Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
35 minut temu, Pafnucy napisał:

@Rolnik1973 JAK TAM ZASIĘG?

Dziś normalnie tak jak powinno być

4 l 🌧

A co będziesz kosił?

Umnie jeszcze nie ma co

Pierwsza pszenica ozima, a pszenżyto to po dołach słoma zielona, jęczmień jary zielony, pszenica jara to teź jeszcze słoma zielonkawa po dołach a zgórki spieczone źe nic ziarnka puste kłosy.

Opublikowano
5 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Przecież nowe siewniki, kopaczki do ziemniaków czy kosiarki listwowe kiedyś tylko tak można było kupić. Senior to opowiadał, że żeby kupić konny siewnik to musiało być ich 4 czy 5 do spóły bo pola mało mieli wszyscy. Trzech sąsiadów miało wspólną kopaczkę do ziemniaków. Siewnik chyba też 4. Przed wojną dało się kupić samemu ale taki siewnik był drogi, pradziadek kupił z trzema innymi sąsiadami wspólny.

Ja mam jeszcze wspólną sadzarke i trola. 

4 minuty temu, Rolnik1973 napisał:

Dziś normalnie tak jak powinno być

4 l 🌧

A co będziesz kosił?

Umnie jeszcze nie ma co

Pierwsza pszenica ozima, a pszenżyto to po dołach słoma zielona, jęczmień jary zielony, pszenica jara to teź jeszcze słoma zielonkawa po dołach a zgórki spieczone źe nic ziarnka puste kłosy.

To od tej coca coli. We wrześniu będziesz kosił.

Opublikowano
Pafnucy napisał:

15 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Znowu deszczyk odwiedził

Akurat na łubin👋🏻

no ale po co w moje siano???

jak tam Ryszard zasięg internetów:/ naprawiło sie?

to czemu nie sprasowane jeszcze 🤔

Opublikowano
1 minutę temu, 6465 napisał:

Ja mam jeszcze wspólną sadzarke i trola. 

Takie maszyny to już u nas przeważnie osobno kupowali bo to dopiero lata 90 i później. Nawet sadzarki za mojego dzieciństwa zbyt popularne jeszcze nie były. A Cyklopy to były ale w kółku. 

Opublikowano (edytowane)

W latach 80 to przeważnie używane siuntki i C-330, kilka nowych rusków, parę nowych Ursusów też było. No i samy na andrychowskich silnikach. Mali mieli przeważnie z małymi silnikami S301 - "siódemkami" i "dziesiątkami", trochę więksi z "piętnastkami" czy "osiemnastkami" - S231 czy S320. U najmniejszych często były tzw "trajki" czyli przerobione motocykle na trójkołowce i wóz z tyłu. Z prywatnych kombajnów to jedna Vistula. A resztę obskakiwały 4 kółkowe Bizony i 3 z RSP pomagały. W kółku już snopowiązałek wtedy na pewno nie było, a u prywatnych tym bardziej.

6 minut temu, 6465 napisał:

Pioter. Te moje to ojciec kupił w latach osiemdziesiątych. 

Kurna, znów pada i grzmi.

Edytowane przez Chłoporobotnik
Opublikowano
12 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

 No i samy na andrychowskich silnikach. Mali mieli przeważnie z małymi silnikami S301 - "siódemkami" i "dziesiątkami", trochę więksi z "piętnastkami" czy "osiemnastkami" - S231 czy S320. U najmniejszych często były tzw "trajki" czyli przerobione motocykle na trójkołowce i wóz z tyłu. Z prywatnych kombajnów to jedna Vistula. A resztę obskakiwały 4 kółkowe Bizony i 3 z RSP pomagały. W kółku już snopowiązałek wtedy na pewno nie było, a u prywatnych tym bardziej.

 

A ten to większy czy mniejszy bamber był?   O.o

 

Opublikowano
1 minutę temu, Desperado napisał:

A ten to większy czy mniejszy bamber był?   O.o

Silnik "pietnostka" to takie esy już mieli tacy co mieli po 2-3ha. I już coś nimi faktycznie robili w polu. Bo tacy, którzy mieli S301 to transport, czasem kopaczka do ziemniaków albo brony.

Opublikowano

Kuźwa które tu tak narzekały że Opel ch*j nie pojazd 🤔 , krakały i wykrakały , jedno zrobiłem pojeździłem dziś trochę i k**wa wieczorem pasek rozrządu strzelił 🤨🤨🤨😖😖😖

Opublikowano
16 minut temu, Dziad932 napisał:

Kuźwa które tu tak narzekały że Opel ch*j nie pojazd 🤔 , krakały i wykrakały , jedno zrobiłem pojeździłem dziś trochę i k**wa wieczorem pasek rozrządu strzelił 🤨🤨🤨😖😖😖

Zaciągni to na złom i kup se jakieś porządny samochód...

Najlepiej Audi 🤭

Opublikowano
2 godziny temu, 6465 napisał:

Ja gadałem wczoraj. Mówi jak się maszyna i zdrowie nie popsuje to obieca za zetnie. W sumie to nie mam dużo do cięcia. Pszenżyto i trochę jęczmienia.

Nie dużo-30ha pod lasem z klina😅🤣

1 godzinę temu, HF86 napisał:

Czyżby wesele dzisiaj?🤣

Opublikowano
5 minut temu, TheraRolnik napisał:

Zaciągni to na złom i kup se jakieś porządny samochód...

Najlepiej Audi 🤭

Już szukam , następnej asterki 🙂

Opublikowano
23 minuty temu, Dziad932 napisał:

Kuźwa które tu tak narzekały że Opel ch*j nie pojazd 🤔 , krakały i wykrakały , jedno zrobiłem pojeździłem dziś trochę i k**wa wieczorem pasek rozrządu strzelił 🤨🤨🤨😖😖😖

Za duża kompresja po remoncie :o

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v