Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale wymyslili 😁  sitko 😁 przy podlaczeniu nie zdajasz na przedzdajacz z kazdej ćwiartki? 

Opublikowano

A ja gdzieś czytałem że 40 dni wystarczy. Bo jak krowa długo zasuszona to potem ciężko się rozdają i mogą występować różne schorzenia . No chyba że krowa jest super przygodowa do laktacji. Każdy musi wypróbować u siebie.

Opublikowano
3 godziny temu, Thomas2135 napisał:

Jałówka się rozdoiła na kilkanaście litrów po poronieniu w 6 miesiącu(bliźniaki). Z krową nie mam doświadczeń. Mam za to nieco inny problem. Przegapiłem termin zasuszenia jednej krowy, i tak niewiele miała przed zasuszeniem i zasuszyłem na 2 tygodnie. Po wycieleniu niestety nie ma za wiele tego mleka. Myślałem, że się rozdoi, ale lipa. Rodzice kiedyś mieli podobnie tyle, że nie dali rady zasuszyć krowy, ale po porodzie miała mleko. Trochę mniej, ale było a ta obecna połowę tego co dawała w 1 laktacji.

Szkoda ze nie pytales tu na forum przed zasuszaniem. Bo w tak krótkim terminie sie juz nie zasusza. Ja mialem dwa takie przypadki . Jedna nie zapisalem wgl , a druga po 6 tygodniach powtorzyla , a byla w pierwszym terminie. Nie byly zasuszane , przed wycieleniem nie maily nic mleka , a po wycieleniu rozdoily sie na  55 doba i 44 . Ta co mniej dawala odwapnila sie i miala przykurcz nogi, ale pozniej lala mlekiem. Weta sie pytalem to chyba min to 4 tygodnie.

Pisalem niedawno ze sie jedna tez wycielila 3 tyg po zasuszeniu i 3 przed terminem, szalu nie robi , ale na 26-28 sie rozdoila. 

Opublikowano
1 godzinę temu, damianzetor9540 napisał:

Nie każde zapalenie objawia się kłaczkami. Przepływ mleka pewnie Ci spowolni i wydłuży dój  a to może jednak powodować jakieś stany zapalne. 

10 minut temu, Primula94 napisał:

Szkoda ze nie pytales tu na forum przed zasuszaniem.

Staram się nie szukać pomocy na forum i radzić sobie sam.

Opublikowano (edytowane)
55 minut temu, Paulina1985 napisał:

Ale wymyslili 😁  sitko 😁 przy podlaczeniu nie zdajasz na przedzdajacz z kazdej ćwiartki? 

 

5 minut temu, Thomas2135 napisał:

Nie każde zapalenie objawia się kłaczkami. Przepływ mleka pewnie Ci spowolni i wydłuży dój  a to może jednak powodować jakieś stany zapalne. 

Staram się nie szukać pomocy na forum i radzić sobie sam.

Nie mam zamiaru tego kupić, pytam z czystej ciekawości bo może ktoś ma, ta marka ostatnimi czasy robi się dość popularna 

Edytowane przez damianzetor9540
Opublikowano
8 minut temu, Thomas2135 napisał:

 

Staram się nie szukać pomocy na forum i radzić sobie sam.

oj Ty zosiu samosiu 🤓🤓🤓  w kupie raźniej 😝

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, damianzetor9540 napisał:

 Krowa potrafi mieć i 3000000 somatyki bez widocznych kłaczków , za chwilę ,, szkiełko'' zmatowieje,ale jakby się sprawdzało przy zapaleniach kłaczkowatych,latarka na czapkę,i będzie git.   Ten wykrywacz pewnie działa na oporowość śluzu.  Tylko sęk w tym że każda ma inną oporowość przed i przy rui.     Swego czasu zapisywałem oporowość przed rują każdej krowy,i porównywałem z rują,i wkońcu wyrzuciłem to w kąt i tak leży kilka lat  bezużytecznie.

