Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A był wcześniej rejestrowany?Ja rejestrowałem niedawno 30 i papierów żadnych nie miałem bo zgubiłem,tylko ciągnik był już w latach 80 rejestrowany.Zrobiłem przegląd i to wszystko.

Opublikowano

Kolego @tomek73 akurat troche czytałem ostatnio kodeks drogowy i tam jasno stoi, że mozna ponownie zarejestrować ciągnik i przyczepe rolnicza, tylko oczywiście trzeba mieć jakieś papiery do tego ciagnika.

Cytuje: Art79 paragraf 4: Pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:

1)odzyskanego po kradzieży;

2)zabytkowego;

3)mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;

4)ciągnika i przyczepy rolniczej;

5)wywiezionego z kraju lub zbytego za granicą.

Opublikowano

Byliśmy w Świdnicy w Urzędzie komunikacji i powiedzieli że nie ma szans.To jest protokół zdawczo-odbiorczy z wszystkimi numerami ciągnika.Druga sprawa to TEN URZĄD W ŚWIDNICY tragedia.Jak idę coś załatwiać to zaglądam żeby nie trafić na niektóre wszechmogące bo prawie zawszę coś znajdą.

Ale według kodeksu powinna być szansa,chyba w zimie sam się tym zainteresuje...Ale ty napisałeś że pojazd wyrejestrowany to mi się zdaję że to chodzi o wyrejestrowanie całkowite a nie np, czasowe, lub problem z dokumentacją.Było kiedyś coś takiego że się wyrejestrowywało całkowicie żeby nie płacić i po tym koniec.Z drugiej strony piszę z wyjątkami.

Opublikowano

Na to by wychodziło, że można ją zarejestrować. Ale nie jestem tego pewien na 100%, najlepiej iść się dopytać w odpowiednim urzędzie.

 

kolego a mógłbyś podać z którego roku miałeś ten kodeks bo jak byłem jesienią w urzędzie to mi powiedzieli że nie można ale może zmieniły się przepisy do tej pory, byłbym wdzięczny

Opublikowano

tomek73 Dziwne że nie można zarejestrować .Jak pisałem wcześniej mnie zarejestrowali c 330 w marcu w 2 godziny.Ciągnik z roku 80 wyrejestrowany pod koniec 90, nie miałem żadnych kwitów.Poszedłem do wydziału komunikacji tam odszukali papiery (dowód zgubiony)kazano zrobić przegląd i to wszystko.Dodam że ciągnik od nowości u mnie .Pisałem jeszcze oświadczenie że nie posiadam żadnych dokumentów od ciągnika.

Opublikowano

Wlasnie tutaj pojawia si estandardowy problem, ze nic sie nie da: 

Druga sprawa to TEN URZĄD W ŚWIDNICY tragedia.Jak idę coś załatwiać to zaglądam żeby nie trafić na niektóre wszechmogące bo prawie zawszę coś znajdą.

Ale według kodeksu powinna być szansa,chyba w zimie sam się tym zainteresuje

 

 

Takiej starej pindzie d*py sie nie chce ruszyc. Jedyny sposob to taki. Ten twoj urzad podlega pod inny urzad, a wszystkie sa podlegle np. ministerstwu.

 

Jak nic sie nie dowiesz to mam propozycje.

 

1. Odszukaj dane kontaktowe do ministerstwa odpowiedzialnego za to. Byc moze to od administaracji i infrastruktury? 

 

I wyslij do nich email z dokladnym opisem o co chodzi. Jak byl kiedys zarejestrowany to tez postaraj sie to opisac. No wszystko dokladnie.

 

Jestep pewien, ze ci odpisza i postaraja sie pomoc. W wielu sprawach zawodowych tak robilem. Niejednokrotnie w roznych sprawach zwiazanych z ochrona srodowiska i recyklingiem odpadow elektronicznych, aby si eczegos dokladnie dowiedziec to poprostu telefoniczny rozmowa z kims z ministerstwa. Oni tam dostaja taka kasiore, ze musza na nia zarobic, wiec sie staraja. Nawet takie sekretarki.

 

Kiedys nawet prowadzilem rozmowy z Kanceraria Prezydenta RP w sprawach zasadniczej sluzby wojsowej. I dalo sie z nimi pogadac. Co prawda nic nie wkuralem, bo przepisy( al eto byla naprawde drobna sprawa) . Ale sie dalo pogadac i duzo rzeczy dowiedziec. Przynajmniej pokierowali gdzie sie dodzwonic i na jakie papiery powolac.

 

2. Jak w ten sposob nic sie nie dowiesz, to zawsze mozesz nagrac sie do Pana Janusza Weissa w radiu zet. Dzwonie do Pana, Pani... 

 

Tylko zacznij koniecznie od tego, ze jedna baba ma problem z ruszeniem dupska ze stolka, zeby cos sprawdzic. Dobrze powolac sie na odpowiedni zapis z kodeksu.

 

On takie sprawy z przyjemnoscia wyjasnia.

 

3. Jak ta baba w twoim urzedzie ma ciezka dupe, to isz do kierownika urzedu. I jego zapytaj. Czy ta urzedniczka jest kompetentna i wogole.

 

Powiesz teraz pewnie, ze za duze dziala wyciagam. Ale oni tam dostaja gruba kase za zalatwianie takich spraw. Wierz mi, czasami glosne dosadne k**wa MAC bardzo pomaga w urzedach. Przepraszam za slownictwo. Ale oid urodzenia zyje w zapyzialej gminie, gdzie to jedyny sposob na zalatwienie czegokolwiek. I po 10 latach jedynie te sposoby uznaje za skuteczne.

 

A takich gmin w Polsce jest cale mnostwo!

Opublikowano

Miałem podobny problem, tyle że odwrotnie. Otóż kilka miesięcy wstecz sprzedałem w imieniu mego dziadka U330 z 1973r, stary ale jary był. Pomyślałem no i po kłopocie, dałem dowód rejestracyjny z ad że pojazd wyrejestrowany coś w 1987 czy 1988r. Nie pamiętam dokładnie. Niedawno przyszło wezwanie do zapłaty z funduszu gwarancyjnego ubespieczeń, że należy opłacić zaległą składkę OC z odsetkami za te lata do dziś, ładnych pare setek naliczyli. No cóż okazało się że to handlarz kupił ten ciągnik i odsprzedał na drugi koniec polski gdzieś w góry. Ten gość co rejestrował go, stary dowód oddał w wydziale komunikacji , więc nie miałem żadnego dowodu na to że ciągnik był wyrejestrowany. Poszedłem do swojego wydziału komunikacji i poprosiłem o pomoc, niechętnie na to przystali bo nie było dziadka ze mną. Dziadek ma ponad 90 lat i trochę traci pamięć więc i tak by nic mi nie pomógł oświadczyłem. Urzędnik wyszukał po około 30min kartotekę tego ciągnika i napisał mi oświadczenie stwierdzające że ciągnik był wyrejestrowany coś tam w 1986 lub 1988. Wysłałem do funduszu i po kłopocie, należność umożyli. Dodam że dużym utrudnieniem było to że kilka lat wstecz były likwidowane wydziały komunikacji w gminach i wszelkie dokumenty były przenoszone do starostw. Jednak szczęście, że ten urzędnik znalazł mi tą kartotekę. Tak więc myślę że poproś ładnie tą urzędniczkę aby poszukała w archiwum, może niech sprubuje porosić ją Twoja Mama bądz Żona jak masz lub siostra. Czasem takie pindy są upierdliwe dla facetów. POWODZENIA :)

Opublikowano

witam chciał bym się dowiedzieć co powinienem dostać od sprzedającego za granicy jakie dokumenty i gdzie co powinno być podbite (słyszałem taki numer że koleś sprowadził 20 aut na zamówienie i gdzieś nie była podbita pieczątka i nie mogli zarejestrować aut :) ) więc się pytam gdzie co powinno być podbite i co sprawdzać żeby nie było jaj że dostałem nie te dokumenty od tego ciągnika lub jest jakiś składak po wypadkowy ;)

 

A ciągnik będzie to JD 3050-3350 lub 3650

Opublikowano

Sory za odgrzewanie kotleta ale mam pytanie odnośnie tego co napisał hedonity. Jeśli ojciec ok 20 lat temu wyrejestrował ciapka, nie ma tablicy ani dowodu ale jak pójdzie do wydziału komunikacji to w archiwum powinni odnaleźć dokumenty stwierdzające, że ciapek te 20 pare lat temu był zarejestrowany na ojca i nie powinno być problemów z rejestracją?

Opublikowano

Do Arek-Ojciec niech idzie do wydziału tam powinni mieć wszystkie dokumenty odnośni ciągnika ,potem przegląd i cągnik zarejestrowany,tak miałem u siebie też w latach 90 ciapek był wyrejestrowany.

Opublikowano

ciągnik rolniczy i przyczepa rolnicza mimo wyrejestrowania podlegają ponownej rejestracji!

 

 

4. Pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:

1) odzyskanego po kradzieży;

2) zabytkowego;

3) mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;

4) ciągnika i przyczepy rolniczej;

5) wywiezionego z kraju lub zbytego za granicą, o którym mowa w ust. 1 pkt 3.

 

gwarantuje to nam: USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. 1997 Nr 98 poz.602)

 

często pracownikom Wydziału Komunikacji nie chcę sie tego robić i zbywają nas różnymi tekstami ale wtedy podanie tej podstawy prawnej + poproszenie kierownika baaardzo pomaga :)

Opublikowano

Panowie mam takie pytanie w sprawie rejestracji.Tylko to chodzi o model c 360.Więc mam większość dokumentów mam stary dowód rejestracyjny,umowę kupna sprzedaży z poprzednim właścicielem,mam też kwitek z wymiany silnika w pomie Tylko nie posiadam tablicy rejestracyjnej bo mój dziadek pocioł tablicę na jakiś inny użytek wiem że głupio zrobił ale co zrobić.Dlatego czy w urzędzie będą się czepiać za nie posiadanie tablicy rejestracyjnej??I czy będę płacił jakieś kary.Dodam że dziadek na siebie nie rejestrował ciągnika tylko to jeszcze dowód z kółka rolniczego gdzie dziadek ten ciągnik nabył.Więc co po kolei zrobić aby zarejestrować taki ciągnik??Proszę o pomoc bo chciałbym go teraz zarejestrować i jeździć normalnie po szosie Proszę o szybką odpowiedz

Opublikowano

Z blachą to możesz wcisnąć kit, że została zgubiona. A co do numeru silnika to teraz nie jest chyba potrzebny, przynajmniej w dowodach rejestracyjnych samochodów nie ma wpisanego takowego numeru, gdyż jest on uznany jako część zamienna pojazdu. Ważne aby numer nadwozia sie zgadzał. Pamiętaj, że przy rejestracji musisz posiadać ważny przegląd minimum 1 mies do przodu.

Opublikowano

No z przeglądem nie będzie problemu tylko zastanawiam sie czy po tylu latach co nie był opłacany czy nie trzeba będzie kary jakiejś płacić i czy się nie będą sapać za takie rzeczy.Oraz ile to wszystko mniej więcej koszt wyniesie??

Opublikowano

Ja słyszałem , ze po 5 latach jak nie płacisz ubezpieczenia to ubezpieczyciel usuwa wszystkie dane dotyczące pojazdu . Ja bym nie ryzykował ubezpieczac u tego samego ubezpieczyciela co był kiedys , najlepiej ubezpiecz w innej firmie i nikt nie bedzie się niczego czepiał ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez Sebastian
      Jaki ciagnik na 20-26ha nie zwracajac na cenne (no moze nie wiecej jak 180tys)?? I jakie maszynny do niego??
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v