Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
misiek napisał:

Mówisz o prasie MEtalfachu? Szwagier w tamtym roku szczęśliwie się jej pozbył. Po przesiadce na Varianta wie że żyje. Wcześniej ciągłe problemy z siatką

prasa to super sprzęt 👍 zgrabiarka i przetrząsacz pronar no i jeszcze jedna maszyna 🙄

Opublikowano

Sądzę ze ktos tą kosiarka co mam w coś przyj.... konkretnie bo widać spaw na tym elemencie co plandeka jest na niej. Ciagnik uzywany ma byc na nowy za bidny jestem, chyba ze by z 60% unia dała 🤣 celujemy cos w przedziele 250-300tys. Ok 200 konia pod bezorkowca 3m

  • Like 1
Opublikowano

Ja pracowałem w firmie zachodnie na produkcji którą następnie przejęła następna firma zachodnia w niebieskim  kolorze . Już się skończyła jakość produkcji i materiałów  

Opublikowano
3 godziny temu, KoneserOporu napisał(a):

Widać że  Samaszami nowszymi nie miałeś okazji robić, 4 rok robię kdt i tylko nożyki zmieniam, a tu kolega robi już drugi raz jak silikon jest a niewiele starsza kosiarka.

W nówkę celujesz?

Nie miałem i miał nie będę,  ale widzę po okolicy jak te sprzęty się sprawują  i jak wyglądają po kilku latach,.

Opublikowano
3 godziny temu, KoneserOporu napisał(a):

To jest prawda że Samasz ciut więcej waży i może ciut więcej mocy potrzebuje, ale jeśli za tą wagą idą bardziej trwałe elementy które dłużej pochodzą to nie jest to jakiś ogromny problem dla mnie. Coraz więcej dużych zestawów z Samasza widać, jeśli takie gospodarstwa się na te kosiarki decydują to chyba nie są złe. No i zostaje jeszcze nie dla wszystkich ważny patriotyzm gospodarczy. Potem narzekamy że polskich maszyn nie ma, jak nie kupujemy. Zysk idzie za granicę.

Waga nie ma prawie nic wspólnego z wytrzymałością elementów.
Stal S235 ma wytrzymałość na rozciąganie chyba ponad 360 MPa, S355 ponad 470 MPa a C50 około 600 MPa. I to jeszcze nie wspominając o różnicy między np. S355J2+N a S355MC, zwłaszcza jeśli chodzi o elementy gięte.

Mówiąc prosto, gdybyś miał wałek o średnicy powiedzmy 30 mm i chciałbyś, żeby ten wałek pękł, to przy S235 musiałbyś zawiesić około 26 ton, przy S355 około 37 ton a przy C50 około 47 ton.

Waga wałka będzie taka sama, ale cena i technologia produkcji będą się znacznie różnić.

Opublikowano
KoneserOporu napisał:

Ale ja nie mówię że kupować wszystko jak leci, ale z doświadczenia wiem że owijarki z metal fachu czy kosiarki z samaszu w miarę dobrze funkcjonują. Przykładowo rozsiewaczy nawozów z Jarmetu polecić nie mogę

1 minutę temu, misiek napisał(a):

Mówisz o prasie MEtalfachu? Szwagier w tamtym roku szczęśliwie się jej pozbył. Po przesiadce na Varianta wie że żyje. Wcześniej ciągłe problemy z siatką

Ja mam w Rollant 44 mało mniej problemów niż ludzie z Sipmami. Pisałem wyżej że trzeba się zorientować co z polskich maszyn jest dobre a co nie, a nie kupować jak leci. Nowe zachodnie też idealne nie są, widziałem prasę Kuhna co po paru miesiącach na placu miejscami miała już rdzawy nalot.

a co za problemy w tej Rollant 44? przecież to sprzęt bardzo prosty

Opublikowano (edytowane)

Akurat do słomy to się ona najlepiej nadaje. W sianokiszonce ciągle albo ośki walca ukręca albo łożysko siada. Takie tam to wszystko małe i cienkie. I wcale na kamień nie ubijam.

Edytowane przez KoneserOporu
Opublikowano

U nas w okolicy samasz ma dobre opinie, w państwowym "pgrze"mają jeszcze z żółtymi osłonami i śmigają do tej pory jest parę motyli i nie odstają zbytnio od zachodu, czołówki są trochę słabsze bo trzeba wolniej jeździć bo nie nadarza kopiować terenu na mocno nierównych działkach w porównaniu do pottingera np ale cena w tym przypadku to razy dwa. Jest w Polsce jeszcze trochę przyzwoitych maszyn np. przyczepy Pronar czy metaltech, trochę uprawowych rolmako czy landstal, talezowki akpila są niby bardzo udane.

