Łubin - agrotechnika

[mat22889]

Łubin w fazie początku kwitnienia da radę czymś jeszcze zwalczyć komose ? Goltix? Było długo ok 

[Celownik07]

juz nie. glifo 10-14dni przed zbiorem

[mat22889]

Tak myślałem, bizon owieje nasiona komosy? To ma być na poplony ale komosy nie chciałbym jednak mieć w poplonie 😅

[Celownik07]

u mnie nawet rdestu nie wywiał,a jak mocniej sie dawało wiatry to gubił łubin. ja wieje 2razy. raz po bizonie drugi raz przed sprzedażą i workowaniem. 

[dandos]

Te wiatry w ostatnich dniach mocno dały po d*pie

A jak to widzicie - https://www.podnosniki-halas.pl/malowanie-elewacji-warszawa/

?

Edytowane 27 Czerwca przez dandos

[arnoldino]

3 godziny temu, gregory81 napisał(a):

Też o tym sobie pomyślałem. Zobaczymy najwyżej pójdzie przed zbiorem glifosat

Ty to też wysokie dawki dałeś bo z tego co sobie przypominam to 0,3 jakiegoś odpowiednika legato. Ja dałem 0,16. Dobrze wiedzieć że taka dawka zbytnio nie szkodzi lubinowi. Śmiem podejrzewać że to co zastosowałem tylko we wcześniejszej fazie i było by czysto. 

Człowiek się na błędach uczy, u mnie to już taki Herbapol się zrobił że jakbym nie spróbował tak wysoka dawkę to chwasty zagłuszyły by cały łubin i tak samo byłoby gdybym jednak przypalił. Na poprzeczniaku gdzie poszła podwójna dawka łubin przychamowało za to nawet maruna mocno wyrośnięta oberwała i stoi w miejscu. Zabieg oczywiście bez adiuwanta 

[kibix]

6 godzin temu, drobny napisał(a):

Ja dałem 80g czystego dff doglebowo i widać było że sie meczył łubin

mała szansa że to od dff, pewnie coś jeszcze dodawałes

 

[drobny]

2l trinity+300g metrybuzyny

[Celownik07]

To przez metrybuzyne. 250g s.cz to max maxow. Tyle dawalem a i tak listki zwijalo. Za rok idzie 200g i nalistnie legato z 3-4tyg po siewie jak zacznie wychodzic rdest. 

[GABBER85]

u mnie w miejscu  ujeżdzonym samochodem przytrzymało ewidentnie bo  wilgoć była większa i zadziałało, tylko niewiem czy  metrybuzyna 180g czy  dff 90g ? I do tej pory ma 10-15 cm wysokosci

[thor1984]

10 godzin temu, Celownik07 napisał(a):

u mnie nawet rdestu nie wywiał,a jak mocniej sie dawało wiatry to gubił łubin. ja wieje 2razy. raz po bizonie drugi raz przed sprzedażą i workowaniem. 

a nie lepiej gdzie w okolicy zlokalizować kogoś z czyszczalnią? Tez sam czyściłem a teraz wożę do gościa i nie ma porównania bo towar super zostaje

[Agrohobby]

W dniu 9.06.2025 o 13:15, jacor73 napisał(a):

Zwolennicy opuszczenia szeregów UE  uważają, że Polska jest potęgą gospodarczą i unia jest jej nie potrzebna. 

Miejmy nadzieję, że się nie przekonamy jakby naprawdę sytuacja wyglądała.