Edytowane przez kizak
Opublikowano

Ja też przegapiłem raz zasuszenie i dojona była do wycielenia.  Fakt że kilka dni były fluki  w mleku ale stanu zapalnego nie było i po kilku dniach normalnie się doiła. Przed zasuszeniem czy samym wycielenia trzeba po prostu pilnować  żeby nie było jakiegoś zapalenia. Sam tak miałem że w zsuszeniu krowa miała banie w jednym cyrku ale zastrzyki przez trzy dni i zdajanie tego cycka pomogło i po wycieleniu bylo dobrze. Kiedyś niedopilnowalem tego i krowa przechorowala A w cycku zero mleka z resztą i tak słabo się później doiła

 

Opublikowano
4 godziny temu, Adrian_K_90 napisał:

Udało wam się kiedyś porządnie rozdoić krowę która przedwcześnie się wycieliła(z bliźniakami tak na marginesie)? Jest w dobrej kondycji, ale w pierwszym udoju dała poniżej litra, w drugim dwa, a teraz dwa razy pod rząd można powiedzieć 4 litry. Wydaje mi się, ze już z niej za wiele nie będzie, ale może ktoś ma inne doświadczenie z takimi przypadkami?

Albo taki przypadek, albo za mało białka w dawce. U mnie był taki okres, że nie miały wcale, ale rozdoily sie normalnie. Teraz mają tak od 5-10 litrów zajebistej siary i powoli wzrasta apetyt razem z mlekiem, taki start mi sie podoba bardziej niż bania siary na dzień dobry

Opublikowano

U Mojego byczka doszło do przesunięcia trawieńca w lewą stronę. Czy jest jakaś szansa ze mu przejdzie, dodam ze parę dni temu miał wzdęcie lub czy mogę mu jakoś pomóc?? Biedak nic nie je tylko pije i jeszcze jak na złość w razie czego nawet go nigdzie teraz nie sprzedam ☹️

Opublikowano (edytowane)

uboj na uzytek własny.

samo z siebie nie przejdzie, bo gaz znajdujacy się w trawieńcu nie wyparuje nagle gdzieś, a to jest niezbedne do repozycji 🤷‍♀️ Jednej mojej krowie z podejrzeniem LPT lekarz dal rozkurczowo NO SPĘ, glikol i jakos tam się wykaraskała, ale...marne te szanse.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Może chlopaki coś mądrego podpowiedzą. Współczuję 🤷‍♀️

Opublikowano

Jak lekarz wie, że to przesunięcie trawieńca to czemu nic z tym nie robi? 

Opublikowano

Ja teraz zasuszam szt bardzo dobre +40l na 10 tygodni przed ocieleniem a szt slabsze na 8 tygodni prZed porodem. Co do poronienia to ja teraz doje jałowke która poronila w 6 miesiącu i tak na początku dawala 14 l NA DZIEN a teraz dobija do 25 l NA DZIEŃ. A kiedys tata tez przegapil zasuszenie i mowi mi ze z takiej krowy w laktacji sie mleka za duzo nie uzyska

Opublikowano
1 godzinę temu, Morion napisał:

U Mojego byczka doszło do przesunięcia trawieńca w lewą stronę. Czy jest jakaś szansa ze mu przejdzie, dodam ze parę dni temu miał wzdęcie lub czy mogę mu jakoś pomóc?? Biedak nic nie je tylko pije i jeszcze jak na złość w razie czego nawet go nigdzie teraz nie sprzedam ☹️

Wet nie podejmuje się operacji?

Opublikowano
1 godzinę temu, Morion napisał:

U Mojego byczka doszło do przesunięcia trawieńca w lewą stronę. Czy jest jakaś szansa ze mu przejdzie, dodam ze parę dni temu miał wzdęcie lub czy mogę mu jakoś pomóc?? Biedak nic nie je tylko pije i jeszcze jak na złość w razie czego nawet go nigdzie teraz nie sprzedam ☹️

Mozesz go jeszcze wsadzic na wózek i przewieźć po najgorszej wyboistej drodze w okolicy z wieksza predkoscia( ale bez przesady zebys sam z cignika nie wypadl 😉)  jesli jeszcze nie zaczal przyrastac to moze pomoc. Albo chciaz do kojca z innymi bykami zeby go troche poganialy i  triche poskakal .

Opublikowano

Oczywiście że się podejmie, bo to bardzo dobry weterynarz, ale odradzał, bo nie daje gwarancji, ze operacja się uda. Z resztą daje mu marne szanse. A zapytałem Was bo rożne są przecież przypadki i metody leczenia...

Tak czy siak mam nadzieję, ze jakoś wytrwa do stycznia.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i podpowiedzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v