Skocz do zawartości

Sytuacja polityczna w Polsce okiem rolnika - 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, gienio007 napisał:

Ja zawsze dam sobie radę panie Mirku . Ani Pis ani PO mnie nic nie pomogło i nie odebrało , lecz bardziej bezczelnie kłamać jak totalni  to nikt nie potrafi . Budkę w Ruskiej  ambasadzie żeby podpalić to już trzeba mieć tupet . Stocznie zmarnować za jeden stołek to już trzeba mieć gdzieś własny kraj . Walczyć  by SBeką   nie odebrać NADMIARU emerytury  to już trzeba własnych zwykłych obywateli  strasznie nienawidzić .  Ja nie pojmuję , jak można ludziom  walczącym  o niepodległość  własnego kraju pluć w twarz i w tym samym momencie  wynosić na piedestały łotrów którzy niejednokrotnie katowali tych zwykłych ludzi . 

A co powiesz o towarzyszu Piotrowiczu?  Były ubecki prokurator wyniesiony na sędziego trybunału. 

Opublikowano

Piotrowicz doświadczony człowiek 😂 w końcu pracował w dwóch ustrojach

Opublikowano
24 minuty temu, 6465 napisał:

A co powiesz o towarzyszu Piotrowiczu?  Były ubecki prokurator wyniesiony na sędziego trybunału. 

Nie znam za bardzo historii działania Piotrowicza w czasie komuny , ale mnie tez to się bardzo nie podoba . Wiele rzeczy u PIZSioków mi się nie podoba dla tego mają u mnie 6-7 punktów . Dziś bodajże jest rocznica odwołania Jane Olszewskiego , powiedzcie mi proszę za co go odwołali i kto głosy liczył ??????? To jest to mniej niż zero i przy tym PISioki  wypadają na niewinnych .  Pisioki mają bardzo wiele felerów , ale mają ich o wiele , wiele mniej niż totalni .  Mnie osobiście  wisi kogo do Belwederu teraz wybiorą , bo i Żydowskie korzenie obecnej pierwszej damy też mnie uwierają , ale na Miłość Boską nie tego propagującego pedałów i lesbijki  i walczącego z ograbionymi w reprywatyzacji warszawskiej . 

  • Like 2
Opublikowano

ty na niewiele rzeczach sie znasz.....popatrz na ten plakat wyzej. na zdjeciu nad samym prezesem jest taki pan pan w okularach- w latach 70 podoficer ludowego wojska polskiego. zolnierz oddzialu ktory w 70 r strzelal do robotnikow na wybrzezu-ciekawa biografia idealna dla prawdziwego polaka- przeciez strzelal do warcholow oplacanych z zachodu przez cia i mosad.

Opublikowano
9 godzin temu, jacek1296 napisał:

Pytanie kolejne do wyznawców pisu:  jak wygląda szlagierowy program "mieszkanie+"? W szumnych zapowiedziach miało być 100000 mieszkań rocznie, a jak wygląda rzeczywistość: przez 5lat oddano do użytku niecały 1000 (słownie :jeden tysiąc ). Też będziecie chwalić za to kaczora i spółkę?

To taki program też był ? Muszę nadrobić ,bo zatrzymałem się na erze 500+. Nawiasem mówiąc co te plusy oznaczają ?

6 godzin temu, hubertuss napisał:

Te wotum zaufania to nieudolna próba przykrycia medialnego debaty o złodziejstwie Szumowskiego. Wy widzicie, ze dobra zmiana chyli się ku upadkowi. I widać te frustrację również w tobie. Zaczynasz sypać epitetami bo nerwy puszczają.

Kontrowersyjny minister. Z jednej strony ratuje ludzi a z drugiej podobno zarabia na nich. Jak tu go ocenić o.O.

1 godzinę temu, gienio007 napisał:

 Stocznie zmarnować za jeden stołek to już trzeba mieć gdzieś własny kraj .

Co się właściwie z nimi dzieje ? Pocięli wszystko na złom ?

