Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Chyba masz inne przełożenie w przekładni glebogryzarki. Bo u mnie przy 3 biegu to traktor jedzie zby szybko względem glebogryzarki, przez co nie wchodzi w ziemię. 

Gleby chyba też masz lżejsze bo u mnie C330 z UG 2 skiby to nawet nie miała prawa uciągnąć nieużytku na razówke. Pług wszedł w ziemię, to traktor stawał. Zawsze przed orką szła glebogryzarka. Po orce znowu 2 razy(na słabszej ziemi drugi też nieraz na 2 biegu robiłem) 

Opublikowano
1 minutę temu, FarMaster napisał:

Chyba masz inne przełożenie w przekładni glebogryzarki. Bo u mnie przy 3 biegu to traktor jedzie zby szybko względem glebogryzarki, przez co nie wchodzi w ziemię. 

Gleby chyba też masz lżejsze bo u mnie C330 z UG 2 skiby to nawet nie miała prawa uciągnąć nieużytku na razówke. Pług wszedł w ziemię, to traktor stawał. Zawsze przed orką szła glebogryzarka. Po orce znowu 2 razy(na słabszej ziemi drugi też nieraz na 2 biegu robiłem) 

Orka i 2x przejazd glebogryzarką w takiej konfiguracji. Tylko zaznaczam, w glebogryzarce są nie zajechane noże. 

received_288537500135595.jpeg

received_1969732933227585.jpeg

Opublikowano

Co wy wiecie o pracy glebogryzarką. U nas za czasów SKRów gość cały dzień klientowi robił glebogryzarką, a po powrocie koledzy gadają, że "ty wałek gdzieś zgubił". Na co on odpowiedział, że przecież wcale tego wałka nie brał i, że nawet nie wiedział, że do tej maszyny w ogóle jest on potrzebny. 😉 Co więcej, klient podpisał kartę, że nawet nieźle zrobił mu na polu. 🤣😂

  • Haha 4
Opublikowano
28 minut temu, sadownik12 napisał:

W życiu nie robiłem glebogryzarką na 1 biegu. 2 bieg w oranym ugorze i 1800-2000 obrotów, ino żeby bryły rozbić. Drugi przejazd 3 bieg i 1600-1800 obrotów kapkę głębiej. Efekt jest. No chyba, żeby go zapuszczać na maxa to może i by się zagrzała. Ale u mnie zdecydowanie bardziej w d*pę dostaje podczas orki.

ale ty piszesz o ciapku, w C-360 1 bieg szosowy to max

Opublikowano
Przed chwilą, jahooo napisał:

ale ty piszesz o ciapku, w C-360 1 bieg szosowy to max

A no tak. A on nie pisze o ciapku? Bo coś o gotowaniu wody pisał? Jak popierdoliłem to przepraszam 😂. Może stąd to spalanie jak takie obroty w siuntce.

Opublikowano
6 minut temu, Bananek napisał:

Co wy wiecie o pracy glebogryzarką. U nas za czasów SKRów gość cały dzień klientowi robił glebogryzarką, a po powrocie koledzy gadają, że "ty wałek gdzieś zgubił". Na co on odpowiedział, że przecież wcale tego wałka nie brał i, że nawet nie wiedział, że do tej maszyny w ogóle jest on potrzebny. 😉 Co więcej, klient podpisał kartę, że nawet nieźle zrobił mu na polu. 🤣😂

Może szybko jeździł 🤭

Jak to kiedyś było w filmiku 

"Im szybciej jedzie tym lepiej ro***erdala" 🤭

Opublikowano

Wiadomo, nie jest to maszyna na dziesiątki hektarów. Ale ja przypominam, że namawiałem do niej @Chłoporobotnik. Któremu akurat taka maszyna uniwersalna bankowo by ułatwiła gospodarzenie. A przy okazji ludzie by na ogródki wołali z nią, bo pisał że we wsi chyba nie ma.

Opublikowano
16 minut temu, Bananek napisał:

Co więcej, klient podpisał kartę, że nawet nieźle zrobił mu na polu. 🤣😂

Może im się dobrze razem piło i nikt nie widział potem efektu pracy 😉

Opublikowano
6 minut temu, sadownik12 napisał:

no tak. A on nie pisze o ciapku? Bo coś o gotowaniu wody pisał? Jak popierdoliłem to przepraszam 😂. Może stąd to spalanie jak takie obroty w siuntce.

