Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie. W związku z tym, że energia elektryczna jest coraz droższa, zastanawiam się, jak ograniczyć jej zużycie. Doszedłem do wniosku, że tracę jej dużo na oświetlenie obory w czasie doju itd. Zrobiłem plan obory która ma wymiary 10 x20 metrów. Zaznaczyłem też zwykłe żarówki 100 W. Mam ich 5 sztuk. Macie może jakieś pomysły, na jakie oświetlenie to zmienić żeby było oszczędnie i jasno? Myślałem nad zewnętrznymi lampami LED o mocy 50 W na przeciwległych szczytach ale obawiam się cienia pod krowami w czasie mycia i podłączania dojarki. Może jarzeniówki. Nie mam pojęcia. Liczę na wasze podpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie. 

IMG_20181025_191654.jpg

Opublikowano

Kiedyś to nawet uczyłem się o projektowaniu oświetlenia , ale to naprawdę było kiedyś 

Ogólnie  to tak  wysoko montuje się silne źródło światła w dosyć sporych odstępach im niżej  i bliżej miejsca pracy tym gęściej źródła światła i słabszej mocy , i trzeba pamiętać że gorszy jest cień niż za słabe światło , właściwe masz obawy że gdy zamontujesz w szczycie będziesz miał cień no i ciągle pod światło będziesz chodził , światło powinno padać z góry .

Ja za najlepsze źródło światła uważam świetlówki , zwyczajne rury , są oszczędne dają bardzo dobre światło no i raczej trwalsze niż ledy o których to tylko piszą że po kilka tys. godzin wytrzymują 

Ale czy zaoszczędzisz na tym , jakoś wątpię , raczej poprawisz komfort i bezpieczeństwo pracy. 

 

Opublikowano

Po pierwsze, jesli tam stoją krowy dojne, to daj przynajmniej po 5 lamp na jedną stronę (szkoda oczu na dojenie w półmroku). Proponowałbym oprawy hermetyczne świetlówkowe led t8 120cm 2x18w około 4400K. Będzie widno i wzrok nie będzie się męczył.

Opublikowano

Najprostsze rozwiązanie to oprawa hermetyczna 2x36W i świetlówki z barwo dzienną, ostatecznie oprawa przystosowana pod świetlówki LED największej mocy. Chyba, że masz stare oprawy i przystosujesz je pod LEDY to będzie taniej. Ale to może ktoś się wypowie jak duża jest różnica szczerze i na który rodzaj światła korzyść między 2x36W świetlówki a 2xXX LED ?. Naświetlacz to jak już to 100W barwa ciepła, a to już łomot duży i koszta. A różnica między żarówką nawet 200W a lampą na świetlówki 2x36W jest ogromna bo światło wszędzie dociera i jasno jest. Ale i trzeba pamiętać też by chociaż raz w roku zrobić dezynfekcje całej obory Rapicidem lub swoim ulubionym środkiem i pobielić by biało było bo to pomaga w rozjaśnieniu pomieszczenia i rozsyłaniu światła po nim. Wnioskuje,że jedziesz teraz na zwykłych żarówkach kilku jak w planie?. Ja bym dał po oprawie hermetycznej w miejsca żarówek zaznaczonych i styka. Krowa nie zając w sianie się nie schowa, że jej nie znajdziemy. A jak zabraknie światła to w tedy dokupić oprawy. Masz możliwość mocowania na ścianie by w tyłki świeciło czy tylko sufit, że wspominasz o cieniu przy naświetlaczu?.

  • Like 1
Opublikowano

daj na ścianie za ledowiskami dojnymi z 5szt świetlówki na wysokości 2m  jak kolega wyżej radzi ,każda wsączana osobno kolejne niezbędne  na sufit  ,wybiel i jasno bedzie ,a oszczędności beda w momencie gdy będziesz ich używał w miarę potrzeb

Opublikowano

Teraz robią ze starterami elektronicznymi i nie można ich osobno dokupić trzeba od razu całą oprawę wymieniać, bynajmniej tak było u nas. Teraz mam 2 oprawy w zapasie wymieniłem na takie same a dopiero póżniej zmieniłem na led, a te ze starterami idzie bardzo prosto zmienić na oprawy led, wystarczy starter wyrzucić. 

Opublikowano (edytowane)
Dnia 25.10.2018 o 20:02, Marecki2922 napisał:

Ja za najlepsze źródło światła uważam świetlówki , zwyczajne rury , są oszczędne dają bardzo dobre światło no i raczej trwalsze niż ledy o których to tylko piszą że po kilka tys. godzin wytrzymują 

I masz dużo racji. Dobra rura za raptem 10zł często ma lepszą skuteczność od taniego LEDa o trwałości nie mówiąc. W ledach o ile same diody bywają trwałe przy dobrym chłodzeniu to ich zasilacze to przeważnie padaki i jeżeli wytrzymają 2 lata to nie jest źle. Jedyny minus rury to słaba wydajność przy niskiej temperaturze, przy większym mrozie się nie sprawdzają, przy lżejszym jak zdążą się nagrzać to jest ok.

1 godzinę temu, TomaszStach napisał:

Narazie wymieniłem żarówki na w energooszczędne 20W.

I słusznie, kompaktówki są dość dopracowane. Sprawność podobna, moc większa, trwałość kosmos w porównaniu do LEDa. Tylko lepiej brać firmówki a nie marketowe. Do gustu przypadły mi Philips Tornado, szybko startują.