Opublikowano (edytowane)

LYgk9kqTURBXy9kY2YzNjNkMzNhOTc2ZWY1MzEyN

Poseł PiS zataił służbę w Ludowym Wojsku Polskim i „zapomniał”, że skończył szkołę średnią. A „krył” go IPN

publikacji „Faktu”, który ujawnił, że Krasulski od lat zatajał swoją przeszłość w Ludowym Wojsku Polskim, w którym służył od października 1969 do lutego 1976 roku. Po odbyciu zasadniczej służby zawodowej, w lecie 1970 roku został żołnierzem zawodowym i służył w 1. Warszawskim Pułku Czołgów z Elbląga. To ta jednostka pacyfikowała strajki gdańskich stoczniowców w grudniu 1970 roku. Podczas antyrządowych demonstracji na Pomorzu zginęło 45 robotników, a około 1060 zostało rannych.

Poseł PiS utrzymuje jednak, że on na Pomorze nie pojechał. Jak twierdzi, odmówił udziału w akcji pacyfikacyjnej i został w koszarach, podczas gdy jego koledzy strzelali do protestujących. W wersję polityka partii rządzącej nie wierzą jednak za grosz historycy zajmujący się badaniem PRL-u.

Prof. Antoni DudekFaktTaki ktoś błyskawicznie straciłby pracę i zostałoby to odnotowane w jego aktach. Dla mnie to brzmi jak bujda z chrzanem!Taki ktoś błyskawicznie straciłby pracę i zostałoby to odnotowane w jego aktach. Dla mnie to brzmi jak bujda z chrzanem!

 

 
– Taki ktoś błyskawicznie straciłby pracę i zostałoby to odnotowane w jego aktach. Dla mnie to brzmi jak bujda z chrzanem! – nie owija w bawełnę prof. Antoni Dudek, cytowany przez „Fakt”. Podobnego zdania jest prof. Jerzy Eisler, szef warszawskiego oddziału IPN, którego zdaniem niemożliwym jest, by niski stopniem wojskowy odmówił wykonania takiego rozkazu i nie poniósł konsekwencji.

 

A Krasulski takich konsekwencji nie poniósł. Z dokumentów, do których dotarł dziennik wynika, że w kwietniu 1970 roku został awansowany na starszego kaprala, a już na początku czerwca tego samego roku był dowódcą drużyny ewakuacyjnej w stopniu starszego sierżanta. Trudno sobie wyobrazić, aby w grudniu 1970 roku dowódca odmówił przełożonym wykonania tak strategicznego rozkazu, zostawił swoich podwładnych i nie poniósł za to najmniejszych konsekwencji.

Co więcej, funkcję dowódcy Krasulski pełnił jeszcze prawie dwa lata, do października 1972 roku. W wojsku służył do lutego 1976 roku, miał wówczas stopień plutonowego, gdy nagle został zdegradowany do szeregowca i wydalony z armii. Dlaczego? Szef elbląskich struktur PiS nie chce o tym mówić.

Jest to o tyle gorszące, że na swojej oficjalnej stronie Krasulski nawet słowem nie wspomina o epizodzie w Ludowym Wojsku Polskim. O jego aktywności w latach 70. możemy przeczytać jedynie, że „aktywnie uczestniczył w wiecach i demonstracjach w Stoczni Gdańskiej i Trójmieście”.

Edytowane przez racyl
Opublikowano
mirro napisał:

" Jednak oczekiwałbym większej finezji od rządzących."

Jak najbardziej uzasadnione oczekiwanie biorąc pod uwagę co się dzieje w IPN. Pamiętam jak Kiszczakową przekręcili. I co dalej?


A co to dziś mister premier powiedział? "działania, które były podejmowane w tamtym czasie, były podejmowane w trybie wojennym" Stanu nadzwyczajnego oczywiście nie trzeba było wprowadzać...