C330 i UG 1.6m noże regularnie wymieniane. Nie jest to wina ciągnika bo miałem kilka ursusów. Jeśli opuścisz niżej niż 2 oczka na regulacji koła to woda w moment na czerwonym. 

Jeśli ten trawnik na zdjęciu nazywasz nieużytkiem to przyznaje racje, bronami byś to nawet uprawił. 

Ja mówię o takich nieużytkach 20-30letnich.Chaszcze pod szyję,zrośnięte że szpadel ciężko wbić. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Bananek napisał:

U nas byli tacy ojciec z synem. Stary kawaler (syn). Jak wzięli kogoś do pomocy przy kostkowaniu siana to jedyną zapłatę jaką dali to pętko kiełbasy. Miało to być jako zapłata i obiad jednocześnie. Teraz ojciec zmarł, a kawaler został z pustą chatą i brakiem chętnych do przepisania "majątku". Ot życie na skąpstwo.

Taa, lepiej się 40 czy więcej lat męczyć... 

54 minuty temu, FarMaster napisał:

Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

1 bieg, obrotów ile się tylko da.

I hektar robisz w pół dnia 

To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 

 

11 minut temu, sadownik12 napisał:

Wiadomo, nie jest to maszyna na dziesiątki hektarów. Ale ja przypominam, że namawiałem do niej @Chłoporobotnik. Któremu akurat taka maszyna uniwersalna bankowo by ułatwiła gospodarzenie. A przy okazji ludzie by na ogródki wołali z nią, bo pisał że we wsi chyba nie ma.

Kurła, aleście mi mętlik w głowie zrobili... 

Opublikowano
Przed chwilą, FarMaster napisał:

C330 i UG 1.6m noże regularnie wymieniane. Nie jest to wina ciągnika bo miałem kilka ursusów. Jeśli opuścisz niżej niż 2 oczka na regulacji koła to woda w moment na czerwonym. 

Jeśli ten trawnik na zdjęciu nazywasz nieużytkiem to przyznaje racje, bronami byś to nawet uprawił. 

Ja mówię o takich nieużytkach 20-30letnich.Chaszcze pod szyję,zrośnięte że szpadel ciężko wbić. 

No dla mnie to nieużytek, tylko po zimie. Nie orane to było conajmniej 15lat. Raz do roku w czerwcu skoszony. Już mi przeszła chęć na uprawę ugorów właśnie takich po szyję ciapkiem, to sensu nie ma. Lepiej wziąć kogoś z dużym ciągnikiem żeby zaorał na raz. Ziemia się ułoży, wody dostanie i wtedy glebogryzarka daje popis. I bronami bym tego nie uprawił. Znaczy, pewnie bym uprawił. Ale nie tak jak glebogryzarką. No i w życiu nie jeździłem glebogryzarka na 1 biegu w ciapku. Krew nagła by mnie chyba zalała 🤣.

 

Opublikowano
2 minuty temu, jacek3773 napisał:

Taki nieużytek przy małym ciągniku to się robi płytko kultywatorem by tylko darń potargać i orka . Gryzałka to strata czasu i paliwa. Wiem bo mialem 20lat i sprzedałem.

No nie wiem. Tutaj przeorane i 2x glebogryzarka- siew. Twoim sposobem kultywator (+wysiadanie z ciagnika, żeby trawę wy***ać jak się przytka), orka i potem bronami zjeździć się ch*j wie ile czasu żeby było to zdalne do siewu. Bo agregatem nie wjadę- wyciągnę całą darń spod spodu i znów będzie się zatykać. Dodatkowo gryzarka otrzepie ziemię z korzeni- to co na wierzchu usycha- mniejsze zachwaszczenie.

Opublikowano
7 minut temu, jacek3773 napisał:

Taki nieużytek przy małym ciągniku to się robi płytko kultywatorem by tylko darń potargać i orka .

Po łączkach tak robiłem, niewypał. Może z górki jak się rozpędzi to da radę skibę obrócić ale pod górkę nie ma szans. W rezultacie i tak "kocury" trzeba było zbierać. 

Opublikowano
5 minut temu, sadownik12 napisał:

No dla mnie to nieużytek, tylko po zimie. Nie orane to było conajmniej 15lat. Raz do roku w czerwcu skoszony. Już mi przeszła chęć na uprawę ugorów właśnie takich po szyję ciapkiem, to sensu nie ma. Lepiej wziąć kogoś z dużym ciągnikiem żeby zaorał na raz. Ziemia się ułoży, wody dostanie i wtedy glebogryzarka daje popis. I bronami bym tego nie uprawił. Znaczy, pewnie bym uprawił. Ale nie tak jak glebogryzarką. No i w życiu nie jeździłem glebogryzarka na 1 biegu w ciapku. Krew nagła by mnie chyba zalała 🤣.

