Ochrona i nawożenie pszenicy 2020

[masa24]

ja nie napisalem ze mam ph ponizej 5 zeby sie chwalic i mowic ze takie ma byc, tylko napisalem to zeby pokazac ze na takim ph i klasie rowniez da sie osiagnac plon tylko trzeba zmienic  agrotechnike i nie sluchac doradcow a probowac. masz kiepski plon to zrob cos inaczej a nie rok w rok brniesz dalej w to samo

co do skracania wywalilem ccc calkowicie i widze duza roznice, opieram sie na modusie

[JanKrzysztof]

Ile ty już lat tę IV klasę odkwaszasz, @masa24? Rozumiem, że ludzie z wyższymi klasami bonitacyjnymi mają z tym problem, ale IV klasa w połączeniu z tak dużą wiedzą, to chyba żaden problem? Co z tego, że na mikro oszczędzasz jak dajesz takie końskie dawki azotu... Z tego azotu to byś lekko 10 ton miał, ale najbardziej przemądrzała głowa na AF odkwasić nie umie, a ludzi którzy mają na ten temat większą wiedzą regularnie wyśmiewasz. Poza saletrą, gęstym siewie i wywaleniu CCC zapomniałeś napomknąć o najważniejszym, o odmianie tolerancyjnej na niskie pH. Jak już kiedyś nauczysz się skutecznie wapnować i zasiejesz coś bardziej wrażliwego na niskie pH i jednocześnie lepszego od Metronoma to dopiero zobaczysz plony.

Szkoda tylko, że opcja ignorowania nie działa, bo tych Twoich przemądrzałych wywodów czytać się nie da.

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez JanKrzysztof

[masa24]

odkwasic umiem , tylko jak wspominalem startowalem od zera, nie zawsze plony byly wysokie i kasa na wapno czy rozsiewacz. w moich terenach  malo kto swiadczyl uslugi wapnowania a ja nie mialem ani tura ani rozsiewacza a usluga zaladunku + rozsianie  byla wyzsza niz koszt wapna dlatego to odkladalem

w tym roku poszlo 300 ton wapna, ty takiej ilosci pewnie nawet na oczy nie widziales.    i kolejny argument, ze z takiej ilosci azotu mialbym 10 ton. ty ostatnio pisales ze kosisz 5. wiec robisz jakies glupie bledy i nie zwalaj tego na susze.  dawki azotu inaczej wygladaja na ph ponizej 5 i  4 klasie a ja inaczej na 3 z ph 6,5. takze ten tego

podniesienei dawek azotu i wyrzucenie ccc uwazam za glowne czynniki ktore spowodowaly u mnie znaczny wzrost plonow. byc6 moze  z ph 6  6,5 zejde delikatnie z dawek. nie wiem. ale sprawdze to bo ja lubie sprawdzac cos w praktyce a nie tylko filozofowac na forum jak inni

[yacenty]

masa ty na codzien też jesteś taki czy tylko na forum? wszyscy są tacy tępi jak my którzy mówili o suszy?

[JanKrzysztof]

5,9 tony to raczej bliżej 6, no ale jak się w szkołę kamieniami rzucało i przy 200 ha nie stać na ładowacz i RCW...  http://www.susza.iung.pulawy.pl/kbw/2019,07/ Spójrz sobie na Wielkopolskę jakie mieliśmy opady i nie pisz głupot, że prawie 6 ton przy tak skąpych opadach to zły wynik, bo się kolejny raz ośmieszasz.

@yacenty, on sieje odmianę, która już wg producenta średnio się krzewi (czyli w praktyce słabo), do tego dołożyć jego kwaśne pola i stąd na wszystkich ujada, że tylko idiota sieje poniżej 400 roślin na m2.

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez JanKrzysztof

[masa24]

zaczynalem od 15 kolego, 

jest susza i ,, susza" u nas 3 lata temu bodajze, nie bylo zadnych opadow cala wiosne , a okoliczni gospodarze plony mieli rekordowe. uwazam ze rzepak ozimy pszenica ozima odpowiednio wczesnie zasiane jesienia,z zima z umiarkowanymi opadami nie sa wrazliwe jakos szczegolnie na wiosenne susze. wiekszy problem to moment podania azotu bez opadu niz brak deszczu sam w sobie

sam widzisz ze ta susza dala ci plon 6 , wiec nie byla taka straszna . no ale pewnie stosowales tajemnicze odzywki ktore uratowaly ci plon w tych trudnych czasach

