Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chm - właśnie do mnie dotarło na co potrzebna saletra amonowa w zbożach - na przepuszczalne gleby, ja na naszych glinach pojadę wiosną raz mocznikiem albo RSM-em i spokój a z piasków ucieknie nie ważne mocznik czy saletra i mocznik nawet większe ryzyko bo nim się znitryfikuje to może być po jakim większym deszczu w zasięgu co najwyżej korzeni sadu orzechów włoskich (najgłębiej się korzeniące drzewo z uznawanych za owocowe) i trzeba prztykać często a małymi dawkami  możliwie najszybciej działających nawozów czyli saletry. No i szybko się zakwaszaja lekkie gleby to kolejny powód przeciw mocznikowi no i wielokrotnie ważniejsza rola sorbcyjna wszelkich przyorywanych słom poplonów itp materii organicznej zwłaszcza jeśli i kartofle bywają w zmianowaniu. Już dawno temu specjalnie brałem sobie piaszczyste dzierżawy na ziemniaki bo nie mylnie smaczniejsze z takich wychodzą rekompensujac łatwiejszą zbywalnością nawet zniżkę plonu względem glin no i rzeczywiście łatwiej bodaj z tą zarazą sobie poradzić na piaskach a to tania ochrona nie jest.
Teraz może wrócą czasy łatwej dostępności takich jednorocznych dzierżaw użyczeń jak dochodowość z rolnictwa roślinnego spadnie w presji konkurencji ukraińskiego choć wątpię czy już zechce mi się ... wiek ma swoje ograniczenia

Opublikowano
6 godzin temu, dysydent napisał:

oj to pewnie masz piaseczki względnie nie deficytowe w fosfor ale szybko wypłukiwane z potasu i azotu i o ile pogłównie azotem nagonisz to potasu trudniej a na pewno drożej i różnie z tym bywa zaś między deszczami szybko się posucha robi no i alternaria to choroba suszy i/lub przeazotowania względem właśnie potasu

no właśnie też mi się wydaje że najpierw atakuje zaraza ziemniaka , a póżniej alternarioza

Opublikowano (edytowane)
54 minuty temu, pedro2 napisał:

Alternarioza pierwsza. Gorąco i sucho to raj

no ale teraz jest co najwyżej ciepło a nie gorąco i wilgoci jeszcze nie brakuje

przynajmniej u nas w rpz

ale opady mile widziane ,żeby nie było

Edytowane przez rodman
Opublikowano

Występowanie zarazy jest monitorowane. Przy uprawie na gruncie wystarczy słuchać komunikatów gdzie alarmują wystapienie na odmianach bardzo wczesnych. Alternaria zwykle występuje dużo wcześniej. Aczkolwiek zwykle przeciaga się na nią zabieg i leci gdy już trzeba i na zarazę zrobić. Oczywiście zależnie od nasilenia.

A że wielu zaczyna lać na zarazę dużo wczesniej to ich ból portfela i może niestrawności przy spożywaniu ziemniaków. 

Opublikowano
13 godzin temu, rodman napisał:

no ale teraz jest co najwyżej ciepło a nie gorąco i wilgoci jeszcze nie brakuje

przynajmniej u nas w rpz

ale opady mile widziane ,żeby nie było

Teraz jeszcze nie atakuje ani jedno ani drugie.

Opublikowano

P.S. macie jakies sposoby na skrzyp? Mam tego  dużo, pole wapnowane mielonym co  5-7lat i granulowanym czasem,  fragmentami jest pełno , nie można sobie poradzić od dłuższego  czasu, zrobiłem próbe na małym pasku dałem wapna x2 i nic , zero jakiejś zmiany

a i można zdjecia spotkać że sprzyp na wapnie rośnie.. wiec nie wiadomo o co chodzi...

Opublikowano
11 godzin temu, pedro2 napisał:

Chłopaki widzę pryskają. Desperacja.

Szkoda kasy. 

A jakie inne wyjście.. bronowanie i obsypywanie do zwarcia międzyrzędzi? 🤨

Opublikowano

Panowie pryskałem doglebowo i lipa, w zeszłym roku było czysto teraz mało co zdziałało. Najwięcej mam portulaki bo taka akurat działka, czym to zwalczyć? Jaki oprysk wybrać na te dziadostwo? Jak to się rozrośnie i rozwieje to będzie argagamedon 😁 dodam że ziemniak powoli zaczyna wychodzić. 

Opublikowano

U mnie taka sytuacja że poszedł Bandur w idealne warunki. Dużo powychodziło chwasta no i zdecydowałem się obredlić i uderzyć arcade. Aktualnie susza ale tego chwasta punktowo trochę powychodziło choć chyba dzięki suszy niema takiej hiper presji. Myślę ostatecznie obredlić bo trochę rajki siadły ( niestety nie obejdzie się) i chyba rimmelem jeszcze poprawić? Ewentualnie jeszcze raz arcade ale no ziemniak jak na zdjęciu więc może rimmel bezpieczniejszy? 

