. To ja mu może powiem niech jedzie na Warszawę?

Opublikowano
10 godzin temu, DTaras napisał:

mi za jeden kolor agregatem facet od gładzi powiedział 5 stów. Z tym że to zaraz po gruntowaniu więc taniej bo gruntowanie w cenie gładzi no i oklejać nie trzeba. 140 metrów. Z gruntowaniem 9 stów robił u sąsiada bo ten jak sobie przeliczył, że by się miał walkiem pierdylić uj wie ile to wolał okleić i go zawołać. Ful serwis z myciem wyszedł by około 2 koła. To ja mu może powiem niech jedzie na Warszawę?

Warszawa jest droga , czas oczekiwania na ekipe remontową to 3-4 msc i wszyscy jeszcze trzymają ceny wmiare podobne no i 5 kolorów  było troche odcinek czy oklejania .

Opublikowano (edytowane)

Pogonić pana malarza, spokojnie można znaleźć fachowca za 8-10zl/m2. 25zl/m2 to się 2-3 lata temu płaciło za ułożenie m2 glazury a nie pomachanie wałkiem malarskim. Jakbym miał zapłacić około 1800 za pomalowanie pokoju 20m2 to bym sam to zrobił. 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Nie chcę skłamać, ale bodaj 7 lat temu jak remontowaliśmy swoje, to robili nam znajomi znajomego - normalni dobrzy fachowcy z wieloletnim doświadczeniem, tyle że załatwieni po znajomości trochę, to liczyli wtedy po paręnaście złotych za metr malowania. Wszystko szło w biały, to sami pomalowaliśmy. Kolega  zajmuje się wykończeniowka, to jak czasami słyszę ile co kosztuje obecnie, to nie wiem czy byłoby mnie stać na jakikolwiek remont poważniejszy 🤦

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, Tomasz0611 napisał:

25zl/m2 to się 2-3 lata temu płaciło za ułożenie m2 glazury

Chyba przez jakiegoś typka, co dopiero się uczy, a potem trafia na taką grupę na srajbuku "Janusze budownictwa".

Ty to widzę chyba z takich, co to najtaniej wszystko kupują i najlepsze..

Edytowane przez daron64
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, daron64 napisał:

 Ty to widzę z takich co to najtaniejsz wszystko kupują i najlepsze..

Może po prostu mieszkam w takim regionie, że tyle kosztują usługi o których mowie. Teraz mam właśnie robić malowanie, i dzwoniłem po malarzach z okolicy, to najdroższy mi powiedział 12zl/m2.

Żeby komuś płacić za pomalowanie 2 pokoi miesięczna pensje to trzeba być zwyczajnym frajerem. 

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

Płytka za 25 zł 2 lata temu?

To chyba za wniesienie i ułożenie paczek na podłodze🤣

Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Tomasz0611 napisał:

najdroższy mi powiedział 12zl/m2

Kurcze mam dziś sprawę do tego kolegi, to aż go spytam ile teraz licza za malowanie.

13 minut temu, witejus napisał:

drogo sprzedają i dobrze się żenią

I z takim się nigdy nie zrownasz 🤷

12 minut temu, Agrest napisał:

Płytka za 25 zł 2 lata temu?

Też nie chcę skłamać, ale jak nam robili (to jednak było chyba 6lat temu, bo 5lat mieszkamy), to ułożenie płytek kosztowało ~50zl, tyle że jak robili łazienkę, to nie policzyli nam jej jako łazienki tylko od metra kafelek. Kolega wtedy oglądał to mieszkanie to mówił, że zrobienie tej łazienki - mała, jak to w bloku - to minimum 4.5k po znajomości, a normalnie koło 6 by wziął minimum - w zależności od tego co byśmy tam chcieli mieć. Tylko jak pisałem wcześniej - mowa nie o jakichś partaczach (co to się uczą, albo jak jedna "ekipa" przyszła obejrzec raz, potem drugi i na drugiej wizycie już byli pijani), tylko o kolesiach co robią swoją robotę po 20-30lat, są z polecenia dobrego kolegi, który jest bdb fachowcem, których nie trzeba pilnować i po których było wszystko na tip top porobione.

 

Sam remont strasznie drogi nie byl (robocizna), bo mieszkanie 50pare metrów tylko, ale całość ze stolarka, AGD, meblami itd itp to ponad 1tys/m² wyszło - wszystko raczej bez szaleństw i wodotrysków.

Edytowane przez daron64
Opublikowano
2 minuty temu, daron64 napisał:

I z takim się nigdy nie zrownasz 🤷

No nie, bo to dzieci szczęścia, miałem kiedyś w pracy kolegę w tym typie , który miał nawet dwóch ,,tatów" bo ktoś podsłuchał jak dzwonił do domu i mówił ,,niech tata powie tatowi"😅

Opublikowano

Prosta sprawa ,- za budowę 6 lat temu 35zł/m² z suporeksa a wykończeniówka zawsze droższa była i to pewnie razy 2.

