Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość   
Gość

Wirus, bakteria, zatrucie amoniakiem(jak ktoś napisał), może być podana spleśniała pasza, zawierająca mykotoksyny, może być nadgniła. Mogła nastąpić ogólnie zmiana paszy, zmiana proporcji w dawce. Ogólnie wszystko, więc jak chcesz coś uzyskać to podawaj więcej szczegółów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz4321    98

Jak dopadła całe stado to pewnie ma podłoże wirusowe. W mojej wsi jest kilkanaście gospodarstw utrzymujących krowy i często słychać, że w ciągu miesiąca prawie we wszystkich oborach były problemy z biegunką.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wrzuć więcej siana do dawki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donweter1989    2933

Więcej informacji potrzeba aby cokolwiek doradzić. Teraz to jest tylko wróżenie z fusów. Przyczyna może leżeć wśród podanych wcześniej bądź mieć zupełnie inny powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy   
Gość Candy

Proponuje zadzwonić do lek.wet,a  nie leczyć przez neta.

Pilnuj aby się nie odwodniły. 

Proponuje zbadać krew na BVD/MD.

Edytowano przez Candy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Też pomyślałem o BVD ale nie chciałem straszyc . Jak kupowałes jałówki albo cielaki z innych stad bądź od pośredników to możesz mieć to w stadzie ale bez paniki . Da się to ogarnąć .. i jak Ci wyjdzie że to masz to weź się sam za lekturę i nie wierz dla weta bo ja to miałem i gdybym słuchał swojego weta to by mi nic że stada nie zostało ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy   
Gość Candy

Tak czytam czytam i widzę,że większość rolników jest anty- wet :( widocznie macie kiepskich weterynarzy u siebie.To smutne zważając na to,że jakk się już leczy goapodarskie to oczywiście uwzględnia się także ekonomie, nie oszukujmy się musi być więcej zysku niż strat.

Autorze myślę,że warto zbadać krew w kierunku BVD/MD raz wydasz pieniądze a - będziesz miał jasną sytuacje czy leczyć czy studnia bez dna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andrzej28    163

Jak dajesz kiszonkę to przestań.Trzymaj tylko na sianie.

Po co tu wogole pytasz co robić ,że bydło ma biegunkę.Znawcow pełno a nikt ci stada nie wyleczy.A ty laska też porad nie udzielaj czy do weterynarza czy badania.On widzi w jakim stanie ma stado i wie co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwekx25    5631

Candy napisał:

Tak czytam czytam i widzę,że większość rolników jest anty- wet :( widocznie macie kiepskich weterynarzy u siebie.To smutne zważając na to,że jakk się już leczy goapodarskie to oczywiście uwzględnia się także ekonomie, nie oszukujmy się musi być więcej zysku niż strat.

Autorze myślę,że warto zbadać krew w kierunku BVD/MD raz wydasz pieniądze a - będziesz miał jasną sytuacje czy leczyć czy studnia bez dna

Po prostu teraz jest coraz mniej doświadczonych weterynarzy specjalizujących się w leczeniu bydła czy też innych zwierząt gospodarskich. A po drugie hodowca bydła z wieloletnim doświadczeniem też ma sporą wiedzę na temat chorób i schorzeń.


 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRIMO    8096

Masz wirusówkę i potrwa to kilka dni tylko pilnuj żeby się nie odwodniły. 

Podaj tym sztuką co mają biegunkę jakiś preparat w formie wlewu do pyska. 

24 minuty temu, Andrzej28 napisał:

Jak dajesz kiszonkę to przestań.Trzymaj tylko na sianie.

Po co tu wogole pytasz co robić ,że bydło ma biegunkę.Znawcow pełno a nikt ci stada nie wyleczy.A ty laska też porad nie udzielaj czy do weterynarza czy badania.On widzi w jakim stanie ma stado i wie co robić.

A ty przestań tak chojraczyć bo rżniesz cwaniaka a sam nic nie wnosisz do tematu tylko obrażasz innych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
34 minuty temu, Sylwekx25 napisał:

teraz jest coraz mniej doświadczonych weterynarzy specjalizujących się w leczeniu bydła

dokładnie .. moda na kotki i pieski i najlepiej dowieść do weta bo ten nie jezdzi nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artek27    366
7 godzin temu, tomaszmab napisał:

Też pomyślałem o BVD ale nie chciałem straszyc . Jak kupowałes jałówki albo cielaki z innych stad bądź od pośredników to możesz mieć to w stadzie ale bez paniki . Da się to ogarnąć .. i jak Ci wyjdzie że to masz to weź się sam za lekturę i nie wierz dla weta bo ja to miałem i gdybym słuchał swojego weta to by mi nic że stada nie zostało ..