5 godzin temu, karip napisał:

Teraz robią ze starterami elektronicznymi i nie można ich osobno dokupić trzeba od razu całą oprawę wymieniać, bynajmniej tak było u nas

Spokojnie kupisz, szukaj pod hasłem statecznik elektroniczny lub electronic ballast.

A jak ktoś tak się upiera na LEDy to niech sprawdzi ile światła dają, taka magiczna jednostka jak lumen. Może się okazać, że równie dobrze można by wyłączyć co trzecią lampę i wyszłoby na to samo. Od razu uprzedzam że skuteczności powyżej 100Lm/W przy bezfirmowych wynalazkach można sobie wsadzić, okolice 80 Lm/w są jako tako realne.

Edytowane przez Elektryk
Opublikowano

Zasada jest taka, że oprawy hermetyczne na świetlówki z elektronicznym starterem daje się w suche miejsca a zwykłym w mokre bo ponoć bardziej odporne na wilgoć. Te ze starterem wyjmowanym świetlówki mrugają w lampie i chyba dłużej się rozjaśniają. Kolego TomaszStach kup sobie oprawy hermetyczne najtańsze nawet  jak nie masz kasy na firmowe na świetlówki 2x36W  (bo są najbardziej opłacalne w serwisowaniu pomiędzy tymi większej mocy) świetlówki z barwą dzienną i będziesz bardzo zadowolony. Szkoda kasy na żarówki LED i kombinowanie, bo i tak ciemność będzie i droższe utrzymanie. Ja mam najtańsze oprawy ze starterami w oborze i uchwyty mi pourywały się same z czasem a świetlówki firmowe świecą. Dziś możliwe, że bym zaryzykował i kupił ze starterem elektronicznym. Bo i tak jak coś urwie się czy padnie to oprawa do kosza. Jedynie starter wymienialny i opłacalny wymienić zapewne. A po zatem naświetlacze są na zewnątrz i mogli by się przegrzewać w zamkniętym pomieszczeniu tym bardziej oborze.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kicu
      Witam dziasiaj pojechałem orać 1 h pola i wszystko szlo dobrze do 2 ostatnich przejazdów gdy podniosłem pług zaczął opadać. Z trudem zaorałem pole i pojechałem po moja talerzówkę i podnosiłem ja a on tak jak plug opadała. Nie wiem co sie dzieje 4 miesiące temu cala pompa była wymieniana.
      Proszę o pomoc!!!
    • Przez karolr2
      Witam chcę założyć nowy temat poświecony modernizacji małych gospodarstw na terenach południowowschodniej części Polski.Słuchałem dzisiaj ministra Kalemby i podobno sie szykuje jakaś dla nas pomoc.Jeśli ktoś coś wie to proszę niech się wypowie w tym temacie. Z tego co wiem ja to ma być pomoc dla gospodarstw o wielkości średniej wojewódzkiej ilości posiadanych ha
    • Przez SuperRolnik1
      Witam,mam zamiar skorzystać z modernizacji gospodarstw rolnych z nowego PROW-u.Wybór padł na 2 marki: New Holland TD5.95 lub ZETOR Proxima 100 Power.Cena obu traktorów podobna.Dodam,że oba będą w bogatszym wyposażeniu oraz będą pracować z ładowaczem czołowym.Proszę o radę.
    • Przez Farmer19900
      Witam Was

      Jestem w trakcie przebudowy chlewni  (100m2) na przechowalnię. Wysokość od posadzki do stropu wynosi 2,5m . Chcąc ułożyć 3 skrzyniopalety( 80cm lub 90cm) zostałem zmuszony do potrzaskania posadzki oraz wkopania się w grunt. I teraz moje pytanie, ile muszę zostawić luzu "na oddychanie"  pomiędzy skrzyniopaletą, stropem?  Czy 50-60 cm wystarczy?
      Budynek nie jest wentylowany mechanicznie, umieszczone są dwa wentylatory na dachu.
      W przechowalni mam zamiar składować głównie pietruszkę.

      Drugie moje pytane: otóż, czy w jednej przechowalni rozsądne będzie składowanie jednocześnie pietruszki i cebuli ? Czy rośliny te nie będą negatywnie na siebie wpływały ?

       Z góry dziękuje i pozdrawiam.
    • Przez RolPro10
      Witam!
      Moja rodzina prowadzi małe gospodarstwo rolne od "dziada pradziada". Areał łąk 10 ha i 6 ha lasów. Hodujemy bydło mięsne (głównie byki i jałówki) oraz mamy 5 krów (wszystkiego obecnie 12 sztuk). Pola w moich okolicach są najgorsze! SKAŁA ! Nie siejemy żadnego zboża ani nic nie sadzimy (plony są MARNE). Mamy same łąki i pastwiska. Obora jest z lat 70.(pomieści 12 sztuk bydła). Tata chce przepisać gospodarstwo na mnie. Mam plany związane z nim. Chciałbym postawić większą oborę (35 sztuk bydła mlecznego) i 18 mięsnego , chciałbym kupić większy ciągnik i maszyny lepsze no i pola dokupić. Nie wiem czy to ma sens przy takim ukształtowaniu powierzchni i klasie gleby? Co o tym myślicie warto modernizować gospodarstwo? Przyniesie mi to jakieś zyski? Nie chciałbym oczywiście nabrać pożyczek a później nie mieć z czego spłacić. Wiecie o co chodzi?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v