Pogoda rolnicza i nie tylko 2021

[gregor1284]

To jednak nie byłeś? 

[Gość]

A mialem byc? 

[Gość]

2 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

Też by urosło, czemu nie. Ja jednego roku posiałem po poplonach- najpierw facelia, potem orka i gryka i orka pod pszenicę jakieś 65kg na 22a. Bardzo ładna pszenica wyszła, 6 z przodu było. Dwa razy grzyb i 150kg azotu na hektar.

 

. Sorry dziś nie Twoje imieniny coś mi się pomieszało.      

Edytowane 29 Września 2021 przez deSilva

[gregor1284]

Pisałeś że takie święto dziś to myślałem że się wybierasz. Z małżonką za rękę po straganach pochodzić, watę cukrową jej kupić. Wieczorem na odpustową się wybrać 

[Gość]

A bo Pietera dziś? 

[Chłoporobotnik]

Ja nie obchodzę to raz a dwa nic mi nie wiadomo abym miał dziś imieniny🤔

[Gość]

Przed chwilą, gregor1284 napisał:

Pisałeś że takie święto dziś to myślałem że się wybierasz. Z małżonką za rękę po straganach pochodzić, watę cukrową jej kupić. Wieczorem na odpustową się wybrać 

Nie widzę związku przyczynowo skutkowego

[jahooo]

7 minut temu, pafnucy napisał:

Nie wiem. Ja w najwiekszym miescie w woj lubelskim

w Lubartowie ?

[gregor1284]

3 minuty temu, pafnucy napisał:

Nie widzę związku przyczynowo skutkowego

Ehh

[jahooo]

9 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Też by urosło, czemu nie. Ja jednego roku posiałem po poplonach- najpierw facelia, potem orka i gryka i orka pod pszenicę jakieś 65kg na 22a. Bardzo ładna pszenica wyszła, 6 z przodu było. Dwa razy grzyb i 150kg azotu na hektar.

 

Jak siejesz siewnikiem konnym, to niestety problemem jest jakość wysiewu, a to jedne lejki za płytko, inne za głęboko. Jedne kółeczka sieją więcej, inne mniej. Dlatego takim siewnikiem rzadki siew na pewno się nie sprawdzi. Co innego zachodnim, nawet starszym - bardziej równomiernie utrzymuje głębokość i normę wysiewu, lepsze wschody i rownomierny rozkład roślin na 1m2.

Niby poznaniak miał być lepszy  od tych konnych, a wyszło na to samo, po kilku latach od nowości siał tak samo nieprecyzyjnie. Siałem kilka lat takim konnym przerobionym do ciągnika i dopiero po zmianie na zachodni można było znacząco obniżyć normę wysiewu

[Gość]

1 minutę temu, gregor1284 napisał:

Ehh

No co? 

Wata by w biedra poszła i na co mie to? 

[gregor1284]

Taka delikatnie przyokraglona lepsza chyba jak patyczak? Merylin poznałem to ważyła 48kg, teraz jak waży 56 to jest tak akurat 

[Chłoporobotnik]

3 minuty temu, jahooo napisał:

Jak siejesz siewnikiem konnym, to niestety problemem jest jakość wysiewu, a to jedne lejki za płytko, inne za głęboko. Jedne kółeczka sieją więcej, inne mniej. Dlatego takim siewnikiem rzadki siew na pewno się nie sprawdzi. Co innego zachodnim, nawet starszym - bardziej równomiernie utrzymuje głębokość i normę wysiewu, lepsze wschody i rownomierny rozkład roślin na 1m2.

Niby poznaniak miał być lepszy  od tych konnych, a wyszło na to samo, po kilku latach od nowości siał tak samo nieprecyzyjnie. Siałem kilka lat takim konnym przerobionym do ciągnika i dopiero po zmianie na zachodni można było znacząco obniżyć normę wysiewu

U mnie jest jeszcze bariera psychologiczna, zawsze tyle było i dobrze było to po co zmieniać? Tak samo jak samochód jak stary jeździ i działa to czy jest sens wymieniać na nowy? W tym roku mój posiał wiosną pół hektara- 30a u siebie i 20a u dwóch "klientów". Jesienią posieje całe 65a. Wiosną prawdopodobnie nic lub też z 10-15a u kogoś, bo ja jarego w przyszłym roku nie sieję.

[jahooo]

4 minuty temu, gregor1284 napisał:

Taka delikatnie przyokraglona lepsza chyba jak patyczak? Merylin poznałem to ważyła 48kg, teraz jak waży 56 to jest tak akurat 

Nie każdy gustuje w kobitach, co ich trzeba grabiami na łóżku szukać

[Gość]

6 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

U mnie jest jeszcze bariera psychologiczna, zawsze tyle było i dobrze było to po co zmieniać? Tak samo jak samochód jak stary jeździ i działa to czy jest sens wymieniać na nowy? W tym roku mój posiał wiosną pół hektara- 30a u siebie i 20a u dwóch "klientów". Jesienią posieje całe 65a. Wiosną prawdopodobnie nic lub też z 10-15a u kogoś, bo ja jarego w przyszłym roku nie sieję.

A już był na podwórku... 

[gregor1284]

Jakoś ulane mi się nie podobają, kiedyś określaliśmy je mianem "bulwa". 

@superfarmer02 wiesz jak Zduniak na chude dziewczyny mówi? Zamożone 😂

[Bananek]

No i po czyszczone 1500kg zboża. Można dziś zabrać się za posianie żyta.

[jacus]

a oplata dla agencji nasiennej uisczona ???

1 godzinę temu, 6465 napisał:

Ja miałem dziś plany zasiewy robić a tu lipa. Leżę na łóżku z bólem głowy i gorączką 😬

 ja goraczke mam  od  dwoch tygodni i prawie normalnie pracuje. do tego kaszel i katar i czasami glowa-trzeba sie przyzwyczaic ze powiklania po swirusie zostana z nami na dluzej....

[jahooo]

18 minut temu, gregor1284 napisał:

Jakoś ulane mi się nie podobają, kiedyś określaliśmy je mianem "bulwa". 

@superfarmer02 wiesz jak Zduniak na chude dziewczyny mówi? Zamożone 😂

Nie muszą być "ulane", wystarczy, że przy ru.... nie grzechoczą

Edytowane 29 Września 2021 przez jahooo

[bratrolnika]

36 minut temu, pafnucy napisał:

Nie wiem. Ja w najwiekszym miescie w woj lubelskim

Kock chyba nie jest największy 🤔

31 minut temu, gregor1284 napisał:

 Wieczorem na odpustową się wybrać 

wieczorem to dopust będzie miał może (od dopuszczania)

[stempos1980]

2 godziny temu, PAN88 napisał:

Chyba że na 2 ha.

Rano o 7mej 7 stopni bylo na Broniszach

Bajki opowiadasz🤔

[gregor1284]

4 minuty temu, bratrolnika napisał:

Kock chyba nie jest największy 🤔

wieczorem to dopust będzie miał może (od dopuszczania)

Mi się wydaje że już warsztat ma strych wyniósł 🙄

[jahooo]

Panie Boże, zabrałeś możliwości, zabierz i chęci

[gregor1284]

21 minut temu, jahooo napisał:

Nie muszą być "ulane", wystarczy, że przy ru.... nie grzechoczą

Ale nadmierne klaskanie tez nie jest porządane

[bratrolnika]

10 minut temu, gregor1284 napisał:

Mi się wydaje że już warsztat ma strych wyniósł 🙄

Raz na rok to i mucha pierdnie😁 

Prostytutka Roksana pojechała na wakacje. Sama nie odpoczęła i innym nie dała