Ceny nawozów 2021

[Dastan]

Kupując na zapas raczej zwiększył popyt

[Pigmei]

Popyt i cena  bardziej wzrośnie jak dopłaty ruszą a produkcja z gumy nie jest, co gorsza eksport nawozów z pewnością nie przyczyni się do spadków. Z tego co wiem to 2 tygodnie temu na zachodzie europy saletra nie była tańsza od naszej więc jest to możliwe,  co teraz się tam wyprawia to nie wiem.

[ralf3635]

Przed chwilą sprawdziłem cenę u swojego dostawcy, przy pelni samochodowym zamówieniu saletra 2200 brutto. Dziękuję nie mam pytan , szybko wszyscy na składy kupować bi będzie tylko drożej. Ja poczekam 

[mlodyhef]

Północne mazowsze, 2350/tona Saletra BB, a jeszcze 2 tygodnie temu kupiłem Ultra 8 po 2150/tona. Pszenica zimowa na 3/4klasie, po kukurydzy przy nawożeniu 250 kg saletry, 200 ultra 8 i przy dobrej ochronie herb i fung powinna dać koło 6 ton. 

[Andpol]

Na 18 ha rzepak i pszenica po 9 ha mam 6 palet saletrzaku czyli 7.2 t. i to ma mi starczyć kupiony po 1330 zł.

[Dastan]

Jakby wszyscy tak zrobili to może być coś z tego było, ale pewnie znajdą się tacy duzi co wykupią na kilka lat do przodu...

 

Ja od dwóch tygodni czekam na dostawę saletry zamówionej po 1550zł, niby zapewnia że dojedzie bo ma wykupione, ale sam też przyznaje, że jest problem z dowozem bo nie mają. Ciekawe jak to się skończy.

[oregano]

1 godzinę temu, daron64 napisał:

Ale tak śmiechem żartem to co tu robić z tymi nawozami? Wczoraj mi npk cały przywieźli i 2t saletry. Jeszcze w znośnych cenach. Ale jeszcze ze 3t saletry, albo innego azotu bym kupił, a tu dopiero za dwa tygodnie będzie wiadomo jaka będzie cena. Niby mnie zapisał na listę, ale nie wiem co robić. Jak będzie, jak tu piszecie po, k**wa, 2500zl, to nie wiem. Czekać do wiosny? Zacisnąć zęby i kupować, bo i tak dużo nie stanieje, jeśli w ogóle? Taki jeszcze mały jak ja to tam pół biedy, bo po ile bym ie kupił, to ani z głodu nie zemre jak przeplace, ani sobie życia na nowo nie uloze, jak taniej kupię. Ale jacyś więksi to już duży ból musi być.

Tego nie wie nikt. Na składach nawóz znika w oczach więc ludzie kupują i po takiej cenie. Przesłanek do większych obniżek nie widać i te ceny powyżej 2000zł za saletrę mogą się utrzymać jeszcze długo. Zaraz ruszą zaliczki dopłat bezpośrednich, część rolników ruszy od razu po nawozy i to też nakręci cenę. Jak ktoś liczy na obniżki to chyba trzeba czekać do wiosny. Ja większość kupiłem jeszcze w rozsądnych pieniądzach (tak to wygląda teraz z perspektywy czasu bo jak kupowałem to miałem niezłego kaca) a z resztą wstrzymuję się do bliżej nieokreślonego czasu. Jak spadnie poniżej 2000 to kupuję resztę, jak nie to czekam aż do momentu siania na polu i kupuję po ile będzie. Nikt Ci nie doradzi konkretnie co masz robić, bo to jak wróżenie z fusów. Ile osób tyle opinii.