 

Opublikowano
5 minut temu, Agrest napisał:

za budowę 6 lat temu 35zł/m²

 

Jakieś 10lat temu robiłem częściowy remont obory, to wtedy szef firmy mówił, że normalnie liczą 50zl/m² muru (z wieńcem), dach pod blachę/eurofale (rozbiórka starego, nowa konstrukcja, wykończenie) 65zl/m, pod dachówkę 85 zł/m. Jakieś 3lata temu robiłem resztę to m² muru - 50zl BEZ wienca, wieniec oddzielnie 100mb, a dach koło stówki za metr (pod blachę/eurofale). W tym samym czasie rozmawiałem z innym znajomym, który głównie dachy robi, to mówił że pod dachówkę bierze minimum 150zl/m² - mowa oczywiście o prostym dwuspadowym dachu. Ostatecznie wyszło na całości roboty jakieś dobre 20% mniej niż to z metrażu i podanych cen wychodziło.

Opublikowano

budownictwo pada wiec wkrotce ceny robot i matrialow wroca do normalnosci. choc przeszkoda moze byc infalcja- kiedys remont mozna bylo spokojnie odlozyc za rok-dwa bo i tak by kosztowal tyle samo a teraz wielu ludzi stara sie pozbyc gotowki bo traci na wartosci.

Opublikowano (edytowane)
12 godzin temu, jacus napisał:

cisza spokoj..

prezes w szpitalu,adrian na nartach,pinokio u spowiedzi

w wigilię przemówią
martwa materia zaczyna ludzkim głosem mówić
https://geekweek.interia.pl/technologia/news-google-przestraszylo-sie-sztucznej-inteligencji-openai-to-di,nId,6489552

tak że i zwierzęta już teraz nie mają innego wyjścia zatem ... przemówią przemówią przynajmniej te polityczne

co znamienne to aplikacja (no bo czym innym jest ten chat gpt?) owa powstała nie w bogatych w miliardowe fortuny koncernach jak gugiel czy - nomen omen - mikroprogramisty a w nurcie otwartego oprogramowania
choć sam muszę sprawdzić czy kod źródłowy tego chat bota jest na prawdę otwarty bo żaden z pismaków o tym nie wspomina czyli - być może - nie wiedzą o czym piszą i może  takie to OpenAI "open" jak PiS "prawe i sprawiedliwe"

no ale to taki trochę "skynet" jest ten czatbot i jednak fantaści filmowi czasem podpowiedzą technikom co sklecić

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)
27 minut temu, jacus napisał:

budownictwo pada wiec wkrotce ceny robot i matrialow wroca do normalnosci. choc przeszkoda moze byc infalcja- kiedys remont mozna bylo spokojnie odlozyc za rok-dwa bo i tak by kosztowal tyle samo a teraz wielu ludzi stara sie pozbyc gotowki bo traci na wartosci.

Jak ceny spadają to jak pieniądz traci na wartości ? .

Suporeks był 21 zł staniał na 18 następna obniżka była na 15 a teraz 12 zł .

Jak ktoś kupił po 21 zł bo pieniądz traci to stracił w h*j .

Zaraz suporeks będzie po 8 zł .

Edytowane przez galan99
Opublikowano
28 minut temu, jacus napisał:

wiec wkrotce ceny robot i matrialow wroca do normalnosci. choc przeszkoda moze byc infalcja-

nie wrócą a przeszkodą największą nie żadna inflacja a przepisy fiskalno skarbowe i składek ubezpieczeń społecznych
Na czarno jakieś małe kibelki budowane może i potanieją ale na pewno nie duże inwestycje gdzie państwu opłaca się nasłać siepaczy węszących czy haracze odprowadzone bo wydatków naplanowane że nawet jak by całą Polskę sprzedał po najwyższych cenach to i tak nie wystarczy

Opublikowano (edytowane)

To tylko więcej punktów handlowych , Upadnie przez koszta zostaną tylko duże molochy  .

Powstają po Gminach , Stokrotki gdzie obecnie były sklepy małe i te sklepy małe upadną szybko bo ludzie poszli do stokrotki .

Edytowane przez galan99
Opublikowano
12 minut temu, galan99 napisał:

Jak ceny spadają to jak pieniądz traci na wartości ? .

Suporeks był 21 zł staniał na 18 następna obniżka była na 15 a teraz 12 zł .

Jak ktoś kupił po 21 zł bo pieniądz traci to stracił w h*j .

Zaraz suporeks będzie po 8 zł .

większość inflacji napędza nie NBP, drukując tani pieniądz bez pokrycia, tyko handel i usługi, podnosząc ceny , aby wykorzystać koniunkturę, popyt szybko spadł, ceny będą wracać do poziomu uzasadnionych kosztów i normalnych marż, tak jak z węglem, cena spadła o połowę w spredaży nie dlatego, że węgiel na kopalniach potaniał, tylko dlatego, że nie ma już baranów chętnych na wegiel po 4 tys tona

  • Like 3
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v