Koszenie zrobiło swoje. Nie pojawiły się jakieś mocno rozrastające gatunki pokroju np nawłoci czy drzewka. Po zdjęciu z orki widać brak jakiś wielkich brył korzeniowych. U mnie jak się trafi np kępa situ to bryła  na 0.5m

Ja każdy swój kawałek pola przywróciłem z nieużytku. wcześniej jeszcze przed wjazdem glebogryzarką się kosiło łańcuchami na wolnym wstecznym. Roboty było dużo, ale nie było jak tego zrobić inaczej. Dziś mam większy ciągnik i się śmieje że tak kiedyś robiłem. 

Na zdjęciu 2 letni nieużytek, tych wieloletnich nie mam na zdjeciach

IMG_20220710_173853.jpg

Opublikowano
1 godzinę temu, FarMaster napisał:

Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

1 bieg, obrotów ile się tylko da.

I hektar robisz w pół dnia 

To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 

Jednym słowem 30tka to uj nie traktor 

Opublikowano
20 minut temu, FarMaster napisał:

Koszenie zrobiło swoje. Nie pojawiły się jakieś mocno rozrastające gatunki pokroju np nawłoci czy drzewka. Po zdjęciu z orki widać brak jakiś wielkich brył korzeniowych. U mnie jak się trafi np kępa situ to bryła  na 0.5m

Ja każdy swój kawałek pola przywróciłem z nieużytku. wcześniej jeszcze przed wjazdem glebogryzarką się kosiło łańcuchami na wolnym wstecznym. Roboty było dużo, ale nie było jak tego zrobić inaczej. Dziś mam większy ciągnik i się śmieje że tak kiedyś robiłem. 

Na zdjęciu 2 letni nieużytek, tych wieloletnich nie mam na zdjeciach

IMG_20220710_173853.jpg

Jutro moze będę wykopywall karpy to wam zdjęcie pokaże jak rotacyjną wykosilem samosiewy brzozy 😂 a co do dwuletniego nieuzytku to panie jaki to nieużytek. Ukraińce glebogryzarką ścieli taki najmniej 10 letni i zaorali to ug2. Żaden z nich nigdy wcześniej nie orał a nawet względnie to wyszło 😂

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez shiftlk19
      Witam chciałąm się z wami podzielić poradą .... na forum są też kobiety, które dbają o siebie po kuracji antybiotykowej miałam bardzo duży problem, włosy leciały mi garściami. Od kilku tygodni  stosuję peodukty które Mnie polecla  fryzjerka która cierpi na niedoczynność tarczycy ... kazała suplementować    siarkę organiczną w skrócie nazywana MSM ponieważ Siarka wpływa na wzrost włosów, przyspieszając go, jednocześnie hamując ich nadmierne wypadanie oraz  szampon konopny z biotyną i ekstraktem skrzypu polnego od Pharmazis i wysłała po niego do Konopnej Farmacji u nas w Poznaniu tam też dostałam ta siarke bez dodatków chemiczych które moga nam zaszkodzić  !!  że do poznania  bo mieszkam pod Wągrowcem mam 60 km i mi wcale nie po drodze zamówiłam te produkty z ich strony  https://konopiafarmacja.pl/mydla-i-szampony-konopne/276-szampon-do-wlosow-z-biotyna-z-ekstraktem-skrzypu-polnego-i-konopi-400ml.html Szampon bogaty jest w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy A, B1, B2, B6, C i E, kwas fitynowy, D-pantenol i prowitaminę B5, przeznaczony do zapobiegania nadmiernemu wypadaniu włosów. Szampon przyspieszył wzrost włosów!
      włosy zaczeły mi szybciej rosnąć . Efekty są dla mnie bardzo zadowalające :))) Przestały mi wypadać włosy o jakieś 70% już po 2 tygodniach a rosły nowe po 4 tygodniach Mam mnóswto małych włosków i rośnie mi "nowa" grzywka Sama przetestowałam i moge polecić wszystkim którzy chca poprawić kondycję włosów i troszkę je zagęścić. Ale zaznaczam, że efekt jest jak się jest WYTRWAŁYM I SYSTEMATYCZNYM ! Dlaczego? Dlatego, że włosy sa martwe i cokolwiek stosując poprawiamy te "nowe włosy" :)) Więc cierpliwości
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v