Ceny nawozów 2022

[robo1980]

Polifoska 6  4 tyś tona, saletra 4,6 tyś tona. TKA

[galan99]

Tanio jest .

Pszenica ma być po 2 tyś a może i będzie po 2,5 tyś  , rzepak po 4 tyś .

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez galan99

[hubertuss]

A może i ta pszenica będzie po 1,5 tys.

[galan99]

To by była katastrofa dla rolnika i do tego jeszcze przy plonie 4 ton .

[hubertuss]

Bo gwarancji na 2,5 ani nawet na 2 nikt ci dzisiaj nie da. Tak samo z innymi zbożami czy płodami. Zakłady drobiowe już dzisiaj zmniejszaj a ubój. Bo nie ma towaru tj kurcząt.  Zakład gdzie oddaje drób kurnik w którym pracuje znajomy zmniejszył ubój o połowę. A jak mniej będzie kurcząt to i paszy potrzeba będzie mniej itd.

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez hubertuss

[GRZES1545]

31 minut temu, galan99 napisał:

Tanio jest .

Pszenica ma być po 2 tyś a może i będzie po 2,5 tyś  , rzepak po 4 tyś .

Galan info od Jackowskiego?🤔

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez GRZES1545

[Marl]

galan99 napisał:

Tanio jest .

Pszenica ma być po 2 tyś a może i będzie po 2,5 tyś  , rzepak po 4 tyś .

Gdzie takie ceny? to może bym zakontraktował z 50 ton. A tak poważnie, kontraktują już u Was pszenicę na nowy sezon? Jakie ceny oferują?

[Kubawww]

Spokojnie poczekajcie bedzie robic się taka tragedia z żywnością, ze paszowa na mąkę pójdzie 

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez Kubawww

[Gość]

Zawsze szło. 

[Gość]

Przy tych cenach azotu nikt dokładać nie będzie, cena za pszenicę pójdzie do góry tylko trzeba poczekać do zimy aż się ta z obecnej produkcji skończy.

[Kubawww]

20 minut temu, Agrest napisał:

Zawsze szło. 

Pisaliście o problemach z sprzedażą przez brak hodowli.. dlatego tak napisałem, że nie będzie podziału konsumpcja paszowka

[JanKrzysztof]

5 godzin temu, RU68 napisał:

To będzie za późno zobacz na ceny wieprzowiny 20 lat bambry się łudzą że się odkują buraki cukrowe to samo 

Miałem i świnie, i buraki. Te branże są gorsze niż nowotwór złośliwy... Siedlisko wszelakiej patologii. Ludzi odstawiających trzodę do zakładów przetwórczych i plantatorów buraka powinno się zbadać. To co robią z nimi ubojnie i cukrownie, to w burdelu za potrójną stawkę nie przejdzie. Pełne upokorzenie.

Saletra 4300 zł...

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez JanKrzysztof

[Desperado]

1 godzinę temu, Kubawww napisał:

Spokojnie poczekajcie bedzie robic się taka tragedia z żywnością, ze paszowa na mąkę pójdzie 

Nic dodać nic ująć, w otoczeniu widzę że ludzie nie mają kasy na nawozy, żadne dopłaty już niczego nie zmienią.

2 godziny temu, galan99 napisał:

Tanio jest .

Pszenica ma być po 2 tyś a może i będzie po 2,5 tyś  , rzepak po 4 tyś .

Wszystko możliwe, tylko przepowiadacz z ciebie żaden, nie wypominam co przepowiadałeś z nawozami.

[Travolta]

Współczuję tym, którzy nie kupili żadnego nawozu, ale prawda jest taka, że gadanie "wszyscy nie kupujmy" to za rok się coś zmieni jest naiwna i niemądra. Kilka miesięcy temu te same osoby mówił, żeby nie kupować nawozów na ten sezon, to cena spadnie. Hehe, nawet gdyby nie wojna spadła by niewiele, a tak, ci co kupili, wygrali, nie ma się co oszukiwać. Tak samo na przyszły sezon, jeżeli wojna będzie trwała, ceny żywności będą rosły, nie będzie perspektyw na spadki cen nawozów, to latem lub jesienią będziemy płacić te 5-7 tys za tonę, bo prawdopodobnie na tym zarobimy, a ci, którzy tego nie rozumieją prędzej czy później będą musieli pożegnać się z rolnictwem. Także, z waszej solidarności nici, bo ja się wyłamuje i wielu innych rolników również.

[monstercase457]

1 godzinę temu, gustaww napisał:

Przy tych cenach azotu nikt dokładać nie będzie, cena za pszenicę pójdzie do góry tylko trzeba poczekać do zimy aż się ta z obecnej produkcji skończy.

uważaj żebyś się mocno nie zdziwił ceną jaka będzie na najbliższy sezon, bo może być po max 900-1000 i nikt z nas nic nie poradzi

w czwartek dowieźli zamówioną miesiąc temu saletrę cena 3000zł/t przy 4,2t  data produkcji maj 2021

czy ktoś z was ma i stosował mocznik chełmski ten robiony z uff, odseparowany tłuszcz i etanol niby azot 22,5. jakieś opinie ?