JanKrzysztof  rocznie siałem nawet 5-6 roznych odmian.  Przerobilem wiekszosc odmian z najwyzszych miejsc wg plonowania coboru oraz polecanych w moim wojewodztwie. W tym mam posiane 4 w tym moj faworyt metronom

na odmianach ktore sieje nigdy nie widzialem zalecenai w terminie optymalnym 400 roslin wiec mowiac ze to odmiany slabo krzewiace sie pier**lisz aby pier**lic

te forum dawno juz zeszlo na psy, nie ma tu z kim wymienic pogladow. wszyscy siejecie po 200 roslin ,  sypiecie po 200 kg saletry w 2 rzutach a zbieracie 8-9 ton i to w suszy

a juz sie zaczyna czym dokrzewiać    jedyne co potraficie to wysmiac jak ktos ma poglady inne od waszych .  Yacenty jestes rolnikiem iles tam lat a potrafisz wejsc tu i zadawac kretynskie pytania mimo ze na biezaco jestes ze wszystkimi szkoleniami basf i innych.   To o czym my tu mowimy? ostatnio obruszyles sie jak napisalem ze procam to firma cud i wciska gowno naciagajac rolnikow.  to jak mozemy tu rozmawiac o bezstronnej agrotechnice?

[misiek]

Zmieniając lekko temat chciałbym się Was poradzić, czy obliczając dawki nawozów pod zakładane plony uwzględniacie współczynnik przeliczeniowe dla P,K,Mg?

Czy po prostu "plon razy zapotrzebowanie na tonę = dawka" niezależnie czy dawany był obornik czy nie?

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez misiek

[GRZES1545]

@masa24 masz jakieś fotki pszenicy i opis pełnej agrotechniki ? Mam podobne  klasy ziemi porównał bym z tym co ja robię w swoich uprawach, może coś poprawić itp.

[masa24]

3 minuty temu, GRZES1545 napisał:

@masa24 masz jakieś fotki pszenicy i opis pełnej agrotechniki ? Mam podobne  klasy ziemi porównał bym z tym co ja robię w swoich uprawach, może coś poprawić itp.

gdzies tu wstawialem , poszukam ale to wieczorem , jak cos to przypomnij sie na priv jakbym zapomnial

Na jednym zdjeciu widac czarne puste klosy , gdzie byl blad w t1. dodalem jedno zdjecie rzepaku,  mimo ladnego wygladu plon jakies 3,3.  to ciekawe jak wygladaja rzepaki forumowiczow ktorzy kosza po 5 ton

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez masa24

[matek89121]

masa24

kto Ci pozwolił zdjęcia z mojej galerii wstawiać ?

[yacenty]

41 minut temu, masa24 napisał:

a juz sie zaczyna czym dokrzewiać    jedyne co potraficie to wysmiac jak ktos ma poglady inne od waszych .  Yacenty jestes rolnikiem iles tam lat a potrafisz wejsc tu i zadawac kretynskie pytania mimo ze na biezaco jestes ze wszystkimi szkoleniami basf i innych.   To o czym my tu mowimy? ostatnio obruszyles sie jak napisalem ze procam to firma cud i wciska gowno naciagajac rolnikow.  to jak mozemy tu rozmawiac o bezstronnej agrotechnice?

własnie takimi wstawkami jesteś dla mnie przemądrzałym bufonem, który wszystko wie najlepiej, a jak ktoś sprzedaje produkty których ty nie znasz, lub nie rozumiesz po co są, to już musi być twoim zdaniem gówno.

Takich produktów stosowałem wiele i mają swój sens, pod warunkiem ze w danej sytuacji są potrzebne.

[masa24]

4 minuty temu, matek89121 napisał:

masa24

kto Ci pozwolił zdjęcia z mojej galerii wstawiać ?

o czym ty mowisz czlowieku ?

wstawialem te zdjecia w tym temacie  11 sierpnia oraz 31 lipca 

[Gość]

10 minut temu, yacenty napisał:

własnie takimi wstawkami jesteś dla mnie przemądrzałym bufonem, który wszystko wie najlepiej, a jak ktoś sprzedaje produkty których ty nie znasz, lub nie rozumiesz po co są, to już musi być twoim zdaniem gówno.

Takich produktów stosowałem wiele i mają swój sens, pod warunkiem ze w danej sytuacji są potrzebne.

Przyganiał kocioł garnkowi... 