Opublikowano
7 godzin temu, dsbh napisał:

To taki program też był ? Muszę nadrobić ,bo zatrzymałem się na erze 500+. Nawiasem mówiąc co te plusy oznaczają ?

Kontrowersyjny minister. Z jednej strony ratuje ludzi a z drugiej podobno zarabia na nich. Jak tu go ocenić o.O.

Co się właściwie z nimi dzieje ? Pocięli wszystko na złom ?

Ratuje ludzi? Niezły żart. Tak naprawdę jedynym pomysłem Szumowskiego było szybkie po nakładanie obostrzeń. Dalej jego pomysły na walkę z wirusem się skończyły a wg senatora zjednoczonej prawicy od lat związanego z ogólnie pojętym tematem opieki zdrowotnej nie jakiego Sośnierza. Szumowski wybrał najgorszą z możliwych taktykę walki z epidemią. Za to był chyba największym złodziejem na stołku ministerialnym. Bo chyba w historii kraju nie było jeszcze takiego ministra co by pomógł bratu wyciągnąć ponad 160 milionów z naszych pieniędzy. Choć oficjalnie ma na koncie tylko 1 tys zł.

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Roman176 napisał:

 

Zdjęcie

Zabójcze listy poparcia ciekawe jaki wzrost zachorowań i zgonów przyniosą 

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Ty masz jakąś obsesję na temat słowa "zabójcze"? Nie widzisz, ze to tu nikogo nie obchodzi. Pis dał się ograć z tymi wyborami. Koalicja wymieniła sobie kandydata i czas najwyższy się z tym pogodzić.

Opublikowano
4 minuty temu, hubertuss napisał:

Ratuje ludzi? Niezły żart. Tak naprawdę jedynym pomysłem Szumowskiego było szybkie po nakładanie obostrzeń. Dalej jego pomysły na walkę z wirusem się skończyły a wg senatora zjednoczonej prawicy od lat związanego z ogólnie pojętym tematem opieki zdrowotnej nie jakiego Sośnierza. Szumowski wybrał najgorszą z możliwych taktykę walki z epidemią. Za to był chyba największym złodziejem na stołku ministerialnym. Bo chyba w historii kraju nie było jeszcze takiego ministra co by pomógł bratu wyciągnąć ponad 160 milionów z naszych pieniędzy. Choć oficjalnie ma na koncie tylko 1 tys zł.

A był lepszy pomysł na walkę na ppczątku? Masz lepsze przykady?

Przed chwilą, hubertuss napisał:

Ty masz jakąś obsesję na temat słowa "zabójcze"? Nie widzisz, ze to tu nikogo nie obchodzi. Pis dał się ograć z tymi wyborami. Koalicja wymieniła sobie kandydata i czas najwyższy się z tym pogodzić.

Pogodzić to się powinno PO że jest historią. I to niezbyt chlubną. 

Opublikowano (edytowane)

Wielu miało. Aż dziwne, ze ty jeszcze o tym nie słyszałeś. Tutaj nawet tyle razy się to wałkowało. Ale dla wyznawcy pisu to co nie mówi pis to jak groch o ścianę. Od razu trzeba było oprócz obostrzeń robić dużo więcej testów jak inne kraje na zachodzie. Mieli byśmy pewnie dużo więcej chorych w statystykach ale dużo więcej było by odizolowanych od społeczeństwa i nie zarażało dalej. Rząd wybrał mniej testów i lepsze statystyki. Ale za to będzie się to wszystko dłużej ciągnąć.

Zobacz co się mówiło. Szczyt miał być po Wielkanocy 25. Minął miesiąc i nikt wciąż nie wie czy szczyt już był. Czy będzie. W wielu krajach na zachodzie już dawno liczba chorych spada u nas rośnie.

PS tych chorych dużo więcej i tak mieliśmy tylko nie ujętych w statystykach. By rząd mógł się cieszyć, ze u nas chorych mało.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano

Pieprzysz Pan. 

Reakcja byla najlepsza z możliwych. No reszta już nie koniecznie. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v