Screenshot_20240519_114404_Messenger.jpg

Opublikowano (edytowane)

a Boxer? jakie masz te chwasty duże i gatunki może pasują pod spektrum chwastobójcze prosulfokarbu? tym można takie małe nalistnie i nawet odmiany wrażliwe na metrybuzynę no jeśli Twoja odporniejsza to i to Arcade może być. Sam Boxer fortuny nie kosztuje a ma doskonałą wchłanialność w liście młodych chwastów nawet w suszę nie to co metrybuzyna. Byle by te chwasty wrażliwe były na ten sam prosulfokarb a nawet jeśli nie wszystkie to te odporne zwykle są zwalczane później przez rimsulfuron, najważniejsze aby teraz komosowate zwalczyć bo te odporne na rimsulfuron a prosufokarb je właśnie zwalcza bardzo dobrze nawet powschodowo w fazie małych siewek na które nawet pół dawki zalecanej może wystarczyć jeśli pójdzie nalistnie na maleńkie siewki (tak do drugiego, trzeciego liścia choćby i tej komosy)

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)

w susze z Arcade działa głównie prosulfokarb ale i to tylko na to co już wzeszło bo metrybuzyna nawet jak na wrażliwy chwast na liść mu spadnie i szybko zaschnie to jako proszek bez wody jak zostać wchłonięta? kilka dni na ostrym słońcu poleży to ultrafiolet mało czego nie jest w stanie rozłożyć zanim wniknęło czy do liścia czy w glebę z organicznych przecież związków jakimi są substancje czynne. W susze jako tako jeszcze można uznać za skuteczne opryski na już wzeszłe chwasty a i to najlepiej z jakim zwilżaczem i wieczorem co  by jakaś tam rosa jeszcze pomogła się wchłonąć.
Po opryskach doglebowych jeden deszczyk po zabiegu tak najpóźniej do czterech dni robi różnicę bo coś tam tej substancji czynnej w glebę bodaj na milimetr schowa w ciemność i wtedy podziała, na suchym po kilku dniach mało lub nic z czynnych substancji niektórych na polu zostaje jeśli będzie na promieniowanie słoneczne bezpośrednie wystawiona, oczywiscie różne różnie i metrybuzyna czy aklonifen nie są tak podatne na światło ale to proszki i jak bez wody mają wniknąć nawet w wschodzące przez warstwę tego środka chwasty jeśli tylko w formie roztworu są aktywne biologicznie. Jeden chlomazon i flurochloridon z Racera są w stanie i na sucho jakoś tam na nań wrażliwe gatunki zadziałać z powierzchni gleby.
Pono metobromuron też tak potrafi czego potwierdzeniem mój post może być w fasoli dzisiejszy ale czy tam skutek tej szczególnej cechy tej substancji czy jednak dwukrotnego zabiegu podzieloną dawką gdzie druga poszła już bezpośrednio na wschodzące chwasty? ... i dużo by jeszcze można pisać i nawet zacząłem ale wywaliłem bo kto to będzie czytał

Edytowane przez dysydent

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez topfarmer
      Cześć
      Mam problem z moim kombajnem grimme lk650 i nie wiem jak go rozwiązać.
      Podczas kopania ziemniaków i przejechaniu dosłownie kilku metrów pod plastikową rolkę podchodzi kamień ( około 3 cm) i blokuje całą taśmę boczną podajnikową. Sprawdzałem w katalogu wszytko jest na swoim miejscu , rolki praktycznie nowe. W załączniku przesyłam zdjęcia.
      Czy ktoś z posiadaczy tego modelu spotkał się z takim problemem?
      Dodam że ogólnie w tamtym miejscu gromadzi się bardzo dużo łęcin, ziemi itp. Czy jest to normalne?
       



    • Przez farmer1111
      Mam zamiar zasadzic ziemniaki czy w woj.lubelskim jakieś firmy  godne polecenia do kontraktacji
    • Przez PiotrUrbaniak
      Witam planuje postawić przechowalnie na ziemniaka i mam pytanie z czego stawiać i jakie to są koszty może wy budowaliście i wiecie jaki jest koszt budowy m2 gotowego budynku
    • Przez Darozioom
      Witam uprawiał ktoś z was odmiany Red Anna albo Red Sonia? Co sądzicie o tych odmianach? Warto w nie zainwestować?
    • Przez adamek1942
      Witam Was mam pytanie jak to jest z tym ocynkiem w tym cynkomecie ? Jak to się sprawuje wszystko w ogóle ? Czy nie jest łatwo ścieralny ten ocynk ?? czytałem kilka tematów ale nie doczytałem się nic sensownego, mam dylemat czy z uni czy właśnie cynkometu rozrzutnik kupować ?? dodam ze w tych starszych cynkometach aparat nie był ocynkowany w tych nowych już jest. Niby ocynkowany a tańszy od np. metal fach a już na pewno uni grudziądz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v