[JanKrzysztof]

Jak ktoś daje sobie wciskać drogie odżywki to jego problem. Większość handlowców to niestety gorszy sort ludzi i co czasami opowiadają o tych bardziej naiwnych rolnikach to aż włos się na głowie jeży. Niemniej po okresach stresowych czasami warto pomóc roślinie. Np. po wiosennych przymrozkach widać po szybkości regeneracji, kto podał coś swojej kukurydzy, to samo po przypaleniach herbicydami.

30 minut temu, masa24 napisał:

zaczynalem od 15 kolego, 

jest susza i ,, susza" u nas 3 lata temu bodajze, nie bylo zadnych opadow cala wiosne , a okoliczni gospodarze plony mieli rekordowe. uwazam ze rzepak ozimy pszenica ozima odpowiednio wczesnie zasiane jesienia,z zima z umiarkowanymi opadami nie sa wrazliwe jakos szczegolnie na wiosenne susze. wiekszy problem to moment podania azotu bez opadu niz brak deszczu sam w sobie

sam widzisz ze ta susza dala ci plon 6 , wiec nie byla taka straszna . no ale pewnie stosowales tajemnicze odzywki ktore uratowaly ci plon w tych trudnych czasach

JanKrzysztof  rocznie siałem nawet 5-6 roznych odmian.  Przerobilem wiekszosc odmian z najwyzszych miejsc wg plonowania coboru oraz polecanych w moim wojewodztwie. W tym mam posiane 4 w tym moj faworyt metronom

na odmianach ktore sieje nigdy nie widzialem zalecenai w terminie optymalnym 400 roslin wiec mowiac ze to odmiany slabo krzewiace sie pier**lisz aby pier**lic

te forum dawno juz zeszlo na psy, nie ma tu z kim wymienic pogladow. wszyscy siejecie po 200 roslin ,  sypiecie po 200 kg saletry w 2 rzutach a zbieracie 8-9 ton i to w suszy

a juz sie zaczyna czym dokrzewiać    jedyne co potraficie to wysmiac jak ktos ma poglady inne od waszych .  Yacenty jestes rolnikiem iles tam lat a potrafisz wejsc tu i zadawac kretynskie pytania mimo ze na biezaco jestes ze wszystkimi szkoleniami basf i innych.   To o czym my tu mowimy? ostatnio obruszyles sie jak napisalem ze procam to firma cud i wciska gowno naciagajac rolnikow.  to jak mozemy tu rozmawiac o bezstronnej agrotechnice?

U mnie siane w terminie bardzo gęste, a późno siana pszenica  może będzie gęsta, obecnie w szpilce. Sam siałem w listopadzie po buraku, ale poszło ponad 500 roślin (przy listopadowych siewach nigdy nie oszczędzam), wiosną większość azotu pójdzie w 1 dawce i jak pogoda dopisze to będzie pszenica, w każdym razie lepsza od jarego zboża... Co do regulatorów to poleciłbym zrobić chociaż część małej działki Medaxem. BASF ma dobre nośniki do regulatorów wzrostu, no ale cena też niestety wyższa. Po siarczanie magnezu moim zdaniem wcale nie będziesz miał efektu wow więc jak kupujesz na cały areał, to możesz być niezadowolony. Co do odżywek w suchym roku to poszedł  aminokwas o nazwie PŁODOZMIAN, bije na głowę resztę specyfików na rynku.  

[SawekBraczyk]

To który napisze jakomś agrotechnike ? Masa albo JanKrzysztof ? Ja ciekawy może coś u siebie zmienie  albo  poprawie .

[Godzio]

Dobry pojedynek 😃

[isentor]

Cóż, ja u siebie widziałem pozytywny efekt odżywki na jesień i postanowiłem komplet odżywek kupić na wiosnę/lato. Wierzę że wspomoże to rośliny. Gleby klasy 4 do 3, a pszenica jeszcze wyżej niż 6t nie dała. Myślę że to wynik nie najlepszego pH około 5,5 i zawalone fungicydy (przez niedokładny do tego roku opryskiwacz) plus brak zabiegu T3.

