Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
2 minuty temu, mysza103 napisał:

Potwierdzam , TPI - w ciągu godziny  38 litrów / m2 . 

O kuźwa, ciekawe ile zostało w ziemi a ile spłukało. Małopolska, powiat proszowicki, może 15 minut intensywnego deszczu, od godziny kropi. 

Opublikowano
3 godziny temu, Kędzior89 napisał:

Panowie zasialem na ten sezon pszenicę ozima w ilości 180kg/ha kwalifikat i zastanawiam się czy nie jest to za mała obsada co sądzicie o tym

Norma dla opóźnionego siewu dla tej odmiany to 400-450 szt/m2.

2 godziny temu, Kędzior89 napisał:

przedplon kukurydza odmiana zeppelin

Nie rozumiem śmichów co niektórych, chyba dlatego że nie zadali sobie trudu sprawdzenia. Więc pytanie jest zasadne, czy wydać więcej na ziarno czy na azot z chemią. Wiosną można było ją próbować rozkrzewić dawką azotu i regulatorem, wszystko zależy od warunków i możliwości.

Opublikowano
6 minut temu, miwigos napisał:

To burza była

Tak

 

3 minuty temu, Torus napisał:

O kuźwa, ciekawe ile zostało w ziemi a ile spłukało. Małopolska, powiat proszowicki, może 15 minut intensywnego deszczu, od godziny kropi. 

Pola dosyć równe , ziemia spękana , na ścieżkach szczeliny że rękę do łokcia można włożyć więc troche ziemia przyjęła , liczę że z 20 - 25 litrów w chłonęło się w ziemie 

Opublikowano
51 minut temu, Torus napisał:

O kuźwa, ciekawe ile zostało w ziemi a ile spłukało. Małopolska, powiat proszowicki, może 15 minut intensywnego deszczu, od godziny kropi. 

gdzie ten deszcz ? u mnie ledwo co

Opublikowano (edytowane)

i teraz u jednego będzie 8 ton, to napisze jakie to dobre odżywki i agrotechnika a u drugiego 4 tony a też napchane w liścia co się dało. U jednego pszenica żyje u drugiego raczej nie.

Hrubieszów - 58 dzień bez deszczu. 

Cały czas nad nami robi się dziura w opadach, jakby bańka była k**wa mać.

IMG_20200429_213756_copy_1040x780.jpg

Edytowane przez ravoj
  • Thanks 2
Opublikowano
10 minut temu, ravoj napisał:

i teraz u jednego będzie 8 ton, to napisze jakie to dobre odżywki i agrotechnika a u drugiego 4 tony a też napchane w liścia co się dało. U jednego pszenica żyje u drugiego raczej nie.

Hrubieszów - 58 dzień bez deszczu. 

Cały czas nad nami robi się dziura w opadach, jakby bańka była k**wa mać.

IMG_20200429_213756_copy_1040x780.jpg

To ja w tej dziurze . Ciągle tak samo dokoła pada a nademna nic 

Opublikowano

Okolice Zamościa coś zaczyna  idzie jakaś burzka  miejmy nadzieje że będzie to się przesuwać  na wschód bo mi tam potrzeba bardziej . a najlepiej jak popada wszędzie i wszystkim bez względu na wiarę i przekonania.😄 

  • Like 2
Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, ravoj napisał:

końcem marca też lałem, przed śniegiem - spokojnie, palcem mnie nie robiono B|

W kwietniu zobaczyłem prognozę opadu i chciałem  to wykorzystać na ostatnią dawkę i co? i pstro, poszło....

Wtedy bym nie lał, bo chciałem czekać do ostatniej chwili gdyż ICM meteo i Pogoda&Radar dają 100% pewności co do kilku godzin,  ale nie bo święta, bo nie wypada, bo w lany poniedziałek nie wolno traktorem jechać, więc zrobiłem przed świętami i co? Jak zwykle miałem rację. Teraz nie będę patrzył na święta  i wymyślone nakazy i zakazy, które zmieniają co jakiś czas jak koniunktura podpasuje.

Katolikom, Żydom i Muzułmanom  na podwórek nie wjeżdżam, procesje mijam z daleka, to krzywdy im nie zrobię. 

Jakie 58 dni ??  Spokojnie do środy coś Tobie tam poleje. Wy tam macie warunki nie na uprawę, tylko na skoki spadochronowe- z tego Hubal-owcy słyną.

Edytowane przez taux
  • Like 1
Opublikowano
krzysiek1614 napisał:

taux napisał:

Niedzielna praca w g.wno się obraca. Takie kiedyś było przysłowie. Axial, puma do flagi stosowałem, chwastoks proponuje odpuścić w tej fazie.

chyba wybór padnie na Axial + fluroksypyr

Odradzam mieszanie axialu z fluroksypyrem. Mocno pali liście. Substancje z grupy regulatorów wzrostu podkręcają działanie lub zachodzi jakaś niekorzystna reakcja z pinoksadenem. Sulfonylomoczniki osłabiają działanie. Przykład ode mnie: pinoksaden z fluroksypyrem palił liście (w różnych dawkach). Ta sama opcja ale z dodatkiem tribenuronu - przypalenia mało zauważalne a nawet ich brak

  • Like 1
Opublikowano
losktos napisał:

krzysiek1614 napisał: taux napisał: Niedzielna praca w g.wno się obraca. Takie kiedyś było przysłowie. Axial, puma do flagi stosowałem, chwastoks proponuje odpuścić w tej fazie. chyba wybór padnie na Axial + fluroksypyr Odradzam mieszanie axialu z fluroksypyrem. Mocno pali liście. Substancje z grupy regulatorów wzrostu podkręcają działanie lub zachodzi jakaś niekorzystna reakcja z pinoksadenem. Sulfonylomoczniki osłabiają działanie. Przykład ode mnie: pinoksaden z fluroksypyrem palił liście (w różnych dawkach). Ta sama opcja ale z dodatkiem tribenuronu - przypalenia mało zauważalne a nawet ich brak No to ładnie. To co teraz?? Jechać na dwa razy?? A co to za dodatek o którym piszesz??

Opublikowano (edytowane)

Piekny deszczyk pada znow od godziny , siedze na tarasie I podziwiam bo nie wiadomo ile trzeba bedzie czekac na następny, czy nie do żniw😀😀😀

Edytowane przez Cezar81
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
    • Przez gba3943
      Witam, potrzebuje Opinie o pszenicy rgt ponticus, rgt cayenne i Debian. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v