Ceny pszenicy 2021

[danielhaker]

Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 

Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?

To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 

Cena pszenicy 2021 - prognozy

Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.

Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!

Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/

 

[mysza103]

11 godzin temu, yacenty napisał:

235 to źle?

w czwartek było minus 3 euro ,a w piątek minus 8 euro . O to mi bardziej chodziło .

[Gość]

Ceny są rewelacyjne nie chciejcie więcej ,bo to się odbije nam czkawką, nic dobrego na przyszłość nie wróży

[Pronar82a]

miwigos Takie gadanie jak twoje to normalnie flaki się wywracaja, pszenica moralnie powinna kosztować 900-1000 zł w porównaniu do tego jak szybko drożej sprzęt rolniczy i śor  i wogóle życie jest co raz to droższe, a plony wale nie są większe jak 10 lat temu i dopłaty też nie są większe,  minimalne wynagrodzenie w 2010 roku było w granicach 1200 zł brutto dziś to jest 2800 to jest o ponad  100% więcej niż dzisiaj a pszenica ile poszła do góry 200 zł? To ile to procent? 30% i to i tak spadnie także opłacalnosc staje się co raz to mniejsza i rosnąca inflacja a ludzie się zabijają za ziemią i z roku na rok zaczynają mniej zarabiać ale robota głupiego lubi

[PiotrUrbaniak]

14 godzin temu, Matey napisał:

sprzedajesz całe auto czy mniejszą ilość? Bo dzisiaj do mnie dzwonili czy nie mam żyta na doładunek i tak myślę czy od Ciebie nie chcą zabierać?

ja 4 auta sprzedaje

[Wojtas91]

Witam orientuje się ktoś jak ceny pszenicy w Wielkopolsce ostatnio oferowano mi 850 za konsumpcje nie jest to jakaś rewelacyjna cena? 

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Wojtas91
Chodziło o pszenicę konsumpcyjną

[Matey]

1 godzinę temu, PiotrUrbaniak napisał:

ja 4 auta sprzedaje

przy całym aucie mogłeś troche lepsza cene dostać

[PiotrUrbaniak]

34 minuty temu, Matey napisał:

przy całym aucie mogłeś troche lepsza cene dostać

to ile myślisz że mogłem dostać

[Gość]

1 godzinę temu, Pronar82a napisał:

miwigos Takie gadanie jak twoje to normalnie flaki się wywracaja, pszenica moralnie powinna kosztować 900-1000 zł w porównaniu do tego jak szybko drożej sprzęt rolniczy i śor  i wogóle życie jest co raz to droższe, a plony wale nie są większe jak 10 lat temu i dopłaty też nie są większe,  minimalne wynagrodzenie w 2010 roku było w granicach 1200 zł brutto dziś to jest 2800 to jest o ponad  100% więcej niż dzisiaj a pszenica ile poszła do góry 200 zł? To ile to procent? 30% i to i tak spadnie także opłacalnosc staje się co raz to mniejsza i rosnąca inflacja a ludzie się zabijają za ziemią i z roku na rok zaczynają mniej zarabiać ale robota głupiego lubi

Sam sobie zaprzeczasz jak jest tak żle to czemu sia zabijają za ziemią , za co kupują

[bravo2]

Z tymi cenami to faktycznie jak pszenica przekroczyła 950 do 1000 to cena nawozow 1200 saletra polidap dobija juz do 2000 i podobno są braki

[PanPawel]

Właśnie to samo miałem napisać. Jak taka bieda to po co to płacenia za hektar50-70 gdzie przy zbożu to nigdy się nie zwróci? Po co te dzierżawy po 2k i za******ie za friko? Jest tak jak mówisz głupiego robota się trzyma jak nie potrafi racjonalnie myśleć 

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Matey

[PAN88]

Dobrze napisane 

Sam mi taki kolega z klasy narzeka że słabo na mleku ale jakbyś chciał oddać ziemię to weźmie. Dla mnie dopłaty i 5set do hektara dokłada

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Matey
cytowanie poprzedniego posta

[DamianRolnikSkup]

A o plonach nic nie mów najlepiej, na facebooku to widać bardziej niż tu ale co za ryk w komentarzach jest jak ktoś napisze ile zebrał z ha

[skywalker89]

43 minuty temu, miwigos napisał:

Sam sobie zaprzeczasz jak jest tak żle to czemu sia zabijają za ziemią , za co kupują

Kredyty banki dają, teraz mała stopa to biorą 

[Wicherek]

3 godziny temu, miwigos napisał:

Ceny są rewelacyjne nie chciejcie więcej ,bo to się odbije nam czkawką, nic dobrego na przyszłość nie wróży

Ja trzymam i chcę 2000 / t      a Ty jak sprzedałeś to idź     po dopłatę  do  tego co to kupił po 60 brutto  !

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Wicherek

[Pronar82a]

1 godzinę temu, miwigos napisał:

Sam sobie zaprzeczasz jak jest tak żle to czemu sia zabijają za ziemią , za co kupują

Akurat sam sobie nie zaprzeczam bo ja nie kupuje pola po 70 tys tak jak inni i nie biorę dzierżaw po tysiącu czy po 2 i nie oddaje dopłaty. 