  • Like 1
Opublikowano
Nieustraszony1044 napisał:

2 godziny temu, slawek74 napisał(a):

raz już kupiłem z myślą o patriotyzmie 🤦

Bo gówno nie firmę wybrałeś 

a ty ile nowych maszyn nakupiłeś 🤔


Matmen napisał:

U nas w okolicy samasz ma dobre opinie, w państwowym "pgrze"mają jeszcze z żółtymi osłonami i śmigają do tej pory jest parę motyli i nie odstają zbytnio od zachodu, czołówki są trochę słabsze bo trzeba wolniej jeździć bo nie nadarza kopiować terenu na mocno nierównych działkach w porównaniu do pottingera np ale cena w tym przypadku to razy dwa. Jest w Polsce jeszcze trochę przyzwoitych maszyn np. przyczepy Pronar czy metaltech, trochę uprawowych rolmako czy landstal, talezowki akpila są niby bardzo udane.

taa zwłaszcza zielnonkowe z tego pronara 🤦🤪

Opublikowano
11 godzin temu, Matmen napisał(a):

U nas w okolicy samasz ma dobre opinie, w państwowym "pgrze"mają jeszcze z żółtymi osłonami i śmigają do tej pory jest parę motyli i nie odstają zbytnio od zachodu, czołówki są trochę słabsze bo trzeba wolniej jeździć bo nie nadarza kopiować terenu na mocno nierównych działkach w porównaniu do pottingera np ale cena w tym przypadku to razy dwa. Jest w Polsce jeszcze trochę przyzwoitych maszyn np. przyczepy Pronar czy metaltech, trochę uprawowych rolmako czy landstal, talezowki akpila są niby bardzo udane.

Za zielonkowe maszyny trzeba dać 1.5 raza więcej niż za samasza. Ale technologicznie jest przepaść. Nie płaci się tylko za markę ale za rozwiązania techniczne i jakość . Nie tak dawno sam prawie kupiłem czołówkę samasza ale ostatecznie wybór padł na Krone. Kronowka tak kopiuje teren że nie wszystko jest wygolone. A latam i po 25 na godzinę. Byłem oglądać jak pracuje samasz i jednak dużo mu brakuje jeszcze do zachodu. I to nie jest tylko moja opinia ale i użytkowników. Żeby nie było że samasz zły. Miałem kiedyś kdt 7 czy 8 lat. Chodziła bez problemowo przez cały czas. A nie dbałem jakoś o nią przesadnie. Jedyna jej wadą to masa i ciężka na ciągnik. Chociaż i tak ładnie poszli z technologią do przodu i cały czas coś ulepszają. Maszyn od polskich producentów też mam kilka  i narazie jestem zadowolony 

  • Like 1
Opublikowano
Nieustraszony1044 napisał:

10 minut temu, slawek74 napisał(a):

a ty ile nowych maszyn nakupiłeś 🤔

 

taa zwłaszcza zielnonkowe z tego pronara 🤦🤪

 

Kilka tak około 10 

wymień jakie to sprzęty 🙋‍♂️

Opublikowano
W dniu 26.05.2025 o 20:07, ChiquitaB napisał(a):

Case jx90, centralnej nie chciałem ze względu na możliwy brak stabilności na uwrociach bo ciagnik lekki. Ta fajnie sie pracuje tylko głośna ale w sumie nie mam porównania do innych. 20 w lucernie można latać, chociaż pod górki moje czasem mocy brakuje 😁 znajomy przy zbioze pod górkę do 6km/h schodził przy pełnej praktycznie przyczepie tym zestawem. Nie wiem jak by latał jak rok temu nh ja ciągał. A ludzie mówią niektórzy ze 140km takie przyczepy ciągają i idzie

20250514_045915.jpg

Ile takich przyczep wyszło ci z z hektara ? 

Opublikowano (edytowane)

Przeważnie wychodziło 1.2 z hektara czyli ladnie, a w tym roku 0.8 przyczepy, nie wspominając świeżej lucerny która wyszla tragicznie. Drugi pokos rośnie ladnie wiec mam nadzieje nadgonić trochę. Odrazu mówię ze przyczepy ładowane do oporu. Bo wiadomo jak to niektórzy na usługach zbierają i można sobie kilka przyczep dostukac wiecej 🤣

Edytowane przez ChiquitaB
Opublikowano
slawek74 napisał:

semos napisał:

mam owijarka pronar z245 z bocznym załadunkiem i sobie chwalę

sąsiad też ma 🤦😁

i co z nią nie tak? pytam z ciekawości, bo może to mi trafił sie ten egzemplarz jeden na tysiąc. Robię często bele w wadze przekraczającej 800kg i nigdy nie miałem problemu ze stabilnością maszyny

Opublikowano

Zwiększona powierzchnia dobrostanowa, ktoś na to składa? Mam dość nietypową obore, przejdzie "zamknięcie" jej najtańszymi plandekami? uwiesił bym je pod dachem aby w razie kontroli były, ktoś wie jak ugryźć taki temat?

Opublikowano

Mi zawsze z odr robi wniosek, należeć Mi się niby należy ta wyższa stawka więc jest o co grać, tylko z tego co mówi obora musi być przygotowana to zamknięcia przed deszczem, a u mnie jest zewnętrzny stół paszowy i zaczynają się schody, najłatwiej plandeke, pytanie tylko czy nie przyczepią się do tych tanich niebieskich?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam wszystkie Panie i Panów będących w związkach małżeńskich i nie tylko, w końcu nikt nam tu nie będzie wytykał co robimy w tematach dla Panien i Kawalerów, tu możemy swobodnie pisać o wszystkim i o niczym. Zachęcam do pisania.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v