Rzepak ochrona i nawożenie 2021

[jahooo]

https://www.rp.pl/Zadania/305159960-Ule-pasieki---gdzie-moga-stac.html

 

[massey3655]

Witam, co myślicie o takim rozwiązaniu amistar gold max+prochloraz na płatka w rzepaku Zabieg ma być dość ekonomiczny dlatego pictor czy propulse raczej odpada. 

[Mari82]

Ja też mam ule i pszczoły a na dodatek znajomy mi przywozi na moje rzepaki i jest Oki ale nie latam z opryskiwaczem co 5 minut jak zobaczę robaka, w tym roku jeden zabieg i to chyba pierwsze ciepła co były, narazie spokój a na robaka wystarczy obserwować próg szkodliwości a nie jeden na 100 m2 i już sraczka, to co ten robak delikatnie mi zaniży plon to pszczoła wyrówna albo zawyży bo przy intensywnym oblocie plony lepsze o parę procent a i kwitnienie dużo bardziej wyrównane i na plony nigdy narazie w rzepaku nie narzekam, po części wiem że to zasługa też pszczół tym bardziej że większe połowę sieję liniówek, już czekają na podbój rzepaku 🙂

[jahooo]

I stawiasz bezmyslnie na samej miedzy tuz przy polu sasiada ? Chyba raczej nie, może blisko, ale poza zasięgiem ewentualnego oprysku wieczorem, prawda ? Ale jak to mówią, głupich nie sieją, sami się rodzą.

[Mari82]

@jahooo to do mnie?

[jahooo]

Tak, rozumiem, że ze swoimi pszczołami postępujesz rozsądnie, aby osiągnąc korzyść, ale nie za wszelką cenę, prawda ?

[fezoi]

36 minut temu, massey3655 napisał:

Witam, co myślicie o takim rozwiązaniu amistar gold max+prochloraz na płatka w rzepaku Zabieg ma być dość ekonomiczny dlatego pictor czy propulse raczej odpada. 

Liczyłeś jaki jest koszt Twojego rozwiązania ?

[Mari82]

@jahooopo pierwsze bez obrazy ale od razu wyskakujesz mi z głupcem,trochę kultury bo widzę że Ciebie jednak nie nauczyli, tak możesz nazywać siebie, po drugie gdzie napisałem że stawiam na granicy? Mam swoje na łące i dodatkowe stawiam tam też łąka ma ponad hektar a rzepaku mojego mam wystarczająco że nawet do sąsiada nie dolecą, a jak dolecą ro uzgodnione z nimi i też się cieszą, ale wiedzą że pryska sie od 19 tej czy 20 tej, przykro że Ty robisz inaczej i od razu wiesz co jest u mnie wyzywasz i wybuchasz, ja wiem. Ze dla takich jak Ty najlepiej bo by wszystko wyrwać zaorać i tylko pola, chyba że mylę się to zwracam honor 

Edytowane 9 Maja 2021 przez Mari82

[solek01]

Uprawia ktoś rzepak jary?  Szczególnie interesują mnie koszty i plony jakie można osiągnąć

[lolq1660]

Ze dwa lata temu jechałem kupić coś na robaka w rzepaku, godz. 14 pełne słońce, kwitnący rzepak i państwowa spółka pryska rzepak, zjeżdżam do sprzedawcy mówię że ja za byle co jestem prześladowany a ty takie coś a oni na to że pewnie pryskają mospilanem a on jest bezpieczny dla pszczół😂😂😳😳😳😳😳

[Mari82]

@solek01kiedyś z dwa razy miałem z przymusu, ale w jednym roku coś koło 2 ton a nie pamiętam już w następnym kawałek ponad 3,musi być rok i w miare min paru hektarowy areał, ale niech wypowiedzą się inni którzy bardziej może są w temacie, ciekawe jak ten rok byłby na niego bo wilgoci jest opór może i ponad 3 przy dobrej ochronie było by 

[jahooo]

12 minut temu, Mari82 napisał:

@jahooopo pierwsze bez obrazy ale od razu wyskakujesz mi z głupcem,trochę kultury bo widzę że Ciebie jednak nie nauczyli, tak możesz nazywać siebie, po drugie gdzie napisałem że stawiam na granicy? Mam swoje na łące i dodatkowe stawiam tam też łąka ma ponad hektar a rzepaku mojego mam wystarczająco że nawet do sąsiada nie dolecą, a jak dolecą ro uzgodnione z nimi i też się cieszą, ale wiedzą że pryska sie od 19 tej czy 20 tej, przykro że Ty robisz inaczej i od razu wiesz co jest u mnie wyzywasz i wybuchasz, ja wiem. Ze dla takich jak Ty najlepiej bo by wszystko wyrwać zaorać i tylko pola, chyba że mylę się to zwracam honor 

Widzę, że miałes problemy z języka polskiego - zwłaszcza z analiza tekstu , figurami retorycznymi itp

To było zapytanie - czy robisz tak głupio ? Bo jak przypuszczam, jesteś człowiekiem rozsądnym i starasz się zachować równowagę w swoich działaniach i nie narażać swoich pszczół , swojego zdrowia i znaleźć złoty środek.

Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałem, kilka razy, aż zrozumiesz, nie pierwsze dwa i ostatnie dwa wyrazy.

Głupio postępuje ten, kto robi tak, jak opisał @yacenty

[Mari82]

@jahooo@jahooo nie nie miałem problemów z polskim 😁a Ty taki mądry kurcze naprawdę marnujesz się lepiej nauczycielem nie było trzeba zostać 🤨😉żart może nie doczytałem źle zrozumiałem nie nic nie robię za wszelką cenę, lubię pszczoły jak i lubię rolnictwo więc w tym co robię jest równowaga i nikomu się krzywda się nie dzieje, pozdrawiam 

Edytowane 9 Maja 2021 przez Mari82

[jahooo]

sam jestem pszczelarzem amatorem z 2 ulami , nigdzie ich nie wożę

widzę jednak , co ludzie potrafią wyprawiać w jedną i w drugą stronę przeginają i to zdrowo

u mnie w okolicy nie widzę w praktyce nikogo, kto by pryskał rzepak w dzień, nawet teraz, jak nie kwitnie, nawet zboża ludzi pryskają wieczorami, mimo, że u mnie jest z kontrolami jakoś tak normalniej , ne ma napinki

po prostu ludzie zrozumieli, ze chodzi także o ich własne zdrowie

coraz więcej osób rezygnuje z uprawy rzepaku ze względu na mocno ograniczoną ilość  środków ochrony, już w tym roku to widać po polach, za to coraz więcej upraw typu facelia, wyka, łubin

[Mari82]

@jahooo ja swoje też mam 3 wielkopolskie, a To zawsze przywozi mi taki dalszy kuzyn bo sieję liniówki, i tak jak pisałem staram się bardzo dbać i o rzepak i o pszczoły, pozdrawiam,zawsze możesz napisać na pw albo fb zobaczysz więcej, dobrze kończymy temat pszczółek bo to temat rzepaku, pozdrowka👊

Edytowane 9 Maja 2021 przez Mari82

[Sedno]

Mam pytanie.

Spodziewam się dużej presji zgnilizny twardzikowej w tym sezonie. Na płatek przewidziałem Pictora. Rzepak może za 2-3dni rozpocznie kwitnienie. Od piątku, (czyli za 5dni) prognozują jakieś totalne załamanie pogody. Ciągłe opady deszczu i temperatura 10-15 stopni.  Które rozwiązanie zastosować?

 

1. Nie robić nic i czekać aż przestanie padać i zrobić zabieg Pictorem.

2. Zrobić zabieg przed deszczami Pictorem, pomimo że płatki nie będą jeszcze opadać. Ba, może nawet rzepak nie zacznie kwitnąć.

3. Zrobić jakiś zabieg inną grzybówką, a Pictora zostawić na zabieg po deszczach. Jeśli ta trzecia opcja to czym? Samo tebu by było ok?

[Mari82]

Mam ten sam dylemat 🤔

[Gość]

Jutro jadę, dlatego że;

A) tilmor był bardzo dawno temu,

B) do płatka dobre dwa tygodnie,

C)załamanie pogody na horyzoncie.

I tak, tam gdzie pójdzie propulse dam teraz troszkę azoksy, a gdzie pójdzie pictor dam prochloraz z tebu albo difo.

 

[Gość]

Dawno czyli kiedy, mój był pryskany 10 marca, po 20 będzie propulse

[tomek73]

Co do pszczół to mi gość, całkiem nie znajomy, postawił z 50 uli pod lasem na moim polu to jeszcze zostawiłem mu z 3 metry pola żeby spokojnie mógł sobie jeździć, bo samochodem nie zbyt miał miejsce. 

Gościa dopiero  w drugim roku zobaczyłem na oczy bo tylko na telefon były rozmowy. 

Pasieka stoi z 4 rok i  nikt nie wnosi żadnego problemu, raz sąsiad z pola  coś do niego miał, ale dostał pare słoików miodu i zadowolony.

Pszenicę jak tam pryskam to wieczorem, rzepak oczywiście po 20, przy pasiece często wyłączam 4 metry lancy. 

Gość daje mi z 4- 5  słoików miodu co rok i tyle. 

Co do płatka na połowie zaczynają pokazywać się  kwiaty, na drugiej połowie później sianego zero kwiata. 

Może przyspieszę dam 0,7 propulusa z  czymś i na strąka 1 prochlorazu  z czymś. 

[Gość]

19 minut temu, miwigos napisał:

Dawno czyli kiedy, mój był pryskany 10 marca, po 20 będzie propulse

Muszę sprawdzić, myślisz że utrzyma przeszło dwa miesiące?  40 dni to max mi się wydaje

[Wicherek]

2 godziny temu, lolq1660 napisał:

Ze dwa lata temu jechałem kupić coś na robaka w rzepaku, godz. 14 pełne słońce, kwitnący rzepak i państwowa spółka pryska rzepak, zjeżdżam do sprzedawcy mówię że ja za byle co jestem prześladowany a ty takie coś a oni na to że pewnie pryskają mospilanem a on jest bezpieczny dla pszczół😂😂😳😳😳😳😳

W takiej sytuacji  natychmiastowe zgłoszenie na policję ! pszczoły nawet czystą wodą nie można opryskać bo jej do ula nie wpuszczą !, będzie zabita

[michalsoft]

Czy mavrik vita miesza się z tebukonazolem i tazerem 

[Gość]

Tak

[piozz]

faza zielonego pąka można pryskac dolistne mocznik,bor ,Rosasol (ewentualnie inne odzywki)