Ja nie kupowalem ani jalowek ani cielakow i mam BVD. Nie trzeba kupowac zeby miec w stadzie bvd wet moze Ci to przywiesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
logan3512    140

A jak u mnie jedna jałówka cielna praktycznie od małego co jakiś czas ma biegunki to co może być bvd czy coś innego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chuck00    207

Jak będzie miała BVD to pewnie poronii. Wezwać weta, zrobić wymaz i wtedy próbować leczyć,  a nie strzelać na ślepo. 

Piszecie, żeby dawać siano-ok. Ale ilu z Was suszy jeszcze trawy na siano?


Pieniądz podzielił nas, a i tak wszystko zabierze czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donweter1989    2933

Zeszły rok akurat był ku temu sprzyjający więc zamiast 2ha wysuszylem 12ha i z tego co widziałem okolica też suszyła bo pogoda pozwoliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
5 godzin temu, artek27 napisał:

Ja nie kupowalem ani jalowek ani cielakow i mam BVD. Nie trzeba kupowac zeby miec w stadzie bvd wet moze Ci to przywiesc.

Tak dokładnie też może tak być no i jeszcze inseminator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Candy   
Gość Candy
7 godzin temu, Andrzej28 napisał:

A ty laska też porad nie udzielaj czy do weterynarza czy badania.On widzi w jakim stanie ma stado i wie co robić.

Ty gościu nie fikaj, nie błyszczysz.

Gdyby wiedział co robić nie pytałby w necie. Nie udzielaj się jesli nie masz rady bo temat zaśmiecasz.

7 godzin temu, Sylwekx25 napisał:

 

Po prostu teraz jest coraz mniej doświadczonych weterynarzy specjalizujących się w leczeniu bydła czy też innych zwierząt gospodarskich. A po drugie hodowca bydła z wieloletnim doświadczeniem też ma sporą wiedzę na temat chorób i schorzeń.

Tu się zgodzę smutne to jest, nie dosc ze jak juz jest to kasuje jak za zboże a druga kwestia nie raz widziałam leczenie na ślepo. 

Nie twierdzę, że nie ma wiedzy. Chociaż zdarzają się rolnicy którzy pojecia nie mają a leczą i niestety zle się to kończy. Nawet jak jest wiedza nie da się dojść do przyczyny bez badań diagnostycznych. Wywiad to 50% sukcesu, druga połowa to badanie

Także proponuje zainwestować w badanie, a nie leczyć na ślepo tym co ma sie pod ręką bo nijednokrotnie okazuje się to studnią bez dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artek27    366
1 godzinę temu, tomaszmab napisał:

Tak dokładnie też może tak być no i jeszcze inseminator

Dokladnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwekx25    5631

Do autora tematu: Jaką dajesz paszę treściwą i w jakiej dawce? Jeśli sporządzasz śrutę sam to jakim śrutownikiem ? po zbyt miałkiej śrucie np z kamieni też mogą występować biegunki. Podobnie też jeśli stosujesz pszenne otręby , przy zbyt dużej ich dawce też takie problemy wystąpią.


 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chuck00    207

Od kiedy avatar=zdjęcie forumowicza 🤣 Zdarza się, ale nie ma reguły ;) Co do BVD  to nawet pies może wnieść do stada, jeśli tylko wychodzi poza obręb gospodarstwa. Poza tym (podobno) 70% krów w kraju ma BVD. Ile w tym prawdy nie wiadomo.


