Tak, okazało się, że w zbiorniku paliwa znajdowało się sporo brudu. Gdy ciągnik stał wyłączony przez noc, a pompka paliwa nie pracowała, brudy odklejały się od smoka zasysającego, który znajduje się w zbiorniku, w trakcie pracy gdy pompka już pompowała, brudy stopniowo zasłaniały cały smog do takiego stopnia aż pompka nie dała rady pompować wystarczającej ilości paliwa i silnik gasł.
Jak ktoś tak miał to ściągać zbiornik ,czyścic i znowu śmigać