 

[gregor1284]

1 godzinę temu, pawel885 napisał:

Rozumiem że sam przesiądziesz się na rower skoro tak piszesz ... A co z właścicielami 3peków co wąchają paliwo ?  oooj będą droższe od fetorów 

 

[Gość]

10 minut temu, oregano napisał:

Tego nie wie nikt. Na składach nawóz znika w oczach więc ludzie kupują i po takiej cenie. Przesłanek do większych obniżek nie widać i te ceny powyżej 2000zł za saletrę mogą się utrzymać jeszcze długo. Zaraz ruszą zaliczki dopłat bezpośrednich, część rolników ruszy od razu po nawozy i to też nakręci cenę. Jak ktoś liczy na obniżki to chyba trzeba czekać do wiosny. Ja większość kupiłem jeszcze w rozsądnych pieniądzach (tak to wygląda teraz z perspektywy czasu bo jak kupowałem to miałem niezłego kaca) a z resztą wstrzymuję się do bliżej nieokreślonego czasu. Jak spadnie poniżej 2000 to kupuję resztę, jak nie to czekam aż do momentu siania na polu i kupuję po ile będzie. Nikt Ci nie doradzi konkretnie co masz robić, bo to jak wróżenie z fusów. Ile osób tyle opinii.

 

To że znika z placów to może i prawda, tylko w jakich okolicznościach znika i gdzie jest magazynowany przed kolejnymi podwyżkami, tego nikt nie wie, bo ja nie widzę żeby rolnicy wozili czy przyjeżdżały TIRy z nawozem.

[renovoltage]

Kupujta bo taniej nie będzie, premie z czegoś muszą być wypłacane, jak by sprzedaż siadła to najwyżej po tirze saletry sobie dadzą  

a resztę kasy inwestować w dziurę w ziemi z przeznaczeniem na kurnik bo taniej to już było i dewelopery nie nadozom budować...

Edytowane 30 Września 2021 przez renovoltage

[Gość]

Przy tej cenie powinno być zero jakiegokolwiek zainteresowania nawozami i byśmy widzieli czy by podnosili dalej. Sami napędzacie podwyżki paniką.  Rolnicy są jak przepłoszone i rozproszone stado, pojedyncze sztuki, sztuka po sztuce i łatwiej wykończyć całe stado, niż to samo stado zespolone w grupie.

Edytowane 30 Września 2021 przez deSilva

[yacenty]

powinno, nie powinno - inny temat na inną dyskusję, zwróć tylko uwagę, że to nie jest tak, że u nas ceny poszły.

Ceny poszły na całym świecie.

Zwróćcie uwagę ze głośno się o tym nie mówi, ale zaczyna brakować GAZu, a przecież to jest podstawowy składnik przy produkcji nawozów sztucznych

[EppS]

Widzę że emocje biorą górę ci co kupili  przewidują podwyżki ci co czekają ironizują z dzisiejszych cen. Proponuje podawać więcej suchych liczb z cenników i info o dostępności. Jak na razie zdecydowanie więcej przemawia za tym że ceny się utrzymają co najmniej do wiosny: cena gazu, ograniczenie produkcji przez Yare, mocny popyt  ze strony Chin, wysokie ceny płodów też zwiększają presje na podwyżki. jedynym czynnikiem jaki może spowodować szybkie obniżki cen to ogólnoświatowy krach na rynku surowców co przy takim dodruku pustego pieniądza raczej się nie wydarzy (choć balonik jest pompowany).

[Gość]

4 minuty temu, yacenty napisał:

powinno, nie powinno - inny temat na inną dyskusję, zwróć tylko uwagę, że to nie jest tak, że u nas ceny poszły.

Ceny poszły na całym świecie.

Zwróćcie uwagę ze głośno się o tym nie mówi, ale zaczyna brakować GAZu, a przecież to jest podstawowy składnik przy produkcji nawozów sztucznych

Jacek, tylko nas nie stać na to, na co stać rolników na zachodzie, oni odczują tylko, a nas te ceny w dłuższej perspektywie wykończą i to wszystkich po kolei, TIR 24 tony saletry czy tam innego azotu, przy cenie powiedzmy 2500 to jest 60 tyś i to starczy może z bidą na 50 ha gospodarstwo, zależy jeszcze co uprawia, a gdzie paliwo, potas, fosfor?   to nie są już żarty.