[damianos95]

1 godzinę temu, Desperado napisał:

Nic dodać nic ująć, w otoczeniu widzę że ludzie nie mają kasy na nawozy, żadne dopłaty już niczego nie zmienią.

Wszystko możliwe, tylko przepowiadacz z ciebie żaden, nie wypominam co przepowiadałeś z nawozami.

No no nawóz miał być tani to jest mega drogi więc idąc tym rozumowaniem kolega przewiduje droga pszenicę to będzie po 1 tys albo 1.5tys maks

[Gość]

To kolega RU98 sprzedaje

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez miwigos

[Badwolf]

Ja sam na ten sezon mam kupione nawozy i w 90 % SOR, dużo ludzi u mnie w okolicy nie ma wcale azotu na wiosnę. Obecnie rolnictwo to hazard, przykro się na to patrzy. Zaczynają się dramaty ludzkie. Ta dopłatą pomoże, tym co i tak by kupili nawóz.

[hubertuss]

11 godzin temu, gustaww napisał:

Przy tych cenach azotu nikt dokładać nie będzie, cena za pszenicę pójdzie do góry tylko trzeba poczekać do zimy aż się ta z obecnej produkcji skończy.

Przy cenach zboża o jakich tu wielu pisze też wielu przetwórców powie, że dokładać nie będzie. Masz jednostronny punkt widzenia. Twierdzisz, ze rolnik przy tych cenach nie bezie dokładał. I racja. Tylko skąd przekonanie, że ci co są dalej będą dokładać skoro rolnik nie chce? Już tu pisałem. Zakład odbierający kurczęta z kurnika w którym pracuje znajomy zmniejszył ubój o połowę. A to dlatego, że przy tych cenach zbóż kurnikarze stwierdzili, ze dokładać nie będą i nie dostarczyli kurczaków. A jak odbiorcy pasz stwierdzą, ze dokładać nie będą to wiesz co będzie z cenami zboża.

[Gość]

Nie będzie mięsa to podniosą ceny na kurczaka, 7 tyg. i mogą zakłady zasypać towarem

[wojak1986]

Kurczak przy takim,krótkim tuczu to nie problem. Weź bydło odbuduj albo stado koni z Janowa czy Michałowa gdzie nad genetyka pracowali 200 lat przyszła sitwa i co teraz będzie

[matek89121]

https://gazetaplus.pl/andrzej-duda-przywital-uroczyscie-samego-siebie-szanowny-panie-prezydencie-z-malzonka-video/47718/?fbclid=IwAR1fZGlmbpbZ97T3Sti4MNqaaqUw86BB-AaFMJECcQA6Uzb4EZWdq23y5lQ

[Gość]

42 minuty temu, wojak1986 napisał:

Kurczak przy takim,krótkim tuczu to nie problem. Weź bydło odbuduj albo stado koni z Janowa czy Michałowa gdzie nad genetyka pracowali 200 lat przyszła sitwa i co teraz będzie

Bydła jest sporo i nie likwidują , bez koni świat będzie istniał, do czego ci one potrzebne

[kibix]

Rozwieje pewne mity dotyczące dorbiu bo widzę że je powielacie. Duże fermy takie powyżej 500 tys rzut idą na umowach na okrągło. To jest za duża ilość żeby się bawić w skoczka. Wylęgarnie i ubojnie to są wąskie gardła jakby takie fermy zaczęły się bawić w skoczków to na rynku raz by nie było co bić a raz byłby taki nadmiar że by musieli te kury chyba do lasu wypuszczać. Mniejsze fermy zazwyczaj część robią na kontrakt a część na wolny rynek. Jak na wolnym jest wyższa cena to na kontrakcie mniej dostarczają. Oczywiście w granicach rozsądku. 

Aktualnie jest problem z pisklakami brojlerów. Dużo ferm rezygnuję z ptactwa wodnego, indyka i próbuje wskoczyć na brojlera. Jajka w wylęgarni się z powietrza nie biorą. Dlatego tu jest wąskiego gardło. Pomimo wysokich kosztów dalej ten sezon jest lepszy niż poprzednie. 

Ukraina zalewała całą ue tanim drobiem. Póki jest wojna tam drób będzie szedł w Polsce. Na ten moment jednym problemem może być uderzenie ptasiej grypy i blokada całych rejonów. Przy najbliższym ociepleniu kaczka, gęś pójdzie pod wiaty i się zaczną ogniska ptasiej grypy.

[Desperado]

2 godziny temu, Badwolf napisał:

Ja sam na ten sezon mam kupione nawozy i w 90 % SOR, dużo ludzi u mnie w okolicy nie ma wcale azotu na wiosnę. Obecnie rolnictwo to hazard, przykro się na to patrzy. Zaczynają się dramaty ludzkie. Ta dopłatą pomoże, tym co i tak by kupili nawóz.

Zgadza się, to dopłaty dla tych co i tak już nawóz kupili, nie miał kasy na tańszy to nie kupi teraz droższego, o ile jeszcze nie będą próbowali dalej podnosić ceny przy okazji dopłat bo głupi chłopek szybko poleci kupić.