Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, karol091193 napisał:

a mały to w nic nie musi inwestować? bardziej chodzi o to, że zysk z produkcji 1L mleka nie jest taki sam zakładając 2 identycznie prowadzone gospodarstwa rodzinne nie zatrudniające nikogo więcej, tylko że pierwszy posiada np. 30krów a ten drugi 300. Np. ten mniejszy zamówi 3 tony paszy po 1200zł a ten większy przy 30tonach dostanie ofertę 1150zł. I już ma na dzień dobry 1500zł zysku więcej

Tak się tylko ci wydaje  że ten co ma 300 ma takie ceny ale tam są ciągle inwestycje i raty i myślisz że ma gotówkę żeby tak negocjować. Mam porównania do dużych ja nie mam nawet 30 krów saletre kupiłem w czerwcu po 800 a oni w grudniu na spotkaniu z jakiejś firmy żaden nie miał nawozu i wyzywali bo już takie drogie i tak że wszystkim nie każda firmę interesuje kredytowanie im całych aut paszy

Opublikowano

Tylko,  że to bez różnicy czy masz 30,  300 czy 3000 ha.  Jak się  weźmie kredyt większy niz są dane możliwości.  Równie dobrze ten mały może kupować nawozy w grudniu a duży w czerwcu i odwrotnie. Wszystko zależy od właściciela .  Z tym się zgodzę że można zrobić te 2-4 grosze różnicy za odbiór od większego.  Jak narazie jest tendencja gigantomani i nie zanosi się żeby to się zmieniło. Dlatego Piątnica to fenomen bo nie poszła w ilość tylko w wmówienie ludziom,  że ich mleko jest naj mimo iż twoje czy moje się nie wiele różni od ich dostawcy.  

Opublikowano

Bo wielu malych którzy w ostatnich latach rychło stali się wielkimi chodzi po ruchomych piaskach. Do tego trzeba brać pod uwagę kto do jakiej spółdzielni oddaje mleko i od razu dostawcom środków do produkcji rolnej  rysują się możliwości producenta mleka. Fajnym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w środki z własnych spółdzielni bo przecież to Wasze. Później to wszystko odzwierciedla cena mleka tj oddajecie bdb jakości surowiec - bdb jakości produkty - możliwie wyższe marzę do wynegocjowania - brak strat na produkcji. Kupujecie środki w mleczarni pomijacie pośredników bierzecie środki od siebie zarabiacie Wy co jest widoczne w cenie mleka, premiach na koniec roku.

  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
26 minut temu, komodo napisał:

Ale dochodzą koszty pracowników odsetki które podnoszą koszt mleka jak coś kupisz za swoje to kupisz a jak jeszcze bierzesz kredyt to musisz doliczyć odsetki

A ten mniejszy to zawsze za swoje kupuje i nie płaci odsetek? Ciekawe co mi bank z konta pobiera jeśli nie są to odsetki?

 

Szkoda, że cały asortyment w mleczarni mogę zmieścić na przyczepie a ceny są wysokie lub towar przeciętny. Paliwo to już w ogóle cena jak na stacji.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

2Ale gdyby człowiek nie gonił za kolejnym progiem to może przyłożył by się do parametrów bardziej bo tam widziałby pieniadze a mleczarni też powinno zależeć bo wozić mleko z białkiem 3.2 a 3.6 to auto i to auto ale ile więcej gotowego produktu i teoretycznie te auto zebrane od 20 małych może się bardziej opłacić jak to z dwóch gospodarstw 

Tomas no nie zawsze ale Ty nie masz ciśnienia inwestycji bo obora postawiona bo to bo tamto 

Opublikowano

Ja tam nie gonię, bo areał ogranicza. W Mlekovicie mając dobre paramatry przy 10 tys można mieć tę samą cenę co osoba oddająca 50 tys tylko wyniki musiałyby być uczciwie podawane. Stawka za białko i tłuszcz wynosi po 10 gr i różnice w cenie mogą być spore. 

Opublikowano

Thomas2136 narpiew zrób badania mleka a potem się wypowiadaj bo jeśli rzeczywiście masz słabe gleby to jakość pasz słaba a wtedy i paramery możesz mieć liche a ty krzyczysz że Cię okradają a argumentów brak

  • Like 2
Opublikowano

U nas jest za białko 20gr to dopiero się różnice robią. Cena bazowa aktualnie jest 1.34netto przy 3.8tl i 3.2 białko  a kolega nie ma 10tys l i miał 1.50netto białko coś koło 3.7 i tłuszcz 4.2

Opublikowano
7 minut temu, slawek74 napisał:

Thomas2136 narpiew zrób badania mleka a potem się wypowiadaj bo jeśli rzeczywiście masz słabe gleby to jakość pasz słaba a wtedy i paramery możesz mieć liche a ty krzyczysz że Cię okradają a argumentów brak

Nie chrzań kolego. Chyba widzisz, że mlekovita ostatnio dyma wszystkich jak leci... Poczytaj kilka poprzednich stron...

