Przez
bocianlask
Witam,
Mam problem z moim MF’em 6180.
Wszystko zaczęło się gdy podczas orki zauważyłem, że wyrzuca płyn z chłodnicy.
Pierwsze o czym pomyślałem to, to że poszła uszczelka pod głowicą, ale tą usterkę wstępnie wykluczyłem.
Kolejne o czym pomyślałem to zanieczyszczona chłodnica, przez co nie ma dobrego obiegu i wyrzuca płyn. Szybki demontaż chłodnicy wizyta w zakładzie gdzie czyszczą chłodnice i niestety nie była zbyt zanieczyszczona.
Po zamontowaniu chłodnicy i zalaniu układu płynem (pod korek) znów to samo, tzn na wolnych obrotach poziom płynu się podnosi. Gdy zwiększę obroty silnika poziom płynu w chłodnicy maleje (jakby silnik zasysał płyn). Gdy ciągnik się zagrzał i otworzyły się termostaty problem z podnoszeniem się płynu ustał.
Podczas gaszenia ciągnika płyn tak się podnosi, że wyrzuca go przez wlew chłodnicy (otwarty –bez korka)
Nagrzewnica grzeje się normalnie.
Co może być przyczyną takich cudów?
Dodam, że termostaty założyłem nowe.
Płynu do układu weszło stosunkowo mało około 16-17 litrów, z tego co wyczytałem na forum powinno wejść 25 litrów.
W jaki sposób prawidłowo odpowietrzyć układ? Są jakieś odpowietrzniki czy powinien odpowietrzyć się sam?
Gdyby ktoś miał podobne problemy lub znał rozwiązanie mojego proszę o podpowiedź, co, gdzie i jak.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i sugestie.
Pozdrawiam