@masa24
Również jestem zaciekawiony Twoją agrotechniką

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez isentor

[Mich9]

1 godzinę temu, masa24 napisał:

gdzies tu wstawialem , poszukam ale to wieczorem , jak cos to przypomnij sie na priv jakbym zapomnial

Na jednym zdjeciu widac czarne puste klosy , gdzie byl blad w t1. dodalem jedno zdjecie rzepaku,  mimo ladnego wygladu plon jakies 3,3.  to ciekawe jak wygladaja rzepaki forumowiczow ktorzy kosza po 5 ton

Z rzepakiem jest taki problem że ten który ma mase łuszczyn i wygląda super sypie 3 tony, a zwykła liniówka co wygląda jak g, z kombajnu ziemie widać łapie 4 

[JanKrzysztof]

Co roku mam  inną strategię na pszenicę tak na dobrą sprawę, jest zależna od rozkładu opadów. Siew w 3 dekadzie września, około 350 roślin na metr na max 3 cm.Pierwsza dawka azotu jak najwcześniej, 60-70 kg N. Tuż przed spodziewaną suszą nie daję regulatorów (!!!), azotu, fungicydów czy odżywek, bo zaburzają procesy obronne roślin. Wiosną w granicach 160-170N, ochrona z średniej półki (w zeszłym roku Delaro T1, Priaxor T2, T3 Tebu i metkonazol). Normalnie T3 nie robię, ale w zeszłym roku choroby kłosa atakowały. Plony w granicach 7-8 ton w normalnym roku. 

@Mich9, dokładnie  rzepak ma sypać, a nie wyglądać. Hybrydy moim zdaniem gorzej znoszą wiosenne przymrozki... Zresztą klimat zrobił się dla tej rośliny nieciekawy, presja grzybów i zimne wiosny.

Edytowane 27 Grudnia 2020 przez JanKrzysztof

[masa24]

1 godzinę temu, isentor napisał:

Cóż, ja u siebie widziałem pozytywny efekt odżywki na jesień i postanowiłem komplet odżywek kupić na wiosnę/lato. Wierzę że wspomoże to rośliny. Gleby klasy 4 do 3, a pszenica jeszcze wyżej niż 6t nie dała. Myślę że to wynik nie najlepszego pH około 5,5 i zawalone fungicydy (przez niedokładny do tego roku opryskiwacz) plus brak zabiegu T3.

@masa24
Również jestem zaciekawiony Twoją agrotechniką

Żadna to tajemnica . Pisałem nie raz . Wzrost plonów zauważyłem po zrezygnowaniu całkowitym z ccc, zwiększeniu azotu i normy wysiewu. Sieje 400-450 roślin , 200 npk. Wiosna 250 saletry na start wegetacji , potem 300 kg na 1 kolanko lub koniec krzewienia. 0.3 modusa. Kloszenie 100 kg saletry. 3 zabiegi fungi . 
w tym roku był track limero , potem 0,6 azoksy + 100 protiokonazolu t3 Tebu 125 i 60 g protio zresztek . T1 i t3 do poprawy

[misio3p]

2 godziny temu, masa24 napisał:

te forum dawno juz zeszlo na psy, nie ma tu z kim wymienic pogladow. wszyscy siejecie po 200 roslin ,  sypiecie po 200 kg saletry w 2 rzutach a zbieracie 8-9 ton i to w suszy

Skoro te forum zeszło na psy to spróbuj na profesjonalnych pochwalić się swoją agrotechniką🙃

 

Z resztą od ponad 10 lat czytam, że te forum zeszło na psy.

[dzikiWschód]

z tymi odżywkami to temat rzeka, znajomy zrobil kiedyś eksperyment i jeden przejazd nie dawal odżywki a na resztę standardowo do każdego zabiegi, juz po samym kolorze było widać roznice i rośliny wydawaly się zdrowsze. Ja daje odżywki standardowo do każdego zabiegi + jeden przejazd dodatkowo samym mocznikien siarczanem i jakas odzywka czasem plonvit czasem dr green itp jak są warunki oczywiście, nie mam tego dużo a traktuje to jak hobby wiec kasy mi nie szkoda a odpukać od 7 lat jak uprawiam zboża nigdy nie dołożyłem

[yacenty]

kolega zrobił doświadczenie - nie dał azotu na N3.

Zgadnij gdzie była lepsza pszenica? Wg gęstości i plonu?

[JanKrzysztof]

Tam gdzie nie było podanego azotu. Im późniejsza faza rozwojowa pszenicy, tym łatwiej coś popsuć,

[yacenty]

dokładnie, mniej azotu, lepszy plon, wyższa cena za ziarno. Wszystko trzeba robić z głową, mieć trochę fuksa i wyciągać wnioski. Każdy sezon jest inny.