Mogłem być źle zrozumiany, dlatego wyjaśniam o co mi chodziło... Wiem, że mogę się mylić w wielu kwestiach...  Zgadzam się Polska nie jest potęgą gospodarczą tak jak każde inne państwo w UE( Polska to obecnie bodajże 6 gospodarka UE). (A 20 świata.) ...  Zamknąć granicę chodziło mi dla nielegalnych imigrantów( których serwuje nam UE pod groźbą absurdalnych kar. Co do eksportu kurczaka, tak jesteśmy dużym eksporterem, a mimo to importujemy ogromne ilości odpadu drobiowego  i innego m.in. z zachodu (dokładniej to zagraniczne firmy w dużej mierze to robią), "odpad" ten sprzedawany jest m.in. w marketach i robią nim dumping ceny np. wspomnianego kurczaka czy innego produktu rolnego). O tym, że trują tym odpadem ludzi to chyba nie trzeba mówić ( bo przecież cena odpowiada jakości). Polski kurczak z rzeźni niedaleko mnie idzie niemal cały na export do Wielkiej Brytanii ( która opuściła już ten chory system... Może was zaskoczę, ale Polska pobiera cła i to dość duża kwota( idąca w miliardy złotych), z czego 75% !!!! zabiera UE!!!  Dodatkowe cła nałożył bym na produkty niskiej jakości tak jak napisałem np. zboże techniczne ( kilka milionów ton Polska zjadła tego gó**a, mimo tego, że oficjalnie mamy nadprodukcję zboża i żywności, a zalewają nas tanim gó**em !!! ( i na to bym cła nałożył (nie chce ceł na wszystkie produkty (tylko na trujące ludzi niskiej jakości (nazywane przeze mnie odpadami), bo to one niszczą polską gospodarkę)... A może lepiej normy dopuszczenia do sprzedaży podnieść 🤔 i nie można by było tego przywieźć do Polski. Cła dodatkowego na normalną żywność i inne produkty nie powinno się nakładać.  Ogólnie niepotrzebnie tu ten temat poruszałem.

[Celownik07]

9 godzin temu, thor1984 napisał(a):

a nie lepiej gdzie w okolicy zlokalizować kogoś z czyszczalnią? Tez sam czyściłem a teraz wożę do gościa i nie ma porównania bo towar super zostaje

w tym roku zmieniam technikę czyszczenia (podpatrzona tu od paru użytkowników), na pierwsze czyszczenie prosto z przyczepy do BB zawieszonego na widłach, bedzie szło przez koryto 3-4m z siatką 4,5mm, jak wynik bedzie zadowalajacy to drugie czyszczenie wiosenne już pojdzie jeszcze przez wialnie, ktora przez zime jeszcze bede modyfikował (mam rzemiosło na bazie wlr05 ale rawki po skosie nie poziome). 

[olkosio]

14 godzin temu, Celownik07 napisał(a):

To przez metrybuzyne. 250g s.cz to max maxow. Tyle dawalem a i tak listki zwijalo. Za rok idzie 200g i nalistnie legato z 3-4tyg po siewie jak zacznie wychodzic rdest. 

też tak myślę że trzeba dwa zabiegi robić i będzie najlepiej. j dałem 2l trinity i 300g Buzina(środka nie substancji akt.). Został trochę rdestu i rumian, tyle że było bardzo sucho. wiec po 3-4 tyg jak by dał 0,15-0,2l dff to byłoby idealnie. Tylko ja nie robiłem 2 zabiegu. ale mam omijak na polu i tam gdzie nie było żadnego herbicydu to masakra.

[arnoldino]

Przytulia dość wyrośnięta po dawce 150 g s.cz. dff zastosowane przed samym kwitnieniem łubinu.

[GABBER85]

na jednoliscienne  łubin poszedł Select super 1l/ha KLETODYM, na groch  Labrador albo fusilade w max dawce.

I co? I choojów sto !  Jedynie na nakładce na uwrotach  wzieło chwastnice  co miała do 5 cm. Będą mi pierydolić że  perz wieźmie albo trawe . rolnika to dymają wszyscy, zaraz do nich pisze

[gregory81]

Bo z tymi środkami tak jes. Jeden producent podaje przykładowo max dawka 1 l a drugi ta sama substancja czynna te same wartości i dawka 2l. I ma zwalczyć te same chwasty. 

[Celownik07]

Nie mozliwe, wczesniej dawalem 0.8l fusilade albo orius i ogarnial 1liscienne.  W tym roku  2,5 labladora i tez zrobil robote- perz spalony az kwiczy..

Poszedl dzis fungicyd na kwiat, nie jestem z tego zadowolony ale nie bylo innej mozliwosci. 