Opublikowano

Ja jestem pod oceną i wyniki tłuszczu i ostatnio i białka to jakaś masakra. Badałem również w innej mleczarni i też spora różnica wyszła. Po rozmowie z kier skupu powiedziała mi że tłuszcz ok 5% jest nie możliwy do osiągnięcia.  Po rozmowie  wzrosło 0.1 po kolejnej rozmowie już nie wzrosło. Dałem też do badania kierowcy ale tak 'prywatnie' to też wyszło 0.8% więcej jak na fakturze no i co powiecie? Lider ale w 'oszustwie'

Opublikowano (edytowane)

Jak nie możliwy tłuszcz 5,0 jak ktoś tu wrzucał nawet zdjęcie z takim tłuszczem.  Znajomy mi pokazywał wydruk z mleczarni to 5,5 było :)

Odnośnie Mlekowity to znajomy chciał odejść to dostał pozaklasowe.  Pojechał pogadać to była gadka że jak zostanie to się wszystko załatwi i wyjdzie dobrze.  Tak czytam opinie to wydaje mi się że chyba mocno przeinwestowali i braknie kasy na premie i długi.  A sztucznie nabijaja sobie zyski i wychodzi co wychodzi 

Edytowane przez mk9422
Opublikowano

Psioczę na podstawie tego co piszą koledzy. Już pisałem kilka dni temu, że badanie zrobię i będę wiedział czy oddaję mleko. Rok temu mogłem mieć tł 4,4 bo 3,7 a w tym już nie? Ostatni wynik tł 4,11, bi. 3,19.

Opublikowano

Co z takich parametrów jak mlekovita płaci max do 4.5% tłuszczu i 3.6% białka 

Opublikowano

Nie wiem co mu z takich parametrów.  Podałem tylko przykład ze jest to możliwe.  Mleczarnie napewno zadowolona z takich parametrów 

Opublikowano (edytowane)
29 minut temu, Xawier napisał:

Co z tego że tyle płaci jak nikt takich parametrów nie osiąga?

mów za siebie. Mlekovita miała by z czego urwać :P


fe46ab31eaedb06cd35408f41ed9b6c6_orig.jp

29cbad34052a1788dfeb9299960e9a5b_orig.jp

 

Edytowane przez karol091193
  • Like 1
Opublikowano

@grzesiu żeby jeszcze za ten tłuszcz płacili, ale przynajmniej uczciwie piszą jakie parametry.

@emtec123 praktycznie co odbiór, czasami z 1 lub 2 odbiorów w ciągu miesiąca nie ma próbek. Bardzo dobra sprawa, ostatnio wymieniałem gumy w dojarce, to z dnia na dzień bakterie skoczyły z 30 na 140. Od razu człowiek zareagował i na następny odbiór przyszło 8

@rolnik115 już jest dobry :P

@gregor1284 to chyba od rasy zależy, bo nawet jak dam lucerny to poniżej 4,5 bardzo rzadko miałem tłuszcz. ojca mieszanki ras. strasznie tego nie lubię, ale powolutku to wyeliminujemy ;)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez fd65
      czy jest jakaś firma lub mleczarnia która skupuje mleko kozie i po ile płacą za litr?
    • Przez shrek
      Panie i panowie mam pytanko jak w temacie : ile mniej więcej procentowo wydajecie na zakup pasz wszelkiego rodzaju ( np. pełnoporcjówki, wysłodki itp. ) w stosunku do pieniędzy za mleko ??
      Np. dostaję za mleko średnio co miesiąć 20 tys, zł i wydaje na zakup pasz około 4 tys. miesięcznie czyli około 20%. czy to dużo ?? czy nie ?? i jakie są uwas te proporcje ?? mi sie wydaje że to sporo i staram sie obniżyc ten stosunek ) czy to jednak w normie ???
       
      Jeżeli jest już taki temat to sorry ale nie udało mi sie znaleść więc prosze o link
    • Przez northeastern
      Tak jak w temacie,chciałbym się dowiedzieć czy potrzebne są jakieś pozwolenia na te kilka metrów kwadratowych
    • Przez bekba
      Witam
       
      Piszę w związku z sygnałem który dostałem od znajomego. Otóż ów znajomy zasygnalizowal mi ze w firmie z tematu kradną mleko!!! Zbiorniki starszej generacji(taki jak moj) nie posiadaja wyświetlacza i trzeba mierzyc poziom mleka manualnie(jak mleko sie ustanie i jest schlodzone) toteż nie mieżyliśmy poziomu mleka ufając w uczciwość kierowcy. Jakież było nasze zdziwienie gdy zadzwonił znajomy i zmierzyliśmy poziom mleka a na kwicie z dostawy było 150 litrów mniej!!! Nikt by nie robił afery o 10 litrów. Jest to proceder uprawiany przez kierowców ponieważ jest to WYNAJĘTA FIRMA PRZEWOZOWA. Mleko dopisują nieuczciwym rolnikom i dzielą sie zyskiem. W moim przypadku to jest strata bagatela 3tys zł/mieciąc. Najgorsze jest to że nie ma tego jak udowodnic bo kierowca wyprze sie ze zrobił to jednorazowo. u nas pomiar nie zgadzał sie za każdym razem odkąd dowiedzielismy sie o sprawie w koncu nakryliśmy go na gorącym uczynku jak przelewał mleko. i przelał nam spowrotem. ale nie ma żadnej gwarancji że proceder sie nie powtórzy. Kierowca wzruszal tylko ramionami. Nadmieniam ze w poprzedniej mleczarni nikomu nawet do glowy nie przyszlo by zeby robic takie rzeczy.....Alarmuje że jest taki problem. Piszcie czy też spotkaliście sie z tym problemem i jaki macie pomysł zeby zlikwidowac ten proceder....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v