[małoroly2018]

2 godziny temu, Agrest napisał:

Jeszcze do nawozów wracając. 

Niektórzy rok temu kupili po 1200 saletrę, przed żniwami 1350 , nie kupią no bo drogo, w żniwa 1400, nieee, stanieje przecież, po żniwach cały czas docierają sygnały o możliwych wzrostach, inflacja szaleje, ale nieee, pewne że stanieje, 1500 nie dam. Teraz jak 2200 to leci i kupuje...

Wystarczającym impulsem pobudzającym myślenie powinno być wprowadzenie embarga na sól z Białorusi.

saletra 2400 południowy wschód,

[yacenty]

3 minuty temu, deSilva napisał:

Jacek, tylko nas nie stać na to, na co stać rolników na zachodzie, oni odczują tylko, a nas te ceny w dłuższej perspektywie wykończą i to wszystkich po kolei, TIR 24 tony saletry czy tam innego azotu, przy cenie powiedzmy 2500 to jest 60 tyś i to starczy może z bidą na 50 ha gospodarstwo, zależy jeszcze co uprawia, a gdzie paliwo, potas, fosfor?   to nie są już żarty.

rozmawiam z kolegami ze Stanów, u nich ten azot jakoś inaczej sie nazywa, ale już w sierpniu mieli ponad 100% podwyżkę rok do roku, teraz jest podobne jak u nas

[gregor1284]

21 minut temu, deSilva napisał:

Przy tej cenie powinno być zero jakiegokolwiek zainteresowania nawozami i byśmy widzieli czy by podnosili dalej. Sami napędzacie podwyżki paniką.  Rolnicy są jak przepłoszone i rozproszone stado, pojedyncze sztuki, sztuka po sztuce i łatwiej wykończyć całe stado, niż to samo stado zespolone w grupie.

Dokładnie. Ale czy widziałeś żeby tu jacyś wspólnie chcieli coś zdziałać? Albo u siebie w okolicy? 

19 minut temu, yacenty napisał:

powinno, nie powinno - inny temat na inną dyskusję, zwróć tylko uwagę, że to nie jest tak, że u nas ceny poszły.

Ceny poszły na całym świecie.

Zwróćcie uwagę ze głośno się o tym nie mówi, ale zaczyna brakować GAZu, a przecież to jest podstawowy składnik przy produkcji nawozów sztucznych

A niedługo zacznie brakować prądu 

[Dastan]

25 minut temu, yacenty napisał:

Ceny poszły na całym świecie.

Zwróćcie uwagę ze głośno się o tym nie mówi, ale zaczyna brakować GAZu, a przecież to jest podstawowy składnik przy produkcji nawozów sztucznych

Owszem, bo inni też wpadli w panikę i robią pod siebie. Przecież można nie dać nawozu najwyżej będę mniejsze plony - większa cena i robić pod siebie powinien kto inny, a póki co ceny zbóż niemrawo idą do góry... 

 

Nie ma lepszej metody na wzrost ceny jak niższa podaż, doskonale to widać na przykładzie nawozów, ale nie my się bijemy żeby nawalić jak najwiecej na te przyczepy, czasem nie patrząc na koszty.

Edytowane 30 Września 2021 przez Dastan

[Gość]

2 godziny temu, Pigmei napisał:

Popyt i cena  bardziej wzrośnie jak dopłaty ruszą a produkcja z gumy nie jest, co gorsza eksport nawozów z pewnością nie przyczyni się do spadków. Z tego co wiem to 2 tygodnie temu na zachodzie europy saletra nie była tańsza od naszej więc jest to możliwe,  co teraz się tam wyprawia to nie wiem.

Nie sądzę żeby zaliczki dopłat były bodźcem do popytu tak drogiego nawozu, a na pewno nie ilości jakie były sypane dotychczas, mimo jakiś tam podwyżek cen zbóż, nas nie stać i jeszcze długo nie będzie na taki drogi nawóz, a to tylko jeden produkt z drożejących środków do produkcji rolnej.  Nawet ci co mają jakieś tam małe zapasy, nie mają się nazbyt z czego cieszyć, jakby te ceny miały zostać na tym poziomie w dłuższej perspektywie. Suchy rok i zapas szlag trafi i realia będą równe dla wszystkich.

Edytowane 30 Września 2021 przez deSilva

[Bugii]

No w czerwcu po 1200 saletre poli 6 1800  kupowalem to byl smiech, nawet ojciec i tesc ze zglupialem takie drogie nawozy kupowac. Teraz 2400 i 2500 u nas. A ludzie dalej na obnizki czekaja.

[Dastan]

A co mają zrobić dokładać do interesu? Teraz najlepsze co można zrobić to przeczekać tą panikę najpewniej do wiosny

[Minkes]

Dolnośląskie lokalny skład mocznik 3200zl rsm 32 2200zl . Ceny brutto.

 

[Pcheella]

Dokładnie, ja zamówiłem węgierski can za 1520zl/t w ilości 10t(na pierwszą dawkę rzepakowi i pszenicy starczy) a resztę zobaczę co wiosna przyniesie. Znajomy mówi że rsm idzie do Czech i do nas wraca już droższy do kedziezyna mam 70km a w lokalnych podmiotach brak azotu chociaż do agroasu nie dzwoniłem jeszcze 🤦🤦

Edytowane 30 Września 2021 przez Pcheella

[nie]

wbrew pozorom ten post dotyczy min. wysokich, wręcz kosmicznych cen nawozów

czyja to jest wina? nic nie dzieje się bez przyczyny. życie to sztuka wyboru.

pseudo- ,a właściwie anty-ekologiczne lewactwo zakazuje w eu wydobywania węgla a w usa wydobywania ropy i gazu bo sobie wymyślili, że im wiatraczki i panele fotowoltaiczne naprodukują prądu; lecz gdy zabrakło słońca i wiatru to szybko pobiegli po węgiel i gaz i stąd takie wzrosty cen. myślicie, że to ich czegoś nauczy? przeciwnie, postawią jeszcze więcej wiatraków - tak działa ideologia.

w wyniku tych działań energia elektryczna będzie bardzo droga. inflacja producentów na świecie wynosi od 10 do 17% i przełoży się na inflację konsumentów, która też przekroczy 10%

dodatkowo eu całkowicie uzależnia się od gazu z rosji. wystarczy jedna mroźniejsza zima i putin będzie mógł wymusić na brukselczykach każdą decyzję; albo zrobią co będzie chciał albo zamarzną

wg ankiet 70% europejczyków chce mieć ekologiczną energię. a ile procent europejczyków chce mieć droższą energię?  ile procent ludzi potrafi wydedukować, że jedno wynika z drugiego??

decyzje podejmują przedstawiciele narodu, których sami wybieramy; które partie w parlamencie europejskim są ideologami wiatrakowej rewolucji?

życie to sztuka wyboru

teraz niech każdy pomyśli na kogo głosował

[jarecki]

1 godzinę temu, yacenty napisał:

rozmawiam z kolegami ze Stanów, u nich ten azot jakoś inaczej sie nazywa, ale już w sierpniu mieli ponad 100% podwyżkę rok do roku, teraz jest podobne jak u nas

od czasu zdetonowania saletry amonowej w usa [ atak terrorystyczny ] rolnik nie możę kupić saletry amonowej .                      Taka ciekawostka w chinach są przestoje w fabrykach miedzy innymi w tesli i produkujących mikroczipy z powodu braku prądu więc i tam pewno produkcja nawozów ma ograniczenia i nie są to pojedyncze braki a ostatnio norma .