Z tego pola biore material siewny dla siebie:

Edytowane 14 Czerwca przez Celownik07

[Pawel599123]

Karo już ładnie kwitnie, 6kl, był rzadki , ale teraz mnie zaskoczył jak ładnie się rozkrzewil

[gregory81]

8 godzin temu, Celownik07 napisał(a):

Nie mozliwe, wczesniej dawalem 0.8l fusilade albo orius i ogarnial 1liscienne.  W tym roku  2,5 labladora i tez zrobil robote- perz spalony az kwiczy..

Poszedl dzis fungicyd na kwiat, nie jestem z tego zadowolony ale nie bylo innej mozliwosci. 

Z tego pola biore material siewny dla siebie:

Widzę że też Ci się bujnol

49 minut temu, Pawel599123 napisał(a):

Karo już ładnie kwitnie, 6kl, był rzadki , ale teraz mnie zaskoczył jak ładnie się rozkrzewil

Wygląda na czysty. Co dawałeś na chwasty?

[GABBER85]

10 godzin temu, Celownik07 napisał(a):

W tym roku  2,5 labladora i tez zrobil robote- perz spalony az kwiczy..

oprysk zahaczył o miedze, drogi,   jest perz mniejszy 10cm i jest 30cm, sa trawy , jest samosiew pszenżyta ok 50cm i w sumie może 10% liści na czerwono od dołu i nic wiecej rośnie tak jak rosło

[Matey]

Fachowcy czym jechaliście przy takich objawach? Mam resztki azoksystrobiny ale wyjdzie mi ledwo po o,4l, tebu nie mam, protiokonazol dodać?

2 minuty temu, GABBER85 napisał(a):

oprysk zahaczył o miedze, drogi,   jest perz mniejszy 10cm i jest 30cm, sa trawy , jest samosiew pszenżyta ok 50cm i w sumie może 10% liści na czerwono od dołu i nic wiecej rośnie tak jak rosło

W zeszłym roku zrobiłem 2l pantery, perz spaliło i odbił, po żniwach poszedł glifosat 4l i dziś mam perz nad jęczmieniem ozimym 🙃

Drugi kawałek dostał przedsiewnie glifosat 3l 540stki, perz spaliło i odbił 🙃 w środę pojechałem na jednoliścienne, 2l targi z klejem, jak przeżyje to jadę zetorem z łyżką i wywożę te ogniska perzu do sąsiada.

[Celownik07]

U mnie tez siada grzyb. Ide zaraz zlustrowac inne kawalki. Jednak wczorajsza grzybowka byla konieczna. Pytanie czy nie bede poprawial za 2tyg. 

Godzinę temu, GABBER85 napisał(a):

oprysk zahaczył o miedze, drogi,   jest perz mniejszy 10cm i jest 30cm, sa trawy , jest samosiew pszenżyta ok 50cm i w sumie może 10% liści na czerwono od dołu i nic wiecej rośnie tak jak rosło

U mnie ta dawka zrobila robote, prze spalony az milo popatrzec ( na dzialce gdzie przywracalem do kultury zima i juz nie bylo czasu na glifo+mcpa. Perz gorowal lubin, teraz czysto) samosiewy zborz tez juz widze brazowe sa. 

Ps. Dawalem adiuwant

2 godziny temu, gregory81 napisał(a):

Widzę że też Ci się bujnol

No milo popatrzec, ale juz tak milo nie bedzie jak lubin liscie zgubi, szykuje sie na jednym kawalku na glifo. I miejscowo na innym. 

Godzinę temu, Matey napisał(a):

Fachowcy czym jechaliście przy takich objawach? Mam resztki azoksystrobiny ale wyjdzie mi ledwo po o,4l, tebu nie mam, protiokonazol dodać?

Protio nie stosowalem. Wczoraj poszlo 75g azoksy + 125g tebu, (adiuwant)

[Pawel599123]

3 godziny temu, gregory81 napisał(a):

Widzę że też Ci się bujnol

Wygląda na czysty. Co dawałeś na chwasty?

 

[Matey]

Dam o4 azoksy i o4 protio