Dziesięć lat temu kupowałem nowy kombajn majac 20 ha pola wszyscy się śmiali że przyjdzie komornik i zabierze ten kombajn i co i nie przyszedł , i pszenicę wtedy sprzedawałem po 1000 zł a kombajn kosztował 400 tys brutto,  dziś pszenica jest po 900 zł a ten sam nowy kombajn kosztuje 550 tys brutto,  widzisz różnice czy dalej nie widzisz i udajesz że jest dobrze, nasze taniej a wszystko inne idzie do góry ale głupi Chłop jeden przez drugiego się przebija i podbija cenę pola i cenę dzierżawy bo z 1 hektara zostanie mu na czysto z tysiąc złotych a może i nie.  

I ja mając na chwilę obecna 30 ha pola mam lepsze maszyny niż ci co mają 50 czy 80 ha pola I stać jest mnie pojechać na wakacje na urlop i odpocząć A tamci muszą robic na kredyt i rośnie im zamiast kasa na koncie to garb

Edytowane 28 Stycznia 2021 przez Pronar82a

[PanPawel]

I utrzymujesz się z samego rolnictwa? 

[Uziu92]

ja też myślę że ta cena za zboże co teraz jest to taka powinna być cały czas , bo 500 czy 600 zł za tone pszenicy to kpina przy tych kosztach produkcji.

[dzikiWschód]

z tymi cenami pola to zależy jaki region a czasem jaka wioska, w mojej 15lat temu było 15 chlopa to rządziliśmy w okolicy na zabawach teraz zo9stało 2 co chcą gospodarzyć a reszta w mieście. 1 ha pola można kupić u mnie za 20-25tys zł a laka jak się da się przerobić na pole to 15-20tys a juz 10km dalej znajomy mowil ze biją się o każdy kawalek

[Jurek87]

7 minut temu, dzikiWschód napisał:

z tymi cenami pola to zależy jaki region a czasem jaka wioska, w mojej 15lat temu było 15 chlopa to rządziliśmy w okolicy na zabawach teraz zo9stało 2 co chcą gospodarzyć a reszta w mieście. 1 ha pola można kupić u mnie za 20-25tys zł a laka jak się da się przerobić na pole to 15-20tys a juz 10km dalej znajomy mowil ze biją się o każdy kawalek

no to u mnie jest własnie taka sraczka , cudem kupiłem hektar za 50 tyś , a ostatnio dogadałem hekatr za 90 ale to przy samym mieście i w koło się juz domy budują szkoda bo dobra ziemia . 

[Matey]

1 godzinę temu, PiotrUrbaniak napisał:

to ile myślisz że mogłem dostać

przy tej ilości myślę 10-20zł więcej 

[PanPawel]

Chodzi o to żeby cena była gwarantowana i nie może spać niżej niż ustalona cena. Jak by było te 750 gwarantowane zawsze to byś wiedział jak inwestować i wogole. A nie cena raz na 10 lat zakręci się w okolicy 1000 i już wielka Euforia inwestycje i wogole a w następnym roku po 600. Liczy się wynik finansowy a nie tony z hetara. Jakbysmy miele cenę gwarantowana to by to nie wyglądało jak jedna wielka loteria. 

[mds212]

Na wolnym rynku nie moze byc ustalona cena minimalna. A gospodarka sterowana centralnie to zly pomysl

[Gość]

27 minut temu, Wicherek napisał:

Ja trzymam i chcę 2000 / t      a Ty jak sprzedałeś to idź     po dopłatę  do  tego co to kupił po 60 brutto  !

Ok tylko nie sprzedawaj jak będzie tańsza , takiej ceny nikt na forum się nie doczeka ,chyba że wojna będzie w całej Europie, w 2012 były tak wysokie ceny i nic dobrego z tego nie wynikło 

[JanKrzysztof]

1 godzinę temu, miwigos napisał:

Sam sobie zaprzeczasz jak jest tak żle to czemu sia zabijają za ziemią , za co kupują

Kupują na kredyt, a później spłacają dopłatami. Rok na polu nie obrodzi i już stękanie, tak jak było w lubuskim po suszy 2018. Ludzie obrabiający 200 ha pytali z czego kredyty spłacą.  Kiepską pamięć mają niektórzy i już nie pamiętają jak w latach 90 rolnicy z kredytami się wieszali. Rolnictwo jest przeinwestowane, w tej branży krążą kwoty nieadekwatne do dochodów i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

[DamianRolnikSkup]

Jak by wojna była to by Ci zajęli silosy jako zabezpieczenie dla armii, a na front byś poszedł i tak jako pierwszy, dopiero jak przeżyjesz to będziesz latami sądzić się o kasę za to zboże z jedna noga i ręka 

chociaż kto wie, może rolnik donwojaka by nie poszedł, bo w polu ktoś robić musi