Pieniądz podzielił nas, a i tak wszystko zabierze czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez livebird
      Witam mam około 2 ton dyni i zastanawiam sie w jakich dawkach podawać ją dziennie krowom mlecznym i bykom?
    • Przez rolnik2102
      Witam, czy jest ktoś z okolic Kalisza i kupuje płynny wywar gorzelniany do bydła lub by był zainteresowany kupnem? Osobiście bym chciał kupić tą pasze  tylko że muszę wziąć całą cysternę a aż tyle nie potrzebuje i szukam chętnych z okolic kto by był jeszcze zainteresowany kupnem tej paszy 
    • Przez chuck00
      Witam, chciałbym się dowiedzieć jak wygląda cała procedura przepisania stada bydła mlecznego na małżonka. Dlaczego? Żeby ominąć okres wypowiedzenia w mleczarni, który jest długi i kosztowny dla dostawcy w moim przypadku i przeniesienie się do lepszego odbiorcy mleka. Czy w przyszłości po takiej akcji można wrócić do pierwotnego właściciela czy to już zbyt kręcenia?
    • Przez paw11
      wywar paszowy ktoś stosuje
      Treść ogłoszenia żeby było wiadomo o czym mowa /Moderator
      ''Cena 12 groszy za 1 Litr/KG, dowóz na CAŁY KRAJ w pojemnikach 1 tona lub w cysternie.
      WYWAR dla bydła i trzody chlewnej, świeży z tegorocznych zbiorów pszenicy.
      Produkt: Wywar wysoko białkowy i wysoko energetyczny
      Pochodzenie: Produkcja glutenu pszenicznego, NIE GORZELNIANY!!!
      Nikt z biorących od nas wywar nie zrezygnował jeszcze z tej paszy, zwłaszcza ze względu na stosunek niskiej ceny do jakości czyli dużych przyrostów zwierząt. Rolnicy twierdzą, że jak zliczyli koszty, np. uprawy kukurydzy, to wolą sprzedać na ziarno a zwierzęta karmić wywarem z dodatkiem włókna.
      Hodowcy, którzy zaopatrują się u nas w wywar stosują wywar wraz z dodatkiem tylko włókna siano lub słoma lub inny zapychacz oraz stały dostęp dowody. Można stosować zmniejszając dawkowanie do TMR czy wraz z kiszonką lub inną paszą, wtedy przyrosty są bardzo duże przy dobrych krzyżówkach mięsnych do 1,8-2,0kg na dobę.
      Zastosowanie: bydło (opasy) powyżej 150kg, trzoda chlewna.
      Przechowywanie: 2 miesiące (maj-wrzesień), 3 miesiące (październik-kwiecień), miejsce (silosy, piwnice murowane, inne zbiorniki, beczki, pojemniki pcv, cysterny, wanny, baseny, inne.
      Dawkowanie dla bydła: 5-15l na dobę/1szt. w zależności od wagi (150kg-1000kg), można stosować pompy do rozlewania do koryt, paśników, grawitacyjnie lub w pojemnikach, wiadrach.
      Towar odbiera kilkudziesięciu klientów u których przyrosty bydła MM wynoszą: 1,4-1,8kg z dodatkiem włókna (słabej jakości siano lub słoma) i wody a bydła HO 1,2-1,4kg na dobę. W przypadku polania wywarem śruty, kiszonki lub innej paszy treściwej przyrosty dochodzą do 2kg, bydła mięsnego.
      Analizę zawartości białka i suchej masy wykonało laboratorium kontroli jakości (CoA), badanie na wartość energii w suchej masie wykonało laboratorium Katedry Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
      ANALIZA LABORATORYJNA:
      1. Białko – 27,3%
      2. Sucha substancja – 20,6%
      3. Energia – 4188,95kcal/kg (~18MJ/kg)
      Badanie wykonał: prof. dr hab. inż. Andrzej Wilczkiewicz oraz mgr inż. Anna Deptuszewska.
      (PL): Numer weterynaryjny aPL 223 - pokaż numer telefonu - p
      1 litr waży ok. 1,1-1,2kg. Podano w cenach netto.
      Produkt zgodny z:
      Rozporządzenie 767/2009 w sprawie wprowadzania na rynek i stosowania pasz.
      Dostawy do siedziby gospodarstwa (pojemniki 1tonowe na palecie w okratowaniu) lub w cysternie, beczkach lub pojemnikach pcv 1000l.
      Możliwość odbioru towaru indywidualnie na terenie gminy Wińsko (woj. dolnośląskie). Wielu hodowców zaopatruje się u nas w zbiorniki pcv 1000l na stałej palecie (zbiorniki nowe po 150zł/1szt. dla naszych odbiorców wywaru) i w przypadku mniejszej hodowli zabiera 4-6 zbiorników przyczepą lub samochodem zostawiając puste na wymianę jak butelki w sklepie. Wówczas przyjeżdżając po następną partię na umówioną godzinę, pełne zbiorniki już na rolnika czekają i hodowca nie traci czasu zanim zbiorniki zostaną zalane.
      Obecnie wywar odbiera kilkudziesięciu hodowców i jak dotychczas żaden nie zrezygnował, twierdząc, że to najbardziej ekonomiczne żywienie, podając przy tym wcześniejszy rachunek ekonomiczny, kiedy to stosowali kiszonki, śruty rzepakowe, pasze i koncentraty. Hodowcy przede wszystkim twierdzą, że wywar glutenowy ma bardzo wysoką wchłanialność pokarmową, stąd duży przyrost masy zwierząt przy bezkonkurencyjnej cenie. Przy zapotrzebowaniu 5-20l na dobę, średni koszt tej paszy to ok. 1,4zł na dobę plus słoma lub nawet słabej jakości siano (zwierzę potrzebuje tylko włókna-zapychacza) oraz osobno wody.
      Bydło po wywarze ma apetyt na włókno i pochłania każdy rodzaj siana, słomy jednocześnie podnosząc radykalnie przyswajalność pokarmu co przekłada się na przyrosty masowe.
      Oczywiście żadna reklama towaru nie zastąpi wypróbowania go w praktyce, dlatego zapraszamy Państwa do odbioru 1 czy 2 pojemników na próbę aby sami Państwo ocenili jakość tej paszy.
      Pojemniki 1000l nowe, okratowane na t''
    • Przez ferdek3085
      Witam, macie jakies zdjęcia wiat, budynków dla bydła z zewnętrznym stołem paszowym? chciałbym trochę podpatrzec jak